FC w Zakopanem: Austriackie podium, zawody w Libercu przełożone

  • 2020-01-19 11:24

Stefan Rainer odniósł zwycięstwo w niedzielnym konkursie rangi FIS Cup na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem. Reprezentant Austrii triumfował dzięki dwóm skokom na odległość 139 metrów. Podium uzupełnili jego rodacy - Maximilian Steiner i Francisco Moerth. Pucharowe punkty zdobyło trzech Polaków. Najlepszy z nich, Szczepan Kupczak zajął 23. miejsce.

Stefan RainerStefan Rainer
fot. Tadeusz Mieczyński

Na półmetku zmagań na Wielkiej Krokwi prowadził Maximilian Steiner. Austriak poszybował na odległość 139,5 metra i wyprzedzał o 1,2 punktu swojego rodaka, Stefana Rainera (139 m). Trzeci był Francisco Moerth (133 m).

Tuż za Austriakami plasowali się Estończyk Artti Aigro (131,5 m) oraz Słoweniec Lovro Kos (132,5 m). Czołową szóstkę uzupełniał Thomas Lackner (129,5 m).

Do rundy finałowej awansowało tylko trzech z grona dziewiętnastu reprezentantów Polski. Dwudziesty trzeci był Jarosław Krzak (124 m), dwudziesty siódmy Szczepan Kupczak (122 m), a dwudziesty ósmy - Szymon Jojko (121 m).

Udany atak w serii finałowej zanotował Stefan Rainer. Austriak dzięki próbie na 139 metr odniósł zwycięstwo na Wielkiej Krokwi, pokonując o 2,2 punktu Maximiliana Steinera (139,5 m). Trzeci był Francisco Moerth (133,5 m), a czwarty Niklas Bachlinger (131 m).

Tuż za austriacką czwórką uplasowali się Słoweniec Lovro Kos (130,5 m) oraz Estończyk Artti Aigro (130,5 m).

Szczepan Kupczak po skoku na odległość 120,5 metra zakończył konkurs na dwudziestym trzecim miejscu. Dwudziesty ósmy był Szymon Jojko (119,5 m), a dwudziesty dziewiąty Jarosław Krzak (114 m).

Cały konkurs został przeprowadzony z 20. platformy startowej.

W klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup prowadzi Niemiec Tim Fuchs (665 pkt.) przed Austriakami - Stefanem Rainerem (612 pkt.) i Maximilianem Steinerem (579 pkt.). Czwarty jest Adam Niżnik (467 pkt.).

Kolejne zawody zaliczane do FIS Cupu odbędą się za tydzień, 25-26 stycznia w niemieckim Rastbuechl (HS78). Z kolei zaplanowane na 1-2 lutego konkursy w Libercu (HS100) zostały na prośbę organizatorów przełożone na termin 22-23 lutego. Powodem są problemy z niewystarczającą ilością śniegu.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>>
Zobacz końcową klasyfikację 5. periodu FIS Cup >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12108) komentarze: (27)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • alapolak początkujący

    pospamować Adamowi na instagramie może się odniesie jak zobaczy z 500 komentarzy na temat FC Cup nie raz juz takie cisnienia w komentarza dawały może nie efekt ale zauważenie i odzew a krok po kroku i coś z tego wyjdzie

  • dejw profesor

    Wyniki Polaków, biorąc pod uwagę kto tu skakał na dużej skoczni i we wcale nie słabej obsadzie były do przewidzenia, a można nawet powiedzieć, że wyszło i tak lepiej niż można było oczekiwać. Tutaj nie byłoby wielkim zaskoczeniem, gdyby w punktach dwa razy znalazł się jedynie Kupczak.

    Swoje zrobili Austriacy, i można się teraz zastanawiać, czy będą wymieniać kogoś z tej ekipy na Rastbuchl. W kolejce czeka już pozostawiony w kraju Mueller, który wygrał dwa razy na Pucharze Austrii i wypadałoby dać mu szansę zdobycia prawa startu w FC.

    Wygląda na to, że na własną rękę i możliwe że w celu wywalczenia limitu na kolejny period PK przyjechał Jacobsen. Wypadł dobrze, ale jeśli faktycznie miał w tym taki cel, to musi jeszcze zostać na Rastbuchl i powalczyć z zapewne atakującymi gospodarzami - egzotyka na czele z Urlaubem pewnie zostanie w Zakopanem na PŚ.

  • sheef profesor
    Okiem Kibica - Polacy w Zakopanem 2 (FC)

    No i cyrku wynikowego na polskim zapleczu ciąg dalszy. To jest wprost nie do uwierzenia co się u nas odwala już od dobrych kilku lat. A teraz doszło jeszcze do tego, że naszych skoczków bije na głowę kombinator (czy też dwuboista), który zapewne też nie jest w najwyższej formie. Ja rozumiem, że w tej chwili mamy dziurę w rocznikach, ale przydałoby się by ci co obecnie skaczą prezentowali choćby przyzwoity poziom, dlatego ważne jest odpowiednie wsparcie. Z Polaków na plus Szczepan, Jarek i Szymon Jojko.

  • mateo3235 początkujący

    Nie mogę pojąć, dlaczego tej tragedii się nie nagłaśnia. Dlaczego Małysz, któremu podobno zależy na dobru skoków, nie wypowie się na ten temat i nie podejmie żadnych kroków, tj. przyciśnięcie Tajnera żeby wyłożył więcej kasy na nasze zaplecze, zatrudnił profesjonalistów itd... rozumiem, PZN dostaje kasę z ministerstwa. Ale nie da się załatwić pieniędzy na szkolenie i rozwój dzieci i młodzieży? W kadrę A kasę się ładuje bo są sukcesy, ale trzeba spojrzeć na to tak, że gdyby kasa szła też na zaplecze, to jest to inwestycja w przyszłość, która za kilka lat pewnie się zwróci z nawiązką. Masakra.

  • greg57 stały bywalec
    Porównanie

    Dorobek punktowy Polaków w FC Zakopane: 50 pkt ( 37 +13) z tego 24 pkt kombinator
    Dla porównania:
    .......................................................... USA..... ---- 93 pkt (55 + 38)
    .......................................................... EST...... ---- 92 pkt (20 + 72)
    .......................................................... UKR..... ---- 56 pkt (41 + 15)
    .......................................................... CZE...... ---- 33 pkt (11 + 22)- 1 zawodnik(nomen omen Dolezel)
    .......................................................... CAN,,,,,, ---- 25 pkt (13 + 12)- 1 zawodnik




  • unnameduser stały bywalec
    @Pietrek03

    Poza Bicknerem są to bardzo słabi zawodnicy... Drużynę to USA miało jakieś 3 lata temu.

  • pawelf1 profesor
    @Xander1

    No tak bo "nagłośnienie " coś da :):) Radzę zejść na ziemię . To nikogo nie obchodzi po za trenerami młodych zawodników , samych zawodników i działaczy . A ci pewnie i tak robią co mogą . ...... Mamy dziurę w pewnych rocznikach i tyle . Nie ma specjalnych talentów , do rywalizacji wysyła się zawodników parę lat młodszych od swoich rywali . ....

  • Paweł39 weteran

    Pomijając dramat polskich skoków narciarskich jeśli chodzi o zaplecze to nasuwa się pytanie.
    Czemu na tych zawodach, w Zakopanem u siebie nie było Tajnera albo szanownego Pana Dyrektora żeby choćby wsparli zawodników naszych? Ani jednego ani drugiego. Jeden siedział w studiu TVP i oczywiście lukrował, a drugi pojechał z Kubackim i resztą kadry A do Niemiec. Niezłe mają wsparcie ci zawodnicy. Ta dwójka będzie jechała teraz na wybitnej formie Kubackiego, którą Horngacher zrobił oraz na starzejącym się Stochu i Żyle a reszta nieco sobie skacze.
    Oczywiście żadnego pytania o taki powód nie będzie tylko problemem będzie dla nich czemu Stoch był tam 10-ty czy 4 a nie na podium w studiu TVP ;]
    Takie własnie sie nasuwa pytanie ;]Przedtem to Pan Dyrektor przynajmniej jeździł na te zawody mniejszej rangi jak MŚ juniorów, nie wiem czy był na choć jednych zawodach lotos cup. czy fis cup w Zakopanem.. jeździ za Kubackim bo TVP chyba tak chce.
    Może łaskawie któryś z tych wszechwładców by się wybrał na te zawody, wsparł przynajmniej swoją osobą tych zawodników słabych. Chyba że też są pogodzeni że nic z tego nie będzie. Zrobią sobie lotos żeby odbębnić raz na jakiś czas, Mistrzostwa Polski też to odbębnienia a jak coś to się odwoła i sprawa załatwiona ;]

  • W_S profesor
    @Xander1

    Oczywiście że masz rację. Trzeba fachowca do juniorów, a nie po kosztach brać Topora, który asystentem był dobrym, ale pierwszym trenerem jest marnym.

  • tjzE weteran
    @Pietrek03

    A ilu ma prawo startu? 1?

  • Stary Dobry Styrian bywalec
    @kuba923

    Rumunczyk ?!No ale za to trzech "Polczykow" jednak w konkursie bylo .
    I tak sobie mysle czy by nie bylo mozna Kupczaka albo Krzaka dac do druzynowki .
    Bo w sumie czemu nie - w Niemczach kadra B , raczej bez formy - polowa kadry A tez nic specjalnego nie pokazuje ,
    to czemu nie dac szansy tym ktorzy chca i staraja sie cos osiagnac .

  • atomek81 stały bywalec
    @Pavel

    Największą dziurę mamy w rocznikach 96-99. Zauważ, że Ci Austriacy którzy nas zlali są 99 i starsi (jedynie dwóch jest 00 i 01). My wystawiliśmy nawet kilku z roczników 03 i 04. Przecież oni nie mieli szans na tej skoczni. Zobacz kto jest na czele klasyfikacji FC. Nie licząc naszego Niżnika (rocznik 2002) wszyscy w pierwszej 10-tce są 99 i starsi. Norwegowie w Notodden (na dużo mniejszej przecież skoczni) nie wystawili żadnego zawodnika z 03 czy 04.
    Ja wiem, kiedyś 16 i 17 latkowie wygrywali w PŚ, ale to są wyjątki. A teraz tacy zawodnicy nie są nawet w stanie powalczyć w FC. To nie ma być coś na obronę Polskich skoków, ale problemem nie jest to, że tu mamy kiepskie wyniki, tylko że mamy dziurę w rocznikach 96-99 (a i w 2000 nie jest kolorowo) i trzeba to przeczekać. Swoją drogą, jednak kilku zawodników w z lat 96-99 mamy i nie wiem czemu nie skakali oni tylko Ci z 03 i 04...

  • alo profesor

    Zmienić trenerów,poki nie jest za późno. Przecież przynajmniej połowa z nich musi mieć talent do skoków i umiejętności. To wszystko kwestia wyszkolenia. Trzeba odpowiednich ludzi zaangażować wtedy to będzie miało sens,w przeciwnym razie polskie skoki legną w gruzach. Na razie jesteśmy w niebie po sukcesach Dawida,Kamila ale nikt sobie nie uświadamia że za chwilę przyjdzie potężny gong i wylądujemy na ziemi z hukiem jak po bombie atomowej. Potem nie zdziwie sie jak np.Pilch czy Wasek powiedzą że to wina trenerow że się nie rozwinęli odpowiednio

  • kuba923 stały bywalec
    @Pietrek03

    Niestety 1, bo tylko Daniel Andrei Cacina ma prawo startu w PŚ, i tak je zdobył niedawno, bo gdyby żaden Rumuńczyk nie miał prawa startu, to by zawody się nie odbyły

  • Pavel profesor

    Kadra juniorska to jakieś dno, zlał ich kombinator norweski i to będący obecnie daleko od swojej najlepszej formy na skoczni. Czarno widzę polskie skoki za te 3-4 lata.

  • kuba923 stały bywalec
    @Pietrek03

    Ukraina ma jeszcze 3 Waskula, ale z tej całej trójki jest zdecydowanie najsłabszy

  • Xander1 profesor

    Ja mam nadzieję że ktoś po tym weekendzie gdzieś nagłośni dokonania naszych juniorów i zaplecza. Oby to nie przeszło nie zauważone. Przecież te wyniki to skandal! W PK jeden punkcik, w FC najlepsze miejsca skoczków 28,29. Reszta przepadła po pierwszej serii. A największa żenadą że najlepszym z Polaków w Zakopanem był kombinator norweski :(
    Przecież to juz jest szczyt wszystkiego. Trzeba podjąc jakieś konkretne kroki po sezonie. Nie w stylu że przesuwamy na trenra jakiegoś marnego asystenta, tylko szukamy prawdziwych ekspertów. Wydac kasę i poczekac na efekty. Jeżeli dalej będziemy się bawić w Polskich trenerów to skoki u nas umrą i to szybciej niż nam sie wydaje. Żadne Maciusiaki, Topory czy asystenci się nie nadają. Trzeba zmienić całą myśl szkoleniową i to natychmiast, a nie opowiadac jak to Małysz ma w zwyczaju (że coś trzeba zrobić, a w rezultacie nic nie robi).

  • atalanta weteran

    Tragedia. Po prostu ręce opadają.

  • MarQ bywalec

    Kupczak najlepszy z naszych, ale to będzie co najmniej 24. miejsce. Brawo.

    EDIT: Żeby nie było do Szczepana nic nie mam, to nie jego dyscyplina, ale ta "utalentowana" młodzież po prostu jest dramatycznie słaba. Niby Polacy stanowią prawie 1/3 listy startowej, ale co z tego gdy do drugiej serii wchodzi trzech z dziewiętnastu zgłoszonych, no to jest po prostu KOMPROMITACJA.

  • Boateng stały bywalec

    Mistrzostwa Austrii sobie robią, 10 przyjechało i 10 w top17. A gdyby byli jeszcze Norwegowie i Niemcy? To żaden Polak by pewnie w top70 nie był... Zresztą jak pojechali na FIS Cup do Norwegii to też 17 Norwegów było wyżej od naszego najlepszego...

    Przepaść. Tylko Niżnik jakoś rokuje z tych juniorów, ale jak się trafi w ręce polskich magów od trenerki to zaraz będzie wszędzie klepał bulę, niczym Pilch.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl