Czterech skoczków punktujących w Pucharze Świata, złoty medal Uniwersjady - to w dużym skrócie dorobek białoruskich skoków narciarskich, które w ostatnich latach praktycznie przestały funkcjonować. Nie wszyscy mogą się z tym pogodzić, także odchodzący dyrektor Pucharu Świata, Walter Hofer.
W dniach 24-26 stycznia, w czasie rozgrywanego w Zakopanem Pucharu Świata, pod Giewontem przebywał szef białoruskiej federacji narciarskiej, Aleksander Koniuk. Jak informuje portal Sputnik.by podczas rozmów i konsultacji z Walterem Hoferem i Apoloniuszem Tajnerem osiągnięto porozumienie na temat planu rozwoju tamtejszego narciarstwa. Oprócz współpracy na niwie czysto sportowej podjęto decyzje na temat kooperacji organizacyjnej i biznesowej między tamtejszym związkiem a PZN-em i FIS-em. Nie było to pierwsze spotkanie Koniuka z Hofer. Dyrektor PŚ pojawił się na Białorusi latem ubiegłego roku, by zapoznać się aktualną sytuacją infrastrukturalną i organizacyjną dotyczącą skoków narciarskich. Szczegóły planowanej współpracy mają zostać ujawnione niebawem.
***
Nazwiska Białorusinów po raz pierwszy pojawiły się w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 1997/98. Alexiej Schibko zajął 29 miejsce podczas konkursu PŚ w Ramsau, a Andriej Łyskowiec uplasował się na 27 pozycji w Zakopanem. Te rezultaty dały skoczkom z Białorusi odpowiednio 93 i 88 lokatę w klasyfikacji generalnej.
Za jeden z większych sukcesów białoruskich skoków można uznać zwycięstwo Sergieja Bobrowa podczas konkursu skoków na dużej skoczni na zimowej uniwersjadzie w 1999 roku w Popradzie. Zawody rozegrano w Szczyrbskim Jeziorze. Bobrow wykorzystał dobre warunki wietrzne, pofrunął na odległość 128,5 metra, co do dziś jestem rekordem tej, nieczynnej już skoczni. Druga seria została odwołana i loteryjny konkurs wygrał właśnie Białorusin, który ani wcześniej ani później nie odniósł już żadnych sukcesów na skoczniach. Dość wspomnieć, że w całej swojej karierze uzbierał ledwie 7 punktów Pucharu Kontynentalnego.
W kolejnych sezonach wózek z napisem 'białoruskie skoki narciarskie' ciągnęło dwóch zawodników, Maksim Anisimow i Piotr Czadajew. Pierwszy z nich dwukrotnie wywalczył punkty Pucharu Świata (w sezonie 2003/04 w Willingen zajął 28 miejsce, w sezonie 2004/05 w Oberstdorfie był 29.), zajmował też miejsca na podium w Pucharze Kontynentalnym i Fis Cup.
Czadajew w Pucharze Świata zapunktował tylko raz, miało to miejsce podczas loteryjnego, jednoseryjnego konkursu w Oslo w 2007 roku (24 miejsce), podczas którego Adam Małysz po otrzymaniu silnego bocznego podmuchu wiatru dramatycznie walczył w powietrzu o uniknięcie upadku, na szczęście z powodzeniem. Inne godne uwagi osiągnięcia Czadajewa to 5 miejsce na Mistrzostwach Świata Juniorów w Rovaniemi w 2005 roku oraz zwycięstwo i drugie miejsce w zawodach Fis Cup w Kuopio w następnym sezonie.
Anisimow w 2008 roku zakończył karierę po konflikcie z trenerem reprezentacji, którego nazwał 'niekompetentnym'. Do tego doszły problemy finansowe 25-letniego skoczka: To dla mnie bolesny temat. Dopóki się nie ożeniłem to jeszcze pół biedy, ale w momencie gdy pojawiła się rodzina to już zupełnie co innego. W naszym sporcie, jeśli nie zwyciężasz w turniejach - nie płacą. W drużynie byłem liderem. Miesięcznie gwarantowano mi 350 dolarów stałej pensji. Jak przeżyć za takie pieniądze, skoro dzisiaj za mieszkanie płacę 200 dolarów? Wtedy zacząłem dorabiać, a tutaj jeszcze zaczęły się kłopoty – opowiadał Maksim o swojej decyzji.
Czadajew swoją przygodę z reprezentacją Białorusi zakończył po sezonie 2006/07 i jako, że posiada podwójne obywatelstwo karierę zamierzał kontynuować skacząc w barwach Rosji. Obowiązywała go jednak dwuletnia karencja i w tym czasie nie mógł reprezentować swej drugiej ojczyzny w zawodach rangi FIS. Petr nie próżnował w tym czasie. Intensywnie trenował, w sezonie 2007/08 wygrał cykl konkursów o Puchar Rosji, a rok później został m.in. Drużynowym Mistrzem Rosji, z powodzeniem rywalizował też (m.in. z Krystianem Długopolskim) w konkursach USSA Super Tour rozgrywanych w Stanach Zjednoczonych. W rosyjskiej reprezentacji ostatecznie jednak nie mógł się odnaleźć.
Dziś Białorusinów można z rzadka zobaczyć tylko na listach startowych najmłodszych kategorii wiekowych, a i to nie nazbyt często. Na poczatku roku wzięli udział w dużych zawodach dziecięcych w Czajkowskim orgazniowanych jako Turniej Świąteczny, dokąd też, swoją drogą, udali się najlepsi polscy zawodnicy z rocznika 2008 roku. Zaznaczmy przy okazji, że biało-czerwoni w swojej kategorii wiekowej zajęli całe podium (Tymoteusz Dyduch, Tymoteusz Cienciała, Marcin Kryska).
Bazę treningową białoruskich skoczków stanowiło przez lata centrum sportów zimowych w Raubiczi, położone 20 km. od stolicy kraju, Mińska. Znajduje się tam otwarty w 1974 roku kompleks czterech skoczni, od K-15 do K-74, wymagający dziś jednak gruntownej modernizacji.
-
Kamil G bywalec
Myślałem, że nie istnieje coś takiego jak białoruskie skoki narciarskie😱
-
Oreo profesor
A tych skoczni w Raubicach nie rozebrano?
-
stivus profesor
@Pavel
Byłem niedawno na Białorusi, przemierzając ten kraj a właściwie jego zachodnie rubieze rowerem. Jest tam duże rozwarstwienie, więc te 612 zł trochę można włożyć między bajki. Ceny w sklepach mają tylko odrobinę niższe od naszych, usługi i życie też sporo tańsze. Nie wiem, czy 350 dolarów to dużo jak na tamtejsze ceny, ale ciężko z tego utrzymać rodzinę. Samemu da się na pewno nieźle przeżyć, bez szaleństw oczywiście.
-
bardzostarysceptyk profesor
@HAZARD Link do fajnego zestawienia.
Mówię całkowicie poważnie. Z dużym zainteresowaniem przeglądnąłem tą listę. 2/3 nazwisk nie znałem lub zapomniałem,
paru obiło mnie się o uszy, kilku jakie tam sukcesy mieli. Ale prawdziwą wielką karierę zrobił tylko 33 wtedy, 15-letni Dawid.
Kto tego się mógł wtedy spodziewać ? nikt, absolutnie nikt. Zresztą nie trzeba sięgać 15 lat wstecz. Jeszcze 2 lata temu
Dawid absolutnie żadnego entuzjazmu nie budził. U jednych sympatię dla uporu, u większości obojętność, u części niechęć
lub wręcz nienawiść. Wcale nie przesadzam, że nienawiść. Bo udawało mu się dobrze a nawet bardzo dobrze skakać latem
czym budził uzasadnione nadzieje na zimę, a tam zawodził. A taki zawód budzi czasem bardzo silne emocje.
Od jakiegoś czasu myślę o przeprowadzeniu archiwalnej kwerendy z dawnych wpisów tutejszych internautów i wyłowieniu co smakowitszych kawałków, na przykład na temat Kubackiego. Coś takiego zrobił tu niedawno kapral Kuprich.
Ale z jednej strony lenistwo, z drugiej brak czasu, z trzeciej świadomość, że redakcja czyści dawne wpisy. Może ktoś pamięta
początek sezonu 2012/13. Początek absolutnie fatalny, w Lillehammer 5 i 7 pkt, w Ruce 9 pkt a w drużynowym 11 miejsce, za
Francją !, w Soczi 4 i 23 pkt. Wyobraźcie cobie tę falę "sympatycznych" komentarzy w stosunku do Łukasza Kruczka. Gdy
po paru latach chciałem sobie przypomnieć tą atmosferę, okazało się, że najostrzejsze, najbardziej krytyczne komentarze zostały wycięte. Wtedy przeszły a po jakimś czasie po cichu je usunięto. Mimo tylu lat na karku, do głowy mnie nie przyszło, że w demokratycznej Polsce, w pewnej internetowej stronie sportowej, dość sympatycznej, spełni się proroctwo Orwella z książki "1984"
To wszystko sprawia, że do tej archiwistycznej roboty, coś nie mogę się zabrać.
-
PGr doświadczony
Czytam to po raz drugi tekst i dziwne komentarze,
I zastanawiam się o czym Wy tutaj piszecie w większości komentarzy[***]
Majaki jakieś, że my coś im mamy dawać :D szkolić... trenować... środki zamiast na swoich przeznaczać tam pompować... Hehehe
Ja to zrozumiałem tak, że jeśli dalej będą chęci wszystkich stron, to PZN jako najbliższa federacja dysponująca bazą, będzie do zarabiania na takiej kooperacji, w zamian organizując jakieś obozy szkoleniowe itp. Tylko to wstępne ustalania na dziś i nie wiadomo kiedy znów komuś się przypomni o następnych rozmowach w tym kierunku. Ktoś niżej dobrze napisał "Prezesi pojedli, popili i po plecach się poklepali". -
Joorny stały bywalec
Białoruskie skoki
Pamiętam Anisimova i Chadajeva jak skakali już myslałem że skoki tam umarły a tu jakaś młodzież. A co ze Słowakami jakiś czas temu pojawiło się tutaj info o budowie jakiegoś kompleksu skoczni, czy coś wiadomo na ten temat ?
-
SchwarzerAdler weteran
Oczywiście nie można odmówić jak wyciągają dłoń, ale owoców tego raczej nie będzie. Miałem na myśli że współpraca ze Slowakami była by bardziej sensowna. Ale jak nie chcą.
-
Vow_Me_Ibrzu doświadczony
@Sweet
Zatem pomysł Szanownego Przedmówcy jest tym bardziej ekscentryczny.
-
-
Vow_Me_Ibrzu doświadczony
A Słowacy chcą czegoś takiego? Bo z artykułu wynika, że rewitalizacją skoków zainteresowany jest białoruski związek i to on się zgłosił. Słowacy się nie zgłaszają — Apollo na do nich misjonarzy wysłać, czy co?
-
SchwarzerAdler weteran
Lepiej Polacy pogadali by ze Słowakami. I znacznie bliżej do Zakopanego i Szczyrku i zaplecze większe na Słowacji.
Jakoś młodzież można by zmobilizować , nie wierzę że zupełnie nie mają tam młodzików chętnych do tej dyscypliny. Bliżej wozić Słowaków do Zakopca na wspólne treningi/ zawody i odwrotnie niż z młodzież z Białorusi. Ze śniegiem zimą tam pewnie podobnie kiepsko jak na niżu Polski a w Karpatach zawsze coś spadnie. -
XuruTu bywalec
Fajny artykuł. Może jak już omawiamy kraje, gdzie zdechły skoki to można prosić redakcję o artykuł o skokach w Szwecji?
-
unnameduser stały bywalec
@HAZARD
Widzę, że w tych wynikach jest też Zmoray. Ciekawe, że Słowacy mają skoki gdzieś...
-
-
Pavel profesor
Swoją drogą 350 dolarów stalej pensji w 2008 na Białorusi to sporo kasy było. Warto tylko wspomnieć, że w 2019 najniższa krajowa wynosiła tam 612 złotych w przeliczeniu. Albo ktoś coś pokręcił w tłumaczeniu.
-
HAZARD weteran
@unnameduser
https://www.fis-ski.com/DB/general/results.html?sectorcode=JP&competitorid=360&raceid=2070
AFANASENKO przed Kubackim na FC. :D -
-
dawe19 doświadczony
Przyszłość skoków
Niestety, ale za kilka lat skoki będą istnieć tylko w kilku krajach: Norwegii, Niemczech, Austrii, Słowenii i Japonii. Tylko tam klaruje się jakaś przyszłość. Pozostałe kraje, a zwłaszcza te egzotyczne jak np. Białorus, Bułgaria, Francja, Korea itp. nie chcą już w to się bawić, gdyż nieustanny wyścig technologiczny wyklucza ich z walki na równych zasadach. Związki w takich krajach jak Norwegia czy Niemcy mają sztab ludzi, specjalistów, naukowców, masę trenerów itp. FIS powinien narzucić jakieś ograniczenia budżetowe, wybrać dostawcę sprzętu tj. kombinezonów, wiązań, tak by wszyscy mieli jednakowe (oczywiście dostosowane pod wzrost/wagę). Za niedługo na listach startowych zobaczymy 10 Norwegów, Austriaków, Niemców, Słoweńców i Japończyków, 3 Polaków, Czechów, Rosjan i Szwajcarów, którzy i tak odpadną, podobnie jak 2 Finów..
-
Antoni stały bywalec
W/g Malysza nie mamy trenerów i jest pytanie, kto z polskich trenerów bedzie ich trenowal? -
sebik125p początkujący
Skoczkowie
Może najpierw ogarnijmy swoje skoki, zajmijmy się swoją kadrą B, a potem zacznijmy wychylać się na innych?
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się