PŚ w Willingen: Cztery godziny walki z wiatrem. Trening odwołany, nowy program na sobotę i niedzielę

@tibijczyk

Tak tak, w Sapporo też miał wygrać i co z tego? Bez sensu takie gadanie.

@Kolos

No fakt, on jest też Słoweńcem, a Słoweńcy to przedniowiatrowcy. Tak samo było w Seefeld, gdzie był 3 na półmetku.

Moim zdanie mogliby darować sobie dzisiaj te kwalifikacje, żeby im się udało tylko trening rozegrać...

Jaki ten Schlierenzauer jest już stary... (na zdjęciu)

Gerwazo czy jakoś tak, dla Twojej wiadomości w Engelbergu były 4 skoki jednego dnia i co? I Kamil spokojnie wygrał ;) więc jak nie masz pojęcia o tym, co potrafi Kamil to zamilcz

@Introverder

Nie, nie będzie. Bo trening trzeb rozegrać przynajmniej raz, co organizatorzy chcą zrobić dzisiaj, a w niedzielę sam konkurs, bez serii próbnej o 10.15

@gelsonek

No pewnie był, ale to ciągłe przerywanie serii, bo zmieniana była belka było na pewno bardzo męczące

@wiola4697

A z jaką przewagą wygra nad Stochem?
Na pewno większą niż 120 pkt, bo ten nie wejdzie do drugiej serii.

@tibijczyk

Haha. dobry żart. No koń by się uśmiał

Jeśli zamiast Willingen 5 uda się przeprowadzić Willingen 1 to będzie dobrze...

jedynym pytaniem na ten weekend jest to, z jaką przewagą wygra Ryoyu? wszak żeby nie niszczyć widowiska zdarzało mu się już wypuszczać rywali przed siebie aby na koniec dokonywać ciężkiego remontu :)

@Morgensternowy_

Powiało Jelarowi że 2,5 metra pod narty to skoczył 150 metrów. Cóż w tym dziwnego. Aż taki słaby Jelar nie jest by huraganu pod narty nie wykorzystać :)

No ciekawy jestem co wymyślą organizatorzy. Możemy mieć różne zdanie o powadzenie turnieju Wilingen five, ale faktem jest że to ciut więcej niż zwykły PŚ.

Pytanie czy cokolwiek uda się rozegrać i czy rozdadzą nagrodę za rozegranie np. jednego jednoseryjnego konkursu (pytanie czy uda się choć tyle...)?

Zamiast tych mini-turniejów mogli po prostu zwiększyć nagrody dla zwycięzców (zawodników na podium czy pierwszej 6-ki) i wtedy więcej skoczków by zyskiwało, bo teraz to chyba tylko zwycięzca takiego turnieju zgarnia kasę dodatkową.

Willingeny funfy, Titise funfy...

na co to komu? Tym bardziej, że wiele nie wskazuje na 5 serii. Nie zdziwię się, jeśli w niedzielę będzie competition cancellled. Wiatry są za cwane dla organizatorów. W sumie nawet nie musiałem się spieszyć na skoki. Memem było 150 m Jelara. Nie ma to jak na samym początku strzelić sobie 150-tkę i to w serii nieocenianej.
Choć organizatorzy posłuchali mnie i w niedzielę będą próbować rozegranie skoków o 10:00.

W ogóle i tak zwycięzców tych mini-turniejów (ala Willingen 5) w następnym sezonie nikt nie będzie pamiętać.

@waldemarsson

To coś w Willingen nie ma najpewniej w ogóle żadnego regulaminu, choćby i na serwetce z knajpy pisanego. ;)

@dervish

Faktycznie, regulamin pozwala odwołać kwalifikacje. „In extreme cases”, do czego raczej nie zaloczają się pomysły miniturniejowe jakiegoś Helmuta z Willingen czy innego Ottona z Titisee-Neustadt. ;)

@gelsonek

Założę się, że kilkadziesiąt lat temu mógł się trafić równie pusty łeb, który to samo stwierdził na temat obowiązku używania kasku w skokach narciarskich. Na całe szczęście nikt pustego łba nie posłuchał i oby teraz też tak było.

@gelsonek

Oj tak... Kiedyś, jak ktoś skoczył najdalej i wylądował ładnie stylowo, było się pewnym od razu, że wyjdzie na prowadzenie, a teraz trzeba czekać na te wszystkie przeliczniki...

Średnie miejsce w konkursie w tym sezonie najlepszej (jak na razie) czwórki Pucharu Świata:

Geiger 88 / 18 = 4,88
Kraft 102 / 18 = 5,68
R. Kobayashi 132/18 = 7,33
Kubacki 153/18 = 8,5

Cóż... Geiger zapracował na to swoje bardzo dobre średnie miejsce nieco lepsze od piątego swoją niezwykłą stabilnością; tym, że prawie nie wypadał z dziesiątki, a jak już wypadał, to był na początku drugiej. Kubackiemu z kolei bardzo mocno zaniżył średnią konkurs, w którym był on 47. (47 / 18 = 2,61, a więc tylko te jedne zawody obniżyły Kubackiemu średnią o ponad 2,5...)