Siódemka Polaków na PŚ w lotach w Bad Mitterndorf, czwórka na PK w Iron Mountain

  • 2020-02-09 15:40

Trener Michal Dolezal ogłosił kadrę Polski na pierwsze w tym sezonie zawody Pucharu Świata w lotach narciarskich, które rozegrane zostaną za tydzień (15-16 lutego) w austriackim Bad Mitterndorf. Na mamuciej skoczni Kulm (HS235) zaprezentuje się siedmiu Polaków.

Sztab szkoleniowy reprezentacji Polski nie zdecydował się na wprowadzenie zmian w kadrze na zbliżające się zawody Pucharu Świata. Do Bad Mitterndorf uda się czterech zawodników Kadry A (Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła i Jakub Wolny) oraz trzech przedstawicieli Kadry B (Klemens Murańka, Andrzej Stękała i Aleksander Zniszczoł).

Zawody w Bad Mitterndorf zainaugurują Puchar Świata w lotach narciarskich. W trwającym sezonie rozegrane zostaną trzy konkursy indywidualne lotów, które zadecydują o losach Małej Kryształowej Kuli. Oprócz konkursów na skoczni Kulm (15-16 lutego) w planach jest także rywalizacja na Vikersundbakken (HS240) w Vikersund (15 marca).

Kadra Polski na PŚ w Bad Mitterndorf (HS235):

- Dawid Kubacki (3. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2019/2020; rekord życiowy: 236,5 metra, Planica 2018);

- Kamil Stoch (6. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2019/2020; rekord życiowy: 251,5 metra, Planica 2017);

- Piotr Żyła (14. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2019/2020; rekord życiowy: 248 metrów, Planica 2019);

- Jakub Wolny (42. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2019/2020; rekord życiowy: 237,5 metra, Planica 2019);

- Klemens Murańka (65. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2019/2020; rekord życiowy: 221,5 metra, Planica 2015);

- Andrzej Stękała (rekord życiowy: 235 metrów, Vikersund 2016);

- Aleksander Zniszczoł (rekord życiowy: 213 metrów, Bad Mitterndorf 2015).

PROGRAM ZAWODÓW:

Czwartek, 13.02.2020
18:00 - Odprawa techniczna

Piątek, 14.02.2020
11:00 - Oficjalny trening
13:00 - Kwalifikacje

Sobota, 15.02.2020
10:00 - Seria próbna
11:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 16.02.2020
9:45 - Kwalifikacje
11:00 - Pierwsza seria konkursowa

W niedzielę poznaliśmy także skład reprezentacji Polski na najbliższe zawody Pucharu Kontynetnalnego, które odbędą się w Iron Mountain. Trener Maciej Maciusiak ogłosił, iż do Stanów Zjednoczonych uda się czterech Biało-Czerwonych - dwóch z Kadry A (Stefan Hula i Maciej Kot) oraz dwóch z Kadry B (Paweł Wąsek i Kacper Juroszek).

Kadra Polski na PK w Iron Mountain (HS133):

- Paweł Wąsek (17. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2019/2020);

- Maciej Kot (44. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2019/2020);

- Stefan Hula (46. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2019/2020);

- Kacper Juroszek (84. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2019/2020).

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 14.02.2020
16:00 - Odprawa techniczna
20:00 - Oficjalny trening

Sobota, 15.02.2020
18:00 - Seria próbna
20:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 16.02.2020
18:00 - Seria próbna
20:00 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (23048) komentarze: (62)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • W Punkt doświadczony

    Też uważam, że decyzja o pozostawieniu Zniszczoła, Stękały i Murańki w składzie na Kulm jest trafna.
    Natomiast nie wiem jaki sens ma wysyłanie Kota na drugi koniec świata w sytuacji, kiedy widać, że ewidentnie coś jest nie tak i że nie będzie żadnego przełamanio/przebudzenia. Nigdzie, a co dopiero na wygwizdowie w Ameryce.
    To, że ktoś chce jechać na wycieczkę do Ameryki nie musi od razu oznaczać, ze jako alibi trzeba zabrać wszystkich, którzy mają klasowe narty. No, ale liczba oficjeli zależy, jak się wydaje, od liczby występujących tam zawodników. A to zmienia optykę. Przynajmniej niektórych.

  • W Punkt doświadczony
    @Nowyskoczek5

    Spróbuj w tym poszukać pozytywów.
    W końcu lepsze to niż np. informacja, że Sato to wysoki Norweg, a Pedersen ma 159 cm wzrostu.

  • zibiszew weteran
    Dervish

    No i czemu ja coraz częściej się z Tobą zgadzam? :):)Ne wolno polegać na wrażeniach jednego konkursu.wpis w punk.A tym bardziej ulegać bezmózgowcom, co piszą dużo ,byle co i bez sensu jak np:.....sami widzicie kto dużo ......:)

  • Kolos profesor
    @Morgensternowy_

    Nie będzie 2-metrowego skoczka nie dlatego, że to przeszkadza jakoś w skakaniu (choć pewnie też zbytnio nie pomaga), ale dlatego, że jak ktoś ma 2 metry wzrostu i ciągotki do sportu to pójdzie po prostu w Koszykówkę lub Siatkówkę zamiast w skoki.

  • Qrls weteran
    @Morgensternowy_

    W sprintach było mówione przez lata dokładnie ta formułka która napisałeś, że lepsze krótkie ale szybkie nóżki, że waga i tak dalej i tak dalej i nagle pojawił się 195 cm Usain Bolt wyższy od większości stawki o ponad głowę i wszystkim szczeny opadły wiec wszystko jest możliwe.

    Co do formy naszych to liczę na solidnego Stocha walczącego o podium, Żyłę na top 10, punkty zaplecza a Dawid hmm serce by chciało by walczył dalej o podia ale wydaje się że wróci na poziom na którym jest od kilku lat, zawodnik szerokiej czołówki. (oczywiście chciałbym się mylić)

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @Morgensternowy_

    Ciekawe, czy będzie kiedyś 200 cm skoczek narciarski? Bo póki co najwyższym w historii był nie Florian Liegl, a Grega Lang, który miał mieć 198 cm wzrostu.
    W sumie im wyższy skoczek tym gorzej, gdyż wzrasta masa ciała i ciało nie jest takie zwinne i gibkie, jak ciało skoczka o krótszej długości. Co więcej, ciało o większej długości skoczka jest wtedy bardziej podatny na kontuzje, złamania, choroby, bóle kości, stawów itd. Zatem ja bym się tak nie jarał na miejscu Babiarza bardzo wysokimi skoczkami. Fakt też jestem wysoki (185 cm), ale jednak też rozumiem, jakie konsekwencje nosi taki wzrost.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @Nowyskoczek5

    Ale gdy Filip Sakala skacze, to nie wspomną o jego wzroście, a on akurat jest wyższy od Pedersena. Ma 190 cm wzrostu. Na prezentacjach teamu można było zaobserwować. Dobrze, że nasi skoczkowie nie są za bardzo wysocy, ani też za niscy, bo by w kółko powtarzali.
    Thomas Hofer też jest wysoki; 193 cm wzrostu, a to jest już 5 cm różnicy MIĘDZY nim a Pedersenem. Taka sprawiedliwość w TVP. XD

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @SchwarzerAdler

    W Kulm raczej przed 2015 rokiem można było przewidywać, że dłuższych lotów niż w Vikersund nie będzie, ale że przed świeżo zmodernizowaną skocznią do lotów w Oberstdorfie granica lotów będzie taka sama jak w Kulm to się mało kto spodziewał gdy postawili na HS228, a nie tak jak większość mamutów HS225.
    Fakt, w Kulm nie szło nam najlepiej. Tak jak w Oslo. Jeśli ktoś mówi, że Holmenkollenbakken jest szczęśliwa dla Polskich skoczków, to żyje chyba jeszcze w czasach Małysza. Przecież tylko on potrafił wygrywać i stawać na podium na tej skoczni.
    Od 4 sezonów Stoch nie plasuje się na podium, a tylko 2x stawał na podium (2x trzecie). Oslo dla PL skoczków jest takim norweskim Kuusamo. nie szło nam za specjalnie dobrze. 2 Podia Kamila i wygrana Żyły nie zmieniają tego.
    Właśnie Kulm też nie jest szczęśliwym miejscem, ale pamiętajmy, że zawsze można ją odczarować.

  • Nowyskoczek5 profesor
    @tvp_sport_pl

    No to trzeba sie przygotować na ciekawe informacje że np. Sato ma zaledwie 159cm wzrostu albo że Pedersen to wysoki Norweg mający 188cm wzrostu .


    A co do składu to dobrze że nie ma żadnej zmiany. Niech nasi z kadry B też se "polatają" .

  • tvp_sport_pl początkujący
    PŚ Bad Mitterndorf

    Konkursy skomentują Przemysław Babiarz i Stanisław Snopek

  • Oczy Aignera profesor
    Taka prawda

    "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej."

  • jma profesor
    @pawel96

    Zgadzam się. W tej sytuacji organizacyjnej nie muszą jechać w danym momencie najlepsi szczególnie, że różnice między piątym a dziewiątym zawodnikiem są niewielkie i nie rokują na punkty PŚ pomijając sytuacje kiedy szczęście dopomoże.

    Niemniej upraszam o nieużywanie argumentu o wizach, których od miesiąca nie ma. Dziś sportowcy mogą przebukować bilety w kilka minut, a odpowiedź z ESTY przychodzi w kilka-kilkanaście godzin.

  • dervish profesor

    No i dobra decyzja. Składy powinny być weryfikowane jedynie na początku periodu a nie po każdym udanym lub nieudanym konkursie. W trakcie periodu dopuszczam zmiany jedynie w nagłych przypadkach, czyli na przykład pojawienie sie wakatu z powodu kontuzji czy tez odsunięcia do treningu.
    W tej dyscyplinie sportu podstawową jednostka rozliczeniową jest period a nie pojedynczy skok czy konkurs albo nawet cały weekend. Na awans/degradację skoczek powinien zasłużyć, to powinna być nagroda lub kara za dobrze lub źle przepracowany period. Jeden dobry lub kiepski weekend nie może być podstawa do ocen czy dany skoczek zasługuje na awans bądź degradację.

  • zimowy_komentator profesor
    Z kwalifikacjami nie wiadomo. Jeśli będzie 53 zawodników

    to i Kevin Maltsev nie będzie bez szans przejścia kwali. Wszystko zależy od tego ilu zawodników będzie. Jak wiadomo loty to też inna dyscyplina, więc wcale nie jest powiedziane, że któryś z nich nie zaskoczy tak jak Cestmir Kozisek - przez cały sezon kłopoty z q i walka o rundę finałową a na Kulm nagle 13 miejsce w konkursie.

    Być może Cestmir pojawi się i teraz w Kulm.

    EDIT: ech, no tak na lotach jest 40 zawodników. Więc problem mogą mieć, ale znowu nie tak wielki jakby się mogło wydawać ;)

  • Seba20 stały bywalec

    Wcześnie te konkursy. Jeszcze jak będzie słonecznie to prawie jak Planica.

  • Masynfcb bywalec

    BTW. nie wiem jak inni, ale ja czekam z utęsknieniem na dalekie loty Cestmira Koziska :) to jego skocznia

  • SebaSzczesnyy weteran
    @Morgensternowy_

    A więc ! Jakub Janda ! Jakub Janda ! Jakub Janda obok Jiżi Raszki ..

  • SebaSzczesnyy weteran
    @Morgensternowy_

    dziwne ze ty za odpowiedź dostałeś 3 plusy a ja za taką fajną zagadkę żadnego. O co tu chodzi ?

  • pawel96 profesor
    @jma

    Ani Stękała, ani Hula, ani Kot, ani Wąsek, ani Zniszczoł, ani Murańka nie prezentują w tym momencie formy na TOP30 PŚ, więc bez różnicy, kto pojedzie ze sportowego punktu widzenia. Co więcej, przejście kwali w Kulm dla wszystkich wyżej wymienionych będzie raczej bardzo trudne do zrealizowania, a biorąc pod uwagę, że i Wąsek i Hula są antylotni (Wąsek 4/4 nq na lotach, Hula 5/5 nq w zeszłym sezonie), to skład jest optymalny. Ci dwaj podbudują się psychicznie dobrymi startami w IM i pojadą do Rasnowa, a reszta nie będzie miała poczucia, że po jednym gorszym weekendzie (nawet jak i tak źle skaczą) są odsyłani ligę niżej, zwłaszcza biorąc pod uwagę, ile wycieczek zaliczyli w tym roku Kot i Hula.

    Więc reasumując, ze sportowego punktu widzenia nie ma różnicy kto pojedzie, bo przejście q będzie sukcesem, zaś z psychologicznego skład najlepszy z możliwych. No i kwestia wiz do USA, więc bilety pewnie były załatwiane wcześniej.

  • jma profesor

    No cóż, skoro skład PŚ był już ustalony bez względu na zawody PK to nie mam pytań. Z punktu widzenia sportowego dobrze nie jest, ale wiadomo, że jest jeszcze logistyka i ktoś kto latał do Sapporo niekoniecznie powinien wybierać się do IM.
    Niemniej chętnie zobaczyłbym rywalizację Huli ze Stękałą w Kulm :) i ten opad szczęki niektórych kiedy antylotnik Hula pokonuje Andrzeja lecz obaj nie kwalifikują się do zawodów gdyż przy skokach na 170 metr trudno tego oczekiwać.
    Niemniej wiara kibica ma nieskończone pokłady i wciąż mam małą nadzieję na to mityczne przełamanie się Stękały właśnie na mamucie. Może forumowi eksperci mają rację? Bardzo chciałbym...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl