Koronawirus storpeduje MŚ w lotach w Planicy? FIS bada sytuację

@Toyminator

Tak pewnie będzie, szkoda że akurat to wyszło teraz na kulminacje całej zimy

@Sweet -

Bo to nie to samo. Ile razy to trzeba mówić. Nie jest to groźne,ale może to złapać każdy,wystarczy kontakt z chorym. A zwykła grypa niet. Kilkukrotnie miałem styczność z osobami, które miały grypę,i byłem całkowicie zdrowy. W tym wypadku,byłby chory tak czy siak. Po za tym potwierdzili,że jak się wyleczysz z tego, to znowu możesz go złapać. Z grypą sezonową tak nie jest. Po za tym W dalszym ciągu, może dalej zmutować. Ale myślę że do lata o tym zapomnimy. Teraz jeszcze się rozwija,w Marcu będzie epidemia już pewno u nas. Kwestia jeszcze jednego miesiąca.Tak myślę.

Ciekawa ile trzeba będzie poczekać aż zaczną traktować to jak resztę typów grypy, tak jak było z swinska czy ta z 2003 i nie będą odwoływać zawodów!!

@papa_s

Broń biologiczna to nie broń atomowa. Tu nie chodzi o zabijanie tylko o unieszkodliwienie lub osłabienie przeciwnika.
O co chodzi z wirusami na usługach armi? Ano o to, że w laboratoriach próbuje się stworzyć nowego jak najbardziej zaraźliwego ale niekoniecznie zabójczego wirusa, najlepiej takiego którego okres życia jest stosunkowo krótki (na przykład kilka miesięcy) i do tego wirusa opracowuje się szczepionkę.
Później rzuca się takiego wirusa na pozycje nieprzyjaciela który nie dysponuje szczepionką (bo do tej pory z danym wirusem nie miał do czynienia) a wlasna armia która jest na niego uodporniona kończy to co zaczął wirus.

Loty prędzej storpedują wysokie temperatury lub wiatr niż koronowirus. Mistrzostwa zawsze można przenieść do Norwegii i zachować zaplanowane terminy.

@pawelf1 -

No to jedni mówią tak, inni mówią wspak .A jak jest ,to nikt w sumie nie wie...

@tik_tak

może, ale nie musi...A różni się sporo od niektórych krajów, ale polski też moze dotrzeć. Ale to nie jest strona ani miejsce na tłumaczenie... Ale nie chce rozwijać tego zdania, tak tylko sobie napisałem :0

Wiekszosc rzeczy "made in China" nie dziala zbyt dlugo.

@Adam90

A czym Polska różni się od innych krajów? Do nas też może przyjść.

@Toyminator

Czy człowiek, który zachorował i wyleczył się z koronawirusa, może znowu zachorować, jeśli będzie miał z nim kontakt?

- Na tego wirusa, o którym wszyscy myślą, chińskiego, to nie - mówił Gonerko. - Trzeba pamiętać, że koronawirusów jest mnóstwo i one normalnie wywołują przeziębienia. To jest bardzo specyficzny wirus, który zmutował w Chinach, zmutował w ten sposób, ze stał się bardzo niebezpieczny i wywołuje ciężki przebieg choroby. Samych koronawirusów jest mnóstwo, i obok rinowirusów są wirusy, które wywołują tak naprawdę zwykłe przeziębienia. Na te inne wirusy w ten sposób się nie uodpornimy - dodał.

@dervish

Tylko chyba spiskowa teoria. Wirus nie jest groźny jak na broń biologiczną. Tego typu wirusy powstają i giną w przyrodzie. Teraz mamy technologię aby lepiej to opanować. Hiszpanka (rodzaj grypy) zabiła więcej ludzi niż zginęło na frontach pierwszej wojny światowej.

@alo

Byłem w Oberstdorfie na lotach w piątek rok temu i naprawdę polecam. Fajna skocznia, świetna atmosfera (chociaż wtedy akurat tak wielu kibiców z racji dnia nie było), piękne krajobrazy, a i do tego Polakom dobrze się tam lata. Szkoda, że rekord skoczni wynosi tylko 238 metrów, mam nadzieję, że za rok wreszcie padnie tam granica 240 metrów.

@xzcvvy

Ja mam bilety na cały weekend, do tego noclegi i dojazd też opłacone. Słoweńskie władze ogłosiły, że to kwestia czasu kiedy wirus do nich dotrze i że przygotowują się na wypadek wybuchu epidemii, więc nie można niczego wykluczyć. Mam nadzieję, że jakoś to się rozejdzie po kościach...

@ZXCVBNM_9999 -

Ale kolego nie rozumiesz czegoś. To nie o to chodzi,że to jest jakieś super groźne.Bo nie jest. Grypą sezonową, nie zaraża się każdy. Tą odmianą owszem. Wyobraź sobie miliony zarażonych, w każdym kraju. Masz już wizualizację ?:) Szpitale by nie wyrobiły. A jednak Grypę leczyć trzeba. Druga kwestia jest taka,że roznosi się to inaczej niż zwykła grypa. Trzecia kwestia jest taka,że zarazić możesz się od razu po wyleczeniu. Więc prędzej czy później, będziesz miał zapalenie płuc i ewentualne powikłania ;) Tylko dlatego jest to nie fajne,bo wszystko może stanąć. A Burdel będzie co najmniej rok,aż nie zrobią szczepionki. Chociaż prędzej pewno wirus sam zdechnie. No i jeszcze coś..Hiszpanka to nie średniowiecze było ;D

@dervish -

O tym była mowa od lat. Takie badania robi się w potężnych ośrodkach.A tam to wygląda tak,jakby ten targ Wuhan, to było centrum badawcze ;D Chiny może się rozwijają, ale w wielu aspektach, to dalej tragiczny kraj.

@xzcvvy

Oberstdorf to nie w tym sezonie. Szkoda,lubię tam konkursy lotów. Chciałbym kiedyś pojechac na żywo obejrzeć skoki na mamucie na żywo. Być może w Planicy

@Introverder

Można wrócić do idei Tygodnia Lotów i traktować PŚ w Lotach jako Mistrzostwa Świata, tak jak w F1 - w ogóle można by Puchar Świata traktować jako Mistrzostwa Świata, ale tak nie będzie bo Mistrzostwa Świata mają dłuższą historię aniżeli Puchar Świata, który w dużej mierze opiera się na zawodach organizowanych wcześniej jako FIS Race

@alo

Ja to samo, tyle lat czekałam żeby pojechac na skoki, bilety na sobote na MSwL mam kupione, oby to nie rozprzestrzenialo sie tam. W sumie to jeszcze miesiac albo i aż bo wszystko sie moze zdarzyc..

Tylko co pozostaje, 2 weekendy skokow w Vikersund, chyba ze Oberstdorf, watpliwe?

Wirus ....

Można sobie robić co chce a i tak nie uda się uniknąć dalszego rozchodzenia wirusa . Przy tej globalizacji trzeba przyzwyczaić się do myśli, że wirus prawdopodobnie jest już w wielu krajach , także w Słowenii. To kwestia czasu kiedy się wykryje pierwsze przypadki. Całkowita izolacja jest mało realna a tylko to dawało by jakieś minimalne nadzieje na zatrzymanie wirusa....

PS .
Za tydzień czy dwa wirus może być też w Norwegii ....może już jest ........

Niestety wszyscy będziemy musieli to "przeżyć" prędzej czy później. Pytanie tylko czy panika nie doprowadzi do odwołania MŚwL.

Można się jeszcze zastanawiać co jeśli MŚ w lotach w Planicy odwołają? KONIEC w ogóle imprezy czy rozgrywanie gdzie indziej?

Ja widzę jeszcze takie rozwiązanie w przypadku odwołania MŚwL w Planicy - konkurs PŚ w Vikersund mógłby być jednocześnie MŚwL (wiadomo dołożyłoby się jeszcze konkurs drużynowy). Ale to by musiało być wcześniej wiadomo, że w Planicy nie będzie skoków. Wiem, że się tak nie praktykuje, ale zdaje się, że przepisy FIS i regulamin bywają luźno traktowane.. Mam na myśli to, że turnieje mistrzowskie nie wliczają się np. do punktacji PŚ oraz że 2w1 to tak nie bardzo. Z tym, że jakby odwołali MŚwL w Planicy, to i tak najsensowniejsze zdaje się wyjście.

No i zawsze można jeszcze powiedzmy wtedy też konkursy MŚwL rozegrać po konkursie pucharowym.

No i dla bojących się wirusa to o tyle zaleta zdaje się, że Norwegia jest na Półwyspie Skandynawskim.

Oberstdorf nie wiadomo czy by przygotowali tak szybko skocznię w razie co, a nawet jeśli to zdaje się przyszłoroczny gospodarz MŚ w narc. klasycznym tak? WIęc to też tak nie bardzo. I mam nadzieję, że nikomu Kulm nie chodzi po głowie, bo po tegorocznej loterii na parę lat mi starczy konkursów tam..