Problemy dopingowe Rosjanki. Dyskwalifikacja Aleksandry Kustowej

  • 2020-06-08 21:48

W poniedziałkowe popołudnie świat skoków narciarskich obiegła zaskakująca wiadomość. Jak informuje agencja TASS, Rosyjski Związek Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej zawiesił na 18 miesięcy Aleksandrę Kustową. Powodem naruszenie przepisów antydopingowych.

21-letnia skoczkini została zawieszona z powodu niedostarczania wymaganych informacji na temat swojego miejsca pobytu, w wyniku czego w ciągu ostatnich 12 miesięcy ominęły ją trzy kontrole antydopingowe organizowane poza zawodami.

Informację potwierdziła w poniedziałek Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA). 18-miesięczna karencja Kustowej obowiązuje od dnia 27 listopada 2019 roku.

Aleksandra Kustowa to brązowa medalistka Mistrzostw Rosji w skokach narciarskich z 2015 roku. Była także dwukrotnie członkinią srebrnej drużyny pań na MŚ Juniorów Ałmaty 2015 oraz Kandersteg 2018.
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

«One-time share»

Post udostępniony przez Alexandra Kustova (@arabamur)

Jak informuje prezes Rosyjskiego Związku Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej, Dmitrij Dubrowski, zawodniczka w wyniku obecnej sytuacji nie ma zamiaru kończyć kariery.

- Aleksandra będzie starać się utrzymać swoją formę fizyczną - mówi prezes. - Ona nie skończyła jeszcze ze sportem i wciąż ma perspektywy na występ w zimowych igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2022 roku - kontynuuje.

Dubrowski wspomina również, że władze federacji od samego początku wiedziały, iż skoczkini nie ma szans na uniknięcie kary za systematyczną absencję w testach antydopingowych.

- Już w sierpniu, kiedy to wszystko się wydarzyło, zdawaliśmy sobie sprawę, iż szanse na złagodzenie kary są bliskie zeru, biorąc pod uwagę rozwój globalnej sfery antydopingowej - stwierdza Dubrowski. - Wiedzieliśmy, iż lekkomyślność Aleksandry, delikatnie mówiąc, będzie ją słono kosztować - dodaje.

- Karencja Kustowej wygaśnie wiosną 2021 roku. Tym samym ominą ją Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie - wyjaśnia prezes rosyjskiego związku.
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Yeah, you’ve got that something

Post udostępniony przez Alexandra Kustova (@arabamur)

Dmitrij Dubrowski nie ukrywa, iż federacja jest rozczarowana takim obrotem spraw: - Aleksandra ukarała samą siebie własnym brakiem dyscypliny i nieostrożnością. Ta historia po raz kolejny obrazuje, jak poważne wymagania są stawiane wobec sportowców ze strony ADAMS [System administracji i zarządzania antydopingu - przyp. red.], który żąda dostarczania informacji na temat pobytu zawodników. Jest to również lekcja dla innych sportowców.

Prezes związku przyznaje, iż odpowiedzialność za tę sytuację ponosi nie tylko zawodniczka, ale i sama rosyjska federacja, jednocześnie dodając, iż w chwili obecnej kwestie pobytu zawodników są pod bardzo ścisłą kontrolą władz związkowych.

 


Adam Bucholz, źródło: TASS
oglądalność: (5265) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dawid19 początkujący
    @Oczy Aignera

    Raczej nie.

  • Oczy Aignera profesor
    Miejsce w kadrach

    Ciekaw jestem, czy mimo tego zdarzenia otrzyma miejsce w kadrach na sezon olimpijski.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl