Dawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Członkowie polskiej kadry narodowej mężczyzn w skokach narciarskich mają zostać dziś zdiagnozowani pod kątem obecności wirusa SARS-CoV-2 w organizmie. Wszystko w związku z informacją o zakażeniu Adama Małysza, która ujrzała światło dzienne na początku bieżącego tygodnia.
Dawid Kubacki
Łukasz GębalaWe wtorkowy wieczór Piotr Majchrzak z serwisu sport.pl poinformował, iż negatywny wynik testu otrzymał już Łukasz Gębala. Fizjoterapeuta został w poniedziałek oddelegowany do badania w Bielsku-Białej jako losowy przedstawiciel reprezentacji, która 12 czerwca w Zakopanem miała kontakt z dyrektorem zespołu.
Zobacz też: Adam Małysz zakażony koronawirusem
Jak czytamy w artykule Łukasza Jachimiaka na sport.pl, negatywny wynik testu dostał również Jan Winkiel. Mowa o sekretarzu generalnym Polskiego Związku Narciarskiego, który przed kilkoma dniami spotkał się z Adamem Małyszem. Siedziba polskiej federacji została zamknięta do czasu wyjaśnienia sprawy, a praca odbywa się zdalnie.
Zobacz też: Kwarantanna polskich skoczków? Doležal: Czekamy na rozwój wydarzeń
Dziś, 24 czerwca w Wiśle-Malince, mają zostać pobrane wymazy od zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego, których poddano nadzorowi sanitarno-epidemiologicznemu. Nie przeszkadza to naszym skoczkom w realizacji planu treningowego w ramach zgrupowania na obiekcie im. Adama Małysza. Do momentu otrzymania wyników nasza ekipa będzie przebywać w odizolowanym hotelu w Beskidach.
Następstwem zakażenia Adama Małysza jest między innymi kwarantanna Apoloniusza Tajnera. Prezes PZN widział się z wiślaninem pod koniec minionego tygodnia. 66-latek prawdopodobnie dziś przejdzie badanie w Krakowie, co zapowiadał w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.
-
janbombek doświadczony
Te testy powinny były być wykonane już w poniedziałek. Jakiś bałagan tam jest.
-
SebaSzczesnyy weteran
Jeśli by sie okazało że to mają to Polo Tajner będzie przez 2 lata miał wymówkę że kwarantanna zaburzyła przygotowania do sezonu prawda, a to z kolei uniemożliwiło prawidłowe przygotowanie. Sezon letni prawda, jest to czas w którym buduje się tą dyspozycję nie na tylko jeden sezon prawda, lecz na jeszcze następne
-
alo profesor
Dla świętego spokoju lepiej żeby zrobili te testy. Przynajmniej mieliby czystą głowę pod tym względem,nie będą się zamartwiać co mogłoby negatywnie wpłynąć na dyspozycję zawodników. Jednak zagrożenie zakażeniem jest raczej minimalne skoro fizjoterapeuta nie jest chory
-
Seba Aka Krzychu profesor
Mam nadzieje, że wszyscy otrzymają negatywny wynik testu.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się