Co z LGP w Czajkowskim? "Na 90 procent zawody zostaną odwołane"

  • 2020-07-26 16:36

W ostatnich tygodniach świat skoków narciarskich wielokrotnie obiegały informacje na temat decyzji o odwołaniu poszczególnych letnich zawodów międzynarodowych. W piątek Niemiecki Związek Narciarski ogłosił, iż finałowe zawody Letniego Grand Prix i Letniego Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal nie dojdą do skutku. Teraz czarne chmury zawisły nad zawodami LGP w Czajkowskim. Władze rosyjskiej federacji nie ukrywają, iż szanse na przeprowadzenie konkursów są znikome.

Chociaż międzynarodowy sezon letni 2020 w skokach narciarskich jeszcze się nie rozpoczął, to już zdołał zapisać się w historii tej dyscypliny. Wszystko za sprawą dużej liczby decyzji o odwołaniu poszczególnych zawodów z powodu trwającej pandemii koronawirusa. Kalendarz Letniego Grand Prix już został okrojony o dwa finałowe konkursy w Hinzenbach (27 września) i Klingenthal (3 października). Letni Puchar Kontynentalny został pozbawiony trzech weekendów w Hakubie (29-30 sierpnia), Stams (19-20 września) i Klingenthal (26-27 września), zaś FIS Cup - rywalizacji w Pjongczangu (12-13 września) oraz Villach (3-4 października).

Na chwilę obecną inauguracja Letniego Grand Prix pań ma zostać rozegrana 15 sierpnia we Frensztacie, zaś w przypadku mężczyzn - 22-23 sierpnia w Wiśle. Następnie zawodnicy oraz zawodniczki mają rywalizować w Szczuczyńsku (5-6 września) oraz Czajkowskim (12-13 września). Zawody w Rosji na chwilę obecną stoją jednak pod dużym znakiem zapytania.

- Ostateczna decyzja w sprawie zbliżającego się Letniego Grand Prix w Czajkowskim zostanie podjęta we wtorek, podczas wideokonferencji przedstawicieli FIS z komitetem organizacyjnym - przyznaje w rozmowie z portalem Skijumping.pl Dmitrij Dubrowski, prezes Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej.

- Dołożyliśmy wszelkich starań, aby gościć Letnie Grand Prix, ale niestety obecna sytuacja na świecie wywiera presję na organizatorach. Na niemal 90 procent zawody zostaną odwołane, szczególnie po piątkowej decyzji Niemieckiego Związku Narciarskiego - nie ukrywa Dubrowski.

- Jednym z powodów, które mogą doprowadzić do odwołania LGP w Czajkowskim jest także liczba potwierdzonych zgłoszeń reprezentacji. Obecnie udział w zawodach zagwarantowały trzy drużyny: Rosja, Słowenia i Kazachstan. Oczywiście rozumiemy, iż pozostałe nacje nie potwierdziły przyjazdu nie dlatego, iż nie chcą tutaj startować, ale z uwagi na panujące ograniczenia ze strony poszczególnych władz krajowych oraz związków narciarskich - stwierdza prezes rosyjskiego związku.

- Obecnie najważniejsze jest przejście przez letnie trudności do normalnego sezonu zimowego. Jestem pewny, że wszyscy są gotowi poświęcić lato, aby móc bezpiecznie przygotować jak najwyższą formę na zimę - zauważa Dubrowski, który zdradza również najbliższe plany zawodników największego państwa świata: - W tej chwili kobieca i męska reprezentacja Rosji przebywa na zgrupowaniu w Czajkowskim. Identyczne plany mamy na sierpień. Wrzesień i październik zawodnicy spędzą na olimpijskich obiektach w Soczi. Tam w dniach 6-12 października odbędą się krajowe mistrzostwa.


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5882) komentarze: (25)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Antoni stały bywalec
    Bedzie jeszcze gorzej

    Mamy lato a juz zaczynaja sie ponowne ograniczenia. Pandemia nie odpusci i zima beda bardzo duze obostrzenia logistyczne (komunikacja, uslugi hotelaeskie i gastronomiczne).
    Z cala pewnoscia prorokuje, ze zimowe imprezy beda mialy miejsce najwyzej w na paru obiektach a wiec liczmy sie z faktem, ze w PS bedziemy mieli zawody tylko w 4 -6 miejscowosciach i to przy sprzyjajaceych warunkach pogotowych.
    Mozna sie liczyc z masowym odwolywaniem skoków z uwagi na brak ich rentownosci.
    Wszystkie krajowe zwiazki organizujace konkursy skoków maja ograniczone srodki finansowe i zawody bez widzów lub bardzo ograniczona ich iloscia beda NIERENTOWNE.

  • borek99 doświadczony
    @Kolos

    Tak, w indywidualnych jest tak samo. I też byłem zdziwiony, bo jakoś utkwiła mi w pamięci ta 5 z zawodów niższej rangi ;). Zmiana limitu w drużynówkach to była tylko propozycja, w dokumentach póki co nic nie zmieniono, więc zostaje limit 8 państw.

  • Kolos profesor
    @Janeman

    Póki co jest pół biedy bo to "tylko" lato. A jeśli - odpukać - w zimie dojdzie do fali odwołań to za niedługo będziemy mieli ranking w którym prawie nie będzie punktów, z braku zawodów...

  • nanus111@onet.pl stały bywalec
    @Janeman Zamrożenie rankingów

    Zamrożenie rankingów to jedno
    Wg mnie podobnie może być i zimą
    Puchary Świata - ok, ale zrezygnujmy z prowadzenia łącznej klasyfikacji, jak i KK - mogą być odwoływane konkursy, jak i zawodnicy mogą nie przyjeżdżać na zawody - tak naprawdę wszystkie informacje będą spływały na kilka dni przez poszczególnymi Pucharami Świata

  • Janeman profesor
    @Kolos

    Ale patrząc z szerszej perspektywy niż "czubek własnego nosa" to nie ma powodów do zamrożenia rankingów - wszyscy stracą punkty, a dodatkowo zyskają na tym ci, którzy dobrze skakali w zimie (czyli wtedy kiedy powinni).

  • Kolos profesor
    @Janeman

    Może FIS "zamrozi" jakoś rankingi że względu na sytuację? Jakoś dziwnie by było to było gdyby FIS udawał, że się nic nie dzieje i przy prawie braku zawodów kasować skoczkom punkty za poprzednie periody...

  • Janeman profesor
    WRL

    Nikt chyba nie zwrócił jeszcze uwagi na nieciekawą dla nas sytuację rankingową, w przypadku odwołania LGP lub ograniczenia cyklu jedynie do Wisły. Zostaniemy w wtedy z kwotą 5 albo w niekorzystnym wariancie nawet 4 skoczków na pierwszy zimowy period. Żeby utrzymać kwotę, musimy liczyć na to, że Hula lub Zniszczoł w Wiśle porządnie zapunktują (punkty Wolnego i Kota optymistycznie uznałem za pewnik).

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Kolos

    Bogaty kalendarz pokazujący siłę tego sportu:).

  • Kolos profesor

    Na ten moment kalendarze letnich startów wyglądają tak:

    LGP: 2 weekendy: Weekend w Wiśle, oraz w Kazachstanie, W Rosji już prawie odwołane, w Kazachstanie też pod znakiem zapytania
    LPK: 2 weekendy w Rasnovie i w Wiśle
    Letnia część FC: 1 weekend w Rasnovie...

    Na placu boju pozostali w zasadzie już tylko Polacy i Rumunii...

    Przy czym zawody w Rumunii też są niewiadomą, skoro np. Wczoraj Rumunka Simona Haleb, vice liderka rankingu WTA, zrezygnowała że startu na zawodach WTA min. ze względu na wzrastającą liczbę zakażeń w Rumunii...

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Seba Aka Krzychu

    Ponieważ nie Ty musiałbyś pokryć koszty i straty z takiej pseudo-imprezy. A straty byłyby ogromne, dlatego mądrzejsi się wycofują. No, ale Seba Aka Krzychu i inny tomuś20 mają spory budżet i dopłacą, Szczyrk i Zakopane już czekają na przelew.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @tomek20

    Ja jak najbardziej jestem za.

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @janbombek

    Nikt. Ale Wąsowicz jakbyś go zapytał to ci powie, że nawet Eskimosi już są gotowi na przyjazd. :)

  • janbombek doświadczony

    Ciekawe kto potwierdził swój przyjazd do Wisły?

  • Oczy Aignera profesor
    @O co chodzi jakby

    Ogólnie trzeba przyznać, że sport przeżywa kryzys. Epidemia to nie jedyna przyczyna tego stanu rzeczy. Sponsoring ma w tym największe znaczenie. Posiadanie zewnętrznego źródła finansowania gwarantuje przetrwanie.

  • tomek20 weteran

    Jak nikt nie chce to dawać Szczyrk i Zakopane.

  • Adam90 profesor
    @Kolos

    Oby tak było :)

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Żuczek

    Dlatego podkreśliłem komedię nazwaną HS-260. Tam nawet budki z kebabem nie postawią, a brednie tutaj napisali takie, że zastanawiam się, jak największy portal o skokach w Polsce może takie głupoty publikować. .

  • Żuczek stały bywalec
    @O co chodzi jakby

    O skoczni do lotów w Harrachovie gdzie indziej piszemy :-).A poza tym Čertak to nazwa całego kompleksu a nie jednej skoczni :-)

  • O co chodzi jakby stały bywalec
    @Kolos

    Najlepiej jakby zmienili limit na trzy drużyny. Ta konkurencja pada na ryj. Ale Certaka z HS-260 będą stawiać i ty w to wierzysz, ubaw po pachy:).

  • Kolos profesor
    @borek99

    Wiem, że tak jest w drużynówkach, indywidualnych też? Po za tym ostatnio zmniejszyli limit w drużynówkach do 6 (ale chyba dopiero na zimę). Więc chyba powinno to mieć jakieś odbicie na limitach na indywidualne konkursy...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl