Letni Puchar Kontynentalny w Rasnovie odwołany

Już nawet Rumunii ten cyrk olali, no ale my jesteśmy finansową potęgą:)))

@pawelf1

W sumie redakcja mogłaby kiedyś zrobić reportaż o kosztach organizacji PŚ/LGP/PK/FC. Popytać kilku organizatorów w Polsce i po za Polską ile organizacja takich poszczególnych zawodów faktycznie kosztuje. I czy rzeczywiście te puchary Kontynetalne i FIS Cupy tak deficytowe są...

Bo jak popatrzymy na takie LPK w Wiśle to koszty przygotowania skoczni prawie zerowe, nagrody dla skoczków niewielkie (nawet w stosunku do LGP gdzie też kokosów nie ma) o ile w ogóle są. A do tego wstępy na zawody są biletowane i to nie za symboliczne przecież kwoty...

Pewnie nie wszędzie biletują konkursy PK (tym bardziej FC) no ale jednak...

Świat zwariował. Polska też ale chyba jednak mniej.
To jest niesamowite jak łatwo ludzie dają się najpierw zamykać w domach, a teraz pozwalają na utrzymywanie tego szaleństwo.
Przecież to wszystko jest niebywałą fikcją, wystarczy pójść w piątkowy wieczór do klubu, tam życie toczy się normalnie.
Pojawił się jeden nowy wirus, dołączył do całej armii wirusów z którymi żyjemy od setek lat, a niektórzy ludzie zachowują się jakby zaraz miałbyć koniec świata.
Oby to się wszystko skończyło jak najszybciej to życie w takiej fikcji, to jest straszna męka. A sport obrywa tu najmoccniej.

@dervish

Kadrowa narodowa minus trzech czołowych kadrowiczów. O tym trzeba pamiętać. Punkty dla reszty Polaków zależą od obsady zawodów. A że ta pewnie za mocna nie będzie to większość z powołanej 12 ma poważne szanse zapunktować.

I tym sposobem PK w Wiśle stał się bardzo ważnym wydarzeniem. Dwa konkursy na własnych śmieciach, do tego przy spodziewanej słabej obsadzie to szansa nie tylko na wywalczenie 7 miejscówki na kolejny period PŚ ale również okazja dla naszej grupy krajowej na zdobycie jakichś pojedynczych punkcików. Chociaż z drugiej strony start kadry narodowej w sposób znaczący zmniejszy liczbę miejsc punktujących "dostępnych" dla juniorów.

LPK nigdzie się nie opłaca nawet w Polsce i bez epidemicznych obostrzeń ..........

Tyle że niektórzy dla pijaru potrafią dokładać np. w Polsce ( choćby słynny już " Antonow" :):) a inni nie chcą się w to bawić podczas epidemii.
''''. Finansowo na pewno nie wyjdą organizatorzy tu "na swoje", bo nawet Letnie Grand Prix często przynosi straty. Ale Puchar Kontynentalny to impreza, która się nigdy nie opłaca, ponieważ organizator musi wszystko opłacić, a w żaden sposób się to nie zwraca. Bardziej już opłaca się gościć zawody z cyklu FIS Cup, w których uczestnicy sami muszą płacić za siebie. Myślę jednak, że skoro pokazuje to też nasza telewizja to będzie to spora korzyść, także dla kibiców, sponsorów - kończy Małysz.'''''

@Kolos

Nie no, Czesi przecież skakali ostatnio na Lotosie.

Tak sobie myślałem, jak PZN ogłosił zmianę terminu LMP z powodu LPK w Rasnovie, że robią to niepotrzebnie bo zawody w Rumunii i tak się nie odbędą... I miałem rację.

@Oczy Aignera

Akurat w Czechach jest dużo zakażeń. Ostatnio nawet w Lotos Cupach się Czesi nie pojawili...

@Stary Dobry Styrian

Akurat w wydaniu letnim kosztują niewiele.

Podejrzewam, że zabrakło chętnych do startu w Rumunii, a że sytuacja epidemiologiczna jest jaka jest... Pewnie nie tylko Polska zakazała lotów do Rumunii...

W sumie śmieszne, że nie odwołali męskiego FC skoro wiadomo, że tak samo jak reszta się nie odbędzie. Bo by to było bez sensu.

Pewnie takie zawody duzo kosztuja a niewiele pozwalaja zarobic .
Co innego w Polsce .
Moze dlatego chetnie sie takie zawody przeprowadza .
Szczegolnie te mniej znane na swiecie dyscypliny - zuzel czy skoki narciarskie .
Poprostu jest zainteresowanie ze strony sponsorow , mediow i publicznosci ktora chetnie na takie zawody przychodzi .

Polska mistrzem Polski

Śmiech mnie lekki ogarnia że wszyscy się wycofują i tylko my przeprowadzamy... w sumie bez zagrożenia epidemicznego. Co się tak wszyscy cykają... z drugiej tylko my nie wpadliśmy w paranoję jak wszyscy inni i robimy swoje lol. Dziwacznie się robi.

@Kolos

Nie będę zaskoczony, gdy na Letnie Mistrzostwa Polski przyjedzie główna reprezentacja Czech. Obecnie ilość startów jest równie "duża" jak różnorodność towarów w PRL-owskich sklepach.

Było do przewidzenia. Męski FC też się nie odbędzie. W rezultacie jedyne konkursy tego lata (i LGP i LPK) odbędą się w Polsce, do tego wszystkie w Wiśle...

Kwota statowa 7 na wyciągnięcie ręki