Trzy loty czarterowe FIS w trzy tygodnie

  • 2020-10-23 18:30

Trzy loty czarterowe mają umożliwić planowe rozegranie pierwszej części Pucharu Świata w skokach narciarskich 2020/21. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) informuje, że organizuje tego typu połączenia przy okazji zawodów rozgrywanych na przełomie listopada i grudnia.

Pandemia COVID-19 wpłynie na najbliższy sezon zimowy już na samym jego początku. W związku z obostrzeniami nakładanymi przez poszczególne państwa i problemami w swobodnym poruszaniu się po świecie, Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zaoferowała reprezentacjom możliwość skorzystania z lotów czarterowych, którymi ekipy dostaną się do Finlandii oraz Rosji, a następnie do Słowenii. Pierwszy lot zaplanowano na 25 listopada, po inauguracji sezonu w Wiśle.

Zobacz też: Miesiąc do Pucharu Świata w Wiśle. "Pokażemy, że innym się nie chce, a my potrafimy"

- Większość zespołów będzie na pokładzie podczas podróży z Monachium do Ruki 25 listopada. Ten lot czarterowy daje nam, jako grupie, większe bezpieczeństwo planowania i jest dużą zaletą dla drużyn - mówi Sandro Pertile, nowy dyrektor Pucharu Świata, który osobiście był zaangażowany w organizację połączeń czarterowych.

Środowisko skoków narciarskich ma w ten sposób zostać możliwie odizolowane od reszty społeczeństwa. - Grupa pozostanie razem i będzie miała jak najmniej kontaktu z innymi ludźmi. Każda osoba na pokładzie będzie miała akredytację na zawody w Ruka, więc wcześniej będzie musiała przejść test na COVID-19 - tłumaczy Pertile.

Lot z Bawarii na północ Europy ma pozwolić też na uniknięcie problemów logistycznych związanych przesiadką w stolicy Finlandii, która czekałaby każdą reprezentację. - Spodziewamy się, że przekroczenie granic w Finlandii bezpośrednio w Kuusamo będzie mniej skomplikowane, niż gdyby wszystkie zespoły osobno przyleciały do ​​Helsinek - kontynuuje włoski działacz. 

Przypomnijmy, że zawody w Ruce odbędą się bez udziału publiczności. Po zmaganiach w Finlandii skoczków oraz pozostałe osoby, związane z Pucharem Świata, czeka przejazd do Rovaniemi, skąd ma wyruszyć czarter do Jekaterynburga. Stamtąd zespoły udadzą się na tydzień do Niżnego Tagiłu. Połączeniem spinającym plan FIS będzie podróż z Jekateryburga do Lublany. Ze stolicy Słowenii drużyny udadzą się na mistrzostwa świata w lotach narciarskich do Planicy.

Zobacz też: Zawody w Ruce bez udziału kibiców


Dominik Formela, źródło: FIS
oglądalność: (5487) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @pawelf1

    Gdyby był czarter prosto z Polski do Ruki, wtedy nikt nie musiałby dojeżdżać do Monachium, a jakieś polskie lotnisko by mniej ucierpiało. Zamiast tego Pertile wykombinował, żeby się pchali jeszcze do Niemiec i napchali im kieszenie.

  • pawelf1 profesor
    @Lataj

    Tak....:) Bo tylko Polacy musieliby dojechać do Monachium, inni a zwłaszcza Niemcy skaczący we Wiśle to się teleportują :):):)

    Najzabawniejsze ,że Polacy póki co wolą tłuc się samochodem do Finlandii, żeby """"uniknąć kontaktów i być tylko we własnym gronie"""" ". Przynajmniej takie są plany .....
    Tak czy siak dobrze jak coś się w ogóle odbędzie :(

  • Kolos profesor
    @Tak że tego

    Z tekstu wynika, że po prostu z Monachium samoloty latają bezpośrednio do Kuusamo, a skądkolwiek indziej to są loty tylko z przesiadką w Helsinkach.

  • Lataj profesor
    @Tak że tego

    I kolejny raz Polskę będą mieli w d****.

  • Tak że tego początkujący

    Z Monachium, zaraz po inauguracji Wąsowicza w Wiśle, za setki tysięcy zł bez kibiców, a gdzie Pyrzowice czy Balice są obok. Niemiaszek musi na odprawie i locie przecież zarobić.

  • butczan1 weteran
    @Barteu25

    Myślę że Puchar Świata będzie w tym sezonie priorytetem. PK będzie raczej w okrojonych składach i raczej przy braku przynajmniej kilku ów.

  • Oczy Aignera profesor
    @kibicsportu Skoki Narciarskie 2006

    W karierze trenerskiej w grze Skoki Narciarskie 2006 można było wybierać rodzaj zakwaterowania oraz sposób dojazdu. Kombinacji było wiele, a niektóre mogły być kuriozalne, np. jazda rowerami (nawet do Sapporo) i pobyt w willi lub transport limuzyną i mieszkanie w namiocie.

  • kibicsportu profesor

    Mam nadzieję, że nasi będą lecieć tymi czarterami, a nie kombinować z transportem samochodowym.

  • Barteu25 bywalec

    W takim razie ciekawe co z pucharem kontynentalnym w Ruce. Myślę że lepiej byłoby to przenieść gdzieś do środkowej europy, bo czarterów w PK raczej nie będzie, a nie każdemu chce się jechać 30 godzin do Ruki.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl