Norwegowie nadrobią zaległości z marca, czyli zimowe mistrzostwa w październiku

  • 2020-10-29 15:59

Przed norweskimi skoczkami ostatni poważny sprawdzian przed startem Pucharu Świata 2020/21. W najbliższy weekend w Oslo odbędą się mistrzostwa kraju, które zostaną rozegrane w zastępstwie za odwołane w marcu zawody w Lillehammer.

Clas Brede BraathenClas Brede Braathen
fot. Tadeusz Mieczyński

Wybuch pandemii COVID-19 spowodował nie tylko przedwczesny finał walki o Kryształową Kulę, ale i szereg odwołanych konkursów krajowych. Nie inaczej było w Norwegii, gdzie pod koniec zimy nie doszła do skutku rywalizacja o medale krajowego czempionatu. Norweski Związek Narciarski zdecydował się na nietypowe rozwiązanie. W ostatnich dniach października zaległe mistrzostwa odbędą się na obiekcie Midtstubakken (HS106) w Oslo, gdzie Skandynawowie będą najeżdżać na próg po torach lodowych, a lądować na igelicie.

- Zgadza się, zawody czekające nas w najbliższy weekend w Oslo zastąpią marcową imprezę w Lillehammer. Różnica będzie taka, że skoczkowie będą rywalizować na obiekcie normalnym, a nie dużym. To nasze mistrzostwa za 2020 rok - tłumaczy naszemu serwisowi Clas Brede Braathen, dyrektor sportowy norweskiej reprezentacji.

W pierwszej połowie października Norwegowie również rywalizowali w mistrzostwach kraju, jednak na dużej skoczni w Trondheim, gdzie również przygotowano najazd lodowy. - To były nasze letnie mistrzostwa w 2020 roku, organizowane poza strukturami krajowej federacji. Niemniej, dla wszystkich skoczków były to znaczące zawody, na bazie których trenerzy mogą sugerować się tworzeniem składu na pierwsze zimowe zawody - kontynuuje działacz w rozmowie ze Skijumping.pl.

Zobacz też: Lindvik i Kvandal letnimi mistrzami Norwegii

Przy okazji zawodów w stolicy kraju wręczona zostanie jeszcze jedna nagroda. Zwycięzca konkursu mężczyzn otrzyma Puchar Króla (Kongepokalen). Jak wyjaśnia Braathen, w Norwegii jest to trofeum o bardzo wysokiej randze, które wręcza się w wielu dyscyplinach sportu. Jednym z kryteriów jego przyznania jest udział minimum piętnastu sportowców w mistrzostwach danej dyscypliny. Z tego powodu wyróżniona nie zostanie żadna z pań. Organizatorzy - opierając swoje plany o rozwój dyscypliny - będą ubiegać się o uhonorowanie Pucharem Króla najlepszej skoczkini już za rok. 

Na piątek w Oslo zaplanowano konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn, natomiast w sobotę Skandynawów czeka rywalizacja drużynowa, a także potyczka ekip mieszanych. Ostatni z wymienionych formatów zadebiutuje w ramach krajowego czempionatu Norwegów. Najbliższy konkurs na dużej skoczni zaplanowano na 19 stycznia 2021 roku. Impreza odbędzie się w Trondheim.

Kliknij, aby zapoznać się z listami startowymi zawodów indywidualnych >>>

Program Mistrzostw Norwegii 2020:

30.10.2020 (piątek):

19:00 - początek zawodów indywidualnych kobiet i mężczyzn

31.10.2020 (sobota):

16:00 - zawody drużynowe

18:30 - konkurs mikstów

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

NM HOPP NORMALBAKKE MED KONGEPOKAL til helgen. - mer info se link i bio 🏆🥇🥈🥉

Post udostępniony przez KOLLENHOPP (@kollenhopp_)


Dominik Formela i Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3336) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor

    W Norwegii w ogóle jakoś dziwnie - letnie mistrzostwa kraju w październiku organizowane po za strukturami związku (czemu tak?) teraz zimowe (tylko z nazwy a i to nie do końca) mistrzostwa na igielicie...

  • Lataj profesor

    Trochę dziwna decyzja. Nie mogłyby się odbyć gdzieś w tym roku na śniegu?

  • Kocurello2 doświadczony

    No fajnie, przynajmniej będziemy mieli przegląd wojsk u Norwegów świeży

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl