Kolejny triumf Ryoyu Kobayashiego w Sapporo

:))) :)

Myślę że Rjoju jeszcze wygra i to nie raz już powoli widać że wraca do formy, myślę że tak już na 100 procent obudzi się w przyszłym sezonie

Strasznie bym chciał żeby Rjoju znowu zaczął wygrywać w Pucharze Świata, uważam że jako jeden z nielicznych (razem z Kraftem) ma szansę dogonic Gregora w zwycięstwach w Pucharze Świata, oczywiscie jeśli wróci do formy sprzed dwóch lat i będzie skakał jeszcze jakieś 10, jest całkiem młody, myślę że ma na to szanse

@pb88

Yuka jest jedna, a Yuki są dwie.

Hmmm

"Konkurs pań - podobnie jak w sobotę - padł łupem Yuki Ito. Na podium stanęły też Sara Takanashi oraz Yuki Ito." Czyżby Yuki Ito się sklonowała? ;-)

@Pit skoki

Noriaki ma wybór - dalsze skakanie lub pracę biurową w firmie Tsuchiya. Ma chęć, motywację i zdrowie (czasami uskarża się na ból pleców), więc nadal robi to, co naprawdę kocha.
Jeszcze inną opcją jest pójście drogą swojego dawnego kolegi z reprezentacji, Takanobu Okabego, który jest trenerem klubowym Megmilk.

PS. Autografy Takanobu Okabego i Masahiko Harady są łatwe i szybkie do zdobycia. Wystarczy wysłać do nich zdjęcia i poczekać około miesiąca.

Czy ktokolwiek wie jakim cudem Kasaiemu ciągle czasami takie w miarę skoki? Naprawdę szanuje gościa ale gdyby w tym wieku jakąś kontuzja by mu się przytrafiła to by było o wiele więcej czasu aż się by my zrosła kość czy coś więc ja już bym na jego miejscu kończył karierę ale to moje zdanie

@SebaSzczesnyy

Dokładnie, podobnie jak Kamil, Ryoyu jest zawodnikiem, który z dnia na dzień potrafi się przebudzić. Jestem za tym, żeby Ryoyu był w wysokiej formie, bo poza Yukiya Sato, jest chyba jedynym obecnie zawodnikiem, który jest w stanie walczyć o najwyższe pozycje, nie chciałbym po prostu, żeby liczba TOP w PN uległa zmianie na niekorzyść.

PS: Czy ktoś wie z jakich belek skakał Kasai, w porównaniu do najlepszych? Czy były to te same belki?

@dejw

dejw, ale jesteś ironiczny z tym tłumaczem. Jak nie rozumiesz to tym lepiej dla Ciebie. Nie wszystko musisz rozumieć co pisze. Jak zwykle ludzie się czepiają.

@King

Rjoju jeszcze tydzień temu w Hakubie wyglądał niewyraźnie, nie wspominając już o wynikach z przełomu sierpnia i września, kiedy całościowo Japończycy skakali z belek w lesie.
Więc pewne małe przesłanki do niepokoju były, no ale bardzo szybko je rozwiał, wczoraj skoki na poziomie podium PŚ, dzisiaj był w stanie skoczyć pod HS w ciszy, co w Sapporo jest sporym wyczynem.

Kobayashiego zawsze trzeba się bać, nawet jeśli skacze słabo to on zawsze może odpalić. Tak samo jak Kamil Stoch

A teraz Kobayashi widać skacze dobrze, pewnie to nie jest jakas wielka forma ale trzeba uważać . Zeby się tylko nie rozpędził jak 2 lata temu

Jak dla mnie najciekawsza trójka która będzie skakać to nadal Stoch,Kraft, Kobayashi. Oni mogą zdominować zimę.
Ale zobaczymy jak to będzie możę wyskoczy ktoś nowy.

@Prekursor Skoczni Vip

Fujita dzisiaj słabiej, 16, po słabym drugim skoku.
Dla Iwasy najważniejszym momentem sezonu będą pierwsze konkursy PK (oczywiście przy założeniu, że się odbędą i Japończycy wyślą na nie także i swój skład B). Jeśli wywalczy tam limit, pojedzie na TCS i wtedy będzie mógł walczyć o utrzymanie miejsca na resztę sezonu (czyli ta sama droga, jaką rok temu przechodził K.Sato). W innym wypadku szansę dostanie raczej na pewno dopiero w krajówce.

Z innej beczki, czy jest tu jakiś tłumacz, który mógłby mi przełożyć na bardziej zrozumiały język komentarz Adama90?

A niektórzy skreślali Ryoyu, a on już teraz po upływie kilku dni od innych zawodów spisuje się znacznie lepiej, a z kolei Junshiro znacznie słabiej. Pewnie znów Japończyk powalczy o TOP3 PŚ, a może i ponownie będzie w stanie sięgnąć po KK.

Yuken Iwasa rzeczywiscie moze zachaczac o kadre w tym sezonie, wie ktos ktory byl Fujita?

Liderem Japończyków na pewno będzie, bo trudno w tej rywalizacji nie być skoro jest tylko Sato. Ale czy będzie liderem klasyfikacji generalnej, bo Japończycy wreszcie takiego lidera co wygrywa wszystko...a w skokach zawsze byli w czołówce

Za pewne tak,ale Ryoyu Kobayashi nie jest w takiej formie jak w sezonie 2018/2019.

Ryoyu znowu pokazał, że skacze coraz lepiej. Myślę, że to on będzie liderem Japończyków.