PK w Ruce: Rainer wygrywa, Kot piąty, Polska z siódmym miejscem startowym na TCS!

  • 2020-12-19 18:29

Stefan Rainer wygrał trzeci konkurs Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Ruce (HS142). Reprezentant Austrii zwyciężył dzięki próbom na odległość 134 m i 136 m. Piąty był Maciej Kot, który wywalczył siódme miejsce startowe dla Polski na 69. Turniej Czterech Skoczni. Biało-Czerwoni w komplecie awansowali do finału.

Stefan RainerStefan Rainer
fot. Tadeusz Mieczyński

Na półmetku zmagań na Rukatunturi prowadził Clemens Leitner. Reprezentant Austrii uzyskał odległość 136,5 metra i wyprzedzał o 3,8 punktu Stefana Rainera (134 m). Trzeci był Maciej Kot (135,5 m), tracący 6,5 pkt. do lidera. Tuż za czołową trójką plasowali się Jan Hoerl (131 m), Sondre Ringen (129 m) i Daniel Tschofenig (131 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Lovro Kos (127 m), Niklas Bachlinger (127 m) oraz Richard Freitag (124,5 m). Paweł Wąsek zamykał czołową dziesiątkę z wynikiem 124 metrów.

Dwunasty po pierwszej serii był Stefan Hula (124 m), a tuż za nim znajdował się Jakub Wolny (120,5 m). Osiemnaste miejsce zajmował Tomasz Pilch (115 m).

W finale udanie zaatakował Stefan Rainer. Austriak wylądował na 136 metrze i wyprzedził Jana Hoerla (139,5 m) o 1,2 punktu. Podium skompletował Clemens Leitner (134 m), a tuż za nim znalazł się Sondre Ringen (134 m).

Maciej Kot poszybował na 130 metr i ukończył rywalizację na piątym miejscu, przed Lovro Kosem (133 m), Danielem Tschofenigem (130,5 m) i Richardem Freitagiem (131,5 m). Dziewiąty był Jakub Wolny (131 m), a dziesiąty - Bendik Jakobsen Heggli (125 m).

Na dwunastej pozycji rywalizację zakończył Stefan Hula (121 m). Szesnasty był Tomasz Pilch (117 m) przed Pawłem Wąskiem (112 m).

Cały konkurs rozegrano z 18. belki startowej.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego prowadzi Jan Hoerl (260 pkt.) przed Stefanem Rainerem (236 pkt.) i Clemensem Leitnerem (127 pkt.). Czwarty jest Maciej Kot (124 pkt.), piąty Jakub Wolny (123 pkt.), zaś dziesiąty Paweł Wąsek (90 pkt.).

Trzy konkursy w Ruce były jedynymi w ramach trzeciego periodu Pucharu Kontynentalnego. Dodatkowe miejsca startowe na 69. Turniej Czterech Skoczni oraz zawody Pucharu Świata w Titisee-Neustadt wywalczyły reprezentacje Austrii (Jan Hoerl), Polski (Maciej Kot) oraz Finlandii (Eetu Nousiainen).

Kolejne zawody zaliczane do Pucharu Kontynentalnego rozegrane zostaną tuż po świętach Bożego Narodzenia, 27-28 grudnia w Engelbergu (HS140).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz końcową klasyfikację 3. periodu PK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (28267) komentarze: (158)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • BuQwald początkujący
    @LIVERPOOL

    Zawsze jeszcze jest Paschke, który w tym sezonie ma formę życia. Niemniej Sztefan naprawdę ma ból głowy, a po naszym weekendzie na Anielskiej Górze jestem w stanie stwierdzić, iż powoli zaczynamy mieć ponownie drużynę, która może powalczyć o najwyższe cele.

  • nicoz weteran
    @dejw

    Horn coś z tym dramatem nie chce walczyć. Turniej 4 skoczni też Niemców nie interesuje. Niby mają krajówkę i co jej nie obsadzą? Boją się covida?

  • LIVERPOOL profesor
    Fatum Niemieckich skoków

    Freund, Wellinger, Siegel, Freitag poważne upadki i kontuzje zatrzymujące wielką karierę. Teraz Geiger covid, jak jeszcze coś się stanie Eisenbichlerowi to bedzie jakaś katastrofa.

  • znawca_francuskiego weteran
    Lavro Kos

    On już w poprzednim sezonie powinien dostać szansę w PŚ . Niestety Słoweńcy mieli trenera debi.a który jak wszyscy wiemy nie chciał brać dobrze skaczącego Cene na PŚ . Bardzo dobrze że Hrgota już prowadzi Słoweńców . Kos już niedługo zadebiutuje .

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Nowyskoczek5

    Jeszcze jest Kraft.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Swoją drogą ciekawe jaki będzie skład Niemców i Austriaków na swoje "domowe" konkursy na TCS .

    Np. u Austriaków postawił bym na 10-tke która już punktowała w PŚ + (pewniacy) Hoerl i Rainer no a tego 13-tego będą wybierać ( Tschofenig , Bachlinger , S.Huber , Aigner , Haagen no i jest jeszcze Wohlgenannt z którym nie wiadomo co się dzieje) .

    A jeśli chodzi o Niemców no to tu jest łatwiej wybrać.
    6 która już punktowała w PŚ + 6 punktujacych z PK (chociaż jest jeszcze Siegel i Wellinger)

  • Lataj profesor
    @dejw

    Idąc tym samym tropem, Dolezal nie powinien był wysyłać nikogo poza Trzema Muszkieterami na PŚ, kiedy pozostali mieli marne szanse na punktowanie. Im więcej zawodników się wyśle, tym większa szansa na sukces. Do finału w sobotnim konkursie w Tauplitz awansowało 5 skoczków (Zniszczoł, Żyła, Stoch, Kubacki, Wolny), tak samo w obu zawodach w Rasnovie. Wtedy faktycznie można było mówić o sukcesie, a robiło się też zakłady o to, czy 3 czy 4, a może jednak 5 skoczków zapunktuje. Teraz są zakłady o to, czy komplet awansuje do II serii.

  • Oreo profesor

    Kot piąty - pewne rzeczy się nie zmieniają xD

  • dejw profesor
    @nicoz

    A po co niby Niemcy mieliby rzucać wszystko co mogą na PK (Schmid też? :O ), żeby tylko zgarnąć 7 miejsce na TCS, w sytuacji, gdy zaczynają dwoma krajówkami na swoich skoczniach; a obecna forma krajowych numerów od 6 w dół to jest dramat?
    Komu jak komu, ale Niemcom to akurat ten maksymalny limit jest równie potrzebny jak Finom.

  • dejw profesor
    @Lataj

    5 miejsce w FC, to porażka z czterema rywalami w III lidze. Dzień później był 9ty. Brak szczęścia? ;)
    Tu nie ma co się łudzić, Aigner tydzień temu na tym tle wypadł bardzo słabo i musiał zdać sobie z tego sprawę, że jego obecność na tym PK jest niepotrzebna - no bo co by dała? To, że to on skończyłby trzy razy w drugiej dziesiątce, lub raz w pierwszej; a nie dwójka nowych postaci, debiutujących w II lidze juniorów, dla których takie miejsca są do rozliczenia jak najbardziej na plus?

    Krzak miał pecha i nie dostał szansy na poprawę, ale widocznie uznano, że jego występ i tak nie byłby żadnym wzmocnieniem. I z tym się zgadzam, bo uważam, że ktokolwiek z tej ekipy skaczącej w Szwajcarii by to nie był, to szanse na złapanie choćby punkcików byłyby bardzo małe.

  • Lataj profesor
    @dejw

    Może i słabo wypadł, ale 5. miejsce w FC mogłoby świadczyć o braku szczęścia. Może zdołałby coś osiągnąć w Finlandii po tygodniu?

    Krzaka wycięło w pierwszym konkursie, a w drugim został zdyskwalifikowany. Juroszek słabo się prezentował jak na członka kadry narodowej, ale Gruszka wciąż się szkoli u człowieka, który ma najgorsze zadanie - Klimowskiego. Musi się porać z nie w pełni ukształtowanymi młodzikami.

  • nicoz weteran

    Co tam Norwegowie i Słoweńcy wykiwani przez Fina, ale Niemcy nie mają 7 na Turniej Czterech Skoczni. a winny jest Horngacher bo tu powinni skakać i walczyć o 7 Siegel, Wellinger, Freund i Schmid bo w Engelbergu nic nie zdziałali. Na jednego Freitaga nie powinien był liczyć.

  • Oczy Aignera profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Królów PK jest dwóch - Manuel Fettner i Clemens Aigner. Prawdopodobne jest to, że 35-latek wygra w tym sezonie więcej zawodów od 27-latka i umocni się na 1. miejscu w klasyfikacji zwycięzców konkursów 2. ligi.

  • dejw profesor
    @Kwakuu11

    Foubert sobie zapunktował, raz nawet skoczył na poziomie końca TOP10 - to warto docenić, ale też nie przesadzajmy. Ostatecznie wszystkie 3 konkursy kończył w trzeciej dziesiątce, i nie ma co się łudzić - to nie jest poziom godny PŚ i zderzenie z prawdopodobnie najmocniej obsadzonymi kwalifikacji na TCSie mogłoby być niezwykle bolesne.

  • dejw profesor
    @dervish

    Nie no, nie doszukiwałbym się tu żadnego planu. U Finów najzwyczajniej świecie nie ma komu skakać w PŚ. Jest Aalto i dłuuugo, długo nic. Potem Kytosaho i kolejna przepaść. I starczy, reszta już miała okazję się w tym sezonie zweryfikować w PŚ i na lotach i była to weryfikacja bardzo bolesna.
    Wysłali zatem wszystko co mogli na PK, Nousiainen szokująco dobrze pokazał się wczoraj i dziś przed południem; no i przez kompletny przypadek (co bardzo źle świadczy o Norwegach i Freitagu) ten limit zgarnął - to już rybie ręcznik bardziej się przyda, niż Finom dodatkowy zawodnik w PŚ ;)

  • dervish profesor
    @dejw

    U Finów ciekawa sytuacja. Mają Kwotę 3 ale i tak jej nie wykorzystują, do Engelbergu przywieźli dwóch skoczków. Wysłali Nousiego do PK ale chyba nie po to by im zwiększał kwotę?

  • Kwakuu11 bywalec

    Foubert z Francjii, nie myśli nawet o TSC
    Następny- start- COC Engelberg

    Mówi " nie chce być ostatni i bezsensu jechać"

    Szkoda, dwóch francuzów byłoby ciekawie

  • dejw profesor

    Wciąż zachodzę w głowę, jakim cudem Norwegom udało się przerżnąć ten limit. Na papierze to się wydawali absolutnie pewniacy, może nawet do zdominowania zawodów jak to zrobili Austriacy. A oni wszyscy przegrali z Nousiainenem, który stawiam, że może mieć problem, żeby chociaż raz na TCSie przejść kwalifikacje.

  • dejw profesor
    @Lataj

    Na FC przecież skakał tydzień temu. Wypadł jak na siebie, bardzo słabo. Zastanawiam się, czy on w ogóle zmieści się na krajówkę w drugiej części TCSu, na teraz można spokojnie sobie to wyobrazić.

    U Polaków - też można porównać wyniki z Kanderstegu; Norwegom zaskakująco wysypał się Villumstad; a Słoweńcy.. jeśli wzięli tylko trójkę na swój ulubiony cykl, i z tej trójki co najwyżej przyzwoicie wypada tylko Kos.. to znaczy że tam jest jakiś dramat.

  • konrad95 doświadczony
    @dervish

    W MP przynajmniej rywalizują zawodnicy,którzy startują regularnie w PŚ i można sprawdzić ile zawodnikowi brakuje do Stocha,Kubackiego lub Żyły i zobaczyć czy star zawodnika w PŚ ma jakikolwiek sens. W PK odbyły się loteryjne konkursy,gdzie przeliczniki o których pisałeś zmieniały się co skok z 0 na +10 itd. Hula potrafił brylować w treningach a w konkursie trochę gorsze warunki zdecydowały,że zdobył nie wiele punktów.
    Kot był najrówniejszy w tych trzech konkursach tylko ta równość to maksymalnie kilka punktów w PŚ. Wąsek jest naszym numerem 6 w PŚ. Przed konkursem był nawet nr 4 i nie zrozumiałe jest dla mnie,że nie wystartuje w TCS w momencie gdy możemy wystawić aż 7 zawodników. Zajął 6 miejsce w PŚ i zamiast w nagrodę skakać w PŚ to musi liczyć na wywalczenie miejsce przez PK. Te zawody są znacznie bardziej loteryjne niż PŚ. W PK nikt nie przejmuje się warunkami i przez to nie zawsze najlepsi potrafią udowodnić swoją wartość.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl