Rosyjscy skoczkowie wystartują podczas MŚ pod flagą FIS

  • 2021-01-13 19:48

17 grudnia Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) podjął decyzję o wykluczeniu Rosji na dwa lata z udziału w największych wydarzeniach sportowych, tj. mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. CAS utrzymał w ten sposób sankcje nałożone przez Światową Agencję Antydopingową na Rosję za nieustanne łamanie przepisów antydopingowych. Wykluczenie obowiązuje od 17 grudnia 2020  i potrwa do 16 grudnia 2022 roku. Co to w praktyce oznacza dla rosyjskich skoczków?

Decyzja skłoniła przedstawicieli różnych federacji do zajęcia stanowiska umożliwiającego udział sportowców znad Wołgi w największych imprezach rangi światowej pomimo nałożenia surowych restrykcji na ich reprezentację. Jelena Wialbe z Rosyjskiej Federacji Narciarstwa Biegowego poinformowała agencję TASS, że sportowcy rosyjscy wystartują w rozgrywanych w tym sezonie imprezach mistrzowskich organizowanych przez FIS, będą jednak rywalizować pod flagą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Te ustalenia dotyczą zaplanowanych na tę zimę Mistrzostw Świata w Narciarstwie Alpejskim, które rozegrane zostaną w Cortinie d'Ampezzo od 7 do 21 lutego oraz Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym w Oberstdorfie, które odbędą się od 25 lutego do 7 marca.

- Przygotowujemy już dla naszych zawodników - biegaczy, skoczków i dwuboistów nowe stroje, które nie będą miały flagi rosyjskiej. - poinformował Dmitrij Dubrowski, prezes Rosyjskiej Federacji Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej. Nie wiadomo natomiast jeszcze czy na kombinezonach będzie mogło znajdować się słowo "Rosja". Przypomnijmy, że już w Pjongczangu, na ostatnich igrzyskach, Rosjanie rywalizowali pod flagą MKOl-u i prawdopodobnie taki sam los czeka ich podczas imprezy w Pekinie zaplanowanej na przyszły rok. 


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15859) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arsendis doświadczony

    Powinni startować pod swoją flagą, ileż można walkowac ten temat, niech im odpuszczą już

  • dervish profesor

    Flaga a konkretnie to że rosyjscy sportowcy wystartują nie pod flagą swojego kraju tylko MKOL to tylko symbol. Chodzi o to, że ich występy a więc i ewentualne medale nie pójdą na konto i chwałę Rosji. Być może rosyjscy statystycy będą te medale zaliczać na konto Rosji ale oficjalnie nigdy nie będą one zaliczone ich krajowi. I to ma być główna kara. Sportowcy rosyjscy będą reprezentować siebie i walczyć dla siebie a nie tak jak to się zwykle dzieje dla siebie i dla kraju.

  • W Punkt doświadczony

    Jak mają miec na kombinezonach napis "Rosja" to to nie jest pełna kara.
    I to jest, kolejny już, kompromis z juntą Putina.
    Duza część wysoko postawionych działaczy sportowych to tanie dziwki, które za parę prezencików zrobią wszystko.
    Niedawno wyszło w sieci nagranie jekiegoś szefa światowego hokeja jak się obejmuje z Łukaszenką.
    O skorumpowanych najważniejszych działaczach FIFA i UEFA przypominać chyba nie trzeba.

  • GOTS weteran
    @pawelf1

    Nic dziwnego, to jest chyba już taka rosyjska mentalność. Oglądałem kiedyś program nt. sportowców w NRD, i tego co z tymi ludźmi się działo po kilku latach brania tych radzieckich "dopalaczy". Kobietom rosły brody, facetom piersi, mieli problemy z posiadaniem dzieci, depresje, myśli samobójcze. Coś okropnego.

  • Ville Larinto początkujący
    A mogli mieć astmę

    I by było ok ;)

  • Oczy Aignera profesor
    @Sweet

    Wtedy nie obowiązywało wykluczenie Rosji.
    Gdyby niedawne MŚwL odbyły się tydzień później, to rosyjscy skoczkowie zapewne już "zadebiutowaliby" pod flagą FIS.

  • dar06_ weteran
    @pawelf1

    Czy sportowcy amerykańskie nie stosują dopingu ? stosują tak jak z europy zachodniej
    To nie ma różnicy między Rosją Chinami a na przykład Niemcami z prostej przyczyny
    Aby zawodnik doszedł na szczyt to bez ukrytego dopingu nie ma absolutnej szans

  • pawelf1 profesor
    @Jellycrusher

    [***] Amerykańskie prawo antydopingowe jest jednym z najsurowszych , a amerykańskich sportowców przyłapanych i to wielkich gwiazd jest bez liku . Taki Amstrong stracił nie tylko trofea , ale był ciągany po sądach i musiał oddawać kasę od sponsorów .
    Różnica polega na tym, że w USA i Europie ćpają sami sportowcy i są za to ścigani, i surowo karani , a w Rosji jest to proceder "zalegalizowany" i ochraniany przez państwo .
    Fajny przykład z ostatnich dni . Opowiadał Tomek Sikora . Na zawodach biathlonowych krajowych w Rosji dla juniorów niespodziewanie zjawiła się kontrola antydopingowa. 33 juniorów raptem wycofało się z zawodów :):) Tam trenerzy koksują już dzieci....
    A Chińczyczy ? Ci są cwani. Stosują grzybki:):) Ale czasami też wpadają.

  • Jellycrusher bywalec
    @jma Szkoda tylko, że są równi i równiejsi

    Amerykanów rzadko kiedy się kontroluje, chińskie "ciężarówki" nie występują poza krajem żeby uniknąć testów, u Jamajczyków mieliśmy kiedyś korpulentną panią, która wygrywała 400 metrów...

  • MarcinBB redaktor
    @Pavel

    A, w ten sposób.
    W sumie mogę się z tym zgodzić.

  • jma profesor

    Rozumiem żal, że skoczkowie rosyjscy nie będą startować w swoich barwach. Osobiście też mi jest bardzo szkoda Klimowa, Nazarowa i spółki. Jednak sprawa ma o wiele szerszy zasięg. Jeżeli państwo sponsoruje przemysł dopingowy i bierze czynny udział w tym procederze i na dodatek złapany za rękę udaje, że nic się nie dzieje i nie ma zamiaru nic zmieniać w swoich strukturach to decyzja po prostu nie może być inna. Niestety rosyjskie "jedno mówisz, drugie robisz" może się sprawdzać w Donbasie, Naddniestrzu czy Abchazji, można było nawet kupić sobie Mundial i Igrzyska, ale ktoś w Rosji chyba nie zauważył, że w sporcie z tym podejściem doszli do ściany i głową jej się nie da przebić.

  • jma profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Odcierpiał i skakał tłuściutki :)

    Skoki to jest tak techniczna dyscyplina, że doping to prawdziwa rzadkość. A skoczkowie są na tyle przyzwyczajeni do trzymania diety, że już nikt nie myśli o środkach na szybkie zbicie wagi.

  • Sweet weteran

    Dlaczego?? NA MŚ mogli startowac przeciez w Seefeld jako Rosja! ale wymyslaja...

  • Lataj profesor

    Uuu, nadal żyli na krawędzi pomimo afery dopingowej? A i tak biegacze się trzymają. W przeciwieństwie do Finlandii, u skoczków nie zmieniło się to w żaden sposób. Nie widać, że mają wyraźnie słabsze osiągnięcia. W ostatnich latach 3 razy Klimow stanął na podium, raz na najwyższym stopniu i to pierwszy raz w historii reprezentacji Rosji. Może miałaby jednak potencjał na top 6, gdyby do dobrych wyników nie zniechęcały stałe zarobki i zatrudniano trenerów z zagranicy, bo zawodników z talentem nie brakuje?

    Ja bym dopuścił udział zawodników pod flagą rosyjską, jeśli wyrażą zgodę na jej używanie. Albo wszyscy by występowali, bo i tak będzie wiadomo, kto jest z Rosji. Kazachstan czy Ukraina raczej nie są wmieszane w doping, nie?

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Vainamoinen

    Już nie są - Wasiljewa na dopingu bodajże złapali :(

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Zachciało się wspomagania

  • Vainamoinen doświadczony

    Miejmy nadzieję, że skoki, jako złożona i techniczna dyscyplina, są i będą wolne od dopingowej zarazy. Obserwowanie rywalizacji obciążonej skandalami dopingowymi mija się z celem - trudno emocjonować się np. zawodami w podnoszeniu ciężarów gdzie o tym kto uczciwie wygrał dowiadujemy się dopiero po kilku latach od zawodów. A rosyjscy skoczkowie odczuwają efekt odpowiedzialności zbiorowej - nie chciano robić wyjątków dla poszczególnych dyscyplin - i mogą czuć się pokrzywdzeni.

  • Pavel profesor
    @MarcinBB

    Nie, ci, którzy zostali dopuszczeni powinni występować pod swoją flagą i tak każdy wie jaki kraj reprezentują. Wiadomo sankcje powinni dosięgnąć oficjeli z federacji i nie powinno być oficjalnej delegacji z Rosji, ale po co urządzać jakieś cyrki z flagą FIS.

  • MarcinBB redaktor
    @Pavel

    Czyli Twoim zdaniem po prostu powinno się nie dopuścić nikogo z rosyjskim paszportem do zawodów?

  • Nikt_ważny profesor

    Kolejny absurd, który poza nic nie wnoszącymi przepychankami politycznymi... Nic nie wnosi.

    Kogo obchodzi pod jaką oni starują flagą? Kibiców, zawodników? No raczej nie.
    Chyba nigdy nie zrozumiem absurdów Polityki. Chociaż może to i lepiej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl