Kadry Polski na PK w Brotterode i FC w Villach

  • 2021-02-17 14:16

W środę poznaliśmy skład reprezentacji Polski na zbliżające się weekendowe zawody Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Brotterode (HS117). Na starcie rywalizacji w Niemczech pojawi się czterech Biało-Czerwonych. Z kolei na FIS Cup w Villach (HS98) pojedzie pięciu naszych zawodników.

Decyzją sztabu szkoleniowego, w nadchodzących zawodach Pucharu Kontynentalnego w Brotterode wystąpi czterech Polaków. Powołania na konkursy otrzymali Aleksander Zniszczoł, Stefan Hula, Tomasz Pilch i Maciej Kot. Biało-Czerwoni tym samym nie skorzystają z przysługującego im 7-osobowego limitu startowego.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego 2020/2021 najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski jest Aleksander Zniszczoł. Zwycięzca zawodów w Innsbrucku zajmuje dwunastą lokatę.

W Brotterode rozegrane zostaną także pierwsze i jedyne w tym sezonie zawody Pucharu Kontynentalnego pań. Rywalizacja na Inselbergschanze zostanie rozegrana bez udziału reprezentantek Polski.

Kadra Polski na PK w Brotterode (HS117):

- Aleksander Zniszczoł (12. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2020/2021);

- Maciej Kot (18. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2020/2021);

- Stefan Hula (32. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2020/2021);

- Tomasz Pilch (34.. miejsce w klasyfikacji generalnej PK 2020/2021).

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 19.02.2021
17:00 - Odprawa techniczna

Sobota, 20.02.2021
11:00 - Oficjalny trening kobiet
12:30 - Pierwsza seria konkursowa kobiet

15:00 - Oficjalny trening mężczyzn
17:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn

Niedziela, 21.02.2021
9:00 - Seria próbna mężczyzn
10:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn
13:00 - Seria próbna kobiet
13:45 - Pierwsza seria konkursowa kobiet


W najbliższy weekend przeprowadzone zostaną także zawody FIS Cup na Alpenarenie (HS98) w Villach. W konkursach w Austrii weźmie udział pięciu reprezentantów Polski - Szymon Zapotoczny, Karol Niemczyk, Krzysztof Kieta, Stanisław Ciszek oraz Wiktor Pękala.

Podobnie jak w Brotterode, podczas weekendu w Villach rozegrane zostaną również konkursy kobiet, również bez udziału Polek.

Kadra Polski na FC w Villach (HS98):

- Karol Niemczyk (94. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2020/2021);

- Wiktor Pękala (108. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2020/2021);

- Krzysztof Kieta (110. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2020/2021);

- Szymon Zapotoczny (115. miejsce w klasyfikacji generalnej FC 2020/2021);

- Stanisław Ciszek.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 19.02.2021
20:00 - Odprawa techniczna

Sobota, 20.02.2021
9:00 - Oficjalny trening kobiet
9:30 - Seria próbna kobiet
10:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet

12:00 - Oficjalny trening mężczyzn
12:45 - Seria próbna mężczyzn
13:30 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn

Niedziela, 21.02.2021
8:30 - Seria próbna kobiet
9:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet

11:00 - Seria próbna mężczyzn
11:45 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (9568) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stary Dobry Styrian bywalec

    Bardzo zla decyzja jesli chodzi o nasze najmlodsze zawodniczki ............
    Naprawde nie chcialo sie nikomu wyslac ze 3-4 zawodniczki na PK i 4-6 na FC ?
    A pozniej krzyk i placz ze nie znaja skoczni , ze nie maja doswiadczenia ze zjada je zwykla trema.
    Sam lotos cup to za malo .
    Widac to szczegolnie teraz na przykladch zawodniczek z kadry A.
    Mogl jechac z nimi ktorys z trenerow klubowych - Kot , Mietus , Biegun ? Obowiazkowo Magdalena Palasz , zeby te najmlodsze na FIS-cupie sie jej sluchaly .
    A tak to co bedzie za trzy-cztery lata ?
    Znowu to samo od poczatku ?

  • W Punkt doświadczony

    Ciekawe na kogo tym razem będzie pracował Olek Zniszczoł?
    No bo chyba nie na Wąska?

  • Joker bywalec
    @dervish

    Hmmm - Zniszczol poczatkiem marca konczy 27 lat, a w seniorskich skokach nawet nie zasygnalizowal niczego obiecujacego dotychczas. Muranka to prawie jego rowiesnik (nie jestem jego fanem) - ale "cos" (choc bardzo niewielkiego i raczej na fuksie) pozytywnego zasygnalizowal. No i z reguly w klasyfikacji PS jest zawsze przed Zniszczolem. Jesli kosztem Zniszczola zaczna byc promowani mlodsi Wasek i Pilch (co jest bardzo mozliwe i w pewnym sensie takze racjonalne, moim zdaniem, od czasu po przyszlorocznych IO) to Olek podzieli los Mietusa, Bieguna, Byrta, Rutkowskich i wielu innych... No chyba, ze do wspomnianch IO w Chinach zrobi wyrazny progres.

  • dervish profesor
    @Joker

    I to jest fatalne, ze ktokolwiek decydentów zamiast wyników i zasług (w przypadku ekstra miejscowki nagroda za jej wywalczenie powinna być najważniejszym kryterium i odstepstwa od tego kryterium powinny byc tylko w nadzwyczajnych przypadkach) mógłby brać pod uwagę kryterium wiekowe a nie wyniki rywalizacji na skoczni. Pomijam już fakt, że Zniszczoł daleki jest od wieku emerytalnego, wprost przeciwnie aktualnie jest w kwiecie wieku do uprawiania tej dyscypliny sportu.

  • dervish profesor
    @Nikt_ważny

    O nominacjach na MS to nie pisałem bo uważam je za oczywiste. W tym przypadku jezeli chodzi o mnie to zero kontrowersji i pełna zgoda z decyzjami trenerów.

  • Joker bywalec
    @dervish

    Hmmm - sek w tym, ze tutaj chodzi przede wszystkim o w miare dobre wystepy w PS. PK to naturalnie jakas kwalifikacja do PS dla grupy walczacej o pierwszy sklad w kadrze Polski, ale tak naprawde to tylko dodatek. A tymczasem w PS Zniszczol nie tyle, ze wypadl fatalnie w Zakopcu, ale i dwa tygodnie wczesniej w Willingen ani raz nie zapunktowal. Potem nie bylo go w Klingenthal, bo wtedy faktycznie byl w PK w Willingen - ale i tam nie ustrzegl sie "wielbladziej" wpadki w postaci braku awansu do drugiej serii w pierwszym konkursie. A niepokojace moze dla niego byc to, ze zamiast niego stawiaja w PS na Waska - ktory naturalnie jest od Zniszczola obecnie slabszy (nawet w aktualnej klasyfikacji PS jest 5 miejsc nizej - choc po prawdzie trzeba przyznac, ze zaliczyl o 4 turnieje PS od Zniszczola mniej... ), ale jest od Olka mlodszy. A w odwodzie pozostaje jeszcze mlodszy siostrzeniec Malysza... Slabo to zaczyna dla Zniszczola wygladac...

  • Nikt_ważny profesor
    @dervish

    Też mi się nie podoba to, że z miejscówki nie korzysta ten, który ją zdobył. Broniłem powołania Kota na TCS, broniłbym i Zniszczoła tutaj.

    Ale mimo wszystko, śmiało można powiedzieć, że Zniszczoł przegrał PŚ frajersko. Mało tego, on przegrał fryzjersko MŚ.
    Forma jaką prezentował w treningach praktycznie na każdej skoczni, spokojnie by mu pozwalała walczyć o miano skoczna numer 5.
    Ale za każdym razem gdy przychodziły zawody, skakał po 10 metrów bliżej. I tu nie można tego tłumaczyć tym, że inni w konkursie skakali lepiej, bo ewidentnie było widać, że jego skoki były gorsze, na co wskazywała chociażby prędkość na progu.
    On naprawdę powinien po sezonie zamieszkać na stałe w gabinecie psychologa.
    Niemniej zgadzam się w całości z tym, że mimo wszystko powinien skakać. Mam nadzieję, że to powołanie było obgadane z zawodnikami i nie będzie przez to żadnych dużych kwasów.

  • dervish profesor
    @Joker

    Nie zgodzę się, że Olo wyleciał frajersko, jeżeli już rozważać temat w tych kategoriach to potraktowano go jak frajera który został wykorzystany do załatwienia miejscówki dla tych którzy sami byli za słabi by zrobić to samo.
    Zniszczoł został wiec frajerem i nadal jest traktowany jak frajer. Dowodzi tego brak dla niego miejsca w składzie na Rasnov.
    Wykorzystano do tego rotację którą przeprowadzono na podstawie wyników jednego konkursu PS w Zakopanem. Zupełnie nie wzięto pod uwagę 4 konkursów PK w Willingen w których Zniszczoł okazał się być zdecydowanie najmocniejszym spośród naszego zaplecza.

    I to, że był tam najlepszy być może dodatkowo go pogrążyło bo jako jedyny nadal ma teoretyczne szanse (bardzo iluzoryczne ale jednak) na zdobycie kolejnej ekstra miejscówki. Może lepiej by zrobił gdyby w ostatnim konkursie w Willingen podobnie do Pawła Waska zaliczył bulę i definitywnie przestał liczyć się w klasyfikacji periodu? PZN w końcówce sezonu stawia na cwaniactwo. Trzeba być cwanym bo inaczej zostaniesz frajerem. Olek zdaje się uczy się tego na własnej skórze.

    Jezeli już robimy rotacje na ekstra miejscówce na podstawie wyników jednego konkursu to bądźmy konsekwentni.
    Wąsek wygrał rywalizację w pierwszym konkursie w Zakopanem wiec mimo braku punktów w tym konkursie - jako najlepszy z zaplecza w kolejnym rotował za Wąska.
    W drugim konkursie w Zakopanem Wąsek wypadł najsłabiej z całej 7 (nie wliczam DSQ Stękały) zajmując 37 miejsce więc zgodnie z zasadą rotacji po jednym nieudanym występie (w jego przypadku to były dwa konkursy z rzędu w których nie punktował) powinien być rotowany przez kolejnego z zaplecza. I tu tym kolejnym mógłby być Zniszczoł ale on jako frajer został wysłany na PK by tam powalczyć o iluzoryczną miejscówkę która może na nic się nie przydać, a jeżeli nawet to skoczek nie ma motywacji by o nią walczyć bo znowu skorzysta z niej ktoś inny.


  • Sokol Men początkujący
    Leja

    Jestem tylko kibicem z Dolnego Śląska, który pasjonuje się tym sportem. Śledzę wyniki w Kontinentalach, FIS Cup czy Lotos Cup. Czytam i oglądam wszystkie materiały Ski Jumping i też innych portali na temat skoków. Generalnie czaję bazę i odróżniam Prescenika od Kosa i Wolgennanta od Medveda. Osobiście nie znam Leji ani żadnego ze skoczków. Za chol..ę nie rozumiem jak tak można traktować dobrego skoczka który pracuje w tartaku i sam trenuje na własną rękę. To przykład podobny do Stękały – kelnera czy Bieguna – kierowcy autobusów. Mamy mało skoczków w tym kraju, poza kadrami prawie że w ogóle. 25-letni Leja ma potencjał, bo mimo tak słabych treningów i fatalnego sprzętu osiąga w Lotos Cup bardzo dobre wyniki i bije naszych 18- i 20-sto latków z kadr. Nie mówię, że taki Ciszek czy Kieta mają nie jechać na FIS Cup. Niech jadą i zdobywają doświadczenie. Jeszcze z dwóch innych bym wziął nawet. Ale może jechać Ciszek czy Kieta, ale także Leja, który miał w Lotos Cupie więcej o Ciszka o 50 punktów w jednym konkursie (Przepaść!!), Mamy 10 miejsc na Fis Cup, wykorzystujemy 5. Mamy 7 miejsc na Kontinentala, wykorzystujemy 4. Jako kibic nie rozumiem tego za cholerę. W tych działaniach nie ma za grosz logi. PS. Nie jestem przeciwnikiem zarządu PZN. Bardzo lubię pana Apoloniusza Tajnera, a Adasia Małysza uwielbiam i mam do niego wielki sentyment.

  • KacperM stały bywalec

    PZN to powinien dostać jakąś kare od FIS-u za dyskryminacje Leji

  • Mucha125 profesor
    @Alicja29

    Ale nie znasz jego stanu może się źle czuje

  • INOFUN99 profesor

    Czy to, że Leja miażdży 3/4 juniorów, skacząc praktycznie bez sprzętu, bez treningu, z zerowym wsparciem od związku, niestety amatorsko, jest karą dla niego w formie niepowołania go na jakiekolwiek zawody?
    To cud, że Krzyśkowi chce się nadal skakać. Szefostwo PZN-u było z pewnością wkurzone tym, że Leja znalazł się na zawody polskie, bo wiadomo co "odkrył" na tych zawodach.
    Nie rozumiem też brak powołania Krzaka na zawody w PK, skoro niedawno przeszedł COVID 19, to raczej w ciągu następnych 3 miesięcy nie zachoruje ponownie.

    @Miszczbuloklep
    Leja może się jeszcze rozwijać. Fala wznosząca u Kiety, Pękali, czy Ciszka jest bardzo niska, a nawet niezauważalna.

  • Miszczbuloklep początkujący
    @Prekursor Skoczni Vip

    Rozumiem nieustanne pytania o Krzyśka Leję i zdziwienie dlaczego nie dostaje powołań na FC czy nawet PK. Jego poziom sportowy jest całkiem przyzwoity, przynajmniej jeżeli chodzi o Lotos Cup, a i pewnie na FC mógłby uciułać jakieś punkty, bo ma fajną technikę i skacze całkiem przyzwoicie. Problem w tym, że Leja swój limit szans wykorzystał już w przeszłości; ma 25 lat i jest to raczej mało rokujący na rozwój zawodnik, tym bardziej, że nie jest japończykiem i nie ma potencjału Noriakiego. Dlatego też trenerzy wolą wysłać Ciszka, Kietę czy Pękalę, bo oni jeszcze są na fali wznoszącej, a Leja sportowo już raczej się rozwijać nie będzie.
    Prócz tego jest drugi dość ważny powód; jego notowania w PZN i wśród sporej części trenerów, mówiąc delikatnie, nie należą do najwyższych i to się raczej nie zmieni. Nie dzieje się tak bez przyczyny, a o powody zapytajcie samego zainteresowanego.
    Jarek Krzak pewnie mógłby jechać na FC gdyby nie jego niedawna obecność wirusa, a poza tym jego poziom sportowy bardziej kwalifikuje do wysłania go na PK a nie na FC.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Chyba bez punktow bedzie w tych fiscupach c:

  • Joker bywalec
    @Nikt_ważny

    No jakby wskrzesili Tonia-nielota to by potem Niemcy tak z miesiąc musieli bulę ciężko remontować...

  • Joker bywalec

    Zniszczoł frajersko wyleciał ze składu kadry na PŚ w tym sezonie - oby nie dostał doła i nie dołączył już na stałe w kierunku a'la Kot i Hula, bo stamtąd nie wraca nikt... O składzie na FiS Cup się nie wypowiadam, bo dla mnie ta polska piątka to klasyczne "nołnejmy", niech któryś chociaż cokolwiek w tym FC wygra to wtedy rzucę okiem...

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Fajnie że Leja dostał szansę..

  • dervish profesor
    @tlen

    Wąsek w Rasnowie korzysta z miejscówki wywalczonej przez człowieka od czarnej roboty czyli Zniszczoła. Dosyć demoralizujące ale i tak nieporównanie sensowniejsze rozwiązanie (no bo można to uznać za nietypową rotację bo na extra a nie na miejscu nr 6 ) niż gdyby z tej miejscówki ponownie korzystał Pilch.

  • Sokol Men początkujący
    Na układy nie ma rady

    Dlaczego konsekwentnie w powołaniach pomijany jest Krzysztof Leja? Szok że ten chłopak się nie załamuje i jeszcze chce mu się skakać. Dlaczego na COC albo FIS Cup nie jedzie Jarosław Krzak? Obaj bardzo dobrze spisali się dziś i wczoraj w Lotos Cup.
    Dzisiejsze wyniki FIS Cup w punktach (wszyscy startowali z tych samych belek). Wczoraj też najlepiej skakali Krzak i Leja.
    Krzak – 223,5 pkt.
    Leja – 216,5 pkt.
    Kieta – 203,5 pkt
    Pękala – 203 pkt
    Niemczyk – 191 pkt
    Ciszek – 167 pkt.
    Dlaczego nie może pojechać Leja który na każdych zawodach jest lepszy od takich gości jak Niemczyk, Cieszek czy Kieta. Mogą wszyscy pojechać bo mamy 10 miejsc na FIS Cup a wykorzystujemy 5!

  • kibic od lat bywalec
    POLSKIE SKOKI SIĘGAJĄ DNA! OSTATNI ALARM!

    Szykuje się naprawdę głęboki kryzys do czego doprowadził sam PZN. Teraz znowu powołania na FiS Cup trudne racjonalnie do wytłumaczenia...Krzysztof Leja pokonuje zdecydowanie Pękale na Lotos Cup,ale na zawody jedzie Wiktor- skąd my to znamy?! Powołanie Ciszka to już w ogóle paranoja przegrywa(?) nie gdzie tam dostaje baty od słabych Czechów:Lejsek ,Hauser, Sikola( nie stać go na gogle - spadające gogle) dodatkowo przegrywa ze słabym w tym sezonie kombinatorem Jaroszem ,a ledwo co był lepszy od Polskiego buloklepa w kombinacji Adama Skupnia...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl