Ahonen triumfuje w Trondheim, świetna postawa Jakuba Jandy

  • 2004-12-04 19:00

Fin Janne Ahonen ponownie nie dał szans rywalom, tym razem triumfując pewnie w norweskim Trondheim. Ahonen, dzięki skokom na 132 i 135,5m, wyprzedził o 4.2 punktu drugiego - Jakuba Jandę (130,5 i 133m). Adam Małysz, po dość przeciętnych skokach na 122 i 124,5m, uplasował się na miejscu 15.


Sobotni konkurs w Trondheim rozgrywany był przy intensywnych opadach deszczu, a temperatura oscylowała w granicach 2 C. Zawodnikom nie przeszkadzał jednak wiatr, który w porywach osiągał najwyżej 1,5 m/s, a co za tym idzie - warunki były równe dla wszystkich.

Janne Ahonen już w pierwszej serii pokazał iż utrzymał swą wielką formę z Kuusamo, lądując aż na 132m i wyprzedzając o 2.7 punktu, będącego ostatnio w życiowej dyspozycji, Jakuba Jandę (130,5m).

W pierwszej serii nie zawiódł również inny faworyt - Thomas Morgenstern - szybując na 129,5m, co dawało młodemu Austriakowi trzecią lokatę.

W rundzie finałowej ponownie świetnie spisał się Jakub Janda, we wspaniałym stylu osiągając 133m. Czecha zdołał jednak przeskoczyć Ahonen, który lotem na 135,5m pewnie wygrał kolejny konkurs Pucharu Świata i powiększył swą przewagę w klasyfikacji generalnej.

Wysokiej - trzeciej - lokaty z pierwszej serii nie utrzymał Thomas Morgenstern, który w finałowym skoku uzyskał zaledwie 125m i spadł na miejsce piąte. Jeszcze większy spadek zanotował Georg Spaeth, zajmujący na półmetku konkursu świetną, czwartą pozycję. W drugiej serii Niemiec uzyskał jednak tylko 118,5m i ostatecznie został sklasyfikowany na 13. pozycji.

Dobrych skoków z kwalifikacji oraz treningów, nie powtórzył dziś Adam Małysz. Jedyny Polak w konkursie, w pierwszej serii uzyskał zaledwie 122m, co dawało mu 16. lokatę na półmetku zawodów. W rundzie finałowej Małysz zdołał poprawić się tylko o 2,5m (124,5m), co umożliwiło jednak awans o zaledwie jedną pozycję.

Za niespodziankę można dziś uznać wysokie, 11. miejsce, podwójnego złotego medalisty z Salt Lake City, Simona Ammanna. Szwajcar oddał dwa równe skoki, na 125 i 124,5m i wydaje się powracać do niezłej dyspozycji.

Sobotnich zawodów w Trondheim nie będzie dobrze wspominał Martin Schmitt, który po niezłych skokach treningowych, w konkursie głównym uzyskał zaledwie 104,5m i został sklasyfikowany na 44. miejscu.

Wielkiego pecha miał dziś Andreas Goldberger, który po ładnym skoku w I serii na 120m, został zdyskwalifikowany za nieprzepisową długość nart.

Niedzielny konkurs rozpocznie się o 13:45, a na 12-tą przewidziane są kwalifikacje, w których weźmie udział trzech polskich reprezentantów. Czy ktoś z nich, oprócz Adama Małysza, zdoła awansować do konkursu głównego? Wydaje się, iż szanse na to są niewielkie...

FILMY:
Zobacz skok Adama Małysza w I serii na 122m...»
Zobacz skok Adama Małysza w II serii na 124,5m...»
Zobacz skok Janne Ahonena w II serii na 135,5m...»
Zobacz skok Jakuba Jandy w II serii na 133m...»

Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata...
Zobacz aktualną klasyfikację drużynową Pucharu Świata...


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7141) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Kiedys czesci zazdroscili nam Adama Malysza teraz my bedziemy im zazdroscic Jakuba Jandy

  • anonim
    sedziowie

    Dziwi mnie fakt, że nikt nie zauważył jak oceniono 2 skok Ahonena; otrzymał noty: 17,0 17,0 18,0 19,0 19,0; za lądowanie na dwie nogi napewno 19,0 to przesada, gdyby noty były sprawiedliwe tzn. 5 po 17,0 jego przewaga nad Jandą zmalałaby do 1,2pkt., a biorąc pod uwagę, że ocena 1-wszego skoku Ahonena też była naciągana to przegrałby dzisiaj z Jandą. Cóż dostał gratis 20 pkt. od sędziów. Myślę, że zdaje sobie sprawę, że mocny długo nie będzie i robi wszystko aby nałapać punktów póki może i dlatego właśnie nawet nie stara sie o wykończenie skoku. Adam nawet skacząc niegdyś 151,5m w Willngen lądował z klasą nie licząc na taryfę ulgową.Swoją drogą uważam, że Ahonenowi daleko do Adama i jako skoczkowi i jako człowiekowi.

  • anonim
    Wielka niewiadoma

    Myślę, że Adam Małysz w Harrachovie będzie wysoko – jak potrenuje w Zakopanym i potem będzie skakał już coraz lepiej, warto przypomnieć, że Adam Małysz, gdy zaczynał tak dobrze skakać to w I konkursie był 26, w II również 26, w III już 11, później 4 i wygrywał, co się da, był to sezon 2000/01, teraz zapewne nie będzie wygrywał tak jak, w 2000/01 ale zobaczymy, które miejsce zajmie w Harrachovie i będzie już mniej więcej coś wiadomo.

  • anonim
    @Matylda

    Ja też uważam, że forma Adama jest na pierwszą szóstkę, a już na pewno dziesiątkę, ale z psychiką nie jest najlepiej o czym świadczy wyraz jego twarzy, gdy siada na desce. I, prawdę mówiąc, to mnie martwi, bo chyba łatwiej jest wyeliminować błędy techniczne niż odbudować pewność siebie. Dzisiaj odruchowo mówiłam do telewizora "Adam nie denerwuj się", bo to zdenerwowanie było bardzo widoczne. Czy psycholog, który dopiero co dołączył do ekipy i poznaje skoczków może mu pomóc. Gyby tak, to by znaczyło, że jest wybitnym specjalistą. A co do zmiany ksywki to wolę nie posuwać się malutkim kroczkami, tak jak Adam. Pozdrawiam

  • anonim

    w sumie nie jest tak zle-dzis w obu seriach byly skoki poza punkt K...jutro bedzie lepiej...;)

  • anonim
    -www.forumtyperzy.w.pl-

    wytypuj i zagraj w Ligę Skoków Narciarskich

  • Forest stały bywalec
    skoki adama

    Po 2 skoku Adama Małysza brytyjski komentator powiedział (o ile dobrze zrozumiałem, w przybliżeniu): ''rak pytań, Adam Małysz powrócił". I ja też tak uważam. To że nie wygrywa o niczym nie świadczy. Teraz powinien być przez długi czas w światowej czołówce, ale nie musi wygrywać. Ja sie do tego przyzwyczajam. Zdobycie 3 kryształowych kul z rzędu to wielki wyczyn który trudno doprawiać jeszcze większymi sukcesami. Cieszmy się Adamem takim jaki jest, i tyle...!

  • anonim
    Adam jest pierwszy

    Tak Adam jest pierwszy tuz za pietnastka
    Cos drgnelo ale jeszcze to nie to.Sam wyraz twarzy Adama na belce swiadczy o jakies niepewnosci.Chyba psychika.Tajner odmawia podpowiedzi co dalej robic.Miklas powradza do 2000 roku sugerujac tym co nalezy zrobic.My musimy cieprliwie czekac prawdopodobnie do TCS.Jest trener niech cos postanowi.Niech slucha rad fachowcow.Bron boze kibicow.Byl jeden taki ktory proponowal wypelnic luke po Tomku Mateja.Mielibysmy kolejnego polamanego.Bez treningu na skoczni nie da rady skakac dobrze i bezpiecznie.Chyba ze prosto z luku samolotu na zeskok.
    Jak ktos wysuwa takie propozycje to niech najpierw sie zastanowi co pisze

  • anonim
    to przez kalesony firmy...

    Panie trenerze coś za bardzo nie wyszło to przygotowanko, biedacy przewracają się skaczą krótko i nie stylowo. Ani mistrz ani drużynka ani w PS ani w COC. Cenizna.
    Znów przeszkadzają tory podmuchy kalesony, wiatry po porzednikach i inne zjawiska nadprzyrodzone. Ten zbyt ciężki ten znów lekuchny jak piórko. Co za pech co za pech. Trzeba trenować spokojnie trenować przecież to taka nieprzewidywalna dyscyplina sportu. Przecież kibice to wiedzą wszyscy którzy wygrywają po prostu farta mają, farta mają tak wola Niebios trzeba pokory i czekać do TCS a potem LGP itd itd w każdym razie aby do wiosny. Przyleci poprawa z pierwszym bocianem niechybnie.

  • anonim
    do przodu

    powolutku- ale jednak w gore- jutro Adas powinien byc w 12tce:)

  • anonim
    Dzisejszy Konkurs

    Cóz było jak było no rzeczywiscie Ahonen jest w Swietnej formie, Janda Terz małysza jeszczze nie potrafi odnalezc formy cóz miejmy nadzieje ze jutro bedzie lepiej

  • anonim

    Brawo Janda! Oby jutro zawody się odbyły!

  • Matylda weteran
    zawiedziona

    Rzeczywiście, można było oczekiwać trochę lepszego miejsca Adama po dobrych wieściach z ostatnich dni. To były dzisiaj dwa wprawdzie niedalekie ale solidne skoki. Jdnakże w tabelce przesunął się ciut do przodu, być może już po jutrzejszym konkursie nie będzie się musiał kwalifikować. Takie czasy nastały, że i z drobiazgów trzeba się cieszyć (albo i nie, jak kto woli). Dlatego proszę o zmianę ksywki na: "zawiedziona ciut mniej".
    Mimo wszystko nie tracę nadziei, bo trening na spokojnie pokazał, że Adam jest w stanie daleko skakać. Jak sobie poszereguje myśli w głowie, to z całą pewnością się odnajdzie. I tu jest ogromna rola do spełnienia dla psychologa, którego kompetencji jeszcze tak naprawdę nie znamy.

  • vegx redaktor
    aho

    wreszcie sie nie dali nabrac sedziowie na ladowanie ahonena w 2 skoku. To bylo wyraznie na 2 nogi, nie oszukujmy sie. Dobrze ze zauwazylo to choc 2 sedziow, oby w przyszlosci wszyscy dopatrzyli sie tego uchybienia w skoku ahonena. Swoim ladowaniem oszukuje poprostu.

  • Boy profesor

    Ahonen skoczył w drugiej serii 135.5m !!!!

  • anonim
    :)

    Andi Widhoelzl - 3 :) Adaś - 15 :) Andi Kuttel - 27 :) Będzie jeszcze lepiej :)

  • Adik początkujący
    Małysz

    Na treningach podobno skakał nawet 132 metry a dziś jakoś skakał tak jakoś bardzo przeciętnie niestety :(!!Po tym konkursie mam 3 wnioski:
    1.Nie ma mocnych na Ahonena
    2.Czechą narodził sie"drugi Małysz"
    3.Jak na Małysza to bardzo słabiutko na początku,ale wierzcie mi,On sie jeszcze odrodzi :)
    Jak jutro do konkursu awansuje tyllko Małysz to mam apel do trenera,aby już więcej nie brał tego cienkiego Skupnia i Rutkowskiego,który nie ma formy!!
    Mój skład do Harrachova wygląda następująco:Małysz,Mateja,Bachleda,Stoch,...

  • Boy profesor

    Andreas Widhoelzl pnie się w górę, dzisiaj już był trzeci. Widać, że w tym sezonie będzie bardzo mocny. Wprawdzie odstaje jak na razie od Ahonena ale może rywalizować oi miejsca na podium.

  • Małysz bywalec

    Nadal wierze w Kuttina Małyszowi idzie coraz lepiej

  • Boy profesor

    Może postarać się o wygraną dlatego, że nie skacze tak daleko jak Ahonen ale skacze trochę bliżej za to w świetnym stylu. Ahonen może skakać daleko ale jeśli skoczy np 135 m na dwie nogi a Janda 132 m w świetnym stylu to Jakub Janda może wygrać. Ahonen powinien się pilnować bo przy słabszych notach może przegrać z Jandą.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl