Frantisek Vaculik rezygnuje z funkcji trenera reprezentacji Czech

  • 2021-03-17 17:31

Sześć punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów i piętnaste miejsce w tej klasyfikacji za Włochami, Bułgarią, Francją czy Estonią. To był najgorszy sezon naszych południowych sąsiadów od lat. W obliczu tak fatalnych wyników do dymisji podał się szkoleniowiec Czechów Frantisek Vaculik, który ma jednak pozostać w strukturach federacji.

- Spójrzmy prawdzie w oczy, ten sezon był tragiczny - nie owija w bawełnę Jakub Janda, kierownik ds skoków narciarskich w czeskiej federacji. - Niestety to długofalowe skutki zaniedbań w naszym systemie. Kiedy kontuzjowany jest Koudelka, nie ma kto skakać na poziomie. Mamy co prawda mistrza świata juniorów, Polaska, ale nie jesteśmy w stanie obecnie nic z niego wykrzesać. 

- Myśląc o nowym trenerze, rozglądamy się w różnych kierunkach, ale sezon się jeszcze nie skończył i nie wiemy, kto będzie wolny. Zagraniczny trener nie jest tanią sprawą. Musimy usiąść i sporządzić plan finansowy, a wtedy podejmiemy decyzję. Uważam, że jesteśmy teraz na kompletnym dnie i stąd można się już tylko odbić w górę. - dodał Zdobywca Kryształowej Kuli za sezon 2005/06. 

Vaculik pełnił swoją funkcję zaledwie rok. Zastąpił na stanowisku Antonina Hajka, który z kolei w trakcie trwania poprzedniego sezonu przejął posadę po zwolnionym Davidzie Jiroutku. Ostatnim zagranicznym trenerem Czechów był Austriak, Richard Schallert. 
 


Adrian Dworakowski, źródło: Isport.blesk.cz
oglądalność: (8511) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • W Punkt doświadczony
    @Kolos

    Właśnie widzę.
    W skokach sie czeka aż doprowadzą zawodników do totalnej ruiny i wtedy dopiero sie reaguje. Tak jest z Vaculikiem, tak było z Kruczkiem we Włoszech i w Polsce, tak było z paru innymi.
    To ja jednak wolę piłkarskie wywalanie na zbity pysk we właściwym i usprawiedliwonym historycznie momencie.

  • MarcinBB redaktor

    No. Prawdę napisałeś.
    Tylko zastanawiam się w zasadzie w jakim celu :-)
    Ja napisałem swój post z przesłaniem "nawet jak są sukcesy, nie spoczywajmy na laurach, nie zachłystujmy się, pracujmy ciężko, bo sukces może okazać się krótkotrwały a sytuacja w tym sporcie szybko się zmienia".
    Czy chciałbyś z tą filozofią polemizować? Czy się ze mną zgodzić? Bo wymowa Twojej odpowiedzi jest trochę niejezdoznaczna, więc nie wiem, czy wchodzić z Tobą w polemikę, czy Ci przytaknąć ;-)
    Bo tak nawiasem mówiąc to były czasy, gdy u nas też tylko Małysz punktował a reszta ciułała punkciki.

  • unnameduser stały bywalec
    @MarcinBB

    W tym samym sezonie sprzed półtorej dekady tylko Matura solidnie punktował, a reszta Czechów zdobyła po kilka punktów.
    Rok później Małysz zmiótł rywali w drugiej części sezonu, a Janda wpadł w "lekki kryzys", w którym zajął w PŚ gorsze miejsce niż Małysz kiedykolwiek od momentu wybuchu formy na przełomie 2000 i 2001 roku. Mający pierwsze przebłyski Stoch zdobył więcej punktów niż którykolwiek z pozostałych Czechów.

    Nie powiedziałbym, że Czesi budowali wtedy potęgę - bardziej wyglądali na materiał na solidną drużynę (jaką zresztą zwykle kiedyś byli).

  • kkkk doświadczony

    U Czechów najbardziej martwi kompletny upadek Polaska. Przez cały sezon skakał beznadziejnie. O ile z takich cieniasów jak Kozisek czy Sakala przy budżecie jaki mają Czesi trudno jest coś wykrzesać to Polasek mógłby osiągać przy dobrym trenowaniu wyniki na poziomie Deschwandena.

  • Arsendis doświadczony

    Może Koudelka niech zostanie trenerem

  • MarcinBB redaktor
    Czechy a Polska

    Półtorej dekady temu Janda zdobywał puchar świata a Małysz był w lekkim dołku. Wielu wtedy zazdrościło Czechom, którzy w perspektywie mieli też organizację mś w Libercu. Wtedy się wydawało, że Czesi budują potęgę w skokach. Warto by się pilnować, by nie powtórzyć ich błędów.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Mikicar

    Przecież on rezygnuje...

  • Mikicar bywalec
    @Wojciechowski

    Ja naprawdę nie rozumiem jak przed konkursem można zwolnić trenera. To daje dodatkowy stres zawodnikom większą presje i wychodzi na to że Czesi za dobrze w Planicy nie poskaczą

  • Wojciechowski profesor
    @Adrian AZ

    Dokończy sezon.

  • Adrian AZ profesor

    Vaculik będzie jaszcze w Planicy, czy już nie? Bo nie mogłem tego wyczytać w tym artykule.

  • FanKamil1234 bywalec

    Tak częste roszady na tym stanowisku z pewnością sytuacji nie poprawiają.

  • Oczy Aignera profesor
    Świetny kandydat

    Robert Mateja to czeskich skoków nadzieja!

  • Wierchojańsk stały bywalec
    @KX_Keytinho

    Stursa i Sakala starzy nie są, ale jak będą mieli motywację do skakania na takim poziomie to się jednak zdziwię

  • KX_Keytinho stały bywalec

    Jak odliczymy Koudelkę, to rok temu zdobyli 15 pkt. + 100 w drużynówce. Ale jeszcze dwa lata temu regularnie punktował Polasek, a obok niego parę razy Hlava, Kozisek i Vancura

  • KX_Keytinho stały bywalec
    @Wierchojańsk

    Nie sądziłem, że Kozisek ma już 30 lat, to rzeczywiście może skończyć. Stursa i Sakala mają ok. 24/25 to powinni jeszcze poskakać. Zobaczymy jak Koudelka. Podobno obok Rydla to Hauser i Vaverka się wyróżniają.

  • KrzyK_ stały bywalec

    6 punktów... Niesamowity zjazd czeskich skoków. Panie Łukaszu, może przypatrzyłby się Pan bliżej tej ofercie? I wcale tutaj nie ironizuję.

  • Wierchojańsk stały bywalec
    @Szybowiec

    To już lepiej wyszło że Jiroutek został trenerem Francuzów, oni mają dużo lepsze perspektywy na przyszłość od Czechów.

  • Robert Johansson252 profesor
    Nieironicznie

    Kruczek mógłby zostać trenerem Czechów. Może trochę by ich odbudował. Bo złym trenerem nie jest. Zły trener nie zbudowałby drużyny, która zaczęła walczyć o podia w konkursach PŚ i medale na mistrzostwach (Predazzo, Falun) i nie doprowadziłby Stocha do mistrzostwa olimpijskiego.
    Z kobietami średnio sobie radzi, dodatkowo nie najlepiej dogaduje się z zawodniczkami i prawdopodobnie ze związkiem (skoro Małysz otwarcie go skrytykował).
    Myślę, że on mógłby coś zdziałać w Czechach. Wielu krytykuje go jako trenera Włoch, ale objął on słabą kadrę z dość podstarzałymi zawodnikami (Colloredo, starszy Bresadola), a wykrzesał potencjał z Insama, który zgasł po jego odejściu.

  • Mucha125 profesor
    @Szybowiec

    To koniec Czechów stają się taką Korea

  • Szybowiec początkujący

    Moim zdaniem Czeski Związek Narciarski popełnił ogromny błąd zwalniając Davida Jiroutka i to w trakcie sezonu tłumacząc to niezadawalającymi wynikami. Nie wiem czego oni oczekiwali nie mając odpowiednich środków finansowych na rozwój tej dyscypliny, nie mając infrastruktury i przede wszystkim zatrudniając trenera bez większego doświadczenia. David Jiroutek mimo kiepskich warunków w Czechach do uprawiania skoków narciarskich potrafił doprowadzić Romana Koudelkę do całkiem dobrego poziomu w sezonie 2018/2019, kiedy to podczas konkursów Turnieju Czterech Skoczni potrafił zakręcić się w okolicach podium, później zanotował też dobry wynik w Sapporo. Do tego też Polasek i Kozisek potrafili co jakiś czas zapunktować a oprócz tego Sakala w miarę regularnie kwalifikował się do konkursów w sezonie 2019/2020. Dlatego też uważam, że David Jiroutek ma naprawdę solidny warsztat trenerski mając na uwadze to że potrafił zrobić coś z niczego w skrajnie trudnych warunkach po zapaści jaką przechodziła reprezentacja Czech w sezonie olimpijskim 2017/2018 którą prowadził wtedy Richard Schallert. Jeśli chodzi o następcę Franciska Vaculika to tutaj obstawiałbym, że nowym trenerem zostanie Lukas Hlava, który był asystentem trenera skoczków naszych południowych sąsiadów. Po cichu liczę również na to, że Czechom uda się dogadać z Vasją Bajcem, który byłby w stanie wskrzesić czeskie skoki ale z drugiej strony pamiętamy, że wpadł on w konflikt z czeskimi włodarzami w trakcie sezonu 2005/2006 kiedy Jakub Janda zdobył kryształową kulę. Jak na razie możemy tylko pogdybać co będzie dalej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl