Skoczkowie odpoczną w styczniu. Polski turniej zaczeka

  • 2021-04-25 15:42

Aż dziewięć dni przerwy od pucharowej rywalizacji w styczniu? Taki scenariusz czeka najlepszych skoczków w sezonie olimpijskim. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wykreśliła weekend lotów narciarskich na Kulm, przez co w terminarzu - między zawodami w Bischofshofen i Zakopanem - powstała ponadtygodniowa wyrwa. O powody takiego ruchu zapytaliśmy Sandro Pertile, dyrektora Pucharu Świata.

Sandro PertileSandro Pertile
fot. Tadeusz Mieczyński

- Bazując na opiniach i doświadczeniach zebranych minionej zimy, zdecydowaliśmy się zaoferować zespołom weekend odpoczynku - mówi włoski działacz w rozmowie ze Skijumping.pl. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie tuż po 69. Turnieju Czterech Skoczni odbył się klasyczny weekend Pucharu Świata w Titisee-Neustadt, gdzie wielu skoczkom doskwierało zmęczenie po wycieńczającym okresie noworocznym.

- Turniej Czterech Skoczni jest dużym wyzwaniem dla zawodników - przyznaje Pertile, dla którego miniona zima była pierwszą w roli dyrektora najważniejszego cyklu w skokach narciarskich. 

Według wstępnego planu, już dzień po finale 70. Turnieju Czterech Skoczni, ekipy miały zjawić się w Bad Mitterndorf. Austriacki obiekt do lotów narciarskich wypadł jednak z harmonogramu Pucharu Świata, do którego powróci w sezonie poolimpijskim. Wobec decyzji FIS kolejnym przystankiem światowej elity będzie Wielka Krokiew w Zakopanem (14-16 stycznia).

Zobacz też: Jet-lag niestraszny skoczkom. FIS o Willingen pomiędzy azjatyckimi wojażami

Czy Polski Związek Narciarski rozważał przesunięcie wiślańskich konkursów na zwolniony weekend w styczniu, by spiąć polskie zawody jedne po drugich? - Nie do końca zależy nam na tym, by robić zawody w Polsce tydzień po tygodniu. Dla dużej grupy kibiców, którzy chcą być w obu miastach, to większe wyzwanie finansowe. Dodatkowo jest to w okresie ferii, kiedy ludzie planują inne wyjazdy - odpowiada nam Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN.

- Z doświadczenia wiemy, że spada też popularność zawodów, kiedy organizuje się je weekend po weekendzie. Co innego w przypadku turnieju, kiedy można podtrzymać zainteresowanie w środku tygodnia. Niemniej, to plan dopiero na sezon 2023/24 - uzupełnia Winkiel, potwierdzając starania o polski mini-cykl na obiektach w Wiśle, Szczyrku oraz Zakopanem.

W kontekście polskiego turnieju w Pucharze Świata najbardziej możliwym scenariuszem jest wspomniany sezon 2023/24, na kiedy nie zaplanowano igrzysk olimpijskich czy mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. To daje działaczom FIS większe pole popisu w planowaniu terminarzu zawodów najwyższej rangi.

Proponowany kalendarz Pucharu Świata 2021/22:
Data Dzień Miejscowość Kraj HS Szczegóły
20.11.2021 Sobota Niżny Tagił HS134 nocny
21.11.2021 Niedziela Niżny Tagił HS134 nocny
27.11.2021 Sobota Ruka HS142 nocny
28.11.2021 Niedziela Ruka HS142 nocny
04.12.2021 Sobota Wisła HS134 drużynowy, nocny
05.12.2021 Niedziela Wisła HS134 nocny
11.12.2021 Sobota Klingenthal HS140 nocny
12.12.2021 Niedziela Klingenthal HS140 nocny
18.12.2021 Sobota Engelberg HS140 nocny
19.12.2021 Niedziela Engelberg HS140 nocny
29.12.2021 Środa Oberstdorf HS137 TCS, nocny
01.01.2022 Sobota Ga-Pa HS142 TCS
04.01.2022 Wtorek Innsbruck HS128 TCS
06.01.2022 Czwartek Bischofshofen HS142 TCS, nocny
15.01.2022 Sobota Zakopane HS140 drużynowy, nocny
16.01.2022 Niedziela Zakopane HS140 nocny
22.01.2022 Sobota Sapporo HS137 nocny
23.01.2022 Niedziela Sapporo HS137  
28.01.2022 Piątek Willingen HS147 mikst, nocny
29.01.2022 Sobota Willingen HS147 nocny
30.01.2022 Niedziela Willingen HS147 nocny
04-20.02.2022 ZIO Pekin 2022 HS106/140
26.02.2022 Sobota Lahti HS130 drużynowy, nocny
27.02.2022 Niedziela Lahti HS130  
03.03.2022 Czwartek Lillehammer HS140 Raw Air, nocny
05.03.2022 Sobota Oslo HS134 Raw Air, nocny
06.03.2022 Niedziela Oslo HS134 Raw Air, nocny
11-13.03.2022 MŚL Vikersund 2022 HS240  
19.03.2022 Sobota Oberstdorf HS235 loty
20.03.2022 Niedziela Oberstdorf HS235 loty
25.03.2022 Piątek Planica HS240 P7, loty
26.03.2022 Sobota Planica HS240 P7, loty, drużynowy
27.03.2022 Niedziela Planica HS240 P7, loty

Dominik Formela i Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14721) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @tjzE

    Nie został usunięty, po prostu czasami jest błąd na stronie i nie pokazuje pierwszych x komentarzy pod artykułem. Już kiedyś @dervish zwracał na to uwagę, ale znalazł na to sposób - wystarczy włączyć wątki, wtedy wszystko się wyświetla (nawet po tym, jak ponownie je wyłączysz).

  • Julixx05 weteran
    @Seba Aka Krzychu

    mi po prostu skocznia w Niżnym Taglie się nie podoba i tam wogóle nie ma atmosfery

  • tjzE weteran
    @Oczy Aignera

    Co nie zmienia faktu, że po dużej ilości jego jedzenia ma się dość. Widzę, że mój komentarz został usunięty, miło.

  • Pavel profesor
    @Wojciechowski

    Dla przykładu 2017 rok, to peak w wysokości 8,2mln dla indywidualnego i 7,3mln dla drużyny, i średnie odpowiednio 6,8mln i 5,9mln. Dane tylko i wyłącznie dla TVP 1.

  • Wojciechowski profesor
    @Mucha125

    Trzeba byłoby pogrzebać w danych pomiarowych z poprzednich lat, ale nie przypominam sobie, żeby drużynówkę w Zakopanem lub Wiśle oglądało kiedykolwiek więcej widzów niż indywidualny. Jeśli jest inaczej, to oczywiście zwrócę honor.

  • Pavel profesor
    @Mucha125

    o_0 No raczej nie jest :)

  • Mucha125 profesor
    @dervish

    Chodzi tylko o to że oglądalność drużynówki jest większa i tyle zapewne (albo dlatego że zawsze Polakom idzie gorzej w indywidualnym na skoczni u siebie)

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Julixx05

    Nie zgadzam się, Niżny Tagił to bardzo dobre miejsce na inauguracje, na pewno dużo lepsze niż Wisła.

  • Julixx05 weteran

    W następnym sezonie będzie najgorsza i najmniej klimatyczna inaguracja ever

  • break90 weteran

    Jestem pewien, że to sam Tajner lobbuje za tymi drużynówkami. Indywidualnie to różnie bywa - raz któryś z Polaków jest w formie i powalczy o podium albo może mu skok nie wyjść i nie będziemy mieli szans nawet na TOP6. W drużynie zawsze jest walka przynajmniej o podium. Można dzięki temu uprawiać politykę sukcesu, mydlić oczy kibicom jak mocne są polskie skoki

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Hymm, czyli Niemcom opłaca się robić 8 konkursów, a u nas trzeci już jest nieopłacalny i lepiej robić drużynówkę? :) Już całkiem pomijam fakt, ze w zeszłym sezonie dobrali sobie kolejne dwa konkursy, co całkowicie wywraca tę argumentację.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Akurat w Zakopanem nam idzie marnie odkąd skocznia została zmodernizowana więc lepszy jeden indywidualny konkurs niż dwa, a Wiśle to efekt FIS-u który lubi drużynówki na inagurację. Teraz co prawda ingauracji w Wiśle nie będzie, ale FIS po prostu przekopiował kalendarz zawodów w Wiśle z jednego terminu na inny, a że w Polsce apropo tego nikt z decydentów nie protestuje to inna rzecz.

    Argument Tajnera o dwukrotnej tylko możliwości wystawienia grupy krajowej nie jest taki bezsensu - po prostu przy tak drakońskim ograniczeniu nie opłaca się organizować więcej zawodów indywidualnych, a że drużynówki w organizacji wychodzą taniej (niższa łączna pula nagród)...

    Po za tym dla Polski drużynówka to niemal pewne podium, a indywdualne tak pewne nie są, szczególnie w Zakopanem...

  • Oczy Aignera profesor
    @tjzE

    Jeżeli jest z dobrego mięsa, to i tak po odgrzaniu będzie dobry.
    I tak jest właśnie z tym kalendarzem.

  • dervish profesor

    "bo mozemy tylko dwa razy wystawic krajówkę"

    Argument po prostu nielogiczny - Pan Prezes ośmiesza się taką argumentacją, palnął coś nad czym chyba się nie zastanowił.
    Z tego co mówi Tajner PZN stając przed wyborem: druga drużynówka czy trzeci konkurs indywidualny jako kryterium bierze mozliwośc wystawienia grupy krajowej czyli liczbę polskich skoczków która mogłaby wziąć odział w konkursie.
    Nosz Panie Apoloniuszu to gdzie Pan wystawi większą liczbę skoczków w drużynówce czy w konkursie indywidualnym rozgrywanym bez krajówki?
    A może Pan niedzisiejszy? Może zapomniał, że czasy kiedy mieliśmy na PŚ kwotę 4 to epoka dawno miniona? ;)

    Albo coś nie tak z rachunkami bo wychodzi, że dla Pana Tajnera 4 > 6 a w porywach nawet od 7.


  • Pavel profesor

    Nie wiem czy słuchaliście p. Tajnera na Kanale Sportowym, ale padło pytanie o te nieszczęsne drużynówki, prezes odpowiedział, że dostajemy dwie bo możemy tylko dwa razy wystawić krajówkę (argument z tych dziwacznych), a w ogóle to tak się układa kalendarz, a PZN nie protestuje bo można zdobyć dużo punktów, a Polacy są mocniejsi u siebie, a w ogóle drużynówki są bardzo ciekawe :) Także tak :)

  • Oreo profesor

    sadge

  • Marco Gaccio profesor

    Z 1 strony szkoda, że będzie 1 zmarnowany pusty weekend ale skoczkom na pewno się przyda. Zwłaszcza tym starszym jak Stoch, Żyła, Kubacki.

  • tjzE weteran

    Odgrzewany kotlet ten kalendarz...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl