Tande opuścił szpital. "Czuje się dobrze"

  • 2021-04-13 17:07

Daniel Andre Tande - niespełna trzy tygodnie po groźnym wypadku na Letalnicy - został wypisany ze Szpitala Uniwersyteckiego Akershus, do którego został przetransportowany na początku kwietnia ze Słowenii.

- Daniel wczoraj został wypisany ze szpitala. Czuje się dobrze, a jego stan ogólny jest dobry. Spokój i wypoczynek to część rehabilitacji, dlatego w najbliższych tygodniach nie będzie dostępny dla dziennikarzy i udzielał się w mediach - przekazał we wtorkowym komunikacie prasowym Guri Ranum Ekås, lekarz reprezentacji Norwegii.

Przypomnijmy, iż 27-letni Tande 25 marca zaliczył makabrycznie wyglądający upadek na skoczni do lotów narciarskich w Planicy. Drużynowy mistrz olimpijski z Pjongczangu stracił równowagę po wyjściu z progu w serii próbnej i runął na bulę słoweńskiego obiektu. Nieprzytomny zawodnik trafił do szpitala w stolicy kraju. Początkowo skoczek był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Kilka dni po wybudzeniu sportowiec został przetransportowany lotniczą karetką do ojczyzny, gdzie przeszedł operację złamanego obojczyka. Podopieczny trenera Alexandra Stoeckla wskutek opisywanego zdarzenia doznał także przebicia płuca.

- Jesteśmy przekonani, iż Daniel nie może doczekać się dnia, w którym porada lekarska nie będzie wpływać na jego codzienne życie. W imieniu osób związanych ze skokami chciałbym podziękować lekarzowi zespołu za profesjonalizm, włożony wysiłek i bardzo dobrą współpracę, która była ogromną pomocą nie tylko dla Daniela, ale także dla nas wszystkich, dla których był to wymagający czas - mówi Clas Brede Braathen, dyrektor sportowy reprezentacji.


Dominik Formela, źródło: Komunikat prasowy
oglądalność: (9959) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor

    No i do tej pory nie zaspokoiłem swojej ciekawości w jaki sposób to płuco zostało przebite. Podobno żadnych innych kości oprócz obojczyka nie połamał. Czyli żebra całe wiec nie mogły przebić płuca, obojczyk to raczej nie te rejony ciała (może jakis odprysk?) . Pozostaje mozliwośc przebicia od zewnątrz - ciałem obcym drzazgą czy czymś w tym rodzaju. Ale nic o tego typu zdarzeniu nie piszą.

  • nicoz weteran

    Oby tylko były takie optymistyczne wiadomości po upadkach a najlepiej żeby nie było już takich przypadków.

  • Adam90 profesor

    Mam nadzieje, ze Tande wróci do formy :)

  • INOFUN99 profesor

    Patrząc na sam upadek, to cud, że "tylko" tak się skończyło. Obawiałem się czarnego scenariusza. Ważne, że Daniel się stopniowo kuruje.

  • phoffman605 bywalec

    Super! Wspaniała wiadomość! Wracaj jak najszybciej do zdrowia!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl