Puchar Świata w cieniu mundialu w Katarze. FIS szuka rozwiązań

@ironicznie_skikomicznie

A Liga Narodów to nie główny coroczny międzynarodowy turniej w siatkówce tak jak u nas coroczny Puchar Świata?

@ironicznie_skikomicznie

Fajnie, że Opel Insignia to solidny samochód, który może ci posłużyć wiele lat, a LaFerrari nadaje się tylko na tor, porównanie kiepskie.

Ja tam wolę skoki przy świetle dziennym, jak za dawnych lat. Taka decyzja by mi pasowała.

@ironicznie_skikomicznie

Co bys wolal? Opla i 500 tysiecy w kieszeni, czy Ferrari w miescie, bez toru.

@Oczy Aignera

Po co dalej robisz z siebie błazna? Doroslej jak chcesz zaimponowac jakiejs kobiecie. Z randki z toba wyszlabym po 5 minutach. Za niesmieszne zarty gorsze od Strasburgera.

@moniek333

Widzę, że słownik języka polskiego zaginął, a wiedza geograficzna została na poziomie przedszkolaka

@EmiI

Nie o to chodzi, może jaśniej:

Liga narodów w siatce to treningowa zabawa, mało kogo to interesuje, więc FIVB ma gdzieś, że nakłada się to z ME w nożną. PŚ w skokach w zimie ma większą publikę, a mając nałożenie się MŚ w nogę, to FIS słusznie się obawia, bo tu realnie mogą stracić widzów, czego nie można powiedzieć o obecnej sytuacji Liga Narodów vs. Euro 2020. Dla mnie jeden wuj, dopiero kilka dni ME i szczerze to już mi się nawet kopaczy nie chce oglądać, mecze w dużej mierze nudne jak flaki z olejem.

@kolos FIS nie straci, ale reklamodawcy mogą mocno naciskać.

@EmiI

Jest też problem nadawców - niektórzy się nie rozdwoją żeby w tym samym czasie transmitować i piłkę i skoki narciarskie. A mają prawa do transmisji obu tych dyscyplin.

Generalnie najmniej bolesną opcją jest zmiana godzin konkursów PŚ na bardziej południowe co będzie bardziej dogodne dla (prawie) wszystkich.

Natomiast zasadniczo FIS nie powinien się przejmować jakimkolwiek innymi dyscyplinami na które nie ma wpływu jak piłka nożna. Nie sądzę, że na odbywających się równolegle Mundialu i PŚ w skokach FIS jakoś odczuwalnie straci finansowo...

@ironicznie_skikomicznie

On porównał siatkówke do skoków a nie do piłki.

@Pavel

Myślę że wręcz lepiej zostawić godziny takie jakie są zawsze. Nie sądzę by powiedzmy mecz Kostaryka-Iran był niewiadomo jakim zagrożeniem dla oglądalności skoków. To już bardziej problematyczne będzie przesuwanie na godziny wcześniej i walka o ramówkę na Eurosporcie z biegami, kombinacją, alpejskim, biatlonem.

@Kolos

Porównywanie śmiesznej treningowej ligi narodów w siatkówce z mistrzostwami świata w piłce nożnej, to jak zestawić obok siebie Opla Insignię obok LaFerrari.

@Kolos

Oczywiście, że problem z tych irracjonalnych, patrząc na tę rozpiskę problem ma tylko Ruka, ale cóż mecze fazy grupowej często są tak marne, że wcale skoki nie są na straconej pozycji. Pozostałe weekendy, to sporo okienek, w których spokojnie można przeprowadzić zawody, oczywiście zakładając przyzwoite warunki pogodowe.

@Oczy Aignera

o no właśnie :d

Prawie na temat

Skoki i piłka nożna? Dzisiaj odbył się ciekawy sparing - SK Bischofshofen 0:5 Legia Warszawa.

Tak naprawdę wiele krzyku o nic. Np. Równolegle do ME w piłce nożnej w tym momencie rozgrywa się Liga Narodów (światowa) w piłce siatkowej i nikt z federacji siatkarskiej się nie przejmuje, że terminy pokrywają się z popularniejszymi ME w piłce nożnej.

Jeśli po prostu będą godziny południowe (a nic innego sensownego nie da się wymyślić) tj. 12-13 może 11 to nawet dobrze. Będzie jak dawniej i korzystniej dla kibiców.

@Seba Aka Krzychu

Moze był. Zrobiono z nich bogow. Lekkoatletyka, w ktorej jestesmy przynajmniej w Europie dobrzy, w pilce nic nie znaczymy.

Ja tam wybieram skoki.

@Elsa

Piłka nożna to piękny, emocjonujący sport.

Tak naprawdę nałożyć może się tylko ten ostatni listopadowy weekend. Te 3 grudniowe spokojnie można ustawiać skoki na 13. Jak za starych dobrych lat ;)