Bolesny upadek Sary Takanashi. Japonka zabrana na badania

  • 2021-07-18 15:22

Niedzielne zawody kobiet w Wiśle-Malince zakończyły się nieprzyjemnym akcentem w postaci upadku Sary Takanashi. Japonka po rekordowej próbie (133,5 metra) upadła na przeciwstoku obiektu im. Adama Małysza (HS134), po czym została zabrana na dokładne badania.

Finałowy wynik Japonki to oficjalny rekord pań tego obiektu w letnich warunkach. Takanashi po wylądowaniu w granicach rozmiaru skoczni miała spore problemy na trawiastym przeciwstoku, gdzie zaliczyła groźnie wyglądający upadek.

Poobijana 24-latka o własnych siłach opuściła wybieg wiślańskiej skoczni, natomiast kilka minut później zaczęła odczuwać bolesne skutki wywrotki. Oszołomiona reprezentantka Japonii nie wzięła udziału w ceremonii niedzielnego konkursu i w asyście medyków udała się do ambulansu, którym na sygnale udała się na dalsze badania.

Niedzielny konkurs padł łupem Ursy Bogataj. Słowenka pokonała Takanashi różnicą niespełna trzech punktów. Skład podium uzupełniła Austriaczka Marita Kramer.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8178) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Ona nie miała żadnych problemów z lądowaniem. Upadła dopiero na przeciwstoku.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Oby szybko wróciła do pełni zdrowia i zdominowała nadchodzący sezon olimpijski.

  • Lataj profesor

    Nie lubię jej, ale jak najbardziej życzę ekspresowego powrotu do zdrowia ;)

    Chyba widzę, dlaczego Dawid nie lubi tej skoczni. Trudno wylądować telemarkiem nawet tuż przed linią HS, a co dopiero poza. Ustanie skok tuż przed rekordem obiektu to nie lada sztuka. W tym przypadku dbałość o bezpieczeństwo jest zrozumiała, gdyż Malinka nie jest przyjazna biciu rekordów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl