LGP w Courchevel: Zwycięstwo Krafta przed szwajcarskim duetem, Wolny piąty

  • 2021-08-07 18:54

Stefan Kraft został zwycięzcą sobotniego konkursu Letniego Grand Prix na olimpijskiej skoczni Tremplin au Praz (HS135) w Courchevel. Reprezentant Austrii triumfował po dwóch skokach na odległość 129 m. Drugie miejsce zajął Gregor Deschwanden, zaś trzecie Simon Ammann. Piąty był Jakub Wolny, ósmy Maciej Kot, a dziewiąty Klemens Murańka. Awans do finału wywalczyło pięciu Polaków.

Stefan KraftStefan Kraft
fot. Tadeusz Mieczyński
Gregor DeschwandenGregor Deschwanden
fot. Tadeusz Mieczyński
Simon AmmannSimon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński
Gregor Deschwanden i Simon AmmannGregor Deschwanden i Simon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa rozgrywana była w deszczu, mgle oraz zmiennych warunkach wietrznych. Organizatorzy kilkukrotnie zmieniali długość rozbiegu, co uniemożliwiło przeprowadzenie sprawiedliwej rywalizacji. Zawodnicy skaczący z najwyższej belki musieliby skakać w okolicach 143-145 metrów, aby objąć prowadzenie w zawodach.

Liderem na półmetku zmagań był Stefan Kraft. Trzykrotny indywidualny mistrz świata poszybował na 129 metr i wyprzedzał o 2,5 punktu Simona Ammanna (133 m), zaś o 2,8 punktu Gregora Deschwandena (128 m). Tuż za czołową trójką plasował się Anze Lanisek (126 m).

Najlepszym z grona Polaków okazał się Jakub Wolny, który wylądował na 123 metrze i zajmował piątą lokatę, o 8,8 punktu za prowadzącym Austriakiem. Szósty był  Jan Hoerl (124,5 m), siódmy Andreas Wellinger (131 m), a ósmy - kolejny z Biało-Czerwonych, Klemens Murańka (121,5 m).

Czołową dziesiątkę rundy skompletowali Markus Schiffner (124,5 m) oraz Maciej Kot (130,5 m). Jedenaste miejsce zajmował Andrzej Stękała (127,5 m), zaś czternaste - Stefan Hula (120 m).

Awansu do finału nie wywalczył Paweł Wąsek, który po skoku na 113 metr zakończył zmagania na trzydziestej czwartej pozycji.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 12., 13., 14., 15., 16. i 18. belki startowej.

W finale Stefan Kraft powtórzył lot na 129 metr, czym przypieczętował drugie zwycięstwo w zawodach LGP w karierze. Pozostałe miejsca na podium utrzymali Szwajcarzy, którzy jednak zamienili się miejscami. Życiowy sukces odniósł drugi Gregor Deschwanden (131,5 m), zaś trzeci Simon Ammann (133 m) powrócił na "pudło" letniego cyklu po 2906 dniach przerwy. Na czwartym miejscu rywalizację zakończył Anze Lanisek (127,5 m).

Jakub Wolny w drugiej próbie poszybował na 134 metr i utrzymał piątą lokatę, przed Markusem Schiffnerem (127,5 m) i Janem Hoerlem (129 m). Ósmy był Maciej Kot (124,5 m), a dziewiąty Klemens Murańka (125 m). Na dziesiątej pozycji rywalizację zakończył Roman Siergiejewicz Trofimow (127,5 m), a tuż za nim znalazł się Andrzej Stękała (123,5 m). Stefan Hula z wynikiem 125,5 metra uplasował się na czternastym miejscu.

Rundę finałową rozegrano z 16. platformy, zaś po próbie Jakuba Wolnego jury skróciło rozbieg do 14. belki. Rywalizacji nieustannie towarzyszyły deszcz oraz mgła.

Samodzielnym liderem Letniego Grand Prix został Jan Hoerl (196 pkt.). Austriak minimalnie wyprzedza Polaków - Jakuba Wolnego (185 pkt.) oraz Dawida Kubackiego (160 pkt.).

W klasyfikacji generalnej letniego Pucharu Narodów przodują Polacy (591 pkt.) przed Austriakami (576 pkt.) i Niemcami (307 pkt.).

Kolejne zawody zaliczane do Letniego Grand Prix rozegrane zostaną za miesiąc, 4-5 września na skoczniach w kazachskim Szczuczyńsku (HS99 i HS140).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (26789) komentarze: (108)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Andr bywalec

    Czterech Rosjan w trzydziestce mimo braku Klimowa- czyżby szło lepsze w rosyjskich skokach? Fajnie by było, gdyby Maksimoczkin nawiązał do formy z sezonu 2013/2014.

  • Elsa stały bywalec
    @kwak11234@wp.pl

    Nigdy nie ogladam Lgp, zawody dla ogorkow ;) rok temu nie bylo i co? Plakales?

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Ups, Ałmaty, nie Szczuczyńsk.

  • Pavel profesor
    @kibicsportu

    Wszystko rozbija się o kierunek wyjścia z progu co definiuje późniejszą parabolę lotu. Co z tego, że na progu będziesz szybszy jak obierzesz złą parabolę i wszystko wytracisz zaraz na starcie, jak swego czasu Kubacki. Kluczowe jest jak najszybsze "przelecenie" nad bulą, aby prędkości starczyło na drugą fazę lotu. Magiczne "czucie powietrza" to typowy slogan rzucany przez komentatora, a prawda jest taka, że w samym locie już niewiele możesz zrobić, ewentualnie wyciągnąć te 2-3 metry, wszystko rozgrywa się na progu. Tam możesz popełnić masę błędów, nie tylko spóźnić skok i zyskać lub stracić 20 metrów, wystarczy spojrzeć na Kota i jego skręcenie w locie, to wszystko wynika z takiego, a nie innego odbicia i pozycji przybranej zaraz po nim. Także jak dobrze wyjdziesz z progu, obierzesz dobrą parabolę to nawet jakbyś leciał najbardziej koślawo to i tak zalecisz, jak swego czasu Neumayer.

  • kibicsportu profesor
    @Julixx05

    Niby najważniejszy element skoku to pozycja najazdowa, ale bez dobrego lotu, to się nie skoczy daleko.
    W sumie tak naprawdę każdy element skoku jest ważny i wpływa na odległość:
    - Pozycja najazdowa, odbicie i lot..
    Tak naprawdę jak pozycja najazdowa jest zła, to i skok nie wyjdzie udany, dobrym przykładem jest Kamil Stoch, jeśli u niego pozycja zagra idealnie, to nagle staje na podium , bądź wygrywa, a jak nie, to już jest gorsza prędkość, zły kierunek odbicia, spóźnione odbicie i przez to się odbija też to na złym locie.

    Co do czucia w locie. To wiadomo, że niektórzy mają większe czucie w powietrzu, że potrafią bardziej te skoki pociągnąć i skoczyć parę metrów dalej.
    Jak dla mnie najlepszy pod tym względem(Nie biorę pod uwage, czy ktoś jest dobry na skoczni do lotów narciarskich, czy nie, tylko po prostu ogólnie) jest Kamil Stoch. Ponieważ Kamil potrafił wygrywać mimo słabszych prędkości na progu, albo nawet mocno spóźnionego odbicia, potrafił to po prostu nadrabiać świetną techniką w locie(Dalej to potrafi robić). Ma ten dar czucia powietrza, że umie pociągnąć każdy skok. Pamiętam, że jeszcze 8-9 lat temu w sezonie 2011/2012 Kamil skakał bardziej płasko i latał niżej nad zeskokiem, ale potrafił z tego wyciągać świetne odległości, gdzie wydawało się, że bliżej wyląduje.

    W każdym razie chodzi mi o to, że on potrafi z mocno spóźnionymi skokami wygrywać. Np : Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang. W pierwszej serii mocno spóźnił, ale i tak prowadził po pierwszej serii. A jeśli trafiał w próg, to odlatywał wszystkim rywalom. Gdzie rywale nawet oddawali świetne skoki, a i tak przegrywali z Kamilem.

  • Lataj profesor
    @dar06_

    Kota (lat 30) też można uznać za młodego, skoro nadal w niego tak wierzysz.

    I widziałeś w ogóle zawodnika o nazwisku Paweł Wolny?

  • Oczy Aignera profesor
    @Kubalant

    Stanisław Snopek cieszył się z dwóch punktów Kingi Rajdy.

  • Wojciechowski profesor
    @dervish

    A ja mam zupełnie inne wrażenie – wydaje mi się, że od lat poziom w zawodach najwyższej rangi nie był tak wyrównany. Przecież teraz tzw. buloklepów w takim PŚ prawie nie ma. Do tego jest znacznie mniejsza loteryjność wśród najlepszych, to już nie te czasy, że w jednej serii taki Harada spada na bulę, w drugiej przeskakuje skocznie, a ogółem wystarczy to do złota drużyny...

  • Julixx05 weteran
    Kwestia talentu skokowego u zawodników i zawodniczek

    Trochę nie na temat ale dalej przy skokach. Ostatnio zaczęłam się zastanawiać co to jest tak dokładnie talent w skokach narciarskich. Talent w danej dyscyplinie jest bardziej złożony od talentu do np tańca. Moim zdaniem każdy kto wszedł na poziom kadrowy ma jakiś talent. Moim zdaniem 5-tka może 10-tka juniorskich Lotosów musi mieć odrobine talentu. Składają się na to warunki fizyczne np. najlepiej nie mieć lub mieć małą tendencje do tycia. Choć można mieć szczupłą budowę ciała i mały talent albo mieć większą tendencje do tycia i mieć talent ogromny, przykład braci Rutkowskich szczególnie tego starszego. Mi się wydaje, że oprócz warunków fizycznych chodzi o "czucie powietrza". To jest ważniejszy aspekt posiadania talentu w skokach, że po prostu czuje się lot. Przykładowo zawodnicy wysokiej klasy, którzy wykorzystali talent czują unoszenie. Można wyczuć to w locie że jakiś młody zawodnik jest utalentowany. Widać jak Adam Małysz czuł lot. Aspekt genu zwycięscy jest powiązany z ciężką pracą ale trochę nie rozumiem stwierdzenia "gen zwycięscy".

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @dervish

    Według mnie belka powinna być ustawiona pod najlepszych i nie powinna być zmieniana w trakcie konkursu, chyba, że byłoby to konieczne, a jeśli dla tych najsłabszych belka byłaby ustawiona za nisko to niech nie przyjeżdżają na zawody najwyższej rangi, niech sobie poskaczą w FC czy PK.

  • Lataj profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Ktoś musi mieć wakacje.

  • kwak11234@wp.pl profesor

    Skandalem jest to, że następne zawody we wrześniu. To jakaś kpina i kompromitacja fis
    A wczorajsze zawody tak nudne, że zaspałem. Zero emocji i niczego

  • Pavel profesor
    @dervish

    I trenerzy obniżali tę belkę bardzo często, dlatego wprowadzili przepis o 95% HSu i teraz trochę się boją. I nie nie będę zaprzeczał prawom fizyki :) Po prostu przeliczniki nie oddają praw fizyki tylko ich uproszczony model, a co za tym idzie nie mogą być idealne. Czyli prościej, jak wieje pod narty to obniżenie belki o jeden stopień nie daje takiej samej różnicy w metrach, jak obniżenie belki przy wietrze w plecy. To jeden z przykładów.

    Trzeba było coś zrobić, aby sprostać wymaganiom TV i nie powtarzać serii po zmianie belki dlatego wprowadzono ten uproszczony model pokazujący wpływ długości najazdu na odległość. Nie jest idealny, ale lepszy niż powtórka serii i dlatego nie powinno się go nadużywać. Belka powinna być ustawiona pod najlepszych i selektywna, a zmieniana tylko w ekstremalnej sytuacji gdy konkurs bez tego musiałby być przerwany.

  • dervish profesor
    @Pavel

    "każdy oddał optymalną próbę, wszyscy zadowoleni". Dobrze mnie rozumiesz. Rożnicę jakie by w takim przypadku mogły zaistnieć prawie idealnie odzwierciedlałyby rzeczywista różnice klas pomiędzy poszczególnymi skoczkami. No może nieco zyskaliby na takim rozwiązaniu ci najsłabsi startujący z najwyższych belek bo skoki z wyższych belek byłyby dla nich ułatwieniem. Gdyby skakali z najniższych belek ustawionych dla czołówki to po prostu pospadaliby na bulę nie będąc w stanie oddać poprawnego skoku i stracili nie tylko za odległość ale także mnóstwo punktów za styl.

    Osobiście zawsze byłem i jestem za ustawianiem belki pod najlepszych. W praktyce (nawet przy niezmiennych warunkach pogodowych) oznaczałoby to że, taka belka dla najsłabszych byłaby zbyt niska by mogli oni oddać prawidłowy i co najważniejsze bezpieczny skok. Po prostu różnica klas miedzy czołówka a outsiderami jest na tę chwile zbyt duza by można było ustawić jedną belkę dla wszystkich.
    Natomiast jezeli warunki ulegaja drastycznym zmianom to jedynym sposobem na przeprowadzenie w miare obiektywnych zawodów (trudno tu mówic o obiektywności w scisłym znaczeniu tego słowa bo przy bardzo dużych zmianach pogodowych zawody z definicji są wypaczone i nieobiektywne) jest żonglerka belkami tak aby nie dopuścić do sytuacji, że belka jest ustawiona zbyt wysoko (tutaj pól biedy bo trener może belkę obniżyć jeżeli uważa, że zagraża ona bezpieczeństwu podopiecznego) lub co jest duzo gorsze zbyt nisko bo wtedy trener już nic nie może i skoczek jest puszczany na stracenie czyli nie jest w stanie przelecieć buli.
    Tak więc obowiązkiem sędziów jest zadbać o to by zapewnić skoczkom warunki takie by przy swoich optymalnych próbach lądowali pomiędzy punktem K a HS. A przeliczniki belkowe są bardzo precyzje bo to czysta fizyka. Gdyby było inaczej to trenerzy nagminnie by stosowali obniżanie belek. Zaprzeczasz prawom fizyki pisząc ze obniżenie belki nie ma wpływu na odległość. Zawsze ma i to bez wzgledu na siłę i kierunek wiatru. Punktowo zawsze się to zbalansuje. W omawianym przykładzie belka nie była ustawiona zbyt wysoko bo skoczkowie lądowali w bezpiecznych strefach. Obniżenie belki skutkowałoby adekwatnym skróceniem skoków co w wielu przypadkach odbiłoby się negatywnie na ocenach otrzymywanych za styl i w rezultacie ostateczny wynik danego skoczka byłby jeszcze niższy.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Aha czyli rozumiem, że jedziemy sobie 50-tke, zaczyna Kazach startujemy z 25 beleczki, aby mógł oddać "swój dobry skok i lądować w bezpiecznej strefie", następnie systematycznie schodzimy aż do belki 15. Cała rywalizacja zamyka się pomiędzy 125-127 metrem, ale różnice punktowe sięgają 50 oczek. Sytuacja idealna, nikt nie stracił punktów z lądowanie na płaskim lub przed punktem K, każdy oddał optymalną próbę, wszyscy zadowoleni. Jeżeli tak rozumiesz rywalizację na skoczni to ja podziękuję :)

    P.S. Kompensaty za belkę nie są "idealnie wyliczone" i to jest największa bzdura w tych wpisach. Przy mocnym wietrze pod narty różnica belki czy dwóch nie robi tak wielkiej różnicy jak punkty tracone/zyskiwane, natomiast przy wietrze w plecy jest odwrotnie. To tylko jeden z przykładów. Ogólnie wzór "punktów belkowych" jest dosyć uproszczony i stosowany jest tylko po to, aby nie trzeba było powtarzać serii i powinien być używany rzadko i w ekstremalnych sytuacjach, a nie jak zabawka sędziów.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Wskażnikiem czy belka była ustawiona za nisko czy za wysoko są odległości uzyskiwane przez skoczków którzy oddali z tej belki swoje dobre skoki. Jezeli skoczek oddał swój dobry skok i ladował w bezpiecznej strefie to znaczy że belka była ustawiona idealnie pod jego mozliwosci. Skoczekw takiej sytuacji moze tylko podziekować sędziom bo dzięki temu że belka ustawiona była pod jego możliwości wyciągnął maksymalnie wysoką notę. Nie stracił punktów za lądowanie na płaskim ani za grzmotniecie w bulę. A kompensaty belkowe sa tak wyliczone, że po poprawnym skoku sie na nich ani nie traci ani nie zyskuje bo bardzo dobrze odwzorowują/kompensują zależność miedzy wysokością najazdu a uzyskiwaną w danych warunkach odległością.

  • Julixx05 weteran
    @dar06_

    Mówię o Wąsku, nie Wolnym

  • dar06_ weteran
    @Julixx05

    Wolny jest młody ? ma 26 lat a sukcesów mizeria, to Muranka który jest rok starszy od Kuby można też uznać za młodego he

  • Pavel profesor
    @dervish

    Na jakie stracenie? Murańka miał wiatr w plecy i 14 belkę, uzyskał wynik pozwalający zająć mu miejsce w czołowej 10-tce, natomiast skoczkowie startujący z 15 dostawali po -13pkt np Kot czy Wellinger. Serio uważasz, ze jechali "na stracenie"? Z resztą dodatnie punkty za wiatr w pierwszej 30-tce miał jedynie Murańka i skoro on mógł skoczyć do 10-tki z 14 belki to po co była ta 15, 16 czy nawet 18?

    I co ma do tego jakaś groźba przeskoczenia skoczni? Czy tylko taka sytuacja definiuje błędnie ustawioną belkę? Jak np zawodnik A skacze 4 metry dalej niż HS i ląduje z przysiadem, sędziowie obniżają belkę zamiast o jeden stopień to o 4 i zawodnik B z wiatrem pod narty musi skoczyć jedyne 120 metrów, czy taka sytuacja jest definicją czystej, sportowej rywalizacji?

  • dervish profesor
    @Pavel

    Sędzia nic tu nie ustalił. Wszystko "ustaliła" pogoda. Murań ka niczego nie udowodnił. Ci co skakali z wyższego rozbiegu udowodnili, że sędziowie odpowiednio do pogody dostosowali wysokość najazdu. Wykonali swoje dobre skoki i nie przeskoczyli skoczni. Belka nie była dla nich ustawiona zbyt wysoko. Po prostu pogoda nie dała im szans. Sedziowie zrobili to co do nich należy, dzięki temu, że podnieśli belkę skoczkowie nie zostali wypuszczeni na stracenie, mogli oddać bezpieczne skoki bez obawy, że rozbija się o bulę.

    Jeżeli belka była ustawiona "w lesie" to oznacza, ze skoczkom groziło przeskoczenie skoczni. Jeżeli tak by było to trenerzy niczego by nie ryzykowali obniżając belkę. Bo jeżeli skoczek miał przeskoczyć skocznie to przy obniżonej belce bez trudu zaliczyłby marne 90 % HS i przy okazji zyskałby to, że by się nie rozbił na płaskim.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Raczej nie powalczą o tytuł "Króla Lata", ale jak najlepiej życzę Wolnemu.

  • Julixx05 weteran
    @Lataj

    Nigdy nie wiadomo może Paweł odpali za jakiś czas. Jest młody jak na skoczka narciarskiego i dajmy czas

  • Pavel profesor
    @Lataj

    Wątpię, aby walka o LGP rozegrała się pomiędzy Wolnym i Hoerlem, bo zapewne obaj odpuszczą kolejne 3 konkursy, a może i Rumunię.

  • Lataj profesor
    @Julixx05

    Póki co na skoczni się pojawiał, ale najpierw tylko zjeżdżał po buli, a dopiero teraz zaczął skakać. Oby go nie przerósł brąz MŚ jak Wellingera początkowo przerosło złoto olimpijskie.

  • Lataj profesor

    Nie było mi dane obejrzeć konkursu, ale też pozwolę sobie podsumować.

    Kraft przedtem wygrywał tylko w Szczuczyńsku, ale - choć latem nie musi być szału - mógłby mieć nieco więcej zwycięstw. Bardzo mnie zaimponowali Helweci. Nie spodziewałem się aż dwóch na podium, a zwłaszcza Deschwandena. Choć nie nastawiam się na to, żeby Ammann zakończył karierę barwnym sezonem zimowym, a Deschwanden miał kosmiczną formę zimą.

    Przewaga Hoerla nad Wolnym topnieje i myślę, że Polak może go przegonić. Pozytywnie zaskoczył mnie Kot, a Murańce udało się przełożyć na zawody wyniki z treningów, co się rzadko zdarza, podobnie Zniszczołowi. Stękała to dobry wariat tak samo jak Żyła. To od niego wziął lekcje oszczędzania sił na konkurs i to wypaliło. Patrząc na formę w Wiśle, można było się spodziewać więcej po Huli. Wąsek powinien zacząć solidnie skakać, najlepiej zimą, bo inaczej nie będzie jeszcze długo startował. Sami wiemy, jakie wyniki mają młodsze roczniki i większość roczników 1999-2002 już nie ma szans na przebicie się do szerokiej czołówki.

  • dar06_ weteran

    Skoczkowie nie protestują na zmiany belek w konkursie
    Widocznie im odpowiada taki stan rywalizacji.

  • dar06_ weteran
    @ironicznie_skikomicznie

    Pierwszy raz słyszę takie głupoty jakie wypisujesz
    Człeku ze Zgierza..jak logujesz z innego urządzenia do swojego konta, masz te same ilość komentarzy i komu dałeś ignora
    Nic nie ginie, tak jakbyś zalogował do banku z innego urządzenia a kwota raptem by zniknęła w twoim rozumowaniu

    Wspominasz ciągle o szkole podstawowej i swojej edukacji która zakończyła za pewnie na tym poziomie ....no nic tobie nie poradzę że masz z tego powodu tzw. nieudacznika.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @Pavel

    Bym ci wkleił listę logowań z ustawień, mam obecnie w ich statystykach 9. Nie da się tu obrazków wrzucić. Za każdym razem musiałem dodawać ignoruj ponownie. Bierz też pod uwagę, że korzystam z VPN-ów. Pewnie tego strona nie ogarnia, jak IP są za każdym razem różne.

    Edit: https://zapodaj.net/3c5d9e0b3c5d0.jpg.html

    Edit2: Żenujący analfabeto dar06 poleciałeś już i tutaj, więc produkuj się dalej do samego siebie. I do szkoły się dziecko wreszcie wróć ("skończyła się za pewnie" to kolejny hit) , chociaż jak znam życie, toś wąsaty janusz po 50-tce na garnuszku mamusi.

  • Pavel profesor
    @ironicznie_skikomicznie

    Sprawdziłem i zalogowałem się z telefonu i lista ignorowanych mi się załadowała, czyli jest przypisana do konta.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @dar06_

    Bzdura, nawet nie masz pojęcia jak to działa. Zaloguj się z innego urządzenia i nic nie jest przypisane w ignoruj do konta. To raz. Dwa, uroczo mnie ubawiłeś z multikontami, bo nigdy ich nie miałem; nowe konta były wyłącznie po banie, bo moderatorkom prawda się nie bardzo zawsze podoba. Trzy, ja się twoim życiem dzbanku nie interesuję, więc nie interesuj się moim. Ale widzę, że śledzisz nieprzerwanie (zazdrość?). Jest milion razy ciekawsze, a ty zastosuj się przede wszystkim do tego, co napisałem: naucz się pisać w języku polskim, bo szkoła podstawowa nie nauczyła cię najprostszej rzeczy. IQ musisz mieć niebywałe, podejrzewam że rozmiary obuwia są większe.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Rywalizacja sportowa nie może wyglądać tak, że pan sędzia przed próbą ustala "ty i ty nie masz możliwości wygrania i koniec", wypacza to całkowicie sens takich zawodów. Tym bardziej, ze z niższych rozbiegów była możliwość rywalizacji z Kraftem co udowodnił Murańka, nie było potrzeby podnosić belki aż tak wysoko. I w tym momencie skoczek A ma "to beat" na poziomie 127-128 metrów i jeżeli tego nie osiągnie może mieć pretensje do siebie i do natury, a nie do pana sędziego, który tak ustawił konkurs, że musi lecieć pona 140 metrów co jest niewykonalne. Rozumiesz, nie jest problemem to, że podnieśli, ale to, że zrobili to za mocno. A dlaczego trener nie obniżył, proste 95% HSu i nici z punktów, tym bardziej, że te 95% HSu nie było wymagane, aby pokonać Krafta z belki 12-14.

  • dervish profesor
    @Kolos

    Czy któryś z nich skacząc według Ciebie z "belki ustawionej w lesie" był bliski przeskoczenia skoczni? :D

  • dar06_ weteran
    @ironicznie_skikomicznie

    Bajkopisarz
    Nie ma nic wspólnego, z którego urządzenia logujesz jak komuś dałeś ignora to jest na twoim koncie
    Co innego jak chcesz, z innego konta pisać, a masz wiele kont jak wielu tu pisało to wtedy ip urządzenia zmieniasz aby adm nie widziała jaką ty ironista.
    Wiemy że nie jesteś przedsiębiorcą jak pisałeś tutaj wcześniej, a skoczkiem to tylko był z twojej strony blef
    Tak jak masz te niby swoje 40 lat i syna ...a od rana do wieczora siedzisz na forach i piszesz swoje farmazony

    Tylko swoje zacietrzewienie pokazujesz, jakby świat internetowy był dla ciebie wszystkim.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Popełnili błąd - nie dali szans rywalizacji sporej części zawodników zmuszając ich do skoków znacznie powyższej rekordu skoczni i to z wiatrem z tyłu.

    Takie są niepodważalne fakty: to była farsa i kpina a nie konkurs.

  • dervish profesor
    @dervish

    Ileż to juz razy były narzekania typu "X został przez sędziów puszczony na stracenie" , kiedy po niekorzystnej zmianie wiatrów sędziowie nie podwyższyli belki przed jego skokiem? Tym razem takich narzekań nie było bo sędziowie dostosowali belkę do warunków. Bledu nie popełnili. Belka była adekwatna. Gdyby byla zbyt wysoka skoczkowie przeskakiwaliby skocznię a czegoś takiego w tym konkursie nie było.

  • dervish profesor
    @Pavel

    A wiec uparłeś się żeby podważać prawa fizyki? Prawa fizyki: niższa pedkosc na progu to krótsza odległość i mniejszy margines błedu.
    Jak można twierdzić, ze belka została podniesiona zbyt wysoko skoro nikt ze skaczących z tej belki nie był w danych warunkach w stanie przeskoczyć skoczni?
    Powtórze jeszcze raz bo widzę ze nie chcesz tego przyjąć do wiadomości: przeliczniki belkowe są wyliczone dosyć precyzjnie (dowodzą tego bardzo rzadkie próby zmian belki na życzenie). O ile belka nie jest ustawiona zbyt wysoko (czyli grozi to przeskoczeniem skoczni) lub zbyt nisko (gdy grozi wylądowaniem na buli ) to na zmianie belki nie można niczego zyskać ani stracić. No może na podwyższeniu belki zyskują słabsi skoczkowie bo wtedy przy większej prędkości łatwiej im wykonać dobry skok albo w fazie lotu skorygować popełniony błąd).

    Błedne w twoim toku rozumowania jest to, że ty wyliczasz ile skoczek musiałby w danych warunkach skoczyc by zwycięzyć a skoro z wyliczeń wychodzi ci, ze musialby przeskoczyć skocznię co jest niemozliwe to uwazasz, że winnii są sędziowie belkowi bo zbyt wysoko ustawili belkę. To bzdura. Po pierwsze gdyby belka była za wysoka a skoczek istotnie miał w tych warunkach szanse na oddanie skoku dajacego zwyciestwo to trener mógł mu obnizyc belkę tak by nie musiał przeskakiwać skoczni. Trenerzy tego nie robili bo nie było możliwości by w tych warunkach ich skoczkowie mogli oddać lepiej punktowany skok przy niższej belce. Skoro przy wyższej skocznia nie była dla nich za mała to nie było najmniejszego sensu by belke obniżać bo przez to utrudnialiby skoczkowi zadanie i nawet gdyby nie było kar za nieosiągnięcie wymaganej odległosci to i tak skoczkowie na takim obnizeniu mogliby stracić bo skok z niższej belki jest trudniejszy.

    Co z tego, że sedziowie pozostawiliby belke niezmienioną i z Twoich wyliczeń wynikałoby, że skoczek nie musi przeskakiwać skoczni by wygrać skoro w danych warunkach osiągniecie odległosci dającej wygrana było niemożliwe i po oddaniu tak samo dobrego swojego skoku skoczek dostałby w sumie mniej punktów niż gdyby skakał z wyższego rozbiegu bo skacząc z wyższej belki oddając taki sam skok osiągnąłby dużo wyższą odległość co zrekompensowałoby mu straty z tytułu podniesienia belki. A sam skok z wyższej belki jest łatwiejszy technicznie.

  • INOFUN99 profesor
    @Julixx05

    Wrócił do trenowania. Na start w jego przypadku jeszcze za wcześnie.

  • Julixx05 weteran

    Wie ktoś co się dzieje z Peierem?

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @dar06_

    Niestety trzeba blokować na każdym urządzeniu osobno, chyba nawet na przeglądarce (!); mogliby coś wreszcie z tym zrobić. A że mam całą masę urządzeń to czasem mi się już nie chce i przewija się ten twój bełkot to tu to tam. Skoczka bym zasponsorował, ale nie za komediowe stawki rzędu wspomnianej i, przede wszystkim, widząc potencjał. Bez tego wolę więcej środków zainwestować w syna. (...) 40 lat i renta, chyba analfabeto nie, ale mam prośbę do ciebie. Wróć się do szkoły na poziom podstawówki i może chociaż jedno zdanie napiszesz wtedy poprawnie. Kibicuję, trzymam kciuki.

  • dar06_ weteran
    @ironicznie_skikomicznie

    Rencista się odezwał, który na tym forum obiecywał sponsorować skoczka
    A na drugi dzień, jak przeliczył swoją rentę i wyleciało kilka promili z krwi ... oprzytomniał, a skoczka w trybie natychmiastowym wysłał do kamieniołomów.

    Twoje słowa są nic nie warte, tak jak pisałeś że masz moje posty ignorować .

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @dar06_

    Przetłumaczy ktoś to na język polski?

  • dar06_ weteran

    Od wprowadzenia przeliczników i szachowanie belkami, skoki narciarskie umarły
    Widoki przed koronawirusa na skoczniach w Japonii,Włochy ,Finlandia,Norwegia konkursy przy pustych trybunach
    Może jeszcze w Niemczech i Austrii przychodzą na konkursy, nie z powodu że ich te skoki bardzo interesują ...tylko mają cechę od pokoleń że mają swoje dupska ruszyć, gdzie w tłumie czują się mocni.

    A Polacy żyją w innym świecie, stworzonym przez TVP na Małyszu, mimo swoich zwycięstw jakby nie TVP byłby mniej więcej tak samo popularny jak mistrz olimpijski Zbigniew Bródka który po roku został zapomniany
    Ale nie na skokach gdzie od kilku lat jest wymarła niczym Mamut ...żyję tylko ta dyscyplina w Polsce i ma dobrze stworzona machina przez speców od iluzji

  • Pavel profesor
    @dervish

    Co ma do tego wysokość najazdu? Po prostu belka została podniesiona za wysoko i doszło do sytuacji, która w sporcie bezwzględnie mieć miejsca nie powinna, czyli odebrano zawodnikom szansę na wygraną przed startem. Inna sprawa gdy szansę tę odbiera natura, a inną gdy ręcznie robi to człowiek, co jest karygodne. Rozumiem drobną korektę wysokości, aby nieco zniwelować wpływ wiatru, jak np w przypadku Murańki, a nie skok o 6 belek, wtedy cała rywalizacja traci jakikolwiek sens. I nie nie uważam, że gdyby pozostawiono belkę na 12-14 pozycji to ktokolwiek pokonałby Krafta czy Szwajcarów, ale przynajmniej nikt nie pozbawiłby go ręcznie na to szans przed skokiem. Co więcej nie były to warunki, które dobrych zawodników pozbawiłby szans na walkę np o 10-tkę, wspomniany wcześniej Murańka miał kiepskie warunki, ale swoje skoczył. Co gorsza za chwilę wiatr znowu się zmienił i konkurs zmienił się w parodię.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony
    @dervish

    Obaj macie rację. @pavel słusznie twierdzi, że przy tak podniesionej belce, minusowych punktach i wymaganej odległości, na zajęcie 1. miejsca jest bez jakichkolwiek szans. Z kolei ty też słusznie piszesz, że te przeliczniki są w porządku. Po prostu jeden ma pecha, drugi nie - rzeczywiście nowość w skokach:).

    PS. Ale żeby w lecie dyskutować setny raz o tym, co było pierwsze, jajko czy... O przelicznikach. Macie zdrowie:).

  • Mati2121 stały bywalec
    @Robert Johansson252

    Jednocześnie bardzo regularny i solidny. Dawno nie było sytuacji, w której oddaje się 4 dokładnie takie same skoki w jednym dniu.

  • dervish profesor
    @dervish

    P.S.
    Czy ktoś z tej wyższej belki rozbił sie przeskakując skocznię? Jeżeli wszyscy lądowali w bezpiecznej strefie to belka była ustawiona w sam raz. Nie zaprzeczajmy prawom fizyki. Przeliczniki belkowe są wyliczone bardzo precyzyjnie. Gdyby było inaczej trenerzy korzystaliby z możliwości obniżenia belki po to by ich zawodnicy nie musieli przeskakiwać skoczni by wygrać. Widocznie w zaistniałych warunkach żadnemu ze skoczków nie "groziło" przeskoczenie skoczni. Belka tu nie jest niczemu winna. Winien jest wiatr.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Ale co ma do tego wysokośc najazdu? Zawody wypaczyła pogoda. Gdyby sedziowie nie podniesli belki to myslisz że ci zawodnicy co skakali z podniesionej belki osiagnęliby lepszy wynik? Pospadaliby na bule i byłoby jeszcze bardziej niesprawiedliwie. Przeliczniki belkowe w odróznieniu od przeliczników wietrznych sa wyliczone bardzo dokładnie. W tym przypadku to czysta fizyka. Na belce nie zarabia sie darmowych punktów. Zmiana belki jest kosztem długosci skoku. Punkty mozna tu zarobić jedynie w przypadku gdy zawodnikowi z powodu zbyt wysokiej belki grozi przeskoczenie skoczni i utrata punktów za skrócenie skoku lub za lądowanie ewentualnie mozna stracić punkty gdy belka ustawiona jest zbyt nisko i zawodnik nie jest w stanie oddać poprawnego skoku z powodu niewystarczającej prędkości na progu.

    Zgadzam sie było niesprawiedliwie ale dzieki dobrej pracy sedziów było także najbardziej sprawiedliwie jak tylko w tych niesprawiedliwych warunkach mogło być. Przy takiej drastycznej zmianie warunków wietrznych zawody muszą być wypaczone. Zmiana belki nie jest w stanie tego wypaczenia zniwelować. Dawniej zawody/seria w takich warunkach byłyby odwołane/powtórzone by wszyscy skoczyli w miarę równych warunkach. Gdyby sędziowie po zmianie wiatrów nie podnieśli drastycznie belki to byłoby to niebezpieczne dla zawodników którzy pospadaliby na bulę.
    Zgoda - zmiana wiatru z przedniego na tylny spowodowała że zawodnicy skaczący z tylnym wiatrem zostali pozbawieni szans. Mylisz się, jeżeli uważasz, ze gdyby pozostawiono belkę bez zmiany to zawodnicy skaczacy z tylnym wiatrem mieliby większe szanse. Co z tego ze nie musieliby przeskakiwać skoczni by wygrać? Spadaliby na bulę i osiagnaliby duzo gorsze wyniki niż po skokach z wysokiej belki. Gdyby belka była ustawiona zbyt wysoko to trenerzy nagminnie by ja obniżali w obawie o zdrowie swoich podopiecznych.

    Skoki narciarskie to sport uzależniony od wiatru. Zawodnik skaczący pod wiatr zawsze ma łatwiej od tego który skacze z wiatrem. Jeżeli różnice w sile i kierunku wiatru są duże to jedyną receptą na uniknięcie wypaczeń jest odwołanie zawodów.

  • Pavel profesor
    @dervish

    A nie uważasz, że jak siadasz na belkę i aby prowadzić musisz skoczyć 140 metrów na skoczni, która na to nie pozwala to jest ociupinkę niesprawiedliwe i trochę wypacza sens sportu bo przed startem już jesteś pozbawiony wszelkich szans na wygraną? :) Nie jestem przeciwnikiem zmian długości najazdu, ale bez przesady, to co jury robiło wczoraj było kuriozalne, dla dobra rywalizacji trzeba było poświęcić tych kilku zawodników. Tym bardziej, że Murańka udowodnił, że spokojnie dwa najazdy wyżej dało się uzyskac przyzwoity wynik, nie trzeba było skakać o 6, a przypomnę, że miał jedne z gorszych warunków w tej serii.

    Także tak nie popadajmy w skrajności od Piotrkowej całkowitej rezygnacji z przeliczników za belkę i wiatr do totalnej wariacji z Francji.

  • dervish profesor
    @Kolos

    Gdyby nie podwyższyli belki to w tych warunkach skoczkowie lądowaliby na buli to dopiero byłoby niesprawiedliwe. Powtórzę belka jest zbyt wysoka jedynie w przypadku gdy skoczek przeskakuje skocznię. Jeżeli ląduje w bezpiecznej strefie pomiędzy punktami K a HS to z punktu widzenia skoczka i sprawiedliwości lepiej belki ustawić nie można.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Kraft skoczył z niskiej belki przyzwoicie i w zasadzie jedyny poszkodowany to Deschwanden, który z resztą i tak powinien to wygrać jakby trochę lepiej lądował. Ammann skakał z tej samej belki co Kraft i skakał najdalej, ale czasy gdy jego "żabę" oceniano na 19 punktów dawno minęły, więcej pomimo, że był to najlepszy to zajął 3 miejsce. Cała reszta masę punktów potraciła i w drugiej serii.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Mówiąc w skrócie: bez przeliczników skoczkowie musieliby sobie radzić w trudnych warunkach i tyle, tutaj nie dość, że mieli trudne warunki to jeszcze dostawali za to ujemne punkty bo belki absurdalnie podwyższano.

    Skrajnie niesprawiedliwe jest, że skoczkowie skaczący z wiatrem w plecy muszą skakać dużo dalej od skoczków skaczących z huraganem pod narty żeby prowadzić...

  • Kolos profesor
    @dervish

    Wiatr, wiatrem ale tu właśnie żonglerka belkami doprowadziła do skrajnej niesprawiedliwości - zawodnicy bez swojej winy mieli na starcie zabierane nawet kilkadziesiąt pkt i w efekcie musieliby skakać rekord skoczni a nawet znacząco dalej żeby prowadzić.

    Bez bezsensownych przeliczników po prostu musieliby przekroczyć te 129 metrów do prowadzenia i tyle. Z powodu przeliczników i tylko z tego powodu byli pozbawieni sprawiedliwej rywalizacji i możliwości prowadzenia w konkursie.

  • dervish profesor

    Co ma wysokośc najazdu do sprawiedliwości? Nic. Belkę zbyt wysoko ustawioną trener zawsze może obnizyć.
    Tu nie było zbyt wysoko ustawionych belek. Tu była po prostu wietrzna loteria. To zmienne warunki (ogromne róznice w sile i kierunku wiatru) spowodowały, ze konkurs był niesprawiedliwy a nie belki czyli wysokośc najazdu który musiał byc dostosowany do zmieniających się warunków.

    Dużych zmian warunków nie jest w stanie skompensowac system rekompensat. Zawodnik skaczący z wiatrem zawsze będzie pokrzywdzony w stosunku do zawodnika skaczącego pod wiatr. Im wieksza róznica w sile i kierunku tym wieksza krzywda. Wysokośc belki nie ma tu nic do rzeczy bo w przypadku gdy silny przedni wiatr zmieni się na silny tylny sędziowie są zmuszeni mocno podnieść belkę gdyż w przeciwnym wypadku skoczkowie lądowaliby na buli. W takim przypadku belka nie jest ustawiona zbyt wysoko bo zbyt wysoko oznacza że istnieje groźba iż skaczący z niej zawodnik przeskoczy skocznię a nie że żeby zwyciężyć musiałby przeskoczyć skocznię.

  • Kubalant stały bywalec

    Cieszy to że Kuba zmniejszył stratę do Hoerla w klasyfikacji LGP

  • Oczy Aignera profesor
    @Sportsman

    Jego dyskwalifikacja nastąpiła w pierwszej serii, więc gdybanie w tym przypadku kompletnie nie ma sensu.

  • dejw profesor

    13 punktów do medalu, sporo...
    Ale za to Szwajcarzy z dwoma krążkami! 🤩 🤩

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Duży minus dla realizatora za to, że zgubił kilku zawodników podczas skoku, takie coś nie powinno mieć miejsca.

    Brawa dla Krafta, cieszy mnie jego dzisiejsze zwycięstwo, jak narazie prezentuje dobrą formę, oby w zimie było jeszcze lepiej i walczył o największe trofea, przede wszystkim chciałbym, żeby zdobył złoto olimpijskie. Deschwanden i Ammann pokazali się z dobrej strony, ich przewaga nad czwartym Laniskiem była przekonywująca, obaj zasłużenie stanęli na podium. Hoerl i Schiffner dalej w dobrej formie, ale to nie były tak dobre występy jak w Wiśle. Wellinger wygląda coraz lepiej, ten pierwszy skok był już bardzo fajny, ten drugi niestety nie był taki dobry, ale jest postęp. Oby z tygodnia na tydzień skakał coraz lepiej.

    Polacy pokazali się dzisiaj z dobrej strony, poza Pawłem Wąskiem. Wolny miał bardzo fajną drugą próbę, szkoda tylko tego lądowania. U Kota widać progres względem Wisły, Murańka też fajne się zaprezentował. Stękała nadspodziewanie dobrze, te skoki konkursowe były dużo lepsze od tych treningowych. Hula na solidnym poziomie.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Robert Johansson252

    To się nazywa regularność na wysokim poziomie.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Kolos

    Kraft wygrał zasłużenie, skakał tu najlepiej ze wszystkich, nikt tu nikogo nie faworyzował, a to, że były tańce z belkami to dlatego, że warunki się zmieniały.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Ale tu nie było "kogoś wycięło" tylko większość stawki musiało skakać w okolicach a nawet znacznie dalej niż rekord skoczni przy mocnym wietrze w plecy by wyprzedzić Krafta który z huraganem pod narty skoczył przeciętne 129 m, to nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwą rywalizacją, to była farsa i cyrk a nie konkurs.

    I kolejny z setek przykładów na totalny bezsens przeliczników.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Gdyby nie letnia lista startowa to problemu by nie było, jakiś Kazach czy inny Francuz skoczyłby 107 metrów, pobawiliby się tą belką i tyle. Niestety jako drugi skakał najlepszy skoczek w tym konkursie i wyszło jak wyszło. Ogólnie lepiej byłoby to zresetować, ale tworzyłoby to niebezpieczny precedens, bo o ile powtórka skoku dla 3 zawodników to żaden problem to już przy 15, 20 czy 30 mamy kłopot. Co więcej nie ma żadnych przepisów normujących kiedy resetujemy, a kiedy nie. Ogólnie jestem za tym, aby belki wcale nie zmieniać ewentualnie przy jakiś ekstremalnych sytuacjach, a że kogoś wytnie, trudno taki to już jest ten sport.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tu wystarczyło skasować skok Krafta i kilku pozostałych skaczących z 12 belki i byłoby sprawiedliwe. Nie wierzę, że jury nie zauważyło absurdu przy wyznaczaniu przez komputer linii to beat która przez sporą część i serii pokazywała, że trzeba skoczyć powyżej czy w okolicach rekordu skocznii, a gdy podniesiono belkę do 18 to zabrakło nawet skali tj. to beat wynosił ponad 140 metrów...

  • Oreo profesor

    czemu w Courchevel jest tylko jeden konkurs ;p

  • Kolos profesor
    @kibicsportu

    Wiadomo, że żonglują belkami z powodu wiatru - tylko tu totalnie zabrakło jury wyobraźni - w pewnym momencie podnieśli belkę o 6 stopni do góry, odejmowali po ponad 30 pkt za belkę a to beat wynosił ponad 140 metrów...

    To jest absurd, paranoja i kompromitacja przeliczników.

    Tu porostu powinno się po tych kilku skokach zresetować serię i skakać od nowa, a tak miał Kraft niewyobrażalne fory, już na starcie zanim reszta choć odbiła się od belki....

  • .....sieanieskoczy doświadczony

    Kompromitacja realizatora jak i jury. Fatalne zawody.

  • Elsa stały bywalec
    @Matthias88

    Nastepny fan starego oszusta? Myslalam, ze jeden to o wiele za duzo...

  • Robert Johansson252 profesor

    Pierwsza seria była okropna - tragiczny obraz, taniec z belkami, masa krótkich skoków, kilku dobrych zawodników wyciętych przez warunki.
    Druga seria nie zaczęła się szczególnie interesująco, ale nabrała tempa i końcówka była naprawdę emocjonująca. Bardzo ciekawe wyniki - dwóch Szwajcarów na podium, trzech Polaków i Trofimow w top 10

  • Pavel profesor
    @kibicsportu

    Co nie zmienia faktu, że spokojnie można skakać tymi belkami mniej intensywnie i mieć wkalkulowane, że wiatr jest ważnym czynnikiem w skokach i ktoś może "paść jego ofiara".

  • dar06_ weteran
    @Kolos

    Też mi wydaje, że wygrać mógł tylko Kraft który jest faworyzowany
    Kombinacja z belkami po skoku Kuby na 134 metry, który stracił do prowadzącej 4 konkursu mimo najdalszego skoku
    Nawet jak by skoczył rekord 140 metry, to by tylko czwarte miejsce dało

  • kibicsportu profesor
    @Kolos

    Przede wszystkim oni nie żonglują dla beki, tylko przez zmieniające się warunki.
    Wiatr słabnie, odległości są słabe, to i belka jest zmieniana, albo na odwrót.


    Dlatego już mnie śmieszy mówienie ludzi , że te belki są zmieniane.
    Czy w końcu ludzie zrozumieją, że to jest zmieniane przez aktualne warunki wietrzne, a nie, bo im się tak podoba. Tak samo jak ktoś przeskoczy skocznie. Ponieważ jest rozmiar skoczni i trzeba się do tego stosować, a czym dłuższy skok za rozmiar skoczni, to jest niebezpiecznie.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Zgadzam się konkurs, a w zasadzie pierwsza seria, to była parodia. Tylko, że wynikało to ze zmiany warunków, zbyt intensywnego rotowania belką i listy startowej ustawionej typowo letnio z najlepszym skoczkiem zaraz na początku. Przede wszystkim nie była to żadna "ustawka pod Krafta" jak to napisałeś na wstępie i o to w zasadzie mi chodziło.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Acha, czyli jest w porządku gdy organizatorzy tak żonglują belką, że na skoczni HS-134 i rekordzie 137 m, trzeba skoczyć ponad 140 metrów żeby prowadzić przed skoczkiem który skoczył 129 m?

    Ten konkurs to była parodia.

  • janbombek doświadczony

    Tego nie dało się oglądać, totalna kompromitacja francuskiej telewizji.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Oba treningi, prolog i próbną też pod niego ustawili? :) Z resztą "ustawianie" konkursów LGP samo w sobie jest już zabawne.

  • INOFUN99 profesor
    @Kubalant

    Albo [***], albo ktoś kto zupełnie nie zna się na skokach.

  • Kolos profesor

    Niezła ustawka pod Krafta, to co wyprawiali z belką w pierwszej serii to była kpina. Bodaj połowa stawki musiałaby skakać grupo ponad rekord skoczni żeby wyprzedzić Krafta...

    Parodia a nie konkurs.

  • INOFUN99 profesor
    LGP Courchevel 2021, występ Polaków

    Nie oglądałem konkursu, więc skupię się wyłącznie na wynikach.
    Jakub- na piątkę i dosłownie i w przenośni.
    Maciej- zaskoczył mnie. Nie spodziewałem się po nim TOP 10.
    Klemens- przeniósł skoki z treningów na zawody, rzadko się to jemu zdarza. Podobnie jak Maciej zaskoczył mnie.
    Andrzej- widać, że pobiera wykłady od prof. Żyły, o tym jak oszczędzać siły na konkurs.
    Stefan- liczyłem po treningach na więcej, lecz zbytnich powodów do narzekań nie ma, bo zebrał solidne punkty.
    Paweł- no cóż, lato to lato, do zimy się wyklepie.

  • Kubalant stały bywalec

    A ktoś tu pisał przed konkursem że nie da się oszczędzać siły w treningach

  • mario1_94 stały bywalec
    @Matthias88

    Choćby nie wiadomo jak daleko skakał, z jego lądowaniem chyba niestety nigdy nie wygra. Za dużo na tym traci punktów.

  • Matthias88 doświadczony

    Szkoda, że Amman nie wygrał :(

  • bardzostarysceptyk profesor
    Moje tradycyjne zestawienie.

    Punktacja Pucharu Narodów dzisiejszego konkursu LGP w Courchevel. Państwo, zajęte miejsca, suma punktów,
    liczba punktujących zawodników.

    1. Austria (1, 6, 7, 15, 23) ............. 200 pkt (5 zawodników)
    2. Polska (5, 8, 9, 11, 14) --........... 148 pkt (5 zawodników)
    3. Szwajcaria (2, 3) ...................... 140 pkt (2 zawodników)
    4. Słowenia (4, 12, 18, 22, 26, 27) 103 pkt (6 zawodników)
    5. Rosja (10, 17, 20, 28) ................. 54 pkt (4 zawodników)
    6. Niemcy (13, 16, 24) -.................. 42 pkt (3 zawodników)
    7. Finlandia (19, 30) ...................... 13 pkt (2 zawodników)
    8. Czechy (21) --............................. 10 pkt (1 zawodnik)
    9. Norwegia (25, 29) --..................... 8 pkt (2 zawodników)

  • Adam90 profesor

    Szwajcarzy mnie zaskoczyli tym podium raczej rzadko spotykane chyba ostatnio 13 lat temu

  • Bernat__Sola profesor
    @Gerwazy

    Nie, ostatnim było LGP w Hakubie w 2008 roku - Ammann wygrał, a Kuettel był 3.

  • Robert Johansson252 profesor

    Kraft:

    2 trening - 129
    Prolog - 129
    1 seria - 129
    2 seria - 129

  • Robert Johansson252 profesor

    Duże uznanie dla Szwajcarów - nie spodziewałem się ich na podium. Dobry występ Polaków - dużo lepiej to wyglądało, niż na treningach

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Brawo Kraft, fajnie, że wygrał, widać, że na tym etapie przygotowań jest dobrze.

  • Bernat__Sola profesor

    Brawa dla Deschwandena i Ammanna, szczególnie tego pierwszego. Dwóch Szwajcarów na podium. Dla Krafta też ważne zwycięstwo, bo poprzednia zima miała dla niego słodko-gorzki smak.

  • Gerwazy doświadczony

    Simon, jak ty mnie zaimponowałeś!
    Czyżby Lillehammer 2006 to były ostatnie zawody aż do dziś kiedy dwóch Szwajcarów było na podium w zawodach najwyższej rangi?

  • Bernat__Sola profesor

    Wolny (czyli skoczek z czołówki w tej edycji LGP) skacze o metr krócej od HS i już obniżenie o dwie belki. No świetnie.
    A "atak na podium" to raczej nie jest, dobre warunki, niskie noty, dość duża strata do Deschwandena.

  • Elsa stały bywalec
    @Damins

    Uzasadnij. Malo naoszukiwal?

  • King profesor

    Nieważne jak skończy się już ten konkurs to mnie najbardziej cieszy miejsce w TOP10 Maćka. Widać, że technicznie te jego skoki są coraz lepsze i oby tak dalej.

  • Elsa stały bywalec

    To tylko dowodzi, czym jest Lgp i ze Polasek moze wygrac i byc dalej ogorkiem, jak kiedys Sakuyama ;)

  • Bernat__Sola profesor

    Pero w tym sezonie letnim miewa czasem świetne skoki w treningach, ale w zawodach wygląda to tak, jak poprzedniej zimy, a może nawet jeszcze gorzej.

  • Matrixun doświadczony
    @dar06_

    dar, proszę, uważaj na końcówki wyrazów, które często piszesz niepoprawnie. Tutaj napisałeś "celową", a powinno być "celowo". A Ammann znowu przed Olimpiadą dostaje wiatru w żagle. ;)

  • Maks113 doświadczony

    Oby nie było takiej loterii w 2 serii

  • pablito weteran
    @Bernat__Sola

    Amman to już w prologu dobrze skoczył

  • Bernat__Sola profesor

    Oby Szwajcarzy utrzymali podium. Bardzo w to jednak wątpię, tylko nie wiem, czy bardziej w Ammanna, który miał huragan w I serii, czy w Deschwandena, który nie jest sprawdzony w takich sytuacjach. Zdaję sobie sprawę, że to tylko nic nieznaczące LGP, ale zawsze miło widzieć egzotykę w top 3.

  • dar06_ weteran

    Ammann i Kot zasługują na geniuszów
    Simon zbliża się olimpiada to wiadomo co może czekać z jego strony
    Maciek nie potrzebuję trenerów, którzy zamiast pomóc wrócić do formy,celowo prowadzili dywersję na nim

  • Robert Johansson252 profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Realizator musiał nieźle zabalować

  • Sportsman początkujący
    Pius Paschke

    Ktoś wie, który byłby gdyby nie DSQ?

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Mam nadzieję, że Kraft utrzyma to prowadzenie. Dobrze wypadli Polacy, poza Wąskiem, oby, któryś awansował na podium, najlepiej by było, żeby był to Wolny. Bardzo fajnie skoczył Wellinger, oby utrzymał miejsce w 10. Ogólnie to duży minus dla realizatora, który zgubił kilku skoczków.

  • Robert Johansson252 profesor
    @Luk

    Ale i tak dobrze się trzymają (zwłaszcza Simon)...

  • Luk profesor
    @Robert Johansson252

    Szkoda tylko, że ta dwójka jest już u schyłku swojej kariery (zwłaszcza Simon)...

  • Robert Johansson252 profesor

    Niespodziewanie Stękała skoczył dobrze.
    Hayboecka, Hubera i Freitaga wyciął wiatr

  • Robert Johansson252 profesor

    Dwóch Szwajcarów na podium po pierwszej serii

    Tego dawno nie było..

  • pablito weteran

    Deschwanden bardzo dobra forma to trzeba przyznać 2 rok z rzędu się szykuje

  • Damins stały bywalec

    Miło widzieć Ammana w czołówce:-)

  • PiaPiu stały bywalec

    Uuu może będzie Szwajcarskie podium

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl