Przyjaciel Nykaenena: "Uciekł ze szpitala i grał koncert z krwawiącą raną"
- 2021-08-11 19:39
Jyväskylä, rodzinna miejscowość Mattiego Nykaenena, nie ustaje w uczczeniu pamięci swojego wybitnego mieszkańca. W przyszłym roku stanie tam pomnik wielkiego skoczka (inna sprawa, że jego projekt nie podoba się rodzinie zmarłego), przez cały sierpień natomiast na deskach tamtejszego teatru wystawiana jest sztuka zatytułowana "Takie jest życie" przybliżająca biografię byłego reprezentanta Finlandii.
Spektakl podzielony jest na dwie części, pierwsza opowiada o karierze Nykaenena, druga o jego życiu na sportowej emeryturze ze szczególnym uwzględnieniem muzycznej przygody byłego skoczka. Choć autorzy sztuki nie uciekają od trudnych wątków z życia narciarskiego mistrza, to na pierwszy plan wysuwają się te jaśniejsze strony jego życia. Jedną z aktorek biorących udział w spektaklu jest córka czterokrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli, która gra tu podwójną rolę swojej matki i babki. Za oprawę muzyczną całości odpowiedzialny jest Jussi Niemi, który przez trzydzieści lat dzielił jedną scenę z Nykaenenem. - Matti był całkowicie nieustępliwym człowiekiem, a ja mam podobny charakter. Bywało bardzo ciężko, bo żaden nie chciał ustąpić, ale zawsze wzajemnie się szanowaliśmy - mówi w rozmowie z portalem Seiska.fi. - W tym spektaklu staramy się wyeksponować jego pozytywne strony. A Matti był człowiekiem nieśmiałym, bardzo serdecznym i życzliwym.
Niemi opowiedział też o pewnej historii sprzed lat, która pokazuje jak bardzo uzależniony był Nykaenen od występów na scenie: - W życiu Mattiego prawda wyglądała czasem jak fikcja. Powiedzmy sobie szczerze, że nie był on najlepszym wokalistą na świecie, ale to co robił, traktował bardzo poważnie. Był głodny grania koncertów, a ewentualne odwołanie któregoś traktował jak katastrofę. Przed jednym z nich wyszliśmy na scenę, ale Mattiego z nami nie było. Okazało się, że jest cały czas w garderobie i wyje z bólu. Myśleliśmy, że umrze. Miał problemy z żołądkiem i trzeba było go odwieźć prosto na salę operacyjną. W szpitalu miał spędzić kilka dni, więc odwołałem najbliższy występ. Zaczął na mnie wrzeszczeć przez telefon: nie zrobisz tego! Nie możesz! W końcu uciekł ze szpitala, nie przejmując się opiniami lekarzy. Na koncercie był w strasznie złym stanie. Występował, siedząc na krześle. W którymś momencie operowana rana zaczęła obficie krwawić. Matti zakrył ją dłonią i śpiewał dalej.
Matti Nykaenen zmarł 4 lutego 2019 roku. Marko Lempinen w wydanej w ubiegłym roku biografii sportowca przyjrzał się bliżej między innymi ostatnim chwilom życia legendarnego skoczka. Jak się okazuje, już w 1995 roku lekarz ostrzegał go, że jego trzustka jest w fatalnym stanie. Alarmował, że jeśli jego pacjent nie zmieni swojego trybu życia, może mieć poważne problemy ze zdrowiem. Ten jednak nic sobie z tego nie robił. W dniu śmierci nad ranem miał silne torsje. Swojej żonie jednak kategorycznie zabronił wzywać karetkę. Oznajmił, że idzie się umyć do łazienki. Przez dłuższy czas z niej nie wychodził, w końcu żona znalazła go martwego leżącego na podłodze łazienki we własnych wymiocinach. Przyczyną śmierci było zapalenie trzustki spowodowane wieloletnim nadużywaniem alkoholu.
Na deskach teatru w Jyvaskyla wystawiana jest od tygodnia sztuka "Takie jest życie" o perypetiach Mattiego Nykaenena. Co ciekawe jest to... komedia. pic.twitter.com/Eppo1L4aaM
— Adrian Dworakowski (@Adrian512Gd) August 2, 2021
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się