Szansę startu otrzymał także Maximilian Mechler. Obaj zawodnicy przeszli specjalny trening na ulubionej przez Niemców skoczni w norweskim Lillehammer. Jestem zadowolony z postepów- deklaruje Martin Schmitt. Peter Rohwein, szkoleniowiec niemieckiej kadry, dodaje: Obóz treningowy w Skandynawii osiagnął zamierzone efekty. Obaj sportowcy poprawili swoją technikę.
Występ w Engelbergu Schmitt traktuje tylko jako przygotowanie do Turnieju Czterech Skoczni. Maximilian Mechler powoli przyzwyczaja się do krótszych nart, gdyż nie ma odpowiedniej wagi. Obaj zawodnicy wraz z Georgiem Spaethem, Michaelem Neumayerem, Michaelem Uhrmannem, Alexandrem Herrem i Stephanem Hocke pojadą do Szwajcarii. W domu zostanie Joerg Ritzefeld, dla którego ze względu na słabe wyniki zabrakło miejsca w kadrze.
-
anonim
Narty
Nie dodano w newsie,ze Schmitt testowal nowe buty i nowy model nart.Zobaczymy skutek tych testow.Mechler musial przesiasc sie z nart o dlugosci 3,62 na narty 3,59m
-
anonim
nyo, otóż to :]]]
ale się cieszę! :D
jak już wraca teraz, znaczy że jest na pewno lepiej, bo gdyby było źle, to by tam jeszcze został, nie? ;P -
Boy profesor
Nie pytajcie już o filmy z Harrachowa. Jak redakcja wróci z Harrachowa to wtedy zamieści filmy na stronie. A jak wam się tak pali to filmy są na skokinarciarskie.pl.
-
anonim
FILMY!!!!!!!!!!!
KIEDY JILMY Z HARRACHOVA ???????????
-
Boy profesor
Ja myślę, że Joerg Ritzefeld jest lepszy od
Maximiliana Mechlera. Po zawodach w Kuusamo był w czołowej 15 PŚ. Skakał nieźle. W tym przypadku popełniono błąd, że go nie zabrano do Engelbergu. No zobaczymy jak wypadnie Mechler. -
anonim
:)
w takim razie 3mam za niego kciuki ...
Zieeeh :P
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się