Timon-Pascal Kahofer
fot. VSC Klingenthal
Timon-Pascal Kahofer wygrał sobotni konkurs Letniego Pucharu Kontynentalnego na Vogtland Arenie (HS140) w Klingenthal. Reprezentant Austrii triumfował dzięki skokom na odległość 138,5 m oraz 125 m. Piąte miejsce zajął Stefan Hula. Polacy w komplecie awansowali do finału.
Timon-Pascal KahoferPo pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Timon-Pascal Kahofer. Reprezentant Ausrii uzyskał wynik 138,5 metra i wyprzedzał o 9,6 punktu Richarda Freitaga (142,5 m). Trzecie miejsce zajmowali ex aequo David Siegel (129 m) oraz Joacim Oedegaard Bjoereng (142 m). Piąty był Lovro Kos (130 m), a szósty Manuel Fettner (133,5 m).
Na siódmej pozycji sklasyfikowany był Stefan Hula, który wylądował na 136 metrze. Ósmy był z kolei Jakub Wolny (134,5 m). Czołową dziesiątkę uzupełniali Justin Lisso (133 m) oraz Martin Hamann (131,5 m).
Reprezentanci Polski w komplecie awansowali do serii finałowej. Dwunaste miejsce na półmetku zajmował Tomasz Pilch (130 m). Osiemnasty był Klemens Murańka (128,5 m) przed Maciejem Kotem (127,5 m), a dwudziesty siódmy Aleksander Zniszczoł (129 m).
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 16. i 14. belki startowej. Zdyskwalifikowany został Norweg Benjamin Oestvold.
W finale Timon-Pascal Kahofer przypieczętował zwycięswo lotem na 125 metr. Austriak pokonał o 9,1 punku Lovro Kosa (133,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Manuel Fettner (130 m). Czwarty był Joacim Oedegaard Bjoereng (129 m), a piąty Stefan Hula (123 m).
Na kolejnych lokatach zawody zakończyli Bendik Jakobsen Heggli (129 m), Roman Siergiejewicz Trofimow (125 m) oraz Martin Hamann (125,5 m). Pierwszą dziesiątkę zamknął David Haagen (129 m).
Aleksander Zniszczoł w finale doleciał do 129 metra i awansował na dwunastą pozycję. Szesnaste miejsce zajął Klemens Murańka (121 m) tuż przed Jakubem Wolnym (119,5 m). Dwudziesty trzeci był Tomasz Pilch (122 m).
Rundę finałową rozegrano z 14. i 16. platformy.
Pewny zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynenalnego jest już Manuel Fettner (550 pkt.). Austriak wyprzedza nieobecnego w Klingenthal Mikę Schwanna (517 pkt.) oraz Fredrika Villumstada (390 pkt.). Najlepszy z Polaków, Stefan Hula (144 pkt.) zajmuje siedemnastą lokatę.
Fredrik Villumstad zagwarantował dodatkowe miejsce startowe dla Norwegii na pierwszy zimowy period Pucharu Świata 2021/2022. Przed tygodniem powiększony limit zapewnili sobie Austriacy. Bliscy wywalczenia trzeciej dodatkowej miejscówki są Polacy za sprawą Stefana Huli.
W niedzielę o 10:00 rozpocznie się finałowy konkurs Letniego Pucharu Kontynenalnego w Klingenthal. Godzinę wcześniej rozpoznie się seria próbna.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 2. periodu LPK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>
-
Oczy Aignera profesor
@ironicznie_skikomicznie
Zgadza się. 74 lata na karku, a mimo to nadal bije na głowę dużo młodszych kolegów z kadry.
-
Lataj profesor
Kahofer może być nieco mocniejszy tej zimy niż w zeszłym sezonie. Nawet Fettner nie miał z nim szans, a tym bardziej Tschofenig, którego przegonił Haagen. Miało być tak pięknie, a pomiędzy dwóch najlepszych Austriaków musiał się wchrzanić Kos, z którym walka będzie trudna. Zaznaczam, że Słoweniec przedtem nie zdobywał punktów LPK 2021. Tym razem z Norwegów wyłamuje się Bjoereng. Heggli zdaje się dużo bardziej równy niż Buskum. Po wcześniejszych problemach wynikających z niestabilności będącej z kolei wynikiem kontuzji, Siegel odblokował się. Hamann nie zachwyca. U pozostałych Niemców (poza Baerem) potwierdza się, że mieli fuksa w I serii. Mimo wszystko bardzo ładnie Geyer, ale mało prawdopodobne, że Freitag i Nouisiainen odbiorą nam miejscówkę. Nawet ładnie zaprezentowali się Nikaido (który w treningach był jeszcze lepszy) oraz - w I serii - Sakala i Larson. Cicho liczyłem, że Marusiak będzie w II serii, ale nie spodziewałem się, że gorszy od niego będzie Kaliniczenko. Słabo Nazarow, Szwajcarzy, Mattaa i Qiwu. Ostatni zasługuje na wyróżnienie z uwagi na lepsze treningi i - najprawdopodobniej - problemy z głową w zawodach. Wynikiem wielkiej loterii są miejsca zajmowane przez Fouberta i Masle - obaj poza 125 m, ale poza finałem. Normalnie kuriozum.
Całkiem niezły konkurs dla Polaków. Hula powinien powtórzyć dobre skoki w niedzielę, żeby przysługiwało nam miejsce na weekend w NT. Od razu nieco lepiej zaczął skakać Zniszczoł. Murańka przegonił Wolnego w klasyfikacji 2. periodu. Jeśli Klemens będzie lepszy i w niedzielę, może zabrać Wolnemu miejsce na finał LGP. Jakub nadal ma problemy mentalne, odczuwa zmęczenie po intensywnym treningu siłowym albo nie odpowiadał mu wiatr w II serii. Dobre skoki jak dotąd oddawał Pilch, ale widocznie pech chciał, że znów spadł o parę lokat w II serii. Kot z kolei lepiej skakał w konkursie, ale w finale nie wytrzymał. -
Prekursor Skoczni Vip weteran
Słabo Nazarow, Polacy przyzwoicie. Szkoda, że Song gorzej skoczył w konkursie niż w treningach. Chyba psycha sitting u niego
-
Wierchojańsk stały bywalec
No to Fettner zostaje najstarszym w historii zwycięzcą generalki LPK
-
-
dejw profesor
@tlen
Szóste miejsce jutro wystarczy do obronienia się przed Kosem, o ile nie zwycięży Masle, Freitag lub Nousiainen; co jest bardzo mało realne.
Edit: nawet nie, 6 miejsce wystarcza do obrony przed Finem i Niemcem, więc jedyną opcją jest wówczas wygrana Masle. -
ironicznie_skikomicznie doświadczony
Dziadek Stefan najlepszy z Polaków w komediowych, letnich drugoligowych zawodach o puchar niczego. To jest coś niewiarygodnego.
-
dejw profesor
No to w wyścigu żółwi po limit, po przetasowaniach i weryfikacji ogromnego fuksa Niemców w I serii Hula wyraźnie umacnia się na prowadzeniu (Lanisek w końcu przeskoczony 💪). Ale objawił się za to zając, który jeszcze może zaatakować jutro - bohaterem pierwszego konkursu, poza sensacyjnym zwycięzcą Kahoferem (również mocno wątpliwe by w I serii odleciał z takim wiatrem) zostaje Kos.
-
tlen doświadczony
Ule Huli brakuje do miejsca dajacego dodatkowe , w periodzie?
-
Kolos profesor
@Avengers Rycerz Boga
Przeliczniki i belki. Jak za wiatr jest od - 2 pkt do - 25 pkt do tego belki od 14 do 16, to nie dziwne. Osobiście przytoczyłem bardziej jaskrawy przykład z tej samej belki, co prawda Masle miał dość słabe noty za styl, co nie zmienia, faktu że nawet gdyby miał noty na poziomie Siegel to i tal ledwo byłby w 2 serii (29 lokata) mimo iż skoczył tylko metr mniej od sklasyfikowanego na 3 miejscu Siegela.
No ale nie od dziś wiadomo, że przeliczniki to żart. -
Avengers Rycerz Boga bywalec
O co tu chodzi.
Wyniki jakieś z kosmosu np. taki Niemiec Baer 119m, a Zniszczoł 129m i kilku zawodników więcej skoczyło, a nie weszło do drugiej serii, Niemcy naprawdę mają tupet polityka nawet sporcie, typer upadł przez nich i kto by pomyślał że Freitag będzie wysoko.
-
dejw profesor
@andbal
Matematycznie było to przecież możliwe!
Wedle zapowiedzi i jego i trenerów, tym razem miał się solidniej przyłożyć do lata, ale jak widać efektów tego nie ma absolutnie żadnych.
Z grona tych potencjalnie atakujących, nie mających punktów to co ciekawe najwyżej po I serii plasuje się w ogóle nie wspominany Kos. -
andbal profesor
Domen
A Domen miał 2 razy wygrać i zgarnąć te 7me miejsce na PŚ jak coniektórzy przepowiadali.
-
FanaticJumper bywalec
Relacja FIS stoi na 67 Nousiainenie :) 1st round in progress :D
-
Kolos profesor
Fajne wyniki:
Rok Masle - 128 m - 38 lokata
David Siegel - 129 m - 3 lokata
Oczywyście obaj skakli z tej samej 14 belki
...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się