Ryoyu Kobayashi podwójnym mistrzem Japonii

  • 2021-10-24 09:35

Mistrzostwa Japonii na dużej skoczni zostały zdominowane przez Ryoyu Kobayashiego, który w piątek brylował na normalnym obiekcie. Najlepszą zawodniczką niedzielnej rywalizacji na Okurayamie (HS137) w Sapporo okazała się Sara Takanashi.

Zdobywca Kryształowej Kuli za sezon 2018/19 nie miał sobie równych w obu rundach konkursowych. W pierwszej serii uzyskał 141,5 metra (7. belka), natomiast w finale doleciał na 135. metr (10. belka). Srebro na wyspie Hokkaido wywalczył Yukiya Sato (142 i 136 metrów; 10. belka), który przegrał ze swoim rodakiem różnicą 18,3 pkt. Na najniższym stopniu podium stanął Junshiro Kobayashi. Wyniki 30-latka to 125 metrów (7. belka) i 128 metrów (10. belka).

Czwarty - podobnie jak na Miyanomori - finiszował Ren Nikaido. Czołową "6" uzupełnili skoczkowie znani z regularnych występów w Pucharze Świata - Keiichi Sato i Naoki Nakamura.

Noriaki Kasai w ten weekend nie przybliżył się do realizacji marzeń o dziewiątym występie na igrzyskach. 49-latek został sklasyfikowany na 22. pozycji (115 i 110 metrów z 12. platformy startowej). Do drugiej serii nie wskoczył inny z weteranów - Kazuyoshi Funaki (39. lokata; 95,5 metra).

Pośród kobiet najlepiej spisała się Sara Takanashi (115 metrów; 14. belka oraz 129,5 metra; 17. belka). Piątkowa mistrzyni kraju z Miyanomori (HS100) na półmetku zajmowała drugą lokatę, jednak w finale zdołała uporać się z Yuki Ito (126 metrów; 14. belka oraz 116 metrów; 17. belka). Na trzeciej pozycji znalazła się Yuka Kobayashi (119 metrów; 18. belka i 117,5 metra; 17. belka).

Podczas rundy finałowej na rozbiegu zabrakło Nozomi Maruyamy. 23-latka, która na Miyanomori o włos przegrała z Takanashi, upadła w pierwszej serii przy lądowaniu w okolicach 130. metra.

W ostatnią sobotę października Japończycy zmierzą się w Pucharze UHB. Będzie to ostatni test przed listopadową inauguracją Pucharu Świata w Niżnym Tagile.

Kliknij, aby zobaczyć protokół z wynikami niedzielnych zawodów w Sapporo >>>

Skrócone wyniki konkursu mężczyzn w Sapporo (HS137); 24.10.2021
Lp. Zawodnik Rocznik I skok (belka) II skok (belka) Nota
1 KOBAYASHI Ryoyu 1996 141.5 (7) 135.0 (10) 296.0
2 SATO Yukiya 1995 142.0 (10) 136.0 (10) 277.7
3 KOBAYASHI Junshiro 1991 125.0 (7) 128.0 (10) 256.1
4 NIKAIDO Ren 2001 134.5 (12) 132.0 (10) 254.3
5 SATO Keiichi 1997 120.0 (7) 129.0 (10) 232.0
6 NAKAMURA Naoki 1996 119.5 (7) 127.5 (10) 230.3
7 ITO Daiki 1985 125.0 (12) 121.5 (10) 217.3
8 FUJITA Shinnosuke 2000 115.5 (12) 122.0 (10) 214.0
9 NAITO Tomofumi 1993 116.0 (12) 135.0 (12) 212.7
10 TAKEUCHI Taku 1987 113.0 (12) 134.0 (12) 209.9
Skrócone wyniki konkursu kobiet w Sapporo (HS137); 24.10.2021
Lp. Zawodniczka Rocznik I skok (belka) II skok (belka) Nota
1 TAKANASHI Sara 1996 115.0 (14) 129.5 (17) 235.5
2 ITO Yuki 1994 126.0 (14) 116.0 (17) 223.2
3 KOBAYASHI Yuka 1994 119.0 (18) 117.5 (17) 194.8
4 SETO Yuka 1997 102.0 (16) 123.0 (20) 174.9
5 IWABUCHI Kaori 1993 110.0 (18) 112.0 (20) 157.6
6 IWASA Haruka 1996 111.5 (18) 92.5 (20) 126.5
7 NAKAYAMA Nagomi 2004 102.0 (18) 107.0 (20) 125.3
8 SHIGENO Misaki 1986 106.0 (18) 105.0 (20) 123.0
9 KASAI Yuna 2004 108.0 (18) 104.5 (20) 118.3
10 SATO Yuzuki 2007 89.5 (18) 109.0 (20) 108.8

Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8049) komentarze: (67)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Nic dziwnego, ale na tym poziomie język w d... i parę banałów. Tego teraz świat wymaga.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Arturion

    Był przyzwyczajony do wygrywania to nic dziwnego, że miał dość, że wygrywa ktoś inny.

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Bo zachował się jak buc. Obecnie każdy gryzie w język przed wywiadem. I uważam, że słusznie.

  • Arturion profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Przesadził ewidentnie mówiąc: "mam dość triumfującego Stocha". Późniejsze łagodzenie był sztuczne. Ale napad na niego i jego dziewczynę potępiam.

  • Marco Gaccio profesor

    Kobayashi jak będzie w wielkiej formie przez cały sezon to bedzie wielki wyczyn ale z drugiej strony dla niego to będzie normalne. To jest automat jak już wskoczy na najwyższe obroty.
    A warto zaznaczyć, że to wcale nie będzie tak, że w formie będzie od końca listopada do marca.
    Tylko w formie jest już w zasadzie od września. A może nawet i wcześniej bo nie wiadomo jak on tam skakał.

  • EddieKoteł weteran

    Sezon już się zbliża, już puka do naszych drzwi. Jestem ciekaw czy Ryoyu powtórzy swój kosmiczny pucharowy sezon. Nie wzbudza on mojej sympatii jako osoba, jakoś neojapoński sneakerhead mi nie podchodzi, ale pod względem sportowym imponuje. Wniósł do skoków jakąś unikalną wartość i styl. To już nie jest efemeryda, ale też nie typ wyrobnika w stylu Kubackiego. Po prostu przyszła ikona. Ma sobie dużo do udowodnienia na imprezach docelowych.

    Z wyjątkowo małym optymizmem już patrzę na sezon pod kątem możliwości Polaków. Boję się, że będzie klapa. Żeby wszystko nie zwaliło się na plecy szeroko i koślawo jak zawsze lądującego Kubackiego, bo reszta będzie szukała formy. Ta guma od majtek jest naciągana od 4 lat i w końcu trzaśnie i okaże się, że Prezes jest nagi a trzon... Naszej kadry za stary, przy czym tzw. "młodzież" grubo po dwudziestce dalej na poziomie szerokiej czołówki... Pucharu Kontynentalnego.

  • ironicznie_skikomicznie doświadczony

    Ciekaw jestem, czy utrzyma to do zimy. I, przede wszystkim, w jakiej formie będą inni w PŚ, bo wygranie konkursów japońskich w październiku ma takie znaczenie, co do jego formy za 2-3 miesiące...

  • Oczy Aignera profesor
    @erytrocyt_ka

    Ja sądzę, że gdyby Kamil był obecnie w takiej formie jak Ryoyu, to psychofanki od razu wręczyłyby mu Kryształową Kulę, dwa złote medale z ZIO i jeszcze złoto z MŚwL. "Duma ogromna" byłaby jeszcze większa.

  • Pavel profesor
    @INOFUN99

    Mam ci to łopata do głowy wtłoczyć żebyś zrozumiał, nie piszę tego z perspektywy kibica czy obserwatora, ale Greneruda, który do MŚwL miał 3 wygrane konkursy na 5 rozegranych. Dla niego Gieger wziął się nagle znikąd po przeciętnym początku sezonu i opuszczeniu 2 kolejnych konkursów.

  • INOFUN99 profesor
    @Pavel

    Geiger beznadziejnie nie skakał. W Wiśle finiszował na 2 pozycji. Natomiast w Finlandii miał 2x TOP 10.

  • Pavel profesor
    @Lataj

    Ja tu nie rozważam czy Stoch wygrał zasłużenie czy nie, bo takie stwierdzenie nie istnieje w zasadzie, mamy tabelkę i to wystarczy. Po prostu stawiam się na miejscu Norwega, który w PŚ leje każdego jak chce i najpierw dostaje w łeb na MSwL od Giegera, który w PŚ skakał wcale lub beznadziejnie, a później na T4S od Stocha, który też w PŚ skakał przeciętnie. Z jego perspektywy mógł wzbudzić irytację zawodnik, który wcześniej nie pokazał nic i nagle zalicza "tydzień konia" by później znów wrócić do przeciętności. Nie pochwalam, ale rozumiem, a na pewno nie bajdurzę o "skandalach".

  • INOFUN99 profesor
    @dejw

    Rolą każdego pracownika niezależnie od wykonywanej pracy jest jej solidne wykonanie. Zadanie głupich pytań do nich się nie zalicza. Stoch święty nie jest, jakieś pewnie mniej przyzwoite zachowania ma za uszami. Jak już wspomniałem kiedy trzeba chwalę, kiedy trzeba krytykuję niezależnie czy jakiegoś sportowca lubię, czy nie.

  • INOFUN99 profesor
    @Pavel

    Tylko, że na TCS Stoch był bardzo równy. To co się działo przed turniejem, a co po nim to druga sprawa. Stoch był nierówny przed pamiętnym wydarzeniem, lecz czy to miało wpływ na to, że zwyciężył w TCS? Poza tym liczyło się to co tu i teraz, czyli w tym przypadku TCS.

  • dejw profesor
    @erytrocyt_ka

    Do sezonu już niecały miesiąc, jeśli forma jest już teraz, to i zimą będzie, ciężko sobie wyobrazić żeby teraz Rjoju miałby nagle zgasnąć. Poziom maksymalny zademonstrowany w Klingenthal i Sapporo, na razie przewyższa to, co robili jego najpoważniejsi konkurenci. Na obecną chwilę jest faworytem nr 1 do Kuli, pomimo bardzo konkretnej riposty ze strony Geigera, i pewnie potwierdzą to bukmacherzy, ale jeszcze trzeba poczekać na odpowiedź Polaków i Norwegów z własnych mistrzostw.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Ale uważam, że Stoch zasłużenie wygrał, bo akurat wtedy wstrzelił się z formą i był przez cały turniej równy. O formie świadczą m.in. osiągane rezultaty przy śmiesznych prędkościach. Reszta PŚ już nie była aż tak istotna dla niego, bo osiągnął już tyle, ile się da, a do tego jest jednym z najstarszych skoczków, więc wiek robi swoje. Mógł się bulwersować np. o to, że nie najlepiej zakończył sezon, bo na to złożyła się narośl, o której mógł nawet nie wiedzieć. Ale akurat bulwers przyszedł tuż po konkursie LGP w Klingenthal, czyli jeszcze wtedy, kiedy było sporo czasu na przygotowanie do zimy. Powinien był wtedy przyjąć, że wiek i kontuzje stawiają mu ograniczenia.

  • Pavel profesor
    @Lataj

    Niesamowity skandal, ktoś powiedział, że Stoch jest nierówny. Co zabawniejsze Norweg miał w tym sporo racji, Stoch po wygraniu austriackiej części turnieju, wygrał pierwszy konkurs w Titise, a już w drugim był 17, później mamy 11 miejsce w Zakopcu i 16 w Lahti. Co jeszcze zabawniejsze po tym jakże skandalicznym wywiadzie nastąpił atak polskich dzieci na media społecznościowe Norwega. Normalnie przedszkole.

  • Lataj profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Może miał prawo się zirytować, ale jeśli powiedział, że Stoch nie powinien wygrać, bo jest bardzo nierówny, nie panował nad tym, co mówił, bo miał problem z opanowaniem emocji w czasie wywiadu. Pretensje powinien mieć jedynie do siebie, a nie do kogoś innego, że nie wygrał. To tak, jakby Janusz za własne niepowodzenie w życiu obwiniał biznesmena, który osiągnął sukces. Gdyby powiedział: "To irytujące, że straciłem szansę na wygranie TCS", nie byłoby takiego skandalu.

  • erytrocyt_ka profesor
    @dejw

    Moze trochę 🙂
    Ale jak ktoś pisze, że Kobayashi będzie się bił o kule, to ok, na tym bym ucięła... A nie dodawała, że 'i raczej tą walkę wygra'
    Widać, że ma świetną formę, ale do sezonu jeszcze daleko, no i oprócz Ryoyu w stawce jest wielu świetnych zawodników, ktorzy też chcą wygrać i w obliczu jego dobrej formy nie będą stać i się patrzeć tylko próbować pokrzyżować mu szyki.

  • dejw profesor
    @INOFUN99

    Pewnie że ma, ale tak jak dziennikarz ma swoją robotę i jakieś pytania po prostu zadać musi, tak rolą sportowca jest odpowiadanie na nie. A u Stocha zdarzały się takie sytuacje, że nawet nie usłyszał pytania, a już zachowywał się jak dzban, bo nie wyszedł mu konkurs.
    Podaje to tylko jako kontrprzykład, dwóch skoczków, z których jeden wśród Polskich kibiców bucem nr 1, a drugi nieskazitelnym autorytetem ;)

  • INOFUN99 profesor
    @dejw

    No chyba nie, nie wiem jakie pytania zadają z Eurosportu. Nieważne czy to Stoch, czy Granerud, czy jakiś Mietek ze cmentarza. Każdy ma prawo do poirytowania, jeśli usłyszy jakieś idiotyczne pytania. Każdy ma takie same prawa. Nawet gdyby Stoch, czy jakiś mój idol skokowy, czyli Żyła bądź Aalto coś niezbyt dobrego powiedzieli, skrytykowałbym ich postawę. Tyle w temacie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl