Kamila Karpiel wskoczy do olimpijskiego pociągu?

  • 2021-11-02 21:55

Czy letnia mistrzyni Polski będzie miała okazję pokazać się na zimowych igrzyskach olimpijskich w 2022 roku? Kamila Karpiel, która w Zakopanem była najlepszą reprezentantką naszego kraju podczas krajwego czempionatu na igelicie, przed startem zimy liczy punkty brakujące jej do zdobycia biletu do Pekinu.

19-latka w poprzedniej edycji Pucharu Świata zdobyła tylko "oczko", a w lipcu zabrakło jej w składzie reprezentacji Polski na pierwsze w historii Letnie Grand Prix w Wiśle. W tym czasie Karpiel rywalizowała w zawodach z cyklu FIS Cup i Letniego Pucharu Kontynentalnego. Pośród najlepszych mogła sprawdzić się tylko w sierpniu w Czechach, gdzie odpadła w eliminacjach. Jak sama przyznaje, złoto zdobyte na krajowym podwórku może okazać się punktem zwrotnym.

- To dla mnie iskierka nadziei na zimę. Kończę letni sezon z przyjemnością i zobaczymy, co będzie działo się na śniegu - mówi Karpiel w rozmowie ze Skijumping.pl. W przypadku kobiet walka o Kryształową Kulę ruszy w ostatni weekend listopada w Niżnym Tagile. Zawody odbędą się na 97-metrowym obiekcie.

Karpiel latem włożyła dużo wysiłku w to, by zimą wrócić do gry na arenie międzynarodowej. - Przez ostatnie miesiące zdecydowanie zmieniło się moje nastawienie do sportu. Składa się na to dużo czynników. Tutaj tkwi klucz do sukcesu. Pracy poza skocznią było dużo. Miałam sporo do zrobienia, nie wystarczyły tylko kadrowe treningi, musiałam dodatkowo nadrabiać - kontynuuje złota medalistka tegorocznych mistrzostw kraju w skokach pań na igelicie.

W indywidualnym konkursie kobiet w Pekinie wystartuje czterdzieści skoczkiń, maksymalnie cztery z danego kraju. W tej chwili względnie pewne wywalczenia olimpijskiego miejsca startowego dla naszej żeńskiej reprezentacji są Kinga Rajda i Nicole Konderla, które w minionym tygodniu musiały uznać wyżśzość Karpiel. Kwalifikacje zakończą się 16 stycznia, po zawodach z cyklu Pucharu Świata kobiet w Zao. Na ten okres zaplanowano trzynaście konkursów indywidualnych najwyższej rangi. Ostatnie "bezpieczne" miejsce na ten moment zajmuje Alexandria Loutitt z dorobkiem 21 "oczek".

Karpiel przed decydującymi tygodniami traci do Kanadyjki raptem osiem punktów. - Wiem, zdaję sobie z tego doskonale sprawę. Pekin to oczywisty plan i cel. Mam nadzieję, że uda mi się spełnić to marzenie - kończy uczestniczka tegorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Mieszkanka Długopola w Oberstdorfie wystartowała między innymi w mikście, w którym Biało-Czerwoni finiszowali szóści.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3233) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • INOFUN99 profesor
    @Arturion

    Trzeba od dziewczyn wymagać znacznie więcej.
    Kamila prezentuje bardzo ładny styl w locie, ze wszystkich dziewczyn z naszej kadry najładniejszy.

  • Arturion profesor

    I znów fajne zdjęcie. Te nasze skakajki chyba czemuś służą. Jedna kończy, druga ma nadzieję, a zdjęcia podobne. Kampania?
    Ale chciałbym, żeby Kamila odpaliła.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl