Schlierenzauer zdradził plany na przyszłość

  • 2021-11-07 12:30

21 września Gregor Schlierenzauer po cichu odszedł ze świata skoków narciarskich. Austriak opublikował na swoim blogu wpis, w którym ogłosił zakończenie kariery. Po kilku tygodniach rekordzista Pucharu Świata w liczbie wygranych konkursów przerwał milczenie i porozmawiał z Norbertem Niederacherem z Kronen Zeitung.

- W lipcu poczułem, że nie mogę już włożyć w to całej mojej pasji, ale celowo nie spieszyłem się. Dałem sobie czas do września, ponieważ nadal dałoby się skakać zimą - zdradza kulisy podjęcia jednej z najważniejszych decyzji w życiu.

Zobacz też: Gregor Schlierenzauer zakończył karierę

Schlierenzauer w styczniu 2016 roku ogłosił zawieszenie kariery na czas nieokreślony, po czym nabawił się poważnego urazu kolana podczas jazdy na nartach w Kanadzie. Do pucharowej karuzeli wrócił w 2017 roku, ale przez kolejne lata nie potrafił wskoczyć na pucharowe podium. - Patrzę na to pozytywnie. To były właściwie najfajniejsze lata, bo musiałem ciężko nad sobą pracować. Nie ma znaczenia, że nie osiągnałem sukcesu. Dla mnie było to dopełnienie całej historii - komentuje na łamach Kronen Zeitung.

Tyrolczyk podzielił się planami dotyczącymi swojej przyszłości. - W zeszłym roku rozpocząłem szkolenie do zawodu agenta nieruchomości. Skupiam się na projektowaniu mieszkań i domów - uchyla rąbka tajemnicy.

Były skoczek nie zamyka przed sobą drzwi dotyczącej szkoleniowej kariery, choć nie jest tego jego priorytet. - Nie postrzegam siebie jako trenera, prędzej kogoś w roli doradcy - komentuje ewentualną formę pozostania przy skokach narciarskich.

Austriak pożegnał się z pucharową karuzelą przed startem olimpijskim zimy. W bogatym dorobku 31-latka zabrakło indywidualnego złota igrzysk. - Osiągnąłem więcej, niż marzyłem jako dziecko - ucina wątek.


Dominik Formela, źródło: Kronen Zeitung
oglądalność: (11896) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • pedroń początkujący

    Niech lepiej zostanie maszynistą jak Hautameki. Przynajmniej konkretny fach, a nie jakiś pośrednik co to tu coś sprzeda, tu coś kupi, tam coś ukradnie, a w sumie nic nie wniesie do społeczeństwa. To takie typowe wśród byłych celebrytów - zarobić, byle się nie narobić.

  • Arturion profesor
    @skoki_TVN

    Nie jestem emerytem, mogę praktycznie tylko w pierwszej połowie nocy. Powiadasz, że pijak pisze przede mną?
    Nie wiem, nikomu z ekranu nie zaglądam.

  • skoki_TVN bywalec
    @Arturion

    obserwuje to forum od miesiaca i mam juz dobra rade, nie pisz emeryt po pijaku po nocach.

  • Arturion profesor
    @kwak11234@wp.pl

    A ja Swarogiem (Twarogiem?), qrde w tych bogach nie wyznaję się.

  • Arturion profesor
    @Oczy Aignera

    Ja wręcz zdębiałem, ale żyć trzeba. ;-)

  • Arturion profesor
    @Zlotousty

    Ale w czasach fińskiego dominatora skakano o PŚ duuużo rzadziej. Miał wiele czasu na stratę formy. Zgadzam się z tymi, który twierdzą, że większego mistrza nigdy nie było. A wkurzał mnie swoimi sukcesami strasznie. ;-)

  • kwak11234@wp.pl profesor
    @Lataj

    Kasai jest Bogiem:)

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @damian_427@tlen.pl

    Nie zapominaj o Noriakim Kasaim który jedzie po złoto do Pekinu.
    Swoją drogą Ammann mówił że w tym roku wygra TCS.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Był Gregor i nie ma Gregora. Lubiłem go, niech mu sie wiedzie na nowej drodze życia.

  • Lataj profesor
    @damian_427@tlen.pl

    Coraz mniej starych wyjadaczy - co za sensacja! Taka sama jak przerwanie milczenia przez jednego z najlepszych skoczków :P

  • nicoz weteran

    Do emerytury jeszcze trochę czasu pozostało Gregorowi i dobrze jak uda mu się spełnić w nowym zawodzie. Skoków Gregora już nie zobaczymy ale od czasu do czasu chętnie można je sobie odtwarzać z nagrań.

  • Oczy Aignera profesor
    Ogromne zaskoczenie

    "Po kilku tygodniach rekordzista Pucharu Świata w liczbie wygranych konkursów przerwał milczenie..."

    Jestem w szoku. Nie spodziewałem się tego.

  • damian_427@tlen.pl początkujący
    Kto by pomyślał

    Kto by pomyślał że Ammann przeskoczy Gregora.
    Coraz mniej dawnych mistrzów zostało w stawce. Ja wciąż z łezką w oku wspominam starą gwardię z którą Małysz rywalizował

  • Zlotousty bywalec
    @Seba Aka Krzychu

    Nykkanen startował w czasach, kiedy skoki nie były na tak wysokim poziomie sportowym. Mówił o tym sam Hannu Lepistoe, który wyżej ceni osiągnięcia Małysza. Dlatego też nie ma co przesadnie gloryfikować jego osobę i jego osiągnięcia. Był najlepszy w swoich czasach, ale wyniki Małysza, Schlierenzauera, Ahonena, Ammanna czy Stocha są dużo bardziej wartościowe.

  • INOFUN99 profesor

    Często po zakończeniu kariery/przygody ze skakaniem, skoczkowie zadają sobie pytanie. Co dalej? Niektórym wychodzi to lepiej, innym gorzej.
    Dobrze, że Gregor jakoś odnajduje się w życiu pozasportowym, choć dla takiego zawodnika, który uprawiał skoki 20-25 lat nie było łatwo, bo ciężko przyzwyczaić się do takiej zmiany, ciężko się przyzwyczaić do tego, że coś co robiło się przez laty, stało się nagle nieaktualne.
    Życzę Gregorowi, żeby swój przyszły zawód wykonywał tak świetnie jak uprawiał skoki.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Marco Gaccio

    Wiadomo, że Schlierenzauer jest jednym z najlepszych skoczków w historii, ale do Nykaenena nikt nie ma podjazdu.

  • janbombek doświadczony

    Gregor to tak odchodził stopniowo przez 5 lat, także dla nikogo nie było to jakieś wielkie zaskoczenie. Jest jeszcze w sile wieku, ciekawe czy nie dopadnie go kiedyś kompleks Ahonena i nie zechce jeszcze spróbować.

  • Marco Gaccio profesor

    Gregor jesteś wielki ! Kochamy cię ! Gregor Schlierenzauer to najlepszy skoczek w historii. Nikt nie był tak dobry jak on!

  • MaciejoS stały bywalec

    Szkoda, że postanowił zakończyć karierę, ale tak jak @King powiedział - Gregor przez ostatnie 4 lata nie był za bardzo już zauważalny w skokach. No cóż, oby ci się powiodło w nowej drodze życia.

  • Grozny_Wasacz doświadczony
    @King

    Pisałem bardzo ogólnie. Ale masz rzecz jasna rację - Gregor już od kilku sezonów nie prezentował się tak, aby nagle wrócić do tego TOP-u.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl