"Musimy sprawdzić wszystko..." - sztab Doležala poszuka źródła problemu w sprzęcie

Są efekty pracy, mam nadzieję, iż 2 trenerów technicznych dzióbki dobrze przyszyło.

Jeśli prezydent podpisze, to może problem sam się rozwiąże.

Trener a forma skoczków

Chyba już czas na zmiany
Trener jest cienki a szansy na nowego który poprowadzi drużynę emerytów specjalnie nie widać...

@stivus

Kto wie? Na początku sezonu 12/13 technika naszych też była koszmarna, a problem leżał ponoć w kombinezonach.

Łojezu, jaki lament! Jakos trudno mi wyobrazić, żeby aż tyle zależało w tych zepsutych skokach od sprzętu. Przeciez błędy u Żyły czy Kubackiego widać gołym okiem, nie trzeba być specem od skoków.
Wątpię, żeby te nocne poszukiwania cokolwiek zmieniły. Będzie równie kiepsko jak wczoraj.

@San_Escobar

Czy by coś zmieniło gdyby poszukali gdzie indziej ciekawy ? Czasami nawet buty pomagały słyszałem ,ze dzieki butom czy wiązaniom Amman wyrwał złoto Małyszowi :)

Ja bym nie zwalniał Dolezala. Co jak co ,ale kibice i media się przyzwaczaili ,ze cały czas ma być podium...A to tak nie działa. Wróciły czasy Małysza i tak Stoch jeszcze fajnie ,ze w formie bo co jakby go nie było. Smutek. A tak poważnie to Kubacki mnie martwi myślałem ,ze wróci ale moze zaskoczy poczekam. Ale pozostali znouw nie dają punktów. Liczyłem jak zeszłym sezonie, ze Stękała a jak nie to Zniszczoł.

Za ostatniego sezonu Kruczka też szukali problemu w sprzęcie. Pamiętam jak dziś, wypisz wymaluj.

A może należałoby się udać do parapsychologa albo spirytysty, żeby zdjął klątwę?

Sprzęt wadliwy Polaków?

Trudne zadanie bo trzeba szukać nowinek w sprzęcie rywali albo usuwać nowinki w sprzęcie naszych. Do sprzętu rywali mamy utrudniony dostęp bo kombinezonów i butów raczej się nie pożycza tak jak nart co przerobił Kot. Nadzieja w czapce niewidce i długiej nocy po której sztab uśnie na zawodach i przegapi zapalone zielone światło.

Sprzęt za nich nie skoczy... no ale oczywiście nikt się nie przyzna, że położyli przygotowanie do sezonu.

O matko sam fakt że niedzielę zawsze są słabsze od soboty mnie przeraża. To co jutro bez Kamila w drugiej serii? Jakas dsq pewnie się trafi skoro tak wiele mówią o kombinezonach.

Jasne, oni wszyscy skaczą na sprzęcie z czasów Małysza.

@Funegosum

Dokładnie to samo dzisiaj pomyślałem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, jak wspaniale idzie Polakom w niedziele i jakie szczęście im zazwyczaj dopisuje w ten dzień.

Jak teraz zakomunikowali całemu światu, że do późnej nocy będą gmerać przy kombinezonach i reszcie sprzętu, to dopiero nas jutro przetrzepią.... nie, żeby to miało coś zmienić, ale oby nie padło na Nasz Ostatni Bastion "Stoch". Bo może się okazać, że jakiegokolwiek Polaka zabraknie w 2 serii...

@Marco Gaccio

Horban: jeszcze tylko 2 tygodnie.

Przypominają mi się złote czasy Kruczka i oczekiwanie na IO w Wiśle :)

Jedyne wyjście jest takie - Stoch trenuje indywidualnie z trenerem, którego sobie wybierze (dokładnie tak jak Małysz i Lepistoe), dla reszty zatrudniamy Szustera albo Kojonkoskiego.

Trenerze wszystko jest dobrze. Już niedługo będą dobre skoki Polaków. Wystarczy poczekać jeszcze tydzien

@GOTS

Owszem, kiedyś musi przyjść słabszy okres. Tak jak Napisałeś "Każdy wybitny skoczek to miał, nie było jeszcze takiego, który od A do Z, na przekroju całej kariery skakał i wygrywał.". Tylko problem w tym, że w takim dołu znaleźli się praktycznie wszyscy. Zarówno młodsi jak starsi, zarówno ci mający większe osiągnięcia, jak i ci ze skromniejszym dorobkiem zaliczyli regres. Tylko Kamil wciąż jest wysoko, ale on, tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości, jest po prostu wybitny. Co gorsza, u dziewczyn też nie jest różowo, i to dodaje argumentów, tworzyć żeby teorie spiskowe.

Czy Dolezal i Maciusiak chcą z nas zrobić idiotów? Przecież mało rozgarnięty kibic widzi, że nie chodzi o sprzęt a o technikę skoku. Nasi wychodzą płasko, za nartami, nierówno, źle prowadzą narty, są za nartami, Żyła leci jak żaba po każdorazowych turbulencjach po wyjściu z progu.. Jednym słowem: każdy w powietrzu wygląda fatalnie i są rozbici technicznie.
Nawet gdyby mieli kombinezony do kolan, to by nie wchodzili do 30stki.
W sprzęcie to by mogli szukać, gdyby skoki wyglądały dobrze a do czołówki by brakowało ledwie kilku metrów, bo to są detale.
Dolezal, Macisiak, Zidek i reszta - czekamy na dymisję, bo tak zniszczyć technicznie skoczków to trzeba mieć "talent".