"Staram się ciągle przesuwać granice" - Lukas Mueller 6 lat po tragicznym wypadku
- 2022-01-26 17:14
To było mgliste, styczniowe popołudnie 13 stycznia 2016 roku. Sypał gęsty śnieg. Na skoczni Kulm w Bad Mitterndorf trwał drugi dzień testowania skoczni przed mistrzostwami świata w lotach narciarskich. Jeden z testerów obiektu Lukas Mueller, mistrz świata juniorów z 2009 roku, doznał niezwykle groźnego upadku, który na zawsze zmienił jego życie.
W opublikowanej niedawno rozmowie z portalem Tips.at były skoczek opowiedział o tym jak wyglądają dziś jego codzienne realia: - Pierwotnie chciałem tylko móc wstać, teraz chodzę o kulach, czasem nawet bez kul podczas terapii. Ostatecznie zawsze staram się przesuwać granice tego, co możliwe, jak najdalej. Niedawno zająłem się surfingiem. To świetna zabawa - cieszy się Austriak.
- Gdy przychodzi chwila załamania najlepszym rozwiązaniem jest sen. Daje mi on dystans, pomaga spojrzeć z boku na pewne sprawy bez jednoznacznego osądu i znaleźć rozwiązanie. Czasami wydostanie się z dołka zajmuje kilka dni i odbiera coraz więcej energii. Gdy jestem tak naładowany emocjami, lubię zaszyć się jacuzzi - opowiada.
- Od sześciu lat jestem doradcą inwestycyjnym. Trafiłem tam przez przypadek, ale dziś bardzo się z tego cieszę. To, że klienci ufają mi, że będę w stanie pomóc im w sprawach finansowych, daje mi mnóstwo satysfakcji. Każdy może do mnie przyjść - bez względu na to, gdzie w tej chwili się znajduje zawodowo lub finansowo. Zwłaszcza teraz, w tak dynamicznych gospodarczo i czasem niepewnych czasach, warto dużo myśleć o takich rzeczach, bo temat pieniędzy mocno dotyczy nas na co dzień i nie zmieni się to w najbliższej w przyszłości - uważa Mueller.
- Tak, bywam czasem na wieży trenerskiej na skoczni. Zostałem już zapytany, czy nie chciałbym się częściej na niej pojawiać. Nie wiem, czy w przyszłości nie zacznę tego robić na większą skalę, nie wykluczam tego. Póki co pozostaję doradcą inwestycyjnym na pełen etat i to się nie zmieni w najbliższej przyszłości - kończy były skoczek.
Lukas Mueller jest mistrzem świata juniorów z 2009 roku ze Szczyrbskiego Jeziora, ma w swoim dorobku także złoty krążek wywalczony na tej imprezie w konkursie drużynowym oraz kolejne złoto z drużynówki, rozegranej rok później podczas juniorskiego czempionatu w Hinterzarten. Najwyższym miejscem, jakie wywalczył w zawodach Pucharu Świata, była szósta pozycja w inaugurującym TCS 2009/10 konkursie w Oberstdorfie. 14 razy stawał na podium zawodów Pucharu Kontynentalnego.
Na początku maja 2019 roku poinformował, że wygrał proces sądowy z Austriacką Federacją Narciarską, która wcześniej odmawiała wypłacenia skoczkowi odszkodowania za upadek z 2016 roku.
-
Marvin początkujący
Biedak, nie dość że doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu to jeszcze 3 lata walczył o odszkodowanie od rodzimej federacji. Wstyd i hańba dla austriackich decydentów.
-
INOFUN99 profesor
Tak sobie popatrzyłem na próby Lukasa, kiedy był zawodnikiem i muszę przyznać, że ładnie skakał. Miał podobną technikę lotu do Morgensterna. Dobrze, że sobie jakoś radzi.
Gdyby redakcja znalazła informacje o tym, jak sobie radzą Fairall i Levkin, którzy też niestety mocno ucierpieli i mieli kontakt z wózkiem inwalidzkim. -
Skokownik weteran
@Raptor202
Nick Fairall niestety nadal porusza się na wózku. Uprawia narciarstwo wodne dla osób niepełnosprawnych, strzelectwo na wózkach oraz jest mówcą motywacyjnym. Lewkin w 2017 roku natomiast potrafił zrobić ok. 20 kroków i mówił, że idzie do przodu. Nadal jednak głównym sposobem lokomocji był wózek. Był doradcą dla młodych ludzi chcących zacząć przygodę ze skokami narciarskimi. Od tego czasu nic nie wiem na jego temat.
-
Raptor202 profesor
Wiadomo może coś na temat obecnej sytuacji Levkina oraz Fairalla?
-
Skokownik weteran
Bardzo mi szkoda Lukasa. Ten wypadek był wg mnie przykładem niesprawiedliwości na tym świecie. Niezły fiscupowiec i bywalec Pucharu Kontynentalnego(w 2016 r.) z niezłą przeszłością ciągle mający trochę perspektyw musiał zmierzyć się z tak przykrym zrządzeniem losu. I tak, jakkolwiek to zabrzmi, jest nieźle, bo sześć lat temu wydawało się, że Mueller będzie przykuty do wózka inwalidzkiego. Na szczęście, jest w stanie z niego zejść przynajmniej na chwilę. Życzę mu teraz, by tych chwil było coraz więcej.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się