Bez Tandego w pierwszych konkursach igrzysk, Forfang z cieniem szansy na start

@Pawel390

Ale szmalcownik, nie ideowiec.

@Polish_Eagle

Horngacherowi nie jesteś godzien butow czyscic. Najlepszy trener jakiego mielismy.

Największą ofiarą covida nie są sportowcy, tylko Horngacher. Jemu wirus zaatakował z pełną siłą mózg.

@zimowy_komentator

będzie w TVP w 2 dzien

W czwartek o godz. 13.00 będzie oficjalny trening mężczyzn na HS106. Moje pytanie brzmi: czy będzie transmisja? Przy okazji poprzednich Igrzysk transmisje z treningów były na głównych kanałach. A teraz ani w ramówce TVP1, TVP2 nie widzę a także co gorsza w ramówce TVP Sport nie ma wzmianki.

Szkoda najbardziej Tandego, ale chociaż Forfang ma szansę zaprezentować się na LH. To będą niezapomniane igrzyska z tym, że słowo "niezapomniane" nie ma tu bynajmniej pozytywnego znaczenia. Po eliminacji Kramer nie mam pewności, czy w ogóle obejrzę rywalizację kobiet, ale mężczyzn jak najbardziej, o ile tylko żaden z liderów się nie wykruszy.

To "fajne" igrzyska się szykują ..

@acka

Ostatnio pisałeś, że to Mao kazał wycinać tam drzewa :)
A co do pogody to wiatry mają wiać, duże, małe na zmiane. Może Chiny mają jakąś technologie, żeby je zatrzymać. Kto ich tam wie :)

Ilu zobaczymy skoczków w kwalifikacjach na tą chwilę ? 56 ?

@Mucha125

Jeszcze nie, ale 3 już straciliśmy, a Czesi pozostają bez opcji rezerwowej :/

U alpejczyków traski strome i wąskie, dobrze przygotowane, ale w stepowo-pustynnym suchym klimacie śnieg o parametrach mąki, wiatr hula, odwołują z jego powodów treningi... Dodatkowa zabawa oprócz rosyjskiej ruletki testów. I w skokach może być podobnie. Trąby powietrzne i wirusowe... Najlepiej jeździć na łyżwach, bo pod dachem, ale pod dachem szybciej wirus się przenosi. Kółko zamknięte...

@grzmiwuj

Obojętnie gdzie by nie były - powinny być w obecnej sytuacji przeniesione o rok, jak letnie. Omikron to taka paskuda, że nie zwali sportowców z nóg, ale wyjdzie na teście i praktycznie do wiosny przeturla się po wszystkich narodach co do sztuki obywatela. My możemy się ukryć, bo jeśli nie mamy porządnego przeziębienia, ani nie wyłapano nas jako kontakt przyłapanego - nie będziemy marznąc w kolejce na mazanie i nie dowiemy się, że już mieliśmy COVID-a. Sportowcom z urzędu wierci się wykałaczką w nosie praktycznie codziennie - i nawet jeśli nie mają żadnych objawów i w wiosce olimpijskiej będą przebywać raczej z młodymi i niestarymi, podobnymi sobie, zaszczepionymi - to ich się banuje, jakby mieli na Igrzyskach stykać się z niezaszczepionymi 80-latkami, chorymi jednocześnie na serce, płuca, cukrzycę, otyłość i w trakcie chemioterapii. Jeśli jest znów koronapanika, to lepiej przełożyć. Za rok wszyscy obecni silni raczej by się spotkali, za 4 lata część już nie będzie się liczyć.
Jeszcze w weekend wielu z Was psioczyło na mnie, gdy pisałem o przeniesieniu Igrzysk. Gdy od złapania COVID-a przez Dawida i Piotrka twierdziłem, że będą to Igrzyska Absurdu, Paranoi - z przypadkowymi mistrzami wyłonionymi spośród niedobitków chwilowo negatywnie testowanych. To już się dzieje!!! I nie oznacza, że jeśli ktoś dziś jest negatywny, nie będzie nagle pozytywny w dniu kwalifikacji, konkursów, biegów, zjazdów itd... Za trzy tygodnie wszyscy będą mieli zbrzyda, kaca sportowego i moralnego oraz odruchy wymiotne po takich Igrzyskach, łącznie z samymi Chińczykami, bo przy okazji frustacji będą wylewały się różne smrody poszczególnych dyscyplin, przy których Rzeź pod Butami okaże się tylko melancholijną uwerturą...

@grzmiwuj

Tylko, że w Chinach jest dużo bezpieczniej niż gdziekolwiek w Europie właśnie dzięki ostrym restrykcjom. Gdziekolwiek by nie zrobić IO sytuacja byłaby taka sama.

Szkoda mi zwłaszcza Tandego. W tym sezonie bardzo mu kibicuję, bo wraca po dramatycznym wypadku w Planicy. Podziwiam jego upór i silną psychikę, że po czymś takim mógł wrócić do skoków. Zdarzają mu się dobre skoki, gdyby zdarzyło mu się takie drugie Klingenthal, to mógłby stać się symbolem determinacji, bo dał radę wrócić po upadku. Był zdeterminowany, by powrócić, więc szkoda, że nie wystartuje w konkursie olimpijskim. Forfanga też szkoda, bo to wicemistrz z normalnej skoczni. Życzę obu panom powrotu na dużej skoczni. Tak w ogóle, to te Igrzyska stają się groteskową grą dla szczęśliwców.

@cavalierjan19

No niestety, szkoda, że Forfnag raczej nie zdąży na normalną, a Wellinger w ogóle nie poleci na igrzyska, choć według mnie bardziej zasłużył niż Paschke, ale dobrze, że przynajmniej Johansson wystartuje.

@Fan Tkaczenki i Aalto

A już tak nie jest?

Z medalistów ze skoczni normalnej sprzed czterech lat został więc w grze jedynie Johansson.

Nie lekceważę COVID, jestem od tego daleki, ale uważam, że wiedząc o epidemii naprawdę należało zastanowić się nad organizacją IO w Chinach. Gdy jeszcze był czas na zastanowienie się. A tak mamy "Rok 1984" Orwella w roku 2022 i w bonusie prawdopodobną dogrywkę na protesty, kontrole sprzętu i ewentualne weryfikacje wyników. Aż się odechciewa tego oglądać.

Tym sposobem będzie ogromna egzotyka w konkursie olimpijskim.
A kwalifikacje powoli zbędne.
Bo na pewno do piątku wykoszą jeszcze 5/6 skoczków w tym kogoś z top 10.
Ale co wy się dziwicie?
Skoro są codziennie podwójnie testowani, to na pewno ktoś " wylosuje" covida.

I tak na IO wygra sport. Niech wygra najlepszy. A Polacy po marzenia, tylko marzenia nas ratują.

a z Chińczyka się nie śmiejcie, bo ja czuję że naprawdę z fajnej strony się pokaże.

@PogromcaTrolli1

Akurat z całym szacunkiem dla Tandego i Forfanga, ale oni i tak nie byli faworytami do medali, więc to nie zwiększa szans Polaków na medal w konkursie i indywidualnym.