Skok z pustakami na nartach. Stoch o kwalifikacjach w Zhangjiakou

  • 2022-02-05 09:27

Lot na 96. metr w serii próbnej i tylko 83,5 metra w rundzie kwalifikacyjnej to sobotni bilans Kamila Stocha w Zhangjiakou. Zwycięzca jednej z piątkowych serii treningowych, który nie zwykł skupiać się na warunkach, w przededniu olimpijskiej rywalizacji o medale zwrócił uwagę na niesprzyjające podmuchy podczas eliminacji do zawodów na normalnym obiekcie.

- Nie czułem, żeby było cokolwiek pod nartami, a wręcz przeciwnie. Czułem jakby ktoś położył mi pustaki na narty - opisał swój krótki skok, który dał dopiero 36. pozycję, na antenie Eurosportu.

- Sobotnie skoki nie były idealne. Wkradło się nieco nerwowości. Nie mogłem złapać dobrego czucia w pozycji najazdowej, ale to nie są duże błędy. Cały czas nad tym pracuję. Jestem w konkursie i w niedzielę będę miał kolejną okazję - kontynuował Stoch w rozmowie z Kacprem Merkiem.

W ciągu trzech dni kompleks w prowincji Hebei dał się poznać jako bardzo podatny na warunki wietrzne. - Musimy patrzeć wyłącznie na technikę. Mogę skupić się tylko na tym, co mogę zrobić. Nie mam wpływu na wiatr. Jest to wkurzające, ale staram się być pozytywnie nastawiony. Wierzę, że skok będzie długi i ładny, jeśli wszystko zrobię dobrze. Potrafię sporo - zapewnia 34-latek.

Tegoroczne igrzyska są piątymi w karierze Stocha. Do tej pory zawodnik z Zębu zdobył trzy złote medale w rywalizacji indywidualnej i brąz w drużynie.

Obejrzyj rozmowę Kacpra Merka z Kamilem Stochem dla Eurosportu >>>


Dominik Formela, źródło: Eurosport
oglądalność: (17490) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • GOTS weteran

    Pozostawię bez komentarza tej wątpliwej treści "psychoanalizy", które już są szczytem teorii,wszelkich znawców sportu, psychologii, techniki trenowania, odzieży sportowej, nowinek technicznych itp., jakie snują się w tych komentarzach i niosą ujemny ładunek intelektualny.

    Przed momentem słuchałem wywiadu z Doleżalem na jednym z portali sportowych. Powiedział w nim, że skok kwalifikacyjny Kamila z technicznego punktu widzenia wyglądał dużo lepiej niż treningowy, i sam zawodnik po skoku czuł że wykonał wszystko poprawnie. Głównym czynnikiem, który przyczynił się do mizernej odległości był boczny wiatr na całej długości zeskoku jaki towarzyszył Kamilowi i Peterovi. Piotrek np. miał około 4m/s na buli pod narty, a oni boczny.
    Zatem pozostaje czekać do jutra, ściskać kciuki i liczyć na sprawiedliwy konkurs - prognozy są lepsze.

    Powodzenia:)

  • Szwanjsztajger początkujący
    @przemek32143 Jest tez coś więcej niż słaba psychika Stocha

    która wynika tez z czegoś. Otóż on już jest nieregularny, często wręcz słaby. Musi liczyć na lufę pod narty bo przy normalnym konkursie szoruje 2-3 dziesiątkę. To wszystko sprawia ze nie czuje się już wyjątkowy, a ze cala karierę mu słodzono bo trzeba było następcy Małysza, to w jego psychice poczyniło to kolosalne spustoszenie. Tak duże, ze sam musi sobie dodawać i zmyślać różne historie, jak ta która się niedawno pojawiła na jednym z głównych portali sportowych, jakoby ze jakaś rodzina wysyłała karteczki pochwalne Stochowi w samolocie :D.

    Cóż za megalomania. Ludzie, kto wierzy w te bajki, chyba tylko jego sztab marketingowy i rzesza psycho stochar, litości :D

  • przemek32143 profesor
    @Szwanjsztajger

    Wreszcie ktoś z mądrym komentarzem. Brawo.
    Stoch jest w tej chwili tak kruchy psychicznie że nie wytrzymuje napięcia konkursów. W treningach może skakać bez presji na luzie i skacze lepiej.

    Tu nie chodzi o żadne problemy sprzętowe.
    Tylko głowa.

  • Ondraszek stały bywalec
    @Nikt_ważny

    Kamil po zaszłorocznym TCS zaczął dołować. I nie mógł tego naprawić ot tak. Ten sezon jest dziwny . konkursy zdecydowanie loteryjne. Jednak człówka z tym sobie radzi. Nasi jak mają pod narty. W innym wypadku padaka.

  • Szwanjsztajger początkujący
    Nie wróży to dobrze na jutro

    Stoch ze swóją kruchą konstrukcją psychiczną i tym jak znosi presję i stres ostatnio pewnie jutro się spali bo właśnie wkradła się mu do głowy niepojąca myśl że coś jest nie tak jednak....
    Będzie miał dziś ciężką noc, miejmy nadzieję że umili mu ją Żyłą grając na gitarze.

  • wiola4697 profesor

    Powodzenia Kamil!

  • Nikt_ważny profesor
    @Xenkus

    Jeszcze rok temu Kamil potrafił z dnia na dzień takie rzeczy naprawiać. Więc to nie aż tak odległe czasy.

    Oczywiście, szansa na to, że tak będzie i tym razem nie jest niewiadomo jak duża, ale wciąż jednak jest.
    Kilka dobrych skoków już tu pokazał, więc to nie jest też tak, że do tych dobrych skoków brakuje bardzo dużo. Skoro da się w jeden dzień posypać, to znaczy że da się i naprawić.

    Ja się nie nastawiam na jakiś super wynik, ale mimo wszystko z tyłu głowy jest świadomość, że Kamil może zaskoczyć.

  • erytrocyt_ka profesor
    @Marco Gaccio

    Ale się każdy zafiksował na punkcie tego sprzętu po ostatnich wydarzeniach... kombinezon, buty, narty...one same nie skaczą 😒

  • kibicsportu profesor
    @erytrocyt_ka

    To już było widoczne w predkosci na progu.
    Jeśli predkosc jutro będzie dobra, to znaczy, że będzie git.

  • Xenkus profesor

    - Nie czułem, żeby było cokolwiek pod nartami, a wręcz przeciwnie. Czułem jakby ktoś położył mi pustaki na narty - opisał swój krótki skok, który dał dopiero 36. pozycję, na antenie Eurosportu.

    To po prostu błędy techniczne. Niestety. A tych Kamil w tym sezonie z dnia na dzień nie umie poprawiać. Kiedy by się to wydarzyło w sezonie 17/18 albo 16/17 to można by powiedzieć, że w konkursie na pewno będzie dobrze, ale to dziś mamy czasy kilka lat późniejsze. Oby udało mu się być w 10 ale też łatwo nie będzie

  • Marco Gaccio profesor

    Tajemnica dobrych treningów rozwiązana

    Popatrzcie tylko na zdjęcie. Widać jakie luzy ma ten kombinezon w którym skakał na treningach.
    W kwalifikacjach założył ten legalny i od razu jest dramat
    Jutro pewnie też skończy się na 15 miejscu albo nawet 1 serii.. Ehh.. Jest fatalnie !

  • erytrocyt_ka profesor

    'Wkradlo się trochę nerwowości' czyli miałam rację, że najważniejsze tak naprawdę w tym sezonie w przypadku Stocha będzie... nastawienie. Jeśli nie przegra tych skoków w głowie, to może być dobrze, skoro skocznia mu pasuje i odpowiada.
    No i oczywiście warunki, do których Kamil ma strasznego pecha, ale to jest czynnik niemodyfikowalny i niezależny.
    Ale w końcu ten pech do wiatru musi się skończyć, kiedy jak nie na IO.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl