PK w Renie: Triumf Villumstada, Juroszek szósty

  • 2022-02-19 12:29

Fredrik Villumstad został zwycięzcą sobotniego konkursu Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Renie (HS139). Reprezentant Norwegii wygrał dzięki dwóm skokom na odległość 133,5 metra. Drugie miejsce zajął Ziga Jelar, a trzecie Michael Hayboeck. Na szóstej pozycji rywalizację zakończył Kacper Juroszek. Punktowało pięciu Polaków.

19.02.2022 - Podium PK w Renie19.02.2022 - Podium PK w Renie
fot. Maciej Maciusiak

Fredrik Villumstad znajdował się na prowadzeniu już po pierwszej serii konkursowej. Reprezentant gospodarzy poszybował na odległość 133,5 metra i wyprzedzał o pół punktu Słoweńca Zigę Jelara (133,5 m). Trzecie miejsce zajmował Joacim Oedegaard Bjoereng (132 m), a tuż za nim znajdowali się Clemens Aigner (130 m), Michael Hayboeck (130,5 m) oraz Eetu Nousiainen (130,5 m).

Na siódmej pozycji sklasyfikowany był Sondre Ringen (127 m), ósme miejsce zajmował Anders Fannemel (128 m), a dziewiąta pozycja przypadała ex aequo Anze Semenicowi (127,5 m) oraz Philippowi Aschenwaldowi (127,5 m).

Awans do finału wywalczyło pięciu reprezentantów Polski. Czternaste miejsce na półmetku zajmował Kacper Juroszek (126 m), zaś trzy lokaty niżej plasował się Jakub Wolny (126 m). Dwudziesty czwarty był Andrzej Stękała (120 m), natomiast dwudziesty szósty Aleksander Zniszczoł (120,5 m) przed Klemensem Murańką (120 m).

Maciej Kot w swojej próbie uzyskał odległość 108 metrów i zakończył rywalizację na czterdziestej pierwszej pozycji.

W finale Fredrik Villumstad przypieczętował zwycięstwo skokiem na odległość 133,5 metra. Norweg wyprzedził o 0,8 punktu Zigę Jelara (133 m). Podium uzupełnił Michael Hayboeck (136 m), który okazał się lepszy od Clemensa Aignera (130 m) oraz Joacima Oedegaarda Bjoerenga (125 m).

Kacper Juroszek dzięki próbie na 130 metr zanotował awans o osiem lokat i zakończył sobotnie zawody na szóstej pozycji, przed Eetu Nousiainenem (128,5 m), Ulrichem Wohlgenanntem (128 m) oraz Domenem Prevcem (129,5 m). Czołową dziesiątkę zamknął Philipp Aschenwald (123,5 m).

Pozostali Polacy zakończyli sobotnie zawody w trzeciej dziesiątce. Dwudziestą pierwszą lokatę zajął Aleksander Zniszczoł (123,5 m). Dwudziesty czwarty był Jakub Wolny (115,5 m), zaś dwudziesty szósty Andrzej Stękała (119,5 m). Klemens Murańka wylądował na 111 metrze i spadł na trzydziestą lokatę.

Sobotni konkurs w Renie przeprowadzono w całości z 7. platformy startowej.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego prowadzi Ulrich Wohlgenannt (753 pkt.) przed Joacimem Oedegaardem Bjoerengiem (712 pkt.) oraz Thomasem Lacknerem (558 pkt.). Najlepszy z Polaków, Kacper Juroszek (304 pkt.) zajmuje czternastą lokatę.

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Renie. Początek zawodów o 10:00, zaś 45 minut wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 6. periodu PK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (37392) komentarze: (111)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Julixx05 weteran
    @Julixx05

    MŚJ* ofc

  • Janek_od_sanek początkujący
    @Maranek

    Nie zrozumiałeś mnie. Ja ich nie chcę odstawiać, tylko zakładam, że z racji wieku sami dadzą sobie spokój. Wtedy to będzie faktycznie zmiana pokoleniowa, jak w przypadku odejścia Małysza, a nie pudrowanie rzeczywistości, że starsi zawodnicy będą pchać sanki za młodych i będziemy udawać, że jest ok. My nie mamy teraz młodych na poziomie nawet punktowania w PŚ. I wtedy dopiero zupa się rozleje, gdy przytaczana trójka zechce sobie już odpocząć od zawodowego sportu.

  • Adam90 profesor
    @Lataj

    no tylko ,ze NIemcy mają lepsze powody do uśmiechu ,bo przynajmniej mają młodych i super trenera. A nasi ani trener przyszłości ani młodzi za specjalnie nie borioą na siebie odpowiedzialności.

  • Oczy Aignera profesor
    @Ondraszek

    Tylko nagrody z 10 razy niższe.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Prawda, że Czyż i Kruczek już nie latają... ;-)

  • Arturion profesor
    @INOFUN99

    Faktycznie. To może jeszcze czasami hobbystycznie poskacze.

  • Arturion profesor
    @Janek_od_sanek

    Na początek postawiłbym na Leję. A potem zobaczy się. Może Juroszek?
    A może wreszcie Murańka odżyje z nowym trenerem, czy też Kot? :-)

  • INOFUN99 profesor
    @Arturion

    Dawid Jarząbek skakał na LMP. W konkursie indywidualnym nie wszedł do II serii.

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Polacy zachwyceni występem Niemców - żadnego w top 10 :P Najlepszy dopiero 11. Wellinger, od którego szczerze nieco więcej oczekiwałem. Konkurs ten zaliczę do tych mniej udanych w sezonie. Dość dobrze jeszcze Maerkl, ale rozczarowująco nisko dobry na treningach Siegel, Lisso z dwoma miejscami w top 15 w PŚ orax Hamann, który miał przyzwoitą zeszłą zimę.

    Z reszty bardzo pozytywnie wyróżnia się Nousiainen, który musi się pojawić w Lahti. Od Brotterode był w wybornej formie, ale tym razem zaszalał i prześcignął wszystkich Polaków w I serii. W finale też było dobrze, ale już nie aż tak. Dziwne decyzje co do składów na IO podjęli Włosi, skoro zamiast skakać w Pekinie, Insam zawstydza nasze zaplecze. Rozczarował Bażenow, który wydawał się kandydatem do finału. Bliżej był Contamine, który rewelacyjnie w ostatnim czasie nie skakał. U Maksimoczkina nadal brak przełamania, a rosyjscy juniorzy mogli jechać na FC. Kołobow co prawda miał w sezonie punkty, ale to za mało, żeby mówić o solidnym skakaniu w jego przypadku. Na tle starszych kolegów Valto nie wypadł źle. Odwróć tabelę, Szwajcarzy na czele.

  • Lataj profesor

    Juroszek trzyma formę z zeszłych tygodni, do tego potężnie zaatakował w finale. Jednak wynik Wolnego może sugerować, że udany weekend w Brotterode był czystym przypadkiem. Drugi skok w jego wykonaniu był, delikatnie mówiąc, nieudany. Pozostaje tylko liczyć, że jak nie będzie przeskakania, to przyjdzie lepszy wynik, a okazja do zdobycia miejscówki na PŚ nadal będzie (choć nie wiem, czy 7 miejsc nam się przyda). Poza Kacprem z Polaków lepiej od Insama skakał tylko Zniszczoł, ale marne to pocieszenie. Trochę wstyd, że od Alexa gorzej wypadli również Stękała, Murańka i Kot. Podobnie jak Wolny, Klemens w finale skoczył padakę, ale był jeszcze niżej, a do tego lądował bliżej. Nawet od Kota powinno się wymagać punktów na takim szczeblu. Andrzej zaczął skakać gorzej chyba z powodu choroby, ale oby było coraz lepiej, bo dotychczasowa część sezonu jest do zapomnienia.

    Villumstada covid nie ruszył, a do tego wygrał pierwsze w sezonie i karierze zawody PK. Ciekawe, jak by się to przełożyło na PŚ, ale chciałbym, żeby się pojawił w Lahti i poprawił życiówkę. Norwegowie mają też mocnego Bjoerenga, który na najwyższym szczeblu skakał słabiej. W I serii pozytywnie zaskoczył Fannemel, który do występu nie skakał dobrze, ale finał brutalnie go zweryfikował. Co ciekawe brakuje Haare, który wywalczył miejscówkę na nadchodzący period PŚ, a nadal jest przerwa. Możliwe, że poza startami się przygotowuje do zawodów w Lahti, gdzie ma zapewniony udział.

    W wyścigu pomiędzy Jelarem a D. Prevcem na prowadzeniu umocnił się Ziga. Powinien mieć zapewnione miejsce w PŚ, choć nie wiem, jak będzie z Domenem. Może też dołączy albo nadal będzie walczył o miejsce na ostatni period sezonu PŚ. O ile byłem zwolennikiem Semenica w PŚ, teraz uważam, że już nie jest tak dobry, żeby koniecznie tam wystąpił. Rozczarowująco Bombek, a także Bartol, który miał dużo lepsze skoki przed konkursem.

    Austriacy wciąż dobrze, ale już w PK nie grają pierwszych skrzypcy. Najlepszy Hayboeck znów na "dopiero" 3. miejscu, a tuż za nim Aigner, notujący świetne wyniki również w PŚ 2021/22. Poprawili się Aschenwald i - tym bardziej - Wohlgenannt. Nie wiem, czy pierwszy z nich pojedzie na PŚ, bo jeszcze nie prezentuje oczekiwanego poziomu sportowego, a Wohlgenannt już miał szanse, ale ich nie wykorzystywał. Myślałem, że Lackner też będzie lepszy, a zwłaszcza, że był 7. w Willingen.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Na LMP to skakał chyba właśnie młodszy Jarząbek. Starszy (Dawid) nie skacze.

  • Oczy Aignera profesor
    @skoki36

    Joacim Oedegaard Bjoereng ma 26 lat przecież. W PŚ już zdołał pokazać swój "potencjał". Podobna sytuacja tyczy się Sondre Ringena.

  • dejw profesor

    Villumstad po przymusowej przerwie wrócił i od razu wyjaśnił układ na norweskim zapleczu, powrót do PŚ prawdopodobnie już w Lahti.
    Bardzo dobra seria Jelara, który podtrzymuje wyraźnie swoją pozycję nr 6 wśród Słoweńców i może wywalczyć przy okazji limit dla słabszego kolegi na marcowe loty.
    Zaskakująco dobrze trzyma się Juroszek - oczywiście zgodnie z logiką, stracił względem rewelacyjnego weekendu w Brotterode (skoczni bardzo fajnej, festynowej, ale najmniej reprezentatywnej w całym cyklu CoC), ale kolejne TOP10 i ogranie takich zawodników jak Wellinger, Domen, Wohlgenannt czy Aschenwald ma już swoją wymowę. Ciekawa jest kwestia limitowa, na razie polski młodzieniec blokuje miejsce dla ekipy, której przydałoby się ono zdecydowanie najbardziej ze wszystkich.
    Wygląda na to, że zdecydowanie poniżej swojej górki formy jest Lisso, nie wspominając już o Freitagu, który po kompromitujących wynikach w IM oraz Brotterode nawet nie zmieścił się tu do składu.

    @Bernat_Sola
    Moerth chyba musiał mieć Covida, możliwe że ten sam powód zablokował ostatnio występy Fussenegera. U AUTów pozytywa w styczniu miał też Woergeotter.

  • Maranek bywalec
    @Janek_od_sanek

    Odstawienie kogoś za wiek, rozumiem tylko gdy poziom jest zbliżony, ale jeśli Stoch, Żyła i Kubacki są klasę wyżej niż pozostali to nie rozumiem dlaczego miałoby ich w kadrze nie być. Pomysl i daj mi przykład ze sportu, kiedy ktoś nie jest brany do kadry tylko przez wiek, a zjada resztę poziomem.
    Zmiana pokoleniowa w moim mniemaniu to jest taka, gdy starsi (muranki, zniszczoły, koty) są ciut lepsi od młodszych ale daje się szansę młodszym bo jest lepsza perspektywa na przyszłość. Ale nie gdy Stoch zjada poziomem młodych mamy go odstawić na rzecz zmiany pokoleniowej. To niedorzeczne.

  • Tomek88 profesor

    Vilumstad wygrywa u siebie w kraju w pierwszym starcie w PK w tym sezonie. Jelar potwierdził dobrą formę z ostatnich tygodni i po raz czwarty tej zimy wylądował na podium drugoligowych zmagań. Czołową trójkę uzupełnił Hayboeck - on też może być z ostatnich konkursów zadowolony i wydaje mi się, że możemy zobaczyć go w Lahti, podobnie jak Jelara.

    U Norwegów poza Vilumstadem, dobre skoki oddał dzisiaj Bjoereng, który skończył piąty. Skandynawowie zdominowali drugą dziesiątkę w której znalazło się miejsce aż dla czterech z nich. Cieszy solidny występ Fannemela.

    Słoweńcy poza Jelarem przeciętnie. Przebudził się Domen, z kolei Mogel i Semenic jakoś bez błysku. Bez punktów zawody zakończył Bartol kończąc tym samym serię 9 kolejnych konkursów z punktami.

    Austriacy tradycyjnie dobrze. Oprócz Hayboecka blisko czołowej trójki był Aigner. Wydaje mi się, że ta dwójka może pojechać do Lahti, zobaczymy co będzie jutro. W TOP 10 zmieścili się jeszcze Wohlgenannt i Aschenwald u nich ten powrót do elity wydaje się bardziej odległy. W drugiej dziesiątce zmieścili się jeszcze Lackner i Ruptisch a w trzeciej Moerth.

    Dla Niemców to były słabe zawody. Po Wellingerze spodziewałem się czegoś więcej. Maerkl na stałym poziomie drugiej dziesiątki. Drobne punkciki wyłapali Siegel, Hoffmann i Lisso. Poza "30" Hamann, którego zjazd względem zeszłego sezonu jest aż ciężki do wytłumaczenia.

    Polacy średnio. Juroszek tym konkursem jak dla mnie udowodnił, że należy mu się szansa w Lahti. W 3 dziesiątce Zniszczoł, Stękała, Wolny i Murańka co niestety nie napawa optymizmem przed kolejnymi zawodami. Katastrofalne zawody Kota, który jednak na poziomie takich zawodów powinien być chociaż w drugiej serii.

  • dejw profesor
    @Bernat__Sola

    Nazywajmy RZECZY po imieniu. To jest po prostu stajenny i tak się do niego należy zwracać.

  • Ondraszek stały bywalec

    Zdjęcie przypomina stare czasy. 6 nagradzanych:) Już zapomniałem jak to kiedyś było :)

  • Lataj profesor
    @kwak11234@wp.pl

    ItIto zły też nie jest. Wygrał lot do Pekinu, ale i tak przegrał udział w obu konkursach, tak że nie jest rewelacyjny, choć wpadło mu 8. miejsce w Willingen. Wyraźnie lepszy był Kubacki, który ma mniej punktów PŚ w tym sezonie, a do tego nie zadomowił się nawet w top 10.

  • Skokownik weteran

    Fredrik Villumstad wyskoczył trochę spod ziemi(choć brałem go pod uwagę jeśli chodzi o przewidywanie TOP 10). A Kacper powinien jechać do Lahti. Poradził sobie w dość dobrej obsadzie i miał dobry drugi skok. Na powinien skakać gorzej od Stękały przez większość tego sezonu.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Czemu niestety? Lepiej jest oglądać czołowych Japończyków niż ich rezerwy, Kasai i tak już się dużo nastartował w PŚ, teraz i tak by o nic sensownego nie powalczył, bardziej szkoda Nikaido, myślę, że można by mu było dać szanse zamiast dziadka Ito, który i tak jest bez formy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl