"Nie chcę się przemotywować" - piąty Raw Air Kamila Stocha

Kamil Stoch przystępuje do piątej edycji Raw Air jako najbardziej utytułowany zawodnik tej imprezy. Polak wygrał dwie spośród czterech rozegranych dotąd edycji. W środę 34-latek zajął czwarte miejsce w prologu, który odbył się w Lillehammer.

Kamil Stoch

Trzykrotny mistrz olimpijski w skoku treningowym uzyskał 124,5 metra, z kolei w prologu poleciał na odległość 133,5 metra. - Belka w Lillehammer jest... dość wysoka. Trzeba dobrze zacząć najazd, by dobrze ustawić się w pozycji. Im wyżej belka, tym o to trudniej. To kwestia jednego skoku. Już wiem, czego pilnować - mówi o problemach na rozbiegu norweskiej areny.

- Jest inaczej niż w Lahti. Jest więcej czasu, żeby sobie wszystko poustawiać. Bardzo lubię tu skakać i towarzyszy mi dobre nastawienie. Będę sobie pracował i starał się czerpać radość ze skakania - kontynuuje.

Stoch wygrał Raw Air w 2018 i 2020 roku. - Nie chcę niczego zapowiadać. Nie chcę się przemotywować. Jestem wystarczajaco zmotywowany, wiem nad czym pracować. Środowy skok z kwalifikacji nie był idealny, będę dalej walczył - zapowiada.

- To mały maraton. Po Lahti nie wracaliśmy do domu, przejechaliśmy prosto do Norwegii. Cały czas jesteśmy w rytmie wyjazdowym, treningowym i skokowym. Trzeba dobrze rozporządzać siłami mentalnymi i fizycznymi. Poza tym nic się nie zmienia, trzeba wyjść i zrobić swoje - dodaje przed czwartkowymi zawodami.

Z Kamilem Stochem - w Lillehammer - rozmawiał Dominik Formela