Adam Małysz drugi, zwycięża Ahonen

  • 2005-01-03 17:11

Janne Ahonen zwyciężył w trzecim, z czterech konkursów TCS, tym razem w Innsbrucku. Na drugim miejscu uplasował się Adam Małysz, a na trzecim - Jakub Janda. Robert Mateja w dniu dzisiejszym sklasyfikowany został na 28. pozycji.

Fin oddał dwa dobre skoki, na odległość 128,5 m i 120 m. To właśnie pierwsza próba zadecydowała o jego zwycięstwie, gdyż w drugiej serii wykonał skok o takiej samej długości, jak Adam Małysz, ale w gorszym stylu, za co dostał sporo niższe noty od Polaka.

Adam Małysz, mimo, że w pierwszej serii nie skakał w tak korzystnych warunkach, jak Janne Ahonen, uzyskał 123,5 m. Drugi skok na 120 m pozwolił mu na zajęcie drugiej lokaty. Trzecie miejsce wywalczył Jakub Janda, który przed rozpoczęciem Turnieju uważany był za jednego z jego faworytów. Osiągnął on następujące odległości: 122 m i 118 m. Zajmujący drugą pozycję po pierwszej serii, Sigurd Pettersen, w finale skoczył bardzo słabo, tylko 100,5 m, przez co spadł do trzeciej dziesiątki w klasyfikacji konkursu.

Warto odnotować iż w I serii w zdecydowanie najlepszych warunkach wietrznych skakał Pettersen, a korzystne podmuchy miał również Ahonen. Adam Małysz, w opinii Apoloniusza Tajnera, trafił ponownie na bardzo trudne warunki i może mówić o sporym pechu.

W tym miejscu trzeba podkreślić, iż gdyby Polak nie został pokrzywdzony przez zmianę belki w kwalifikacjach, to dziś skakałby w pierwszej serii przy bardzo dobrym wietrze, obok Pettersena i Ahonena.

Drugi z naszych reprezentantów - Robert Mateja - awansował do finałowej 30-tki z ostatniego miejsca po skoku na zaledwie 103,5m i po drugiej próbie na 112,5m został sklasyfikowany na miejscu 28. Mateja miał dziś niestety wyraźnie gorszy dzień, co udowodnił także w słabym skoku serii próbnej, a do tego doszły jeszcze bardzo niekorzystne warunki podczas jego pierwszej próby.

O niespodziankę postarał się dziś Martin Schmitt, który oddał dwa równe skoki (117 i 119,5m) co pozwoliło Niemcowi zająć świetną, 7. lokatę. Pomimo słabego pierwszego skoku oraz kiepskiej formy na treningach, na dobrym 4. miejscu sklasyfikowany został Thomas Morgenstern, który w finale poszybował aż na 127,5m co było najlepszą odległością serii.

Dzisiejsze drugie miejsce Adama Małysza, dało Polakowi awans na drugą lokatę w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni i szóstą w Pucharze Świata, a Robert Mateja po słabym występie w Innsbrucku, spadł na 14. lokatę w TCS oraz 27 w klasyfikacji PŚ.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz klasyifkację Turnieju Czterech Skoczni...»
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata...»

Zobacz wszystko na temat zawodów TCS w Innsbrucku »


FILMY:
Zobacz skok Adama Małysza w I serii na 123,5m...»
Zobacz skok Adama Małysza w II serii na 120m...»
Zobacz skok Thomasa Morgensterna w II serii na 127,5m...»


Tadeusz Mieczyński & Barbara Niewiadomsk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10834) komentarze: (76)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Achonen

    no włas nie ile moze wyrywac

  • anonim

    Adam pszegrał poniewasz miał zły wiatr

  • anonim
    ^^^

    Przepraszam -ponizszy!!!

  • anonim
    ^^^

    No i powyzszy komentarz(szczegolnie ostatnie zdanie,napisane malymi literami) powinien zakonczyc wszelkie spory,tak wlasnie sie niestety dzieje i nie mozna temu zaprzeczyc :)))

  • Forest stały bywalec
    No i pięknie...

    Więc tak. Adam oddał świetne skoki. Nie rzucał się na progu tylko pięknie, jak pewnie sami zauważyliście szedł w góre, może to wszystko jeszczetroche za wolno się działo ale Adam już wraca do optymalnej formy. Natomiast co do Ahonena to moje wczorajsze gdybania się chyba lekko potwierdzają, a mianowicie mówiłem że Ahonen być może traci swoją powtarzalność. A tu teraz prosze- spóźnione wyjście z progu... To jeszcze oczywiśie gdybań cd. bo to oczywiście nic nie oznacza. Ale uważam, że jak Adam odda 2 bardzo dobre skoki w bisho. to może być bardzo dobrze. Kto wie czy już dzisiaj nie było by świetnie gdyby Ahonen nie trafił na kapitalne warunki w 1 serii, ale skoki narciarskie to właśnie taki sport o czym doskonale wiemy. -- Natomiast co do Schmitta to nie wiem czy jestem dobrze zorientowany (wybaczcie jeżeli - nie) ale to chyba oznacza że pojedzie na MŚ bo miał ultimatum- albo być 3 razy w 1 piętnastce, albo raz w 1 ósemce.

  • Luk profesor
    Doping

    Ahonen stosuje doping na pewno i nikt mi tu nie wciśnie kitu...

  • WrednySkin stały bywalec

    Kulką w dziada Hofera i do betoniarki

  • anonim
    Onomatopeja

    Nie chodzi mi teaz o wszystie skoki Ahonena od pcozątku sezonu.Nie wiesz o co chodzi a piszesz.Ja mowilem dokladnie o tym dzisiejszym konkursie jak to wyglądalo.

  • dr Dre stały bywalec
    Insbruck - Garmisel_klar

    Mocny do tej pory Janne zaczyna oddawać skoki już nie tak odległe jak to było na początku. Jednak punkty, które zdobył w generalnej klasyfikacji PŚ prawdpopodobnie mu wystarczą, żeby mniej więcej od 30-I-2005 roku męcząc sie z rywalami i stając na dalszych miejscach w zawodach odebrać w planicy kryształową kulę. Czy taka strategia podziała? Janne jest o tyle w konfortowej sytuacji, bo w finlandii nie ma aż takiej presji na niego! On sam odczuwa potrzebe oddawania każdego skoku w konkursie poprawnie! Jednak forma nie trwa wiecznie! Z własnych doświadczeń i z obserwacji Janne w ubiegłych latach, powiem i uspokoje może niektórych - forma Janne zacznie ulegać nieznacznemu osłabieniu już w konkursie w Zakopanem, po czym nie będzie on już taki mocny! Skąd mam odwage wysuwać takie prognostyczne stwierdzenie? Wiele osób oczywiście po tym co napisałem powie - "jasne". Dlatego też proponuje zapamiętać co napisałem i spokojnie śledzić zawody, pozdrawiam wszystkich. A Adam jest na dobrej drodze do zbudowania formy na MŚ.

  • anonim
    ***

    @onomatopeja No niestety w tym sezonie tak sie dzieje.Nie uwazam,ze Ahonen wygrywa,bo ma wiatr pod narty,ale ma duzo szczescia w tym sezonie ,no ludzie chyba nie zaprzeczycie!!!

  • anonim
    Andzia

    Ahoen bezwatpienia ma forme,ale wiatr pod narty tez i to nie pierwszy raz.Jak tego nie zauwazylas to chyba slepa jestes.I daruj sobie te wyzwiska smarkulo!!!

  • anonim

    @ghost
    ale to niemozliwe zeby od samiutkiego początku sezonu wialo ahonenowi mocno pod narty a mmalyszowi tylko i wyloacznie w plecy zastanow ty sie zanim zaczniesz wyzywac... :/

    @Hejho
    a ja jestem za tobą:P

  • anonim
    Andzia

    Sama jestes idiotka.Ej ale jeżeli 2 zawodnikow torzy sa w podobnej formie a jednemu zawieje 2 m/s pod narty a drugiemu nic nie zawieje to nie ma szans daleko skoczyć pomyśl o tym i nieobrazaj innych!

  • anonim

    @Hejho
    Pewnie dlatego, że w przeciwnieństwie do wzrostu, wagę można regulować.
    @Kibicka
    Pewnie to, że Szaranowicz też jest Polakiem i też jak większość z nas chciałby, żeby wreszcie Ahonen przestał wygrywać

  • Matylda weteran
    ... w dzień Trzech Króli, proszę!

    uzupełnienie

  • Boy profesor

    W Bischofshofen Mateja powinien zdobyć trochę punktów aby już wreszcie wejść do 50 WRL.

  • Matylda weteran
    Fortuno! - kapryśna damo, dziękuję za małe sreberko! Pamiętaj o Adamie w dzień T

    Adaś - zacznij już wygrywać! - Ty się umiesz tak fajowo cieszyć. Coś zaczyna mi chłód polarny stare kości maltretować, pewnikiem jakaś iglowa odmiana reumatyzmu. Odrobiny słowiańskiego ciepła i promyków słońca w oczach brak.

    Robert, nie przejmuj się, takie "cofki" skokowe będą się jeszcze czasami zdarzać. Głowa do góry!

  • anonim
    @Kibicka

    Jest pewna różnica Małysz jest Polkiem, a Ahonen gdyby nie Małysz pewnie nie wiedziałby że Polska istnieje, a ponadto jak już tu parę osób zauważyło jak Adam wygrywał to nikt mu nie pomagał i nie bylo żadnych niedomówień, przeskakiwał ich bez względu na warunki. Mogę uznawać klasę sportową Ahonena i innych rywali , jednak nigdy nie będę kibicował przeciwko swojemu rodakowi.

  • anonim
    BrAaaAWoO AdAŚ!!!

    Dzisiejszy konkurs w Innsbrucku był jednym z najlepszych konkursów Adama w sezonie. Myśle, że Adamowi poprostu zabrakło szczęścia w pierwszej serii zawodów(cisza na skoczni) bo gdyby miał wiatr taki jak miał Ahonen to skoczyłby porównywalnie. Natomiast dróga seria pokazała nam jak mocny jest Małysz- praktycznie w takich samych warunkach(wiatr w plecy) skoczył tyle samo co Janne ale dostał wyższe noty za stył i w sumie przegrał z Ahonenem "tylko" o 7 pkt. Robert Mateja natomiast nieco dziś zawiódł, ale nadal zajmuje wysokie 14 miejsce w generalnej klasyfikacji TCS.

  • kibicka bywalec
    co szaran ma do ahonena?

    Jak Małycz wygrywał przez pewien czas wszystko było dobrze(nikomu sie to nie nudziło), a teraz jak Janne ma swoje piec minut zaraz mu to przeszkadza!!!!!!!!Idiota

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl