PK Pań w Park City: Tylko 14 zawodniczek na liście startowej

@TheDriger Kiedyś były skoki Hakuba + Sapporo

Nie wiem jak teraz sytuacja wygląda w Hakubie

@Blue Bird

Masz dużą rację. Stąd w tym sezonie planowali u mężczyzn 3 konkursy w Sapporo, żeby zwiększyć jeszcze zainteresowanie czołówki tym weekendem. Jedyne rozwiązanie jakie widzę dla FIS to organizacja konkursów poza Europą przez 2 tygodnie z rzędu. Można zorganizować weekend w Sapporo, a tydzień później w Zhangjiakou lub Iron Mountain. Dwóch weekendów z rzędu skoczek z czołówki nie odpuści.

@Skokownik

Wygrają obie Niemki. :-)
Eilers ma szanse na 3. Z Amerykanek najlepsza powinna być Hoffmann (w końcu mistrzyni USA).

@Kolos

Będzie podobna, bo przyjadą Amerykanki. :-)

@Gerwazy

Przypuszczam, że Japończykom ten grudzień już nie odpowiada. A paradoksalnie mają niezłą pozycję negocjacyjną, bo jako jedyni umożliwiają FIS-owi jakiekolwiek regularne wyjście PŚ poza Europę, a i sami liczą się znacząco w stawce. Żadnego z tych atutów nie mają np. Stany Zjednoczone, stąd między innymi jest z nimi, jak jest.

Grubo, to już nawet według dawnych reguł, gdy jeszcze punktowała tylko piętnastka, wszystkie by się zmieściły. ;)

Nie no, tu już naprawdę powinni postawić weto, to nawet trudno mówić o zawodach kadłubowych. Trudno, szkoda mi organizatorów, ale po coś te reguły wymyślili. Nawet jeśli to ekstremalnie liberalne reguły w zawodach trzeciego frontu.

@Blue Bird

Czemu Rukę? Ruka to jeden z takich symboli aktualnego PŚ. Zawsze jest tam piękna zimowa aura w otoczce Świętego Mikołaja.
Wywalić można Wisłe bo to bubel, klocek jak ich wiele.

W DSJ2 były dłuższe listy xD

@Blue Bird

A kto pokryje koszty organizacji tam PŚ (sygnał telewizyjny, nagrody, hotele)? Oni nie bez powodu wybierają dużo tańszy w organizacji COC. Gdyby amerykańskich organizatorów było na to stać to nawet męski PŚ dostaliby od ręki...

@UłanBator
Nie tylko, będzie też COC mężczyzn w kombinacji norweskiej (miał być też kobiet, ale odwołali, bo zapewne poza Amerykankami nie było chętnych na taki wypad)

@Skokownik

Brawo, właśnie podałeś prawie połowę zawodniczek, trudno żeby się nie sprawdziło xD

@Blue Bird

W latach 80. i chyba na początku lat 90. Sapporo było w połowie grudnia. Nie wiem czy obecnie w tamtym regionie są lepsze warunki pogodowe niż w środkowej Europie w środku grudnia, ale jeśli tak, to Sapporo powinno być przed Engelbergiem zamiast Wisły/Klingenthal

Cóż, liczba zawodniczek mówi wszystko o randze tych zawodów. Jest jednak kilka przyzwoitych zawodniczek. Moim zdaniem wygra Eilers, Norstedt, Jones, Belshaw bądź któraś z Niemek.

@Kolos

Ale wiesz, że tam tylko konkursy pań będą

@Blue Bird

W męskich PK Amerykanie często zapraszają zagranicznych zawodników pokrywając wszelkie koszta, np tak pojechał J. Kot.

@Kolos Zawsze przy konkursach na niższych szczeblach w Ameryce Północnej jest dylemat

Od lat gdyby się przyjrzeć na ekonomiczny sens to na wysyłanie tam Toniow, Bachledów, Kotów czy Zniszczołów szkoda pieniędzy a są wysyłani bo związek nie patrzy na pieniądze. Ale mniejsze federacje, zwłaszcza przy kontynencie kobiecym już kalkulują.
Park City, Lake Placid i Whistler powinno się wciągnąc do kobiecego PŚ, wtedy obsada będzie szeroka bo wszyscy pojadą po punkty. Można zrobić 5-6 konkursów i nikt nie odpuści. U mężczyzn problem odpuszczania pojawił się z wyjazdami na PŚ do Japonii bo raz że mała strata punktowa a dwa to niefortunne miejsce w kalendarzu, często przed wielkimi imprezami.
Dlatego PŚ powinien się zaczynać od konkursów japońskich, a wywalić można Rukę.

Generalnie śmieszne, że nie zebri nawet przedstawicielek 5 krajów na start. W zasadzie to nieźle obsadzone Mistrzostwa USA.

Co gorsza męskie konkursy nie będą wiele lepiej obsadzone choć oczywiście wymagana liczba państw się uzbiera.

@Blue Bird

Gdyby to nie było USA tylko gdzieś bliżej to by Polki pojechały ale wtedy w ogóle obsada byłaby nieco lepsza.

Na PK w Kanadzie będzie jeszcze mniejsza obsada bo nie ma aż tylu skaczących Kanadyjek.

I tu powinniśmy wysłać Nicole

Założę się że i tak by nie wygrała a wiecej się nauczy niż z belki w PŚ.
Park City dobrze, że w ogóle jest w kalendarzu ale przydałoby się co najmniej 20 uczestniczek

Skoki kobiet XDDDDDDDD

Lista startowa jak w DSJ2