"Emeryci" na podium mistrzostw Estonii

  • 2022-04-01 22:20

Koronawirus wyeliminował dwóch czołowych estońskich skoczków, Arttiego Aigro i Kevina Malseva z udziału w zmaganiach o krajowy prymat. Tamtejsze mistrzostwa rozegrane na 97-metrowej skoczni w Otepaeae miały więc wyjątkowo skromną obsadę. Była to jednak szansa na przypomnienie o sobie dla zawodników, którzy nie uprawiają już czynnie sportu. 

Złoty medal wywalczył niespełna 20-letni Markkus Alter po skokach na 91,5 i 93,5 m. Młody Estończyk nie ma za sobą udanej zimy. Podczas zakończonego sezonu nie zdobył żadnego punktu w zawodach rangi FIS, a zakopiańskie mistrzostwa świata juniorów ukończył na 32. pozycji. Zaledwie 1,5 punktu do Altera stracił Kaarel Nurmsalu uzyskawszy 91,5 i 93 m. Zawodnik, który w 2017 roku definitywnie zakończył karierę, legitymuje się do dziś najlepszy wynikiem, jaki w zawodach Pucharu Świata wywalczył skoczek z Estonii. W 2014 roku podczas zawodów na Holmenkollen finiszował jako szósty.

Nurmsalu jest też potrójnym brązowym medalistą, w skokach i kombinacji norweskiej, z mistrzostw świata juniorów z 2011 roku. Jest to dla niego drugi srebrny medal mistrzostw kraju wywalczony w ostatnim czasie. 20 marca wziął udział w zmaganiach w kombinacji norweskiej, pokonując po oddanym skoku dystans 10 kilometrów na biegówkach. - Cieszyłem się w pełni dzisiejszymi skokami - powiedział po zawodach 30-letni Estończyk. - To były wyrównane zawody, walka o zwycięstwo była zaciekła. Cała nasza trójka skakała ponad 90 metrów. Pamiętajmy, jednak że w zawodach nie wzięli udziału najlepsi zawodnicy.

Brązowy medal mistrzostw zdobył Martti Nomme, skacząc 92 i 91 metrów. Do drugiego miejsca zabrakło mu 1,5 punktu. 28-letni Nomme - czterokrotny uczestnik mistrzostw świata, olimpijczyk z Pjongczangu, narty odwiesił po zakończeniu sezonu 2019/20. Ubiegłego lata, czyli ponad rok po oficjalnym zakończeniu kariery, zajmując szóste miejsce w Otepaeae, zanotował najlepszy występ w FIS Cup w całym swoim życiu.

Tuż za podium znalazł się niespełna piętnastoletni Kaimar Vagul, uważany za największą nadzieję estońskich skoków. Oddał próby na 89 i 90 metrów, do podium stracił jednak 9 punktów. Na starcie stanęło zaledwie ośmiu zawodników. Jedyną uczestniczką zawodów pań była Annemarii Bendi, skacząc 84 i 83 metry.

Pełne wyniki

Mistrzostwa Estonii w Otepää (HS97); 1.04.2022
Lp.ZawodnikRocznikI skokII skokNota
1ALTER Markkus200291.593.5238.0
2NURMSALU Kaarel199191.593.0236.5
3NOMME Martti199392.091.0235.0
4VAGUL Kaimar200789.090.0226.0
5KAGU Markus200284.587.0202.5
6KAPP Andero200681.079.0182.0
7RAMMO Karel200374.078.0160.5
8PASTARUS Karel200865.062.0108.0

Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8961) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Farad stały bywalec
    @hololomat

    Czemu Rammo tak słabo? W tym sezonie szło mu nie najgorzej.

  • dejw profesor
    @INOFUN99

    Nie łudźmy się, że w tak egzotycznych krajach, gdzie nakłady na tę dyscyplinę są bardzo małe, zbuduje się nagle znikąd dobry system. Nurmsalu, potem Aigro, teraz Vagul, po drodze jeszcze Maltsew (+ Ilves w kombinacji). Jak na kraj o tak małych tradycjach, doczekali się całkiem niezłego wysypu, co daje nadzieję na podtrzymanie widoku estońskiej flagi regularnie w zawodach PŚ (docelowo częstszego widoku w II seriach i w elicie i na imprezach mistrzowskich), myślę że na nic więcej nie ma co liczyć.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @deo

    Zakończyli kariery, więc na skokowe emeryci.
    W skokach emerytem jest 20 latek, który zakończył karierę.
    Tytuł ma bardziej pokazać, że estońskie skoki są w opłakanym stanie, skoro medal mistrzostw zdobywa Kaarel Nurmsalu, który ma nadwagę i nie skacze od 4 lat.

  • INOFUN99 profesor
    @dejw

    Tylko szkoda, że Estończycy mają tylko jeden diament w skokach juniorskich.
    Widać, że tam skoki całościowo stoją w miejscu. Co gorsza, Nurmsalu i Nomme mieliby pewny start w PŚ, skacząc hobbystycznie. W szczególności tego pierwszego szkoda, bo to był spory talent z ładną agresywną techniką lotu, no ale cóż, zdrowie słowo klucz.

  • dejw profesor

    Vagul to nie jest byle jaki zdolny dzieciak z egzotyki - to ogromny diament, który ogrywał już światową czołówkę, co więcej tę z roczników 06 i 05 (!!), do tego mający już 3 lata temu zaliczał pierwsze skoki na LH. Dlatego w pierwszym odczuciu widząc te wyniki, w takiej obsadzie odebrałem to jako zawód - wypadło mi jednak z głowy, że zwycięzca, Alter na tegorocznych MŚJ prezentował bardzo stabilny poziom 4 dziesiątki, a Vagul dopiero od następnego sezonu wejdzie w swój pierwszy sezon juniorski.

  • Skokownik weteran
    @hololomat

    Ma Pan/Pani rację. Fantastyczny profil. Dziękuję za polecenie. Dodam, że były mistrzostwa Francji, w których wystartował Jonathan Learoyd. Niestety, poszło mu słabo.

  • Raptor202 profesor
    @deo

    Skoro zakończyli kariery, to kim są, jeśli nie emerytami?

  • deo stały bywalec

    Emeryci w tytule a tu 30 i 28 latek.....

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @hololomat

    Brakuje Jouko Heina, Jensa Salumae oraz Siima Tanela Sammelselga hehe

  • Arturion profesor
    @hololomat

    Więc faktycznie po Vagulu słabizna, a to zawodnicy, którzy już się pokazywali, oprócz Pastarusa.
    I w sumie ich jednak mało. I kobieta tylko jedna... Ale przynajmniej chcą, więc COŚ osiągną.

  • hololomat bywalec
    @Skokownik

    Polecam profil LocalSJResults na Twitterze

  • hololomat bywalec
    @Arturion

    1. Markkus ALTER (91,5/93,5)
    2. Kaarel NURMSALU (91,5/93)
    3. Martti NOMME (92/91)
    4. Kaimar VAGUL (89/90)
    5. Markus KAGU (84,5/87)
    6. Andero KAPP (81/79)
    7. Karel RAMMO (74/78)
    8. Karel PASTARUS (65/62)
    DNS Artii AIGRO
    DNS Kevin MALTSEV
    DNS Hanno Henri REIDOLF

  • Skokownik weteran
    @Arturion

    Może być problem, by je znaleźć. Tak bywa z wynikami mistrzostw krajowych u skokowej egzotyki.

  • Arturion profesor

    Dajcie pełne wyniki! Bo ciekawe, co się działo za Vagulem.
    Wyraźnie brakowało Salumae. -)

  • Skokownik weteran

    Brak słów. Mistrzem Estonii został Alter, który w tym sezonie nie uciułał ani punkciku, a pozostałe stopnie podium obsadzili hobbyści, pewnie trochę puszyści jak na skoczków. To tak jakby w Polsce medal zdobył Krzysztof Leja(choć tutaj przynajmniej rozkruszyłoby to PZN-owski system, a tu nic takiego się nie stanie). Cóż, szkoda, że w Estonii skoki stoją na takim poziomie. Jedynym pozytywem jest Vagul, który skacze nieźle jak na swój wiek i może pociągnie w przyszłości estońskie skoki jak swego czasu Małysz polskie. I tak o to udało się coś pozytywnego wyciągnąć z tego całego dziegciu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl