Austriacy czekali na to osiem lat. "Idealna mieszanka"
- 2022-04-12 16:10
Imponująca pogoń Słoweńców nie wystarczyła do odebrania Austriakom Pucharu Narodów za sezon 2021/22. Drużynowi mistrzowie olimpijscy sięgnęli po to trofeum po raz pierwszy od olimpijskiej zimy 2013/14, kiedy pracę z rodzimą reprezentacją po dziesięciu latach kończył Alexander Pointner. Były szkoleniowiec Austriaków chwali rodaków za osiągnięcia, ale zwraca uwagę na niedoskonałości tej ekipy.
- Sezon pokazał ogromny potencjał drużyny Andreasa Widholzla. Nie tylko siła zespołu świadczy o świetnych wynikach, Jan Hoerl i Daniel Huber to nowi zwycięzcy zawodów z cyklu Pucharu Świata. Absolutnym punktem kulminacyjnym roku było drużynowe złoto medal igrzyskach olimpijskich, podobnie jak srebro Manuela Fettnera - wylicza Alexander Pointner na łamach Tiroler Tageszeitung.
Austria przed Planicą pewnie prowadziła w Pucharze Narodów. Ich zapas na drugimi Niemcami wynosił 178 punktów. Słowenia była dopiero czwarta ze stratą 539 punktów. Drużyna dowodzona przez Widhoelzla dotarła na linię mety z przewagą zaledwie 47 "oczek" nad gospodarzami finałowego weekendu. - Idealna mieszanka starych i młodych, doświadczonych i aspirujących, głodnych i nasyconych sukcesami. Tak wiele byłoby możliwe z tym zespołem. I właśnie w tym momencie odczuwam niesmak związany z finałem sezonu - nie ukrywa 51-latek.
Małą Kryształową Kulę zgarnął Ziga Jelar, a żaden z Austriaków nie zakończył zimy czterolecia na podium Pucharu Świata. - Stefan Kraft był faworytem do wygrania klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w lotach narciarskich. Piąty Kraft i dziewiąty Hoerl w klasyfikacji generalnej, jako najlepsze miejsca w indywidualnym Pucharze Świata, to dla mnie i dla tego zespołu za mało. Za moich czasów odbyłoby się spotkanie kryzysowe wszystkich odpowiedzialnych. Mogę tylko przypuszczać, że za kulisami, mimo pozornie udanego sezonu, nie wszystko przebiega idealnie - uważa Pointner, który prowadził Austriaków w latach 2004-2014.
Minionej zimy Austria wygrała trzy z pięciu pucharowych konkursów drużynowych. W pozostałych dwóch brylowali Słoweńcy, którzy nie mieli sobie równych w obu mikstach. Indywidualnie cztery razy wygrał Kraft, a po razie wspomnieni Hoerl i Huber.
- Zwłaszcza indywidualne sukcesy często wydawały się przypadkiem, którego nie można było dokładnie wyjaśnić ani powtórzyć. W związku z tym uważam również, że podejście niektórych jest czynnikiem destrukcyjnym w tym względzie. To tak, jakby mieć doskonały samochód w Formule 1, ale popełniać błędy na każdym kroku. W strategii wyścigu, w przygotowaniach i w pit stopach. Cenne elementy nie są właściwie składane lub są niewystarczająco wykorzystywane. Brakuje mi zbiorowej chęci do wprowadzania innowacji, dalszego rozwoju i próbowania nowych rzeczy. - dodaje Pointner.
W sezonie 2022/23 Austria będzie musiała sobie poradzić bez Thomasa Thurnbichlera w składzie sztabu szkoleniowego. Dotychczasowy asystent Widhoelzla przeprowadził się do Polski, by zastąpić Michala Doležala na stanowisku głównego trenera kadry narodowej. Przypomnijmy, iż Widhoelzl przejął stery austriackiej reprezentacji 1 kwietnia 2020 roku.
-
Jellycrusher bywalec
@kibicsportu
A czy rzeczywiście sytuacja na japońskim zapleczu wyglądała tak źle, jak od Horngachera sytuacja polskiego zaplecza?
-
Lataj profesor
@Arturion
Dominacja Austriaków to dzieło ciężkiej pracy, zgrania się ze sobą dużych talentów, a co za tym idzie - przypadku. Nie co dzień się zdarza drużyna, która osiąga takie sukcesy jak Austria za Pointnera albo Norwegia w sezonie 2017/2018.
-
Lataj profesor
Życiowymi sukcesami są na pewno miejsca w KG PŚ Hoerla, Hubera, Tschofeniga i Wohlgenannta. Życiowy sezon to również zasługa Aignera. Co do dwóch ostatnich skoczków, wydawało się, że w austriackich szeregach jak ktoś nie dostaje do poziomu PŚ, a w nim nie osiąga zbyt wielu znaczących sukcesów, jest beztalenciem, ale obaj są takimi wybrykami natury jak Poppinger albo Schiffner. Plus za to, że zaplecze również miało bardzo udane starty na najwyższym poziomie, głównie w Willingen.
-
Arturion profesor
Pointner miał większe sukcesy, ale i czasy były inne. AUT-y wypadli dobrze, choć fakt, że w końcówce sezonu zdychali trochę.
-
janbombek doświadczony
Widać, że Pointner trochę rozgoryczony jest, pewnie uważa, że zrobiłby to lepiej. W sumie szkoda, że nie trafił do nas, wygląda mi na gościa, który nie daje sobie w kaszę dmuchać i pewnie nie dały by się manipulować naszym prezesom i dyrektorom.
-
dervish profesor
AUT-y zdobyły ten PN w stylu rozpaczliwym. Fantastycznie finiszującym Słoweńcom zabrakło dosłownie jednego konkursu by ich wyprzedzić.
Ale lepiej wygrać coś w sposób nieprzekonujący niż przegrać sromotnie tak jak zrobili to Niemcy którzy przez większa cześć sezonu liderowali na tyle zdecydowanie, że nawet wydawali się być poza zasięgiem rywali. -
Seba Aka Krzychu profesor
Kadra Austriaków jest naprawdę bardzo mocna, poprzedni sezon był dla nich bardzo udany, szczególnie drużynowo, a na pewno stać ich na jeszcze lepsze wyniki, czego im życzę, bo bardzo lubię Austriaków.
-
Skokownik weteran
Zgadza się. Austriacy mają szalenie mocną ekipę. Mają ok. 20 skoczków, którzy poradziliby sobie w PŚ i powalczyli o punkty. Kadra główna jest stosunkowo młoda, a młodzież napiera w zawrotnym tempie. Przeczuwam, że ten sezon jest początkiem austriackiej dominacji, która potrwa do 2039 roku(mogą Państwo już robić screeny). Do tego czasu ta reprezentacja sięgnie po min. dwanaście Pucharów Narodów(tak zgaduję).
-
kibicsportu profesor
@Adam90
Tak w ogóle pamiętam, że w sezonie 16/17 Japończycy byli w identycznej sytuacji co my jesteśmy teraz.
Mówiono, że nie ma młodych tam, W top 30 tylko Kasai, Ito i Takeuchi byli. Potem nagle w sezonie 17/18 przyszło odświeżenie i była zmiana pokoleniowa. To znaczy, że u nas też jest to możliwe. Dlatego dobrze, że nastąpiła zmiana trenera. -
-
Adam90 profesor
No Austria ma młodą ekipę w przeciwieństwie do naszych :).
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się