Mistrzowska zabawa w Tromsoe. "Powrót do korzeni"

Koniec sezonu dla niektórych może być okazją do wzięcia udziału w nietypowych zawodach. W kwietniu kompleks Groennaasen w Tromsoe stał się miejscem rywalizacji norweskich mistrzów i adeptów skoczni narciarskich. Zawodnicy zmierzyli się na pięciu obiektach, od K-6 do K-70.

Johann Andre Forfang

Zawody przeprowadzono w sobotę, 9 kwietnia. Na starcie nietypowej rywalizacji nie zabrakło czołowych zawodników reprezentacji Norwegii. Swoich sił w Tromsoe spróbowali Johann Andre Forfang, Marius Lindvik oraz Halvor Egner Granerud.

- Wróciliśmy do moich korzeni i rywalizowaliśmy na małych skoczniach w Tromsoe, gdzie dorastałem. Ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy przybyli i sprawili, że ten dzień stał się niezapomniany - przekazał niedawno Johann Andre Forfang za pośrednictwem mediów społecznościowych.

W ramach zmagań przeprowadzono zawody na pięciu skoczniach kompleksu w Tromsoe, kolejno na K-6, K-15, K-30, K-45 oraz K-70. Zawodnicy mieli dowolność w wyborze skoczni na których wystartują, a także długości rozbiegu. Przygotowana została także klasyfikacja "Groennaasen Five", która zliczała sumę odległości wszystkich prób oddanych przez skoczków. Dla zwycięzcy przygotowano nagrodę w wysokości 500 euro.

W przypadku dwóch najmniejszych skoczni zawody rozegrano bez not sędziowskich oraz ustalania lokat zawodników. Na obiekcie K-6 najlepiej spisał się Jo Roemme Mellingsaeter, który uzyskał skoki na odległość 9 m oraz 9,5 m. Równie dobrze spisali się Boerge Utby (8,5 m i 9,5 m), Simon Osnes (8,5 m i 8,5 m) oraz Johann Andre Forfang (8,5 m i 8,5 m).

Jo Roemme Mellingsaeter szybował najdalej także na skoczni K-15, na której zaliczył odległości 13,5 m i 14,5 m. Tuż za nim znaleźli się Halvor Egner Granerud, Johann Andre Forfang oraz Simon Osnes, którzy w obu seriach uzyskali identyczne rezultaty - kolejno 13,5 m oraz 14 m.

Prawdziwa rywalizacja rozpoczęła się na skoczni K-30, kiedy to próby zaczęły być oceniane przez sędziów. Zawody na trzecim obiekcie wygrał Jo Roemme Mellingasaeter (28,5 m i 28,5 m), który tym samym umocnił się na prowadzeniu w turnieju. Norweg wyprzedził o 20 punktów Johanna Andre Forfanga (24,5 m i 26 m). Trzecie miejsce zajął Simon Osnes (26,5 m i 23,5 m).

Zawody na obiekcie K-45 również zakończyły się sukcesem Jo Roemme Mellingsaetera, który oddał skoki na odległość 45,5 m oraz 44,5 m. Na drugiej pozycji, ze stratą 19,7 punktu, uplasował się Johann Andre Forfang (42 m i 44 m), natomiast trzeci był Simon Osnes (41,5 m i 42 m).

Finałowy konkurs rozegrano na największej skoczni, o punkcie konstrukcyjnym usytuowanym na 70 metrze. Tym razem zwycięzcą został Andreas Varsi Breivik (75 m i 76 m), który o 3,7 punktu wyprzedził Espena Eriksena (73,5 m i 76,5 m) oraz o 5,8 pkt. Johanna Andre Forfanga (73,5 m i 76 m). Dominator rywalizacji w Tromsoe, Jo Roemme Mellingsaeter (73,5 m i 75 m) tym razem zajął czwartą pozycję.

Triumfatorem Groennaasen Five został Jo Roemme Mellingsaeter, który w dziesięciu konkursowych próbach na pięciu skoczniach uzyskał łącznie odległość 342 metrów. Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajął Johann Andre Forfang (330,5 m), a trzecie Simon Osnes (312 m). Wspomniana trójka zawodników jako jedyna wystąpiła we wszystkich konkursach rozegranych w ramach imprezy w Tromsoe.

Zobacz pełne wyniki zawodów w Tromsoe >>