Dostał dyskwalifikację na igrzyskach, sam zaczął szyć kombinezony
- 2022-06-14 06:15
Anders Johnson w 2014 roku na igrzyskach w Soczi został zdyskwalifikowany podczas konkursu na dużej skoczni za nieregulaminowy kombinezon. Po tym wydarzeniu zaczął się bliżej interesować kwestiami sprzętowymi. Dziś jest jedynym w Ameryce Północnej specjalistą od szycia kombinezonów.
Konkurs w Krasnej Polanie rozpoczynał się o nietypowo późnej godzinie, konkretnie o 22.00. Johnson nie do końca wiedział jak dostosować plan dnia do takiej pory startu rywalizacji. Celowo pominął kolację, by wykluczyć problemy z kombinezonem. Paradoksalnie jednak okazało się to zgubne, bo strój okazał się w jednym z miejsc za szeroki o cztery milimetry. To był duży cios, który pozostawił u niego bardzo duży niesmak po najważniejszej imprezie czterolecia. Jak się jednak okazało, wydarzenie to stało się też czymś w rodzaju inspiracji.
Po kolejnym, nieudanym sezonie - 2014/15, postanowił zrobić sobie rok przerwy. Ale nigdy już na skocznię nie wrócił. Zauważył, że w Stanach Zjednoczonych nie ma specjalisty z prawdziwego zdarzenia, który trudniłby się szyciem kombinezonów, a po wpadce z Soczi zamierzał mocno zagłębić się w tajniki przygotowania stroju dla skoczka.
Josie Johnson (zbieżność nazwisk przypadkowa), 15-letnia zawodniczka, 20. skoczkini tegorocznych mistrzostw świata juniorów w Zakopanem bardzo sobie chwali sprzęt uszyty przez Andersa. - Po tym jak otrzymałam nowy kombinezon, poczułam ogromną różnicę. Odniosłam wrażenie, że we wszystkich poprzednich strojach skakało mi się jak w mokrym ręczniku papierowym. No i zaczęłam latać znacznie dalej - cieszy się Johnson. I rzeczywiście ostatni sezon był zdecydowanie najlepszym w jej krótkiej jak dotąd karierze.
Anders podstaw szycia uczył się w domu, a "korepetycje" dawała mu mama, która trudniła się robótkami krawieckimi. Wykonanie jednego z czterech strojów, który dostarcza na całą zimę każdemu z zawodników, wymaga wykonania około 20 pomiarów, około dwóch godzin czasu i kosztuje około 200 dolarów. To dużo bardziej czasochłonna praca niż w przypadku taśmowej produkcji w Europie, ale mimo wszystko Amerykanom udało się dzięki temu uniezależnić od dostawców ze Starego Kontynentu. Były skoczek chciałby znaleźć swoich naśladowców i następców. Jednego z młodych skoczków już zainspirował i ten sam sobie uszył kombinezon.
Zdaniem Johnsona rozwiązaniem problemu z brakiem zgodności sprzętu z regulaminem nie jest modyfikowanie obecnych przepisów, ale raczej bezwzględne i skuteczne egzekwowanie tych, które aktualnie funkcjonują. Tutaj zauważa największe pole do działania i podczas procesu kontroli widzi najwięcej luk. - To że dyskwalifikacje są w naszym sporcie tak powszechne, to najbardziej niefortunna część tej dyscypliny. Coraz rzadziej zdarzają się konkursy wolne od takich problemów - przyznaje ze smutkiem amerykański trener i "krawiec".
Johnson startował w Pucharze Świata w latach 2007-2015. Wywalczył tylko dwa punkty, zajmując 29. miejsce w Whistler w 2009 roku. Jest trzykrotnym olimpijczykiem i dwukrotnym uczestnikiem mistrzostw świata. Za to w mistrzostwach świata juniorów startował aż siedem razy, najwyżej plasując się na 16. miejscu w Szczyrbskim Jeziorze w 2009 roku. Latem 2012 roku zdobył osiem punktów do klasyfikacji generalnej LGP. Na podium stawał tylko w zawodach FIS Cup, wywalczył dwa pierwsze i dwa trzecie miejsca.
Problemy ze sprzętem, głównie z nartami i butami, mają za to wykluczeni z międzynarodowej rywalizacji Rosjanie. Po zbrojnej napaści wojsk Władimira Putina na Ukrainę, europejscy producenci z Niemiec, Austrii i Francji, dostarczający wyposażenie tamtejszym skoczkom odmówili, co godne słów uznania, dalszej współpracy. Prezes rosyjskiej federacji szuka rozwiązań w kraju, natomiast nic nie wskazuje na to, by reprezentanci zbrodniczego kraju-agresora mieli szybko powrócić do międzynarodowej rywalizacji.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się