FC Pań w Szczyrku: Triumf 14-latki, Konderla ponownie na podium

  • 2022-08-21 10:10

Niespełna 15-letnia Ajda Kosnjek ze Słowenii wygrała niedzielny konkurs z cyklu FIS Cup w Szczyrku (HS104). Juniorka po zaciętej walce pokonała Kanadyjkę Abigail Strate i Nicole Konderlę. Do punktowanej "30" awansowało siedem spośród dziesięciu Polek.

Ajda KosnjekAjda Kosnjek
fot. Anna Karczewska / PZN
Abigail StrateAbigail Strate
fot. Anna Karczewska / PZN
Nicole KonderlaNicole Konderla
fot. Anna Karczewska / PZN

Urodzona w 2007 roku Ajda Kosnjek zapewniła sobie trzecioligowy sukces lotami na odległość 97 oraz 96,5 metra. Słowenka była najlepsza w obu seriach ocenianych, choć po piętach deptały jej olimpijki z Pekinu. Drugie miejsce - ze stratą 3,7 pkt. - zajęła Abigail Strate (101,5 oraz 98 metrów). Sensacyjna medalistka igrzysk w Pekinie z rywalizacji drużyn mieszanych dwukrotnie lądowała dalej od juniorki, ale czyniła to w gorszym stylu, skacząc w lepszych warunkach wietrznych. Niespełna pół punktu gorsza od Kanadyjki okazała się Nicole Konderla. Nasza reprezentantka po raz drugi z rzędu wskoczyła na podium zawodów z cyklu FIS Cup. Tym razem mieszkanka Wisły popisała się próbami mierzącymi 98,5 oraz 96,5 metra.

Bieżący weekend to debiut 14-letniej Kosnjek w cyklu FIS Cup. Przed tygodniem juniorka ze Słowenii zdominowała konkursy zaliczane do klasyfikacji Alpen Cup w Bischofsgruen, które wieńczyły niemiecki turniej wakacyjny.

Przeczytaj także: Francuzka wygrała wakacyjny turniej w Niemczech

W niedzielę smakiem podium musiały obejść się medalistki tegorocznych mistrzostw świata juniorów - Nika Prevc (4. pozycja) i Taja Bodlaj (5. lokata). Za Słowenkami znalazła się zwyciężczyni sobotnich zawodów - Hannah Wiegele z Austrii.

W rundzie finałowej - oprócz Konderli - pokazało się jeszcze sześć Polek. Anna Twardosz i Pola Bełtowska finiszowały w drugiej dziesiątce, a Paulina Cieślar, Kamila Karpiel, Natalia Słowik i Kinga Rajda w trzeciej. Punktów po raz kolejny nie udało się zdobyć Sarze Tajner, Joannie Kil oraz Olivii Brenkus.

Nową liderką klasyfikacji generalnej została Strate. 21-latka z Ameryki Północnej ma na swoim koncie 160 "oczek". Ex aequo na drugiej pozycji są Kosnjek i Wiegele (140 punktów). Konderla plasuje się na czwartej lokacie z dorobkiem 120 punktów.

Następnym przystankiem zawodniczek walczących w cyklu FIS Cup kobiet będzie Einsiedeln. Zawody na obiekcie im. Andreasa Kuettela (HS117) odbędą się już za tydzień (26-27 sierpnia).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz klasyfikację generalną FIS Cup Pań 2022/23 >>>


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13362) komentarze: (25)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Wiktoria miała kontuzję. Skoro jeszcze nie powróciła, to znaczy, że nie była gotowa do startów. Nie wiem, czy i kiedy latem jeszcze wystartuje.

  • Arturion profesor

    Dziś obchodzi urodziny jedyna reprezentantka Liechtensteinu. Zatem dla niej szczęścia i nagłego, a długotrwałego wzrostu formy życzę! :-)

  • Arturion profesor
    @WASZTAA2005

    No i jest jeszcze Przybyła. Ona może być nr. 3. Twardosz też może, bo wreszcie zrzuciła z siebie ciężar ukrywania bulimii. I może uzyskać pomoc. Pola też, oczywiście. Robi postępy. Są też jeszcze młodsze zawodniczki.

  • Oczy Aignera profesor
    @Lataj

    Ona sama tego raczej nie wie.

  • Lataj profesor
    @WASZTAA2005

    1. Indrackova została zdyskwalifikowana w II serii.
    2. Spodziewałbym się podium Strate przy wielkiej loterii wietrznej, z której wyszłaby 2 razy zwycięsko.
    3. Nie powiedziałbym, że konkurs Polek był całkiem dobry, bo to 3. liga, a Rajda, która wyglądała na nr 2, ledwo dostaje się do II serii. Dziś prawie wszystkie nasze pokonała Słowaczka, która jest w tym wieku co Tajner czy Bełtowska! Skoro nie byliśmy w stanie wystawić więcej zawodniczek, to znaczy, że nie było za bardzo kogo, bo ilość kobiet (nie liczę dzieci) uprawiających ten sport zawodowo jest tragiczna i ogromnie nieproporcjonalna do popularności skoków mężczyzn.

  • WASZTAA2005 początkujący
    Szczyrk

    Weekend na 4-rkę dla naszych reprezentantek. Jestem pod wrażeniem zaplecza Słowenek - przecież oni już teraz mają następczynie Bogataj, Kriznar, Klinec czy Rogelj. Bodlaj, Prevc, Kosnjek - bacznie obserwujmy to trio. Jedynym minusem, mogą być słabsze skoki Repinc-Zupancic - wydaje mi się, że ma zdecydowanie słabszą formę niż te 3 młodsze koleżanki. Jednak, nie ma tragedii.
    Kanadyjki na plus - Strate utrzymuje stale dobrą formę i liczę, że będzie tylko lepiej. Czuję, że zobaczymy ją w zimie na podium PŚ. Maurer i Eilers również bardzo dobre wyniki. Gdyby była z nimi Loutitt, czuję, że moglibyśmy mieć dublet Kanadyjek na podium.
    Austriaczki wypadły średnio - cieszy wygrana Wiegele (która nigdy nie zdobyła ani jednego punktu PŚ), natomiast Kothbauer dużo słabiej niż w poprzednim sezonie.
    Polki, jak już mówiłem, nieźle się spisały. Liczę na to, że te dwa podium Konderli to nie przypadek i że będzie w stanie skakać na podobnym poziomie w PŚ. Ma talent, a zaczynała skakać w wieku triumfatorki dzisiejszych zawodów. Musi jedynie popracować nad techniką - noty jednak to też bardzo ważna część, chociaż noty w ostatnim skoku wyglądały naprawdę dobrze. Twardosz bardzo przyzwoicie. Jestem w stanie powiedzieć, że aktualnym nr. 3 w Polsce jest Bełtowska. Ma 16 lat a skacze naprawdę nieźle. Ma ogromny potencjał, mam nadzieję, że chociaż kilka razy dostanie szansę pokazania się w PŚ. Oczywiście, nie oczekuję niewiadomo czego, ważne by nabrała doświadczenia. Znaczną poprawę względem poprzedniego sezonu możemy zauważyć u Cieślar. Rajda musi ustabilizować formę - jest w stanie oddawać skoki na poziomie top 10, by później oddać fatalne skoki, które ledwo ją do 30 zmieszczą. Wczoraj było dobrze, a dzisiaj znów źle. Słowik nieźle. Ja dam szanse Karpiel - podobno zaczynają u niej wszystko od zera. Zobaczymy, jak sobie będzie w następnych miesiącach radziła. Tajner słabiej, Kil raczej hobbystycznie skacze, a Brenkus jest najmłodsza z nich i się jeszcze nauczy.
    Niemki średnio. Mesikova i Pylypchuk nie zawiodły - oddają dobre próby. Ulrichova ma stale niezły poziom skoków, natomiast zdecyodwana obniżka formy u Indrackovej.

    Inwidualnie, na +:
    Konderla, Kosnjek, Wiegele, Bełtowska, Twardosz, Eilers, Strate, Maurer

    Na - :
    Prevc, Bodlaj, Indrackova, Kothbauer, Boehme, Feicht, Rajda

  • Farek doświadczony

    Szkoda że Konderla nie wyprzedziła dzisiaj albo wczoraj Strate, mielibyśmy 4 pierwsze zawodniczki ze 140 punktami. Mimo to brawo dla Nicole, naprawdę dobry weekend. Niespodziewanie Nika Prevc ani razu nie stanęła na podium, ale wszystkich zaskoczyła jej młoda rodaczka. Mimo to nie ogłaszałbym jej nowym objawieniem skoków, to tylko jeden weekend FC

  • Antoni stały bywalec
    Panie to katastrofa.

    Jesli Karpielówna nie poprawi sie to powinna dac sobie spokój ze skokami a najwyzej "amatorsko" skakc tak jak Leja. Dziewucha jest juz w kwiecie wieku i chyba powinna zajac sie czym innym, bo to co "produkuje"wiecznie podsmie[***]ac sie zakrwawa na kpine.

  • Fan_Kramer_Kriznar_i_Takanashi bywalec

    Ogólnie Polki słabiutko w ten weekend. Startujemy najsilniejszym składem w 3-ligowych zawodach i tylko Nicole skacze na przyzwoitym poziomie, a pozostałe nasze dziewczyny zostają w tyle za reprezentantką Słowacji. Karpiel stała nad przepaścią ale wykonała wielki krok do przodu i teraz nawet Pola Bełtowska i Paulina Cieślar skaczą lepiej od niej.

  • pb88 stały bywalec
    Nieoficjalna klasyfikacja drużynowa FIS Cup Pań 2022/23

    1. Słowenia 495
    2. Polska 235
    3. Kanada 232
    4. Austria 185
    5. Czechy 108
    6. Niemcy 83
    7. Słowacja 40
    8. Norwegia 36
    9. Ukraina 22

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    1 zwycięstwo Kosnjek (1 podium w karierze),
    5 podium w karierze Strate,
    2 podium w karierze Konderli.

  • Lataj profesor
    @majkiel

    Mnie bardziej szkoda not sędziowskich po I konkursie.

  • Lataj profesor

    Emocjonalny rollercoaster w obozie Słowenii. Ten dylemat - wygra debiutantka czy jednak Kanadyjka, stojąca na wysokim poziomie. Ostatecznie kontrola dla Kosnjek przebiegła pomyślnie. Normalnie nie zwróciłbym uwagi na debiutującą liderkę rocznika 2007, gdyby nie podium, a tym bardziej 1. miejsce. To chyba nowa nadzieja Słoweńców. Nika rozsierdzona po braku podium, a przede wszystkim zwycięstwa, które miało być dla niej formalnością. Widocznie na tym etapie brakuje wytrzymałości, ale od bycia w szczytowej formie jest zima. Do złotej medalistki MŚJ sporo traci Bodlaj. Na przestrzeni całego weekendu widoczny u Repinc Zupancic zjazd od poprzedniego sezonu. Pechowo poza finałem TINKARA Komar, na ostatnim punktowanym miejscu Pirnovar, a bez noty Vidmar, która wskoczyła za Kovacic. Obu ostatnim oberwało się za kombinezony. U obywatelek byłej jugosłowiańskiej republiki styl stoi na nierównym poziomie.

    U zdobywczyni drugiego z kolei 2. miejsca bardzo duża rozbieżność punktowa w II serii, za to królowe Twittera wyjeżdżają, punktując w komplecie za sprawą poprawy Maurer. Szansę na dobry wynik po DSQ straciła Indrackova, za to Ulrichova nadal w top 10. Zawodzi zwyciężczyni z soboty. Mesikova z 2006 pokonuje wszystkie Polki od Twardosz w dół, a tuż za Anią Pyłypczuk. Bezapelacyjnie najlepszą Niemką weekendu jest Scharfenberg również z 2006. Tym razem Norweżki w komplecie w finale, ale nadal nie zachwycają. Austriaczki nie do końca zadowolone z powodu decyzji ws. Moharitsch.

    Pod względem formy Polki niestety słabiej wyglądają niż wczoraj, ale więcej z nich weszło do finału. Ponadto wygląda to lepiej niż w serii próbnej, po której wniosków nie było co wyciągać. Nicole niezmiennie trzecia i czuję, że będzie absolutną liderką swojego państwa w tym sezonie. Podobnie jak Zapotoczny, Cieślar mogłaby grać w lotto, ale za to brawa za awans w II serii. Twardosz bardzo dobrze jak na zaburzenia, o których pisała - już jest drugą z gospodyń w zawodach. Bełtowska niezmiennie trzecia w swoim kraju, a wyraźnie się poprawiła Słowik. Nie wiem, czemu na tak słabym poziomie stoi nadal Karpiel, a tym razem Rajda. Czyżby za drugą stał brak wytrzymałości fizycznej czy znów psychika? Mimo wszystko Kinga powinna nadal być drugą najlepszą Polką. Tajner teraz z lekkim niedosytem, a Kil i Brenkus nadal pokonują tylko najmłodsze Ukrainki. Przez cały weekend nie było emerytowanej już Szwab, Przybyły po kontuzji czy Pałasz, która od dawna nie startowała w zawodach FIS.

  • Dama_Karmelowa profesor

    Będę się strasznie śmiać jak się okaże, że najlepiej na współpracy z nowym trenerem i nowej formie kadry pań wyjdzie zakochana w Kruczku i jego metodach Nicole, która chciała kontynuować to co było. Ale zdaje mi się, że to nie pierwszy raz kiedy ona dość dobrze skacze latem, oby tym razem przeniosło się to na zimę.

  • majkiel doświadczony
    @Nikt_ważny

    Szkoda not, ale jest dobra baza żeby dalej pracować. Dwa dni z rzędu potwierdziła swoją formę, drugie miejsce przegrywając o 0,2 pkt wczoraj i 0,4 dzisiaj ;) Fakt, nie jest to Puchar Świata, ale póki co jest wyraźnie najlepszą i najbardziej stabilną z reprezentacji.

  • Pavel profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Najlepszych? Chyba nie wysnułeś tej teorii na podstawie wyników tych półamatorskich konkursów? ;)

  • Prekursor Skoczni Vip weteran
    @Kolos

    Wydaje mi się że odnosi się to do wieku rocznikowego

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Skoki kobiet zaczynają przypominać łyżwiarstwo figurowe pod względem wieku najlepszych zawodniczek.

  • Kolos profesor

    A czy przypadkiem w FC nie ma limitu wieku i trzeba mieć ukończone minimum 15 lat żeby móc startować?

  • Rawianek weteran

    Brawo niespodziewany Triumf. Może nowa perełka w świecie skoków.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl