LGP w Rasnovie: Piątek z treningami kobiet i prologiem mężczyzn (listy startowe)

Obsada komedia - w sensie liczba nazwisk u Pań i Panów.

@alo

Dam ci plusa. W końcu coś mądrego napisałes. Wywalić Rasnov i Hizenbach, w Klingenthal dać dwa indywidualne na przykład.

da się gdzieś obejrzeć prolog?

@Lataj

Na drugi konkurs dużo mniej ludzi by przyszło, bo wtedy nic innego by się już nie odbywało w tym samym dniu.

@Adrian AZ

Presecznik ubijał bułę w Wiśle, a Vitez skakał padakę w Lilehammer. Hula i Wąsik powinni sobie z nimi poradzić

No jak Wąsek tu nie stanie na podium to można mówić o rozczarowaniu,potencjalni rywale napewno wszyscy austriacy ,możę Zografski bo on lubi normalne skocznie noi liczymy na Stefana jeszcze Peter Prevc

@Arturion

Ok, jest Prevc, ale Presecnika i Viteza raczej bym nie nazwał zawodnikami 1 składu, więc możemy z nimi powalczyć.

skoki

czy bedzie gdzies transmisja skokow pan oraz mikstow w ten weekend?

@Robert Johansson252

Francuzom pewnie nie opłaca się organizacja więcej niż jednego konkursu, bo w sierpniu przeplatają się właśnie terminy LGP i pokazów lotniczych. Te dwie imprezy to idealna okazja na rodzinne pikniki. Podziwiać zarówno loty największych śmiałków w narciarstwie, jak i asów przestworzy. U nas pod skocznią spotykają się akurat najwięksi fani i te wydarzenia mają charakter czysto sportowy. Przy okazji TCS ludzie pojawiają się pod skocznią, bo mają w genach, że wypadałoby się ruszyć z domu.

Kazachowie zarządzają gorzej nawet od polskich działaczy w skokach narciarskich i tych konkursów nie ma. W Szczuczyńsku może jeszcze by były, gdyby nie wiatr. A szkoda, że nawet byłej stolicy nie ma, bo byłaby okazja do wyrobienia dożywotniego prawa startu.

Skocznia w Hinzenbach to dziwoląg i dlatego Stoch nie ma jeszcze stamtąd trofeum za podium. Do tego dochodzi tam do przetasowań w rankingu LGP.

Zgadzam się jednak co do bezsensowności kalendarza. Nikogo poza Wisłą nie stać na 2 konkursy indywidualne ani choć jedną klasyczną drużynówkę?

@alo

W ogóle kalendarz w tym roku jest bezsensowny. Ostatnie LGP, gdzie obsady były w miarę dobre to 2019, tam w sumie tylko Hakuba była chyba kiepsko obsadzona, ewentualnie Hinterzarten, lecz tam przynajmniej przyjechało dużo zawodników.

Do Wisły się zdziwiłem, że tak mało zawodników przyjechało. W Courchevel chyba nie mają kasy na ten drugi konkurs, a szkoda, bo pewnie obsada byłaby lepsza, bo to nie jest koniec świata. Kazachstan odwołany, ale pewnie mało kto by pojechał niestety, Rasnov z tym miksem, duetami i jednym indywidualnym to jest w ogóle żart, mogliby wywalić miks i zrobić dwa indywidualne + duety, wtedy coś czuję, że by przyjechało więcej zawodników. Hinzenbach to chłam i nie powinien być w kalendarzu - ta skocznia to skakanie w jedną dziurę i koszmarne nudy dla oglądającego, zwłaszcza gdy jest cień na zeskoku.

I po co ten mix w Klingenthal? Tam powinni robić dwa indywidualne co roku. Ewentualnie ind. i drużynówkę, bo ich brakuje w LGP kosztem durnych miksów.

@Kolos

Moim zdaniem powinni już skończyć robić jednokonkursowe weekendy LGP. Chodzi mi o indywidualne. Dziwić się że ekipy nie wysyłają najważniejszych skoczków. Jaki to sens skoro i tak w takim Rasnovie czy Hinzenbach odbywa się jeden konkurs.
Już w Klingenthal od dawna powinny się odbywać dwa. I miałoby to sens,więcej konkursów LGP,większa trudność wygrania go. A nie pięć konkursów i tyle.

No tak, widać ekipy przekalkulowały, że nie opłaca się wystawić więcej niż po 2-3 (no Austriaków jest 4) zawodników skoro w mikstach/duetach i tak może tylko dwóch się zaprezentować. Ktoś czegoś tu nie przemyślał przy układaniu kalendarza.

Absurdalność i kuriozalność tego weekendu, poza liczebnością i jakością obsady może dopełnić taki niestrawny smaczek jak miejsce w 30ce i dożywotnie prawo startu w PŚ Spulbera - wystarczy ogranie jednego rywala i 3 dyskwy w ind. albo pokonanie kogokolwiek przez Rumunów w mikście z jego obecnością (tu już może wystarczyć tylko jedno dsq rywali).

Ważny weekend dla Viteza, taka szansa na stanie na podium w (niestety, ale zgodnie z nomenklaturą) zawodach pierwszoligowych może mu się już nigdy później nie trafić. Swoją drogą, w tym konkursie duetów, to równie dobrze na pudle (poza AUTami, ich w takim składzie nie da się logicznie rozważać poza TOP3) mogą stać zarówno Słoweńcy i Polacy, jak i Japończycy (Nikaido z szansami na indywidualne podium) i Włosi, albo też Szwajcarzy z Norwegami. A i nawet tych Niemców wcale bym całkowicie nie skreślał.

@KacpereQ_Ski_Jumping7312

Pokaż link, ja nie pamiętam, a chętnie zobaczyłbym, czy to nie fejk?

Nie zdziwię się jak ktoś wypadnie, na przykład Prevc.

https://www.skijumping.pl/wiadomosci/32278/najlepsze-slowenki-juz-w-rasnovie-skromna-obsada-weekendu/#komentarz-1744798 tu jest błąd, gdzie Vilumstad jest nowy?!

U kobiet nie ma czegoś takiego jak prolog? Powinno jak już dokładni jesteśmy...

@Farek

Typowanie do odpadnięcia = typowanie negatywne [---]
Nie warto się babrać w typowania, a już negatywne w ogóle.

Fettner to żadna niespodzianka w porównaniu do Kento Sakuyamy.

@Cinu

Już to było. Kruczek wrócił do trenowania ich?

@Oczy Aignera

Ja jednak na niego liczę. W ogóle Włosi skaczą ostatnio dobrze. Zgoda, w konkursach niższej rangi. Nie ma powodu jednak sądzić, że teraz Bresadola nie stanie na podium. Chyba, że rywale mu nie pozwolą. ;-)

@Cinu

Giovanni może powalczyć o czołową dziesiątkę, ale o podium raczej nie ma mowy.

Tyle samo mężczyzn i kobiet - równoobsadzenie ;)
-> Ten nieistniejący wyraz nie wynika z mojej niewiedzy, jest parafrazą słowa "równouprawnienie", gdyby ktoś się nie zorientował.