Konkursy duetów zadebiutują w Pucharze Świata! Zmiany w kalendarzach na sezon 2022/2023

  • 2022-09-29 17:55

Czwartkowe posiedzenie komisji skoków narciarskich FIS przyniosło zmiany w zimowych kalendarzach na sezon 2022/2023. W Pucharze Świata zadebiutuje format duetów, czyli "Super Team". Zawody rozegrane zostaną w Lake Placid i Rasnovie u mężczyzn oraz w Zao u kobiet.

Puchar Świata mężczyzn 2022/2023:

Pierwszą zmianą w terminarzu na sezon 2022/2023 jest powiększenie trzeciego weekendu sezonu w Titisee-Neustadt o zawody drużyn mieszanych. Tym samym pucharowa rywalizacja na Hochfirstschanze potrwa trzy dni - w piątek i niedzielę (9 i 11 grudnia) rozegrane zostaną konkursy indywidualne, zaś w sobotę (10 grudnia) - mikst.

Najistotniejszą zmianą jest premiera nowego formatu "Super Team", czyli rywalizacji duetów, który został przetestowany podczas Letniego Grand Prix w Rasnovie. Historyczne zawody w Pucharze Świata rozegrane zostaną w sobotę, 11 lutego w Lake Placid. Tym samym podczas weekendu w USA odbędą się trzy konkursy - dwa indywidualne i jeden duetów.

Drugi konkurs duetów odbędzie się w niedzielę, 19 lutego w Rasnovie. Zawody zastąpią wcześniej planowaną rywalizację indywidualną.

Zobacz kalendarz Pucharu Świata >>

Puchar Świata kobiet 2022/2023:

Trzeci weekend sezonu, zaplanowany w Titisee-Neustadt został przesunięty z 9-10 na 10-11 grudnia. W sobotę zawodniczki wezmą udział w rywalizacji mikstów zamiast we wcześniej planowanym konkursie indywidualnym.

W styczniu na zawodniczki czeka wyjazd do Japonii na zawody w Sapporo (7-8 stycznia) i Zao (13-15 stycznia). Zmiana w programie nastąpiła w przypadku tej drugiej miejscowości. 14 stycznia skoczkinie przystąpią do premierowej rywalizacji duetów, które zastąpiły wcześniej planowany konkurs drużynowy.

Zmiany pojawiły się również w terminarzu Raw Air. Panie przystąpią do zawodów w Lillehammer dzień wcześniej - w poniedziałek i środę (13 i 15 marca) zamiast we wtorek i czwartek. Dodatkowo FIS zatwierdziła historyczny konkurs lotów pań w Vikersund. Zawody niezaliczane do klasyfikacji PŚ, w którym weźmie udział czołowa "15" klasyfikacji Raw Air, która ukończyła 18 lat, odbędą się w niedzielę, 19 marca.

Zobacz kalendarz Pucharu Świata Pań >>

Puchar Kontynentalny mężczyzn 2022/2023:

W kalendarzu Pucharu Kontynentalnego pojawiły się dodatkowe zawody na Okurayamie w Sapporo. Tym samym w Japonii rozegrane zostaną trzy konkursy - jeden w sobotę (14 stycznia) oraz dwa w niedzielę (15 stycznia).

Ponadto FIS ustaliła termin zmagań w Iron Mountain. Zawody w Stanach Zjednoczonych wyznaczono na 3-5 lutego, zaś skoczkowie mają wziąć udział w trzech konkursach. Zmagania na Pine Mountain wymagają jednak ostatecznego potwierdzenia.

Zobacz kalendarz Pucharu Kontynentalnego >>

FIS Cup 2022/2023:

Z zimowego kalendarza cyklu FIS Cup zniknęły zawody zaplanowane na 3-4 grudnia w Falun, które zostały odwołane. Tym samym mężczyźni powrócą do rywalizacji w "III lidze" 16 grudnia w Notodden, z kolei panie - dopiero 18 lutego w Villach.

Do terminarza wpisane zostały dodatkowe zawody mężczyzn i kobiet, które mają zostać rozegrane 4-5 marca w Oberhofie. Konkursy w Niemczech wymagają jednak jeszcze potwierdzenia.

Zobacz kalendarz FIS Cup >>

Zobacz kalendarz FIS Cup Pań >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14675) komentarze: (60)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor

    Jedna wielka porażka. Ale sport i tak przetrwa.

  • Tommy 97 bywalec

    Wie ktoś kiedy będą godziny podane poszczególnych konkursów?

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Nie podoba mi się to, że w Rasnovie ma być konkurs duetów kosztem konkursu indywidualnego, bo jeśli jest on dodatkowym konkursem tak jak w Lake Placid to ok, ale co ja mam do gadania, nie ja o tym decyduje.

  • Wojciechowski profesor
    @Stajenny_ironiczniie

    Ale jaką „indoktrynację”? Jest w kalendarzu i tyle. Ja też wątpię, że się odbędą (uwierzę, jak polecą tam skoczkowie), ale rzucasz jakimiś pojęciami z czapy.

    A o co chodzi w powiązaniu Lake Placid z „literkami”, to już naprawdę wiesz chyba tylko Ty sam. Ja, ciemna masa, nie dobiłem niestety intelektualnie do tego poziomu. Ironia ironią, ale to jest dla mnie odlot.

  • Robert Johansson252 profesor
    W Fis Cupie zmienił się dyrektor

    Odszedł Kathol, doszedł niejaki Mathis. I widać, że kiepsko sobie radzi

  • dejw profesor

    Dokładanie konkursów w formie duetów - spoko, niech będzie. Ale na pewno nie kosztem zawodów indywidualnych. Tyle dobrze, że na ten genialny pomysł wpadli w Rasnowie, którego i tak nie miałem zamiaru oglądać.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Pertile może nawet nie zarządzać FC, byle tylko kalendarz cyklu jako tako wyglądał. Mamy co prawda kryzys energetyczny, ale każdy za FC płaci i ewentualne koszty mają szansę się zwrócić, jak zgłosi się odpowiednio dużo ekip. A tak to mamy zaburzony rytm startowy, przez co zawodnicy ze słabszych krajów mogą się czuć rozregulowani. Jak nie ma FC, a skoczkowie chcą startować, pozostaje im PK, a tam będzie więcej buloklepów.

  • Kolos profesor

    Po za tym pamiętajmy, że FIS Cup to jeden puchar letnio-zimowy a akurat część letnia mocno ratuje całkoształt FIS Cupu.

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Jaki wpływ na kalendarz FC ma Pertile? On jest dyrektorem PŚ a nie dyrektorem FIS Cupu. Po za tym FIS Cup zaczął się "zwijać" jeszcze za czasów Hofera, teraz tylko to przyszpieszyło min. z powodu pandemii i nie tylko, wojna Rosji z Ukrainą i rosnące przez to ceny też robią swoje. De facto nie ma żadnych argumentów żeby kogokolwiek przymusić do organizowania FC.

    Po za tym tak to wygląda, że jak już ktoś robi zawody niższej rangi to woli już Puchar Kontynetalny niż FIS Cup. Ranga ciut wyższa, poziom sportowy też i można już myśleć nawet o transmisji...

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Sądzę, że całe te dwa weekendy pod rząd będą częściowo odpuszczane tj. część odpuści Lake Placid a część Rasnov, tym bardziej że to wszystko będzie tuż przed MŚ.

  • Lataj profesor

    Wydaje mi się, że sporo najlepszych skoczków może przyjechać do USA, bo mają tam być 3 konkursy, a nie, że duet kosztem jednego z indywidualnych. Lepsze to niż pustka w kalendarzu. A jak tam i w Sapporo coś się odbędzie, to możemy wtedy mieć faktycznie do czynienia z Pucharem *Świata*. Jednak Rasnov większość czołowych skoczków sobie odpuści - może nawet się nie uzbierać 50 skoczków, a zaraz potem mistrzostwa świata w Planicy. Najważniejsze ze wszystkiego jest to, żeby cały weekend w TN nie kolidował z meczami footballu, a z sobotnim konkursem w Engelbergu to słaba sprawa. Duety niech sobie będą i w mało rozwiniętych skokowo krajach, ale 2 miksty, a do tego w Niemczech, to lekka przesada. Polska z nich będzie miała to, że możemy nawet nie znaleźć się w czołowej "6", a w "8" będzie Francja za sprawą dużo lepszych kobiet. Polacy stracą, a zyskają Francuzi, którzy dotąd nie punktowali indywidualnie w PŚ. Głównie z tego powodu nie przepadam za rywalizacją drużyn mieszanych.

    Przynajmniej dodali weekend w Japonii w PK, a IM przesunęli. Niektórzy kontynentalowcy będą mieli niezłe tournee po Stanach, jak np. gospodarze obu konkursów. Ci "Uesańczycy", którzy nie pojadą do Willingen, mają idealnie pod kątem logistycznym.

    Najbardziej z tego wszystkiego boli brak weekendów FC. Sam Oberhof nie zrekompensuje braku Falun, mieszczącego się w kraju, w którym skoki (poza Westman i Norstedt) praktycznie nie istnieją. Pertile "step by step" wcale nie zależy na tym, żeby trzeci szczebel miał się świetnie, bo okazji do zdobycia punktów przez nowych skoczków w zawodach FIS (a szczególnie zimą) będzie jak na lekarstwo. Jak skoki mają się dobrze rozwijać, jak brakuje okazji dla słabszych nacji do zdobycia prawa startu w PK?

  • Stajenny_ironiczniie bywalec
    @Wojciechowski

    Nigdzie nie odlatuję, indoktrynację ci wrzucają nawet tutaj. Żadnych zawodów w USA nie będzie. A te komiczne zawody LGBTQWERTY+- minus są tylko po to, czy płotki to łykną i takie guano będą nam w weekendy puszczać.

  • Wojciechowski profesor
    @Stajenny_ironiczniie

    A co tu jest do „wiary”? FIS publikuje nowy kalendarz i tyle. O tym też mają nie pisać? Czasem naprawdę odlatujesz w stratosferę.

  • Stajenny_ironiczniie bywalec

    W sumie zaczynam widzieć w tym sens. To jak clickbaity na dowolnym portalu, w sensie że "Lewandowski ledwo uszedł z życiem", gdzie w tekście, na samym końcu, po milionie reklam, że nie Lewandowski, tylko szwagier znajomego co ma z nim zdjęcie, prawie się wywrócił, bo sołtys oszczędzał na chodnikach. Tu mamy to samo. Wierzycie w konkursy w USA, gdzie zaraz będzie tekst, że odwołane. To nawet lepiej, że tam dali duety, bo oni wiedzą, że to się nie odbędzie, a na razie publikę testują. Jeżeli będziecie dalej takie guano oglądać, to pójdą dalej i będą trójkąty LGBTQWERTYGBHM+-dokwadratu.

  • Pavel profesor

    Jedyny plus, że te miksty są dodatkiem do normalnego weekendu i w zasadzie można je pominąć, gorzej że Rasnow znowu zostanie kompletnie olany z racji tego duetu.

  • Kolos profesor
    @TheDriger

    Oczywiście więcej konkursów olimpijskich nieco zwiększyłoby ilość medalistów, ale przedewszystkim byliby multimedaliści którzy wyjechaliby z igrzysk z 5 czy 6 medalistami. Nie uważam, że to źle. Wystarczy zobaczyć ile jest konkurencji w biegach narciarskich czy biathlonie nikt tam nie narzeka, że wyjeżdżają z workami medali z MŚ/IO. Podobnie na letnich IO gdzie w pływaniu można zdobyć i 9 medali na jednych IO...

  • Kolos profesor
    @FanaticJumper

    Zgadzam się, że kalendarz FIS Cupu to farsa. Tyle tylko, że to nie od dziś i nie od wczoraj. Tak było już za schyłkowego Hofera.

    Po za tym FIS Cup nie leży w gestii Dyrektora PŚ. A nawet jeśli to Pertile odziedziczył problemy a nie je wytworzył.

  • Arturion profesor
    @FanaticJumper

    Wszystkie te "wynalazki" na imprezy mistrzowskie i sport dalej mamy!. :-)

  • FanaticJumper bywalec

    Za pięć lat dojdą jeszcze duety mieszane i będzie po pięć "klasycznych" drużynówek, plus po trzy mixty, trzy duety, i trzy duety mieszane. Zostanie 20 konkursów indywidualnych i 14 drużynowych (w ich wszystkich możliwych wariantach)... Mam nadzieję że to tylko czarna wizja skoków pod koniec dekady, ale... nie bez szans. Nie można tego wykluczyć, że za parę lat dojdzie do tego że w każdym weekendzie będziemy mieli wsadzony jakiś mikst, duet albo czteroosobową rywalizację drużynową... Te "duety" szybko kibicom się opatrzą, tak jak swego czasu drużynowe - były sezony gdzie przez trzy weekendy PŚ z rzędu mieliśmy wciśnięty konkurs drużynowy. W sumie powoli do tego wracamy, bo sumując wszystkie drużynowe rywalizacje wychodzi że będzie tego aż siedem sztuk w PŚ.

    A kalendarz FIS Cup to już farsa kompletna...
    Sandro "Step by step" ;( zwija się dyscyplina...

  • Arturion profesor
    @TheDriger

    Tylko, że ten poziom, to bardziej cyrk. Jeśli piłka, to reprezentacyjna (zgadzam się) lub amatorska.
    A jeśli skoki, to indywidualne (+PN). W tym amatorskie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl