LGP w Klingenthal: Dawid Kubacki wygrywa konkurs i cały cykl!

  • 2022-10-02 17:17

Dawid Kubacki ponownie Królem Lata! Mistrz świata z Seefeld triumfował w finałowym konkursie Letniego Grand Prix w Klingenthal (HS140), przypieczętowując zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu. Reprezentant Polski oddał skoki na odległość 135 m i 138 m. Drugi był Ryoyu Kobayashi, a trzeci Daniel Andre Tande. W finale wystąpiło czterech Polaków.

02.10.2022 - Podium Letniego Grand Prix 202202.10.2022 - Podium Letniego Grand Prix 2022
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Ryoyu KobayashiRyoyu Kobayashi
fot. Tadeusz Mieczyński
Daniel Andre TandeDaniel Andre Tande
fot. Tadeusz Mieczyński
Manuel FettnerManuel Fettner
fot. Tadeusz Mieczyński

W pierwszej serii najdalej poszybował Daniel Andre Tande. Norweg wylądował na 144 metrze i na półmetku prowadził z przewagą 8,3 punktu nad Ryoyu Kobayashim (139,5 m). Trzecie miejsce zajmował Dawid Kubacki (135 m). Reprezentant Polski, z uwagi na brak awansu Manuela Fettnera do finału, jeszcze przed swoim skokiem został triumfatorem tegorocznej edycji Letniego Grand Prix.

Tuż za czołową trójką plasowali się Timi Zajc (138 m), Robert Johansson (133 m) oraz Marius Lindvik (132 m). Siódmy był Peter Prevc (131 m), ósmy Johann Andre Forfang (132 m), dziewiąty Eetu Nousiainen (130 m), a dziesiąty Daniel Tschofenig (127 m).

Oprócz Kubackiego, awans do finału wywalczyło jeszcze trzech Polaków. Siedemnaste miejsce na półmetku zajmował Paweł Wąsek (125 m), a tuż za nim plasował się Kacper Juroszek (125,5 m). Dwudziesty siódmy był Stefan Hula (122,5 m).

Klemens Murańka z wynikiem 117 metrów zakończył zawody na trzydziestej szóstej pozycji. Trzy miejsca niżej sklasyfikowany został Piotr Żyła.

Pierwszą serię konkursową, wielokrotnie przerywaną przez warunki wietrzne, rozegrano z 10. belki startowej. Do finału nie awansowali m.in. Anze Lanisek (116 m), Manuel Fettner (112,5 m), Władimir Zografski (110 m), Giovanni Bresadola (106,5 m) oraz Domen Prevc (100 m).

W finale udanie zaatakował Dawid Kubacki, który poszybował na 138 metr i sięgnął po 14. zwycięstwo w zawodach LGP w karierze. Polak wyprzedził o 11,7 punktu Ryoyu Kobayashiego (131 m). Lider na półmetku, Daniel Andre Tande (126 m) ostatecznie był trzeci, przed Timim Zajcem (127 m), Andreasem Wellingerem (136 m) oraz Robertem Johanssonem (128,5 m).

Na siódmej pozycji zawody ukończył Daniel Tschofenig (130,5 m). Ósmy był Halvor Egner Granerud (132,5 m), dziewiąty Marius Lindvik (126 m), natomiast dziesiąty Peter Prevc (127 m).

Kacper Juroszek po skoku na odległość 126,5 metra zajął trzynastą lokatę, zaś dwudziesty czwarty był Stefan Hula (126,5 m). Paweł Wąsek został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon i spadł na trzydzieste miejsce.

Rundę finałową rozegrano w całości z 16. platformy.

Dawid Kubacki po raz 14. w karierze triumfował w zawodach Letniego Grand Prix, dzięki czemu został pod tym względem samodzielnym liderem klasyfikacji wszech czasów, wyprzedzając Adama Małysza i Gregora Schlierenzauera. Mistrz świata z Seefeld po raz 23. stanął na podium zawodów tej rangi. To odpowiednio 49. zwycięstwo oraz 114. podium w historii startów reprezentantów Polski w zawodach indywidualnych LGP.

Klasyfikację generalną Letniego Grand Prix wygrał Dawid Kubacki (380 pkt.). Reprezentant Polski wyprzedził drugiego Manuela Fettnera (210 pkt.) oraz trzeciego Kamila Stocha (182 pkt.), który pomimo nieobecności w Klingenthal utrzymał miejsce na podium. Czwarty był Paweł Wąsek (175 pkt.), a dziesiąty Jakub Wolny (117 pkt.). Sklasyfikowanych zostało 87 zawodników, w tym trzynastu Polaków.

Dla Dawida Kubackiego to czwarte zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix (2017, 2019, 2020, 2022), uwzględniając pandemiczną edycję sprzed dwóch lat. To rekord tych rozgrywek. Wcześniej trzykrotnie triumfowali Adam Małysz (2001, 2004, 2006) oraz Thomas Morgenstern (2003, 2007, 2011).

Reprezentacja Polski okazała się najlepsza w klasyfikacji letniego Pucharu Narodów. Biało-Czerwoni zgromadzili 1384 punkty i wyprzedzili zespoły Austrii (1253 pkt.) i Niemiec (864 pkt.). Sklasyfikowanych zostało 18 reprezentacji narodowych.

Inauguracyjne zawody Pucharu Świata odbędą się za miesiąc, 5-6 listopada na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle. Konkursy rozegrane zostaną przy zastosowaniu torów lodowych oraz igelitu.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację Letniego Grand Prix 2022 >>>
Zobacz końcową klasyfikację Letniego Pucharu Narodów 2022 >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (31805) komentarze: (138)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Julixx05 weteran
    @INOFUN99

    Czemu Paweł to nowy Zoglafski?

  • Julixx05 weteran
    @SaraT

    No bo w sporcie najważniejsza jest praca

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Pewnie mieli nieprawdopodobnie korzystne warunki. Choćby ta 7. belka na treningu.

  • Lataj profesor
    @dejw

    A to ciekawe, że Domen nagle skoczył lepiej. Wydawało się, że pod koniec lata się pogubił, choć początek miał niezły. Pewnie coś znów zagrało, a 100 m w konkursie to był wypadek przy pracy.

  • dejw profesor
    Ciekawostka ze słoweńskiego obozu.

    Podopieczni Hrgoty zostali w Klingenthal i wczoraj tam trenowali. Do znalezienia są odloty Domena i Zajca, pierwszy huknął pod 150m, w ślicznym stylu i bez żadnego problemu z lądowaniem, drugi na pewno +145, z 7 belki (!!!) i zaczynając skracać skok już w pierwszej fazie lotu.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    "W Wiśle też możemy mieć niejasny obraz dyspozycji skoczków, a potem długa wyrwa".
    Dlatego obawiam się trochę, że forma Dawida może być przedwczesna. Ale może głupio się obawiam, bo forma MISTRZA powinna być cały czas. Kamila też to dotyczy. Z tym, że w przypadku Kamila kiedyś po prostu już nie przyjdzie... Oby nie w tym sezonie.

  • Lataj profesor

    Ryoyu nadal powinien mieć szanse na trzecią w karierze KK. Tande oddał dwa różne skoki w skrajnych warunkach, ale do podium starczyła mu przewaga z I serii. Za wyciętego Laniska do top 5 wszedl Zajc, a z Niemców na plus jedynie Wellinger i Raimund. Pierwszy może znów być w ścisłej czołówce, a drugi najprawdopodobniej będzie tym siódmym Niemcem w PŚ. Kłopoty zdrowotne nie wykluczyły Johanssona i Lindvika z rywalizacji o najwyższe miejsca, a Granerud w I serii nie poradził sobie z warunkami, zaś w finale miał 2. notę mimo większej rekompensaty za wiatr. Z Austriaków bardzo dobrze jedynie Tschofenig, Kraft już nie tak dobrze, a Fettner utorował naszemu drogę do zwycięstwa w LGP. W przeciwieństwie do próbnej, Ringen nie wykorzystał wiatru w I serii, co zadecydowało o braku awansu do finału. Nikaido świetnie się zapowiada na zimę, a jego największy rywal oddał najkrótszy skok konkursu. W konkursie lepiej niż w Q Finowie, ale gorzej Włosi. Nousiainen najlepszy z Suomi, a rok temu najsłabszy wynik ze wszystkich bez DSQ. Z kolei Aalto znów jest najsłabszym w całym cyklu ze wszystkich punktujących Finów. O dziwo z Włochów najgorszy Bresadola. Wasiljew oddawał w Klingenthal jedne z najbardziej udanych skoków w swojej karierze i po braku punktów w słabo obsadzonym Rasnovie zajmuje 28. miejsce w zawodach ze światowym topem. Na drugim biegunie Zografski, któremu nawet polski trener nie pomógł przy tak trudnych warunkach.

    Mimo wszystko był to dziwny konkurs, a jeśli chodzi o wnioski co do aktualnej formy zawodników, powinniśmy zaczekać do Ruki. W Wiśle też możemy mieć niejasny obraz dyspozycji skoczków, a potem długa wyrwa.

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Polak Polakowi zawsze pomoże i tym samym Żyła wpuścił Stefana do finału. Pieter powinien brać udział w programie "Taniec z podmuchami", bo jego występ to był wielki zawód. Niby to tylko lato i loteria, ale lepiej, żeby jeszcze zimą się wykazywał. Inaczej zacznie znikać szybciej niż dochodził do 4. miejsca w generalce PŚ. Wtedy wielu kibiców zaczęłoby kwestionować sens kontynuacji przez niego kariery, a tym bardziej i do "40".

    Murańka nadal bez odporności psychicznej, choć pewnie dalej by poleciał, gdyby dostał mocniejszy wiatr. Niestety, na samym początku konkursu mnie nie było, a jego skoku nie widziałem, ale jako jedyny obecny w Saksonii Polak skacze na Slatnarach. Za to po lecie pozostaje mu włożyć ogrom pracy, aby móc dogonić m.in. nieobecnego w Klingenthal Zniszczoła i osiągnąć coś jeszcze przed końcem kariery. Obecnie Klemens - w przeciwieństwie do niego - nie ma realnych szans na wywalczenie sobie dodatkowego miejsca na zimę. Jak Olkowi się uda, to on powinien jeździć jako 7. m.in. do Finlandii.

    Obecna forma przeziębionych Stocha i Wolnego pozostaje zagadką. Więcej o nich będziemy wiedzieli dopiero po nadchodzących MP. Oby jednak obaj zimą radzili sobie lepiej niż ostatnio.

  • Lataj profesor

    Kubacki nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie tylko wygrał klasyfikację LGP czwarty raz w karierze (a trzeci odebrał nagrodę), ale również stał się samodzielnym liderem w ilości zwycięstw w konkursach. Dawidowi najczęściej dobrze szło latem, a od kilku lat jego letnie skakanie przekłada się na zimę (choć ostatnio początek śnieżnego sezonu miał fatalny, a dopiero końcówka go uratowała) i oby tej zimy również był mocny. Kiedyś wygrany TCS, seria 10 podiów i realna szansa na KK (+kilka innych podiów i 2 pozostałe zwycięstwa), a więc czemu i teraz miałby o nią znów nie walczyć? W tym sporcie przesuwa się granica wieku, a najstarszy zdobywca KK w historii miał "zaledwie" 30 lat. To rekord, który da się pobić, ale w drugą stronę już nie bardzo.

    Bardzo duży postęp w swojej dotychczasowej karierze zrobił Juroszek. Niby nie zapowiadał się na wielkiego skoczka ani nie ma wielkich osiągnięć na MŚJ, a jeszcze w 2021 nie mógł wystąpić w LGP w Wiśle z powodu braku prawa startu. Ale w tym samym roku zdobył punkty w Hinzenbach, gdzie skocznia bardzo mu pasuje, pod koniec zimy ocierał się o punkty, a na chwilę obecną jest w top 6 w kraju. W pierwszym skoku czegoś zabrakło, ale drugi był dobry jak na panujące wówczas warunki wietrzne. Powinien od teraz trenować razem z kadrą A i z Thurnbichlerem pracować nad prawidłowym lądowaniem, bo to jego pięta achillesowa. Do tej pory młodzi Polacy rzadko się wykazywali, a teraz więc czas, żeby Kacper wszedł w zimę jak dzik w ziemię.

    Hula w I skoku nieco gorzej niż przed konkursem, ale w drugim widać było poprawę. Może lepiej mu się skacze na mniejszych obiektach, ale okazał się lepszy od Murańki, któremu Polska zawdzięczała miejsce, które z kolei wykorzystała w Hinzenbach. Aby uspokoić hejterów, powiem, że mógł się najeździć latem, a po Courchevel widocznie się ogarnął. Jednak byle zimą nie był wożony na PŚ bez formy jak w zeszłym sezonie.

    Mimo przeziębienia, Wąsek spisywał się tu bardzo dobrze. Gdyby nie ta DSQ, z pewnością podium LGP powędrowałoby do niego. 3. miejsce Stocha w LGP nie było aż tak nieprawdopodobne jak brąz Kanady w mikście, ale po DSQ w Hinzenbach też trzeba było mieć nie lada odwagę je wywróżyć. Czas, żeby Paweł również był członkiem szerokiej czołówki PŚ. Ale najpierw trener powinien popracować nad tym, żeby od listopada nie było drobnych wpadek ze sprzętem.

  • Arturion profesor

    W sumie, jak cofniemy się pamięcią o rok. Jest super. Zmiana trenera okazała się bardzo korzystna. Zwracam uwagę, że Thurn od razu ogłosił, że sezon letni, jako taki, go nie interesuje. jedynie w kontekście przygotowań do zimy? I co? Mieliśmy bardzo udany sezon letni, opuszczając wiele zawodów i rotując składem, tudzież czasami (dość często) nie wykorzystując limitów.
    Skądinąd mam nadzieję, że nie wykorzystywanie limitów zimą nie będzie miało miejsca.

  • Julixx05 weteran

    Minął już sezon letni w międzynarodowych startach. Kubacki jest mocny i może być w dobrej dyspozycji zimą ale nigdy nie wiadomo. Dyspozycja Stocha pozostawia wątpliwości ale da się wypracować do sezonu zimowego. Żyła to inny stan umysłu, Wąsek bardzo ładnie. Juroszek wskakuje do kadry i coś czuje, że on może być nowym odkryciem, wśród młodszych skoczków. Wolny średnio i mam nadzieje, że będzie lepiej. Zauważyłam, że trochę poprawili się juniorzy. Ale wszystko będzie się klarowało w ciągu sezonu zimowego i dopiero na koniec wszystko się okażę

  • skakanie_na_sniadanie stały bywalec
    @Realpany100

    129,6 pkt, czyli 6 nota II serii, gorszy od 5. Tschofeniga o 0,3 pkt

  • Xander1 profesor

    Wychodzi nam że ułożyła nam się kadra na pierwszy period zimy. Jeśli nikt nie zaliczy jakiegos wielkiego spadku formy to powinno to wyglądać tak: Kubacki, Stoch, Żyła, Wolny, Wąsek, Juroszek. A jak Olek wywalczy siódme miejsce to on jako siódmy. Hula wygląda przyzwoicie, ale jego miejsce jest w PK, podobnie Murańka. Trochę mnie martwi kadra B, bo Stękała skacze bardzo słabo. Kot po dobrym początku teraz notuje spory regres, Pilch cały czas przeciętnie. Jedynie Janek i Olek na plus. Ale to za mało. Oby Maciusiak to ogarnął do zimy.

  • kibicsportu profesor
    @Realpany100

    Jak dobrze pamiętam, to on miał notę 129 pkt, czyli dawałoby mu to szóstą notę drugiej serii.

  • Realpany100 doświadczony

    Który wynik miał Paweł w drugiej serii ? Jeżeli brać pod uwagę tylko drugą serię.

  • Szethek weteran

    Nie sądzę, żeby Kubacki był taki mocny również w sezonie zimowym, ale mogę się mylić, wystarczyć spojrzeć, jakie wyniki miał gdy wygrywał LGP, a później w zimowym kilka miejsc na podium albo wcale. W dodatku obsada jest mocna to nie będzie jak sezon 2018/19 gdzie Ryoyu cały sezon zdominował albo 2020/21 gdzie Graneruda nikt nie mógł dogonić.

  • Arturion profesor
    @23haze

    W ogóle ten "worek ziemniaków" to sam Dawid wymyślił.
    Oczywiście "fani" podchwycili.
    A hejt uprawiają palanciarze. I choć wśród "profesorów" paru takich by się znalazło, to jednak nie oni głównie hejtowali Dawida w poprzednim sezonie. Wszystko możesz sprawdzić w archiwum...

  • Arturion profesor
    @23haze

    Ci mądrzejsi, nie.

  • 23haze doświadczony
    beztalencie i worek ziemniaków...

    Tak o Kubackim pisali tutejsi profesorowie.

  • Arturion profesor
    @Oczy Aignera

    Po każdym detalu znać Mistrza, :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl