Wielkie chwile Pinkelnig i Westman w Wiśle

  • 2022-11-06 16:25

Eva Pinkelnig została po raz pierwszy w karierze liderką Pucharu Świata, dominując niedzielną rywalizację w Wiśle. Na najniższym stopniu podium stanęła Szwedka, Frida Westman, dla której było to premierowe podium w zmaganiach najwyższej rangi.

Eva PinkelnigEva Pinkelnig
fot. Tadeusz Mieczyński
Frida WestmanFrida Westman
fot. Tadeusz Mieczyński

Eva Pinkelnig (1. miejsce, 129 i 128,5 metra):

- To niesamowite. Wykonałam niewiarygodną pracę, ale ze mną jest cały zespół. Wszystko złożyło się na to, że mogę teraz nosić żółty plastron lidera. Jako dziecko marzyłam o stumetrowych skokach, ale skupiłam się na innych dyscyplinach sportu. Skakać zaczęłam 10 lat temu. Oddałam pierwsze próby na skoczni K-30 w Isny w Niemczech. Teraz jestem liderką Pucharu Świata. Szalona historia.

- Całe lato pracowaliśmy nad wykrzesaniem mojego potencjału, również nad moimi słabościami. Byłam również perfekcyjnie przygotowana sprzętowo. To wszystko prowadzi do dobrych skoków.

- Wprowadziliśmy nieco zmian przed tym sezonem. Przede wszystkim chcę to traktować jako zabawę. Często trenuję razem z dziećmi. Staram się mieć w sobie to „dziecięce” podejście. Cieszę się bardzo z możliwości trenowania z dużo młodszymi.

- By uplasować w ścisłej czołówce, potrzebne są dwa dobre skoki. Cieszę się, że stać mnie na to.

- Czas na wakacje. Pracowałam latem naprawdę ciężko. Teraz parę tygodni przerwy, by być gotową na powrót do pucharowej rywalizacji w Lillehammer.

Frida Westman (3. miejsce, 127 i 127,5 metra):

- To dla mnie bardzo emocjonalny moment. Jestem bardzo szczęśliwa, nie mogę w to uwierzyć. Skakałam naprawdę dobrze. Miałam właściwe czucie, jeśli chodzi o technikę skoku. Nie chciałam myśleć zbyt dużo o tym, co było dzień wcześniej. Skupiłam się na tym, co mam zrobić.

- Muszę popracować nad lądowaniami. Nie są zbyt dobre. Na ten moment mogę stwierdzić, że lot jest naprawdę niezły. Jestem z tego zadowolona.

- Uważam, że poziom kobiecych skoków wzrasta z sezonu na sezon. Nie odstajemy już tak bardzo od mężczyzn. Bardzo dobrze patrzeć na to, jak kobiety latają daleko.

- Mam nadzieję, że zmotywuję młode dziewczyny w moim kraju do tego, by zaczęły skakać. To bardzo dobry sport. Skoki narciarskie są widoczne w naszej telewizji częściej. Liczę na to, że cała otoczka będzie temu sprzyjać.

- Hybrydowa inauguracja sezonu jest dla mnie dobra. Nie mam nic przeciwko temu. Lubię tory lodowe. To był dla mnie dobry czas.

- W najbliższym czasie będę pracować nad tym, by ciągle czynić postępy. Udam się na skocznię w Falun, gdzie będę mogła spokojnie potrenować.

Korespondencja z Wisły, Piotr Bąk


Piotr Bąk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (2973) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor

    Gratulacje tym Paniom! :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl