Wiatr w Ruce przerwał trening Polaków. "Nie było powodu, by ryzykować"

  • 2022-11-24 23:40

Tomasz Pilch, Kamil Stoch i Jakub Wolny oddali w czwartek tylko po jednym skoku treningowym. Przed drugą próbą zajęcia musiały zostać przerwane ze względu na zbyt niebezpieczne warunki wietrzne. Biało-Czerwoni zakończyli dzień... zjazdem spod progu Rukatunturi (HS142). Reszta kadrowiczów regenerowała się po długiej podróży przed weekendową rywalizacją.

Siedmioosobowa reprezentacja polskich skoczków dotarła do Ruki we wtorkowy wieczór. W środę wszyscy nasi kadrowicze mieli okazję oddać pierwsze skoki na śniegu w ramach sezonu 2022/23. - Chodziło o to, by złapać pierwszy kontakt ze śniegiem i poczuć się pewnie w zimowych warunkach. Lądowanie i wykonywanie telemarku na śniegu jest nieco inne. Do tego chcieliśmy, by zawodnicy zaadaptowali się do warunków nowej skoczni. Obiekt w Ruce jest specyficzny - zaznacza trener Thomas Thurnbichler w rozmowie ze Skijumping.pl.

Thurnbichler w 2010 roku rywalizował na Rukatunturi przy okazji Pucharu Kontynentalnego. -  Nie pamiętam za dużo z czasów moich występów w Ruce, ale tutejszy rozbieg jest naprawdę szybki. Trzeba jechać aktywnie od samego ruszenia z belki startowej. Moment wybicia zbliża się bardzo szybko, więc trzeba być czujnym. Do tego panują tu bardzo zmienne warunki wietrzne, a bula jest naprawdę długa. Nie można walczyć z nartami w locie. To skocznia starego typu - podsumowuje 33-latek.

Szef naszej reprezentacji jest usatysfakcjonowany z tego, co zobaczył przed tegorocznym Pucharem Świata w Ruce. - To był naprawdę udany początek skoków na śniegu. Wygląda na to, że zawodnicy dobrze znoszą zmiany obiektów i potrafią zachować wysoki poziom. Mam powody do zadowolenia - nie ukrywa Tyrolczyk.

- Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Paweł Wąsek zaczęli dobrze, po środowym treningu towarzyszy im pewność siebie. Kamil Stoch zmagał się z pozycją najazdową, więc postanowił pojawić się na skoczni także w czwartek. Od razu wyglądało to lepiej, wskutek czego oddał dobry skok na odległość 138 metrów - analizuje szkoleniowiec.

- Dodatkowo Aleksander Zniszczoł zaczął tutaj naprawdę fajnie skakać. Tomasz Pilch i Jakub Wolny potrzebują kilku prób. Ostatnie dwa spośród środowych skoków były udane, a i dzisiejsze były solidne. Jesteśmy przygotowani - zapewnia Austriak przed drugim weekendem Pucharu Świata 2022/23.

- W czwartek na rozbiegu pojawiła się tylko trójka, ponieważ w kontekście reszty podjęliśmy decyzję o regeneracji po długiej podróży do Ruki i środowym treningu. Zbierają siły pod kątem rywalizacji. W przypadku reszty plan zakładał trzy skoki w czwartek, by zyskać nieco więcej czucia na skoczni. Działamy zgodnie z planem - kontynuuje trener Biało-Czerwonych.

Czwartkowa sesja została nieoczekiwanie przerwana. - Warunki wietrzne niebezpiecznie się zmieniały po pierwszej turze skoków. Nagle pojawił się wiatr o sile 5 m/s na buli, więc uznaliśmy, że nie było powodu, by ryzykować. Zarządziliśmy powrót do szatni, a skoczkowie zaproponowali, że zjadą na nartach <śmiech>... - opowiada Thurnbichler.

Program PŚ w Ruce (HS142):

Piątek, 25.11.2022
12:00 - Odprawa techniczna
14:15 - Oficjalny trening
16:45 - Kwalifikacje

Sobota, 26.11.2022
7:45 - Seria próbna
9:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 27.11.2022
7:30 - Kwalifikacje
9:00 - Pierwsza seria konkursowa

* wszystkie godziny według czasu polskiego

Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>

Korespondencja z Ruki, Dominik Formela

FOTORELACJA


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7476) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @GawronAleksander

    Podmuchy dochodziły do 5 m/s. Mogłoby się dla jednego z naszych źle skończyć. Serio. A tak naprawdę niewielu mamy do zastąpienia któregoś z najlepszych.

    W weekend rywalizacja też mogłaby być utrudniona przez wiatr.

  • kasztanowyskoczek bywalec

    Byle konkurs bez zakłóceń, najważniejsze

  • GawronAleksander początkujący
    @Lataj

    To faktycznie tragedia. Powinniśmy opuścić flagi do połowy.

  • Lataj profesor
    @kwak11234@wp.pl

    Nie czytałeś do końca? Wiatr już zdążył przeszkodzić Polakom w przeprowadzeniu drugiego treningu.

  • kubilaj2 weteran
    @Lataj

    Znowu? Kiedy ostatnio powiewały? 2015?

  • kwak11234@wp.pl profesor
    @Lataj

    przeciez pogoda na ten weekend niezla, da sie skakac

  • Lataj profesor

    Nie zdziwię się, jak flagi na Rukatunturi będą znów powiewały.

  • Oczy Aignera profesor
    Zjazd z buli

    Benefis Adama Małysza, część 2.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl