Eva Pinkelnig
fot. Konstanze Schneider
Eva Pinkelnig triumfatorką drugiej edycji Turnieju Sylwestrowego! Reprezentantka Austrii przypieczętowała sukces zwycięstwem w finałowych zawodach na Logarskiej Dolinie (HS94) w Ljubnie, oddając skoki na odległość 93,5 m oraz 89,5 m. Drugie miejsce zajęła Anna Odine Stroem, a trzecie Selina Freitag. Do finału nie awansowała jedyna Polka w stawce, Paulina Cieślar. Groźnie wyglądający upadek zaliczyła mistrzyni olimpijska z Pekinu, Ursa Bogataj.
Eva PinkelnigEva Pinkelnig znajdowała się na prowadzeniu już po pierwszej serii noworocznego konkursu, w której poszybowała na odległość 93,5 metra. Austriaczka miała 0,9 punktu przewagi nad drugą Anną Odine Stroem (91,5 m). Trzecie miejsce zajmowała Lara Malsiner (87 m), a tuż za Włoszką plasowały się Alexandria Loutitt (89 m), Selina Freitag (88,5 m) oraz Nika Kriznar (92,5 m).
Na siódmej pozycji sklasyfikowana była Anna Rupprecht, ósmą pozycję zajmowała Abigail Strate (88 m), a dziewiątą Ema Klinec (90,5 m). Czołową dziesiątkę zamykała Josephine Pagnier (85 m).
W gronie "szczęśliwych przegranych", które awansowały do serii finałowej, znalazły się czternasta Nozomi Maruyama, siedemnasta Daniela Haralambie, dwudziesta czwarta Jacqueline Seifriedsberger, dwudziesta siódma Sina Arnet oraz dwudziesta dziewiąta Emely Torazza.
Paulina Cieślar wylądowała na 75 metrze i przegrała pojedynek KO z Seliną Freitag, kończąc udział w zawodach w Ljubnie na czterdziestym siódmym miejscu.
Groźnie wyglądający upadek zaliczyła Ursa Bogataj (89,5 m). Mistrzyni olimpijska z Pekinu, która pomimo nieustanej próby wygrała pojedynek KO, opuściła zeskok skoczni w Ljubnie na noszach przy asyście opieki medycznej i nie pojawiła się na starcie rundy finałowej. Według wstępnych informacji ze sztabu trenerskiego, Bogataj doznała kontuzji lewego kolana. Zawodniczka przebywa obecnie w szpitalu na dalszych badaniach.
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 19., 18. i 17. belki startowej.
W rundzie finałowej Eva Pinkelnig przypieczętowała trzecie zwycięstwo w zawodach Turnieju Sylwestrowego. Austriaczka z wynikiem 89,5 metra pokonała różnicą trzech punktów drugą Annę Odine Stroem (88 m). Na trzeciej pozycji zawody zakończyła Selina Freitag (88,5 m), która po raz pierwszy w karierze stanęła indywidualnie na podium Pucharu Świata. Tuż za czołową trójką uplasowały się Alexandria Loutitt (89 m), Nika Kriznar (87,5 m) oraz Lara Malsiner (84 m).
Na siódmej pozycji noworoczny konkurs w Ljubnie zakończyła Anna Rupprecht (89 m). Ósma była Abigail Strate (85 m), dziewiąta Ema Klinec (89 m), zaś dziesiąta Sara Takanashi (87,5 m).
Rundę finałową przeprowadzono z 17. i 16. platformy.
Triumfatorką drugiej edycji Turnieju Sylwestrowego i zdobywczynią Złotej Sowy została Eva Pinkelnig (1030,3 pkt.). Reprezentantka Austrii zwyciężyła w trzech z czterech rozegranych konkursów i wyprzedziła o 26,3 punktu drugą Annę Odine Stroem (1004,0 pkt.). Trzecie miejsce przypadło Nice Kriznar (980,3 pkt.). Trzydzieste ósme miejsce zajęła Nicole Konderla (399,9 pkt.), natomiast czterdzieste drugie - Paulina Cieślar (320,0 pkt.).
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Eva Pinkelnig (716 pkt.) przed Kathariną Althaus (527 pkt.) i Anną Odine Stroem (491 pkt.). Nicole Konderla z dorobkiem 6 punktów zajmuje czterdziestą lokatę.
Na czele Pucharu Narodów znajdują się Austriaczki (1507 pkt.) przed Niemkami (1340 pkt.) i Norweżkami (1325 pkt.). Na jedenastej pozycji znajduje się reprezentacja Polski (56 pkt.).
Teraz pucharowa karuzela pań wyrusza w podróż do Japonii. Na najbliższe dwa weekendy zaplanowano zawody w Sapporo (7-8 stycznia) oraz Zao (13-15 stycznia).
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz końcową klasyfikację Turnieju Sylwestrowego 2022/2023 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata Pań >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów Pań >>>
Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>
-
Arturion profesor
@Fan_Kramer_Kriznar_i_Takanashi
Mam nadzieję, że PRZYNAJMNIEJ jedna. Ale ten konkurs niestety przypłaciliśmy smutną kontuzją Nicole. I pytanie, co teraz. I z Uniwersjadą i z resztą sezonu. Bo pewnie do Sapporo nie planowano i tak wysyłać żadnej.
-
Fan_Kramer_Kriznar_i_Takanashi bywalec
Podsumowanie występu Polek i porównanie z zeszłoroczną edycją
Ta edycja udała się reprezentantkom Polski lepiej niż poprzednia. Rok temu nasz kraj reprezentowały Nicole Konderla i Anna Twardosz. Rozegrane zostały 2 konkursy. Nikoli udało się awansować tylko do pierwszego, w którym zajęła 47. miejsce. Ostatecznie w Turnieju zajęła 52. miejsce. Ania nie dostała się do żadnego konkursu, więc nie została sklasyfikowana. Sklasyfikowano wtedy 53 zawodniczki.
W tym roku Nicole zakwalifikowała się do 3 z 4 konkursów, przy czym ostatnich kwalifikacji nie przebrnęła ponieważ do nich nie przystąpiła. Zajmowane przez nią miejsca to kolejno: 34, 31, 29. W ogólnej klasyfikacji Turnieju zajęła 38. pozycję. Natomiast Paulina Cieślar zakwalifikowała się do wszystkich konkursów, w których zajmowała kolejno: 48, 46, 49 i 47 miejsce. Ostatecznie w Turnieju zajęła 42. pozycję. Wszystkich zawodniczek sklasyfikowanych było 58. Wyniki naszych reprezentantek są więc wyraźnie lepsze niż przed rokiem.
Turniej Sylwestrowy 2021/2022:
52. Nicole Konderla
NK - Anna Twardosz
Turniej Sylwestrowy 2022/2023:
38. Nicole Konderla
42. Paulina Cieślar
Mam nadzieję, że za rok jedna Polka będzie w TOP 30. -
KamilG2 bywalec
Klasyfikacja Pucharu Narodów kobiet nie wyświetla się
-
Fan_Gruszki profesor
Ciekawostka - 4 zawodniczki, które przed tym konkursem miały 11 punktów, zajęły dzisiaj miejsca od 25 do 28.
-
SaraT stały bywalec
@mata
Jednorazowy wybryk alternatywnej rzeczywistości.
A że Takanashi się skończyła pisałam wcześniej. Ubiegły sezon już była słabsza. Potem dyskwalifikacja na olimpiadzie, odpuszczone lato i ... powoli koniec.
A i tak Sara Takanashi największą skoczkinią jest.
Tylko, że zdecydowanie lepiej zejść ze sceny niepokonanym, niż odpadać w kwalifikacjach...
A swoją drogą druga Sara, czyli Sara Marita Kramer też słabiutko. -
Aizix bywalec
@Fan_Gruszki
Racja, później sprawdziłem i się zaskoczyłem, ale już nie mogłem edytować. I to chyba nawet nie był jakiś loteryjny/słabo obsadzony konkurs patrząc po wynikach.
Pierwsze od trzech lat w takim razie mogło być :) -
-
mata początkujący
Takanashi sie skonczyla, a uzyszkodniczka SaraT narobila mi nadziei, polubilem jej wpis kilka dni temu.
-
Mucha125 profesor
Przykry upadek Słowenki dodatkowo u siebie...
-
Karpp profesor
Czyli to rodzeństwo Freitag jest tym które pierwsze stanęło na podium i męskiego i żeńskiego Pś, a nie rodzeństwo Prevców.
-
Xander1 profesor
Wielkie gratki dla Evy. Piękne zwycięstwo w całym turnieju. Mało brakowało a zaliczyłaby cztery wygrane jak Kamil, Ryoyu i Sven. Ale raz wtrąciła się Stroem. Super ze w tak późnym wieku Austriaczka skacze na tak wysokim poziomie. Niezwykle sympatyczna dziewczyna, która na takie sukcesy zasłużyła. A przecież skakać zaczęła tak późno.
Stroem też osiągnęła życiowa formę. Fajnie się to u Norwegów ułożyło. Jak nie Lundby i Opseth to nagle wyskoczyla inna ich reprezentantka.
Bardzo się cieszę że wkoncu Freitag wskoczyła na podium, bo już od początku sezonu się tam kręciła. Oby więcej takich sukcesów.
Dwie Kanadyjki w 10 to kolejny mega wynik. Szkoda mi Loutitt że znów się otarala o trzecie miejsce. To dla Kanady już czwarty taki wynik w tym roku o ile dobrze liczę.
Malsiner ładnie się zaprezentowała.
Dwie Szwajcarki w 30 to też miły widok.
Oby Bogataj nic się nie stało, bo upadek wyglądał groźnie.
Tak swoją drogą był kiedys przypadek żeby zawodnik podczas całego turnieju cztery razy awansował do 30 jako LL. Czegoś takiego dziś dokonała Harralambie. Niewiarygodne osiągnięcie. Cztery razy przegrała a i tak zawsze punktowała :) -
sheef profesor
Statystyki konkursu
7 zwycięstwo Pinkelnig (21 podium w karierze),
6 podium w karierze Stroem
1 podium w karierze S. Freitag. -
Aizix bywalec
Nie wyglądał dobrze ten upadek Ursy :( Oby wróciła jak najszybciej do zdrowia, MŚ za niecałe 2 miesiące...
Sowa już właściwie przypięczetowana. Duże szanse na nowe pierwsze podium - jak nie Lara, to Selina albo Alex. -
Fan_Gruszki profesor
Póki co w tym sezonie więcej Szwajcarek punktuje niż Szwajcarów
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się