Początek Pucharu Świata 2022/23 wykreował wyraźną czwórkę liderów reprezentacji Polski. Mowa o Dawidzie Kubackim, Piotrze Żyle, Kamilu Stochu i Pawle Wąsku, którzy regularnie punktują w zawodach najwyższej rangi. Jakub Wolny, a także członkowie kadry B, na tym etapie zimy mają wyraźny problem, by meldować się w punktowanej „30” Pucharu Świata. O kondycji zaplecza porozmawialiśmy z Thomasem Thurnbichlerem, trenerem kadry narodowej A.
Wolny to jedyny z podopiecznych Austriaka, który do tej pory nie znalazł drogi do punktowanej „30” Pucharu Świata, choć miał na to osiem szans. - Kuba latem zrobił naprawdę znaczący postęp w skokach, a także pod kątem fizycznym. Zima nie zaczęła się jednak dla niego dobrze, a presja rosła. Podjęliśmy decyzję o wycofaniu go, ponieważ uznaliśmy, że nie będzie możliwości przywrócenia go do właściwej formy podczas zawodów - powiedział Thurnbichler przed kamerą Skijumping.pl.
- Teraz świetnie wykorzystujemy nasze ośrodki bazowe. Kuba ostatnio trenował w Beskidach pod okiem Krzysztofa Bieguna, w Szczyrku. Skakał na krótszych nartach, by wrócić do podstaw techniki. Wygląda to już naprawdę obiecująco. Dostaję nagrania z jego skokami i jesteśmy w stałym kontakcie - kontynuuje.
- Jego największym problem było niepłynne odbicie. Otwierał górną partię ciała, tracił balans i wycofywał się. Z tego powodu nie było energii w skokach i wykonywał rzut na narty. Opracowaliśmy naprawdę dobry plan, aby przywrócić go do bardziej naturalnego skakania, ze spokojnym podejściem i właściwą techniką. W tym momencie wygląda to dobrze. W pełni ufam Krzysztofowi i jego zdolnościom trenerskim. Wiem, że perfekcyjnie zrealizuje plan, który popłaci w kontekście Kuby - wyjaśnia 33-letni szkoleniowiec.
- W tym tygodniu udadzą się do Zakopanego. Plan zakładał, że Wolny będzie rywalizował podczas FIS Cup w Zakopanem, ale zawody zostały odwołane, więc podejmiemy inne kroki - dodaje.
- Kuba, ze wszystkimi elementami ułożonymi w całość, jest naprawdę ważną częścią naszego zespołu - podkreśla Tyrolczyk.
Po pierwszych zmaganiach drugoligowców trudno wskazać wyraźnego lidera kadry B, który zasługuje na starty pośród elity. - Tak to w tej chwili wygląda, natomiast trudno mi się wypowiadać o tych zawodach i poziomie tych skoczków. Wyniki pokazują jednak czarno na białym, że na ten moment poziom kadry B jest niewystarczający - odpowiada trener Thurnbichler.
Za kadrę B odpowiada trener Maciej Maciusiak i jego asystenci. - Kiedy chcesz wykonać krok w kierunku punktów w Pucharze Świata, moim zdaniem niezbędne jest, by przynajmniej stawać na podium lub wygrywać w Pucharze Kontynentalnym. Wtedy prezentuje się poziom, który faktycznie pozwala awansować do Pucharu Świata, ale w tej chwili tak nie jest. Musimy to przedyskutować i podjąć właściwe kroki - zapowiada Thurnbichler.
- Jestem w stałym kontakcie z Maćkiem Maciusiakiem. Turniej Czterech Skoczni i Puchar Świata są dla mnie naprawdę stresujące i to na nich najbardziej się skupiam, ale zawsze wymieniamy się spostrzeżeniami i staramy się znajdować właściwe rozwiązania. Jakie będą kolejne kroki? W tej chwili wygląda na to, że musimy coś zmienić - kończy najważniejsza postać kadry A.
Korespondencja z Innsbrucku, Dominik Formela
-
Lataj profesor
@ZKuba36
Możesz mówić, co chcesz, ale danie Maciusiaka na stanowisko trenera głównego kadry A byłoby gwoździem do trumny dla polskich skoków. MŚJ, PK i FC to nie wszystko. Wszyscy skoczkowie by chcieli regularnie punktować w PŚ i zdobywać medale wielkich imprez. Sama idea to też za mało. Skoczkowie też chcą zarabiać, a bycie stale w czołówce da gwarancję zaspokojenia potrzeb życiowych bez polegania na sponsorach. Na pewno trenując cały czas z trenerem Maćkiem nie wygra się TCS, nie mówiąc już o kuli. Wstawienie na tak ważne stanowisko przeciętniaka (a to stanowisko wymaga ogromnej odpowiedzialności) spowodowałoby osłabienie Polski, a tym samym przyspieszenie degradacji całej dyscypliny. Niektórzy kibice by odeszli zupełnie od tego sportu, a inni obniżyliby oczekiwania i zaczęliby zadowalać się mniejszymi osiągnięciami niż dotąd.
-
ZKuba36 profesor
@Lataj
Aż tak króciutka pamięć, że pamiętasz tylko Stękałę, który na dodatek ma bardzo nietypowe podejście do konieczności trenowania w lecie.
Podpowiedz mi jakie drużynowe osiągnięcia miałby Horngacher bez wyrzuconych z kadry A przez Kruczka: Kubackiego, Kota i Huli, których Maciusiak, po ciężkich kłótniach z Kruczkiem, w ciągu 1. (słownie: jednego!) sezonu wprowadził z powrotem do PŚ, całkowicie przebudowując fatalny styl Kubackiego.
Horngacher z kadry A Kruczka przejął tylko Stocha i Żyłę. Wszyscy pozostali, to zawodnicy trenowani przez Maciusiaka.
Aby Maciusiak nie rywalizował z Horngacherem, Małysz zdegradował Maciusiaka, mianując go trenerem juniorów. Trenerem kadry B został Mateja, który całkowicie rozwalił kadrę B. Nawet "wzmocnienie" Źidkiem nic nie pomogło. Wielu dobrych skoczków zakończyło kariery a pozostali chyba tylko Murańka, Zniszczoł i Stękała.
Maciusiak w ciągu kilku miesięcy tak przygotował juniorów (z Pilchem), że na MŚJ jechali jako pewni medalu, z dużymi szansami na złoto w drużynie.
Małysz był tak zachwycony drużyną i formą Pilcha, że za Ocean pojechał nawet z Małżonką, aby zrobić sobie wspólne zdjęcie ze zwycięzcami MŚJ. Przypadek sprawił, że stało się inaczej. Kastelik przewrócił się i zdjęcia nie było. Kastelik musiał zakończyć karierę.
-
Karpp profesor
@Kolos
Gdyby Kruczek miał takie wyniki jak Thurn to pracowałoby do dzisiaj z reprezentacją. Bo co innego miałby robić? Udawać jakiegoś dyrektora?
-
Karpp profesor
@FLAFU
Tak tak Thurn zepsuł Habdasa po jednym dniu :)
Może właśnie Habdas przeżywa szok. Do tej pory uczony przez wuefistów niech patrzy jak wygląda profesjonalizm. Coś to na przyszłość da.
A przypomnij mi kogo trenował od początku Thurn i przepracował z nimi cały okres przygotowawczy?
A Piotruś kolos niech skrytykuje swojego ulubionego Tajnera bo to on go tak załatwił dając mu tylko 5 :) -
FLAFU stały bywalec
@Kolos
Tak naprawdę tylko Wąsek zrobił jakiś krok do przodu za Austriaka. Bo Habdas to jedna wielka skacząca kompromitacja i bez techniki i psychiki. Jak wziął go w swoje "ręce" to skacze jak paralityk. Już tvn-y obwieściły o Habdasie jaki to talent i najlepszym juniorem świata zrobiły. A tutaj już Kazach Wasiliew ma lepszą technikę od niego, taka prawda. Wolny skacze fatalnie. Hula kolejna tragedia, ale u niego było do przewidzenia. Pilch tak samo skakał coraz gorzej..
Pomijam trio weteranów, z nimi to inni trenerzy mieli sukcesy. No moze Kubacki się najbardziej z nich podciągnął i ma życiową formę. -
Kolos profesor
@Xander1
O ile za Horngahera można od biedy powiedzieć, że taki Stoch i Żyła byli w "kwiecie wieku" (choć i tak były utyskiwania na podstrzałą kadrę już wtedy), to za Dolezala to już byli weterani, wiadomo o te 2-3 lata młodsi (na starcie kadencji Dolezala) niż dziś, ale jednak weterani.
I dlatego były oczekiwania wasze od Thurnbichlera, że zrobi zmianę pokoleniową, odmłodzi skład i co? I nic. Robi wyniki tymi samymi weteranami co wcześniej poprzednicy a dalej jest czarna dziura.
Czyli nie spełnił waszych oczekiwań, ale i tak robicie z niego cudotwórcę... Tylko dlatego, że ma austriacki paszport...
-
Xander1 profesor
@Kolos
Nikt nie mówi o cudotwórcy, tylko ty milion razy powtarzasz to słowo. Jakoś nie widzę by ktoś inny z tego forum używał takiego określenia, ale ty żyjesz w jakieś innej rzeczywistości. A swoją droga spójrz na metrykę. Horn i Dolezal mieli pod sobą młodszych o kilka lat zawodników i dużo łatwiej było zrobić z nich kogoś na czołówkę. Thurn dał nową moc starym dziadkom. To niesamowite, ze po tak słabym zeszłym sezonie nadal możemy się cieszyć z tak wielkich sukcesów. Przecież już rok temu wydawało się że to ostatnie podrygi Żyły i Stocha. A w tym skaczą bardzo dobrze.
-
Kolos profesor
@Karpp
O tyle łatwe, że Kruczek miał takie wyniki, Horngaher miał i Dolezal też miał. Co gorsza w dużej mierze wszyscy mieli te wyniki na tych samych nazwiskach zrobione.
Oczywiście nie wszyscy z wymienionych zaczynali czy kończyli na takim poziomie, ale mieli sezon, dwa, różne fragmenty różnych sezonów takie jak i Thurnbichler a w sumie nawet i lepsze.
Więc nie wiem czemu akurat Thurnbichleta okrzyknęliście cudotwórcą, bo Kubacki wygrywa?, bo Żyła zaliczył parę wyników w top 10 i nawet pojedyncze podia? Bo Stoch jeszcze żyje i jako tako skacze? Bo jest 1 (słowe: jeden) skoczek po za tym trio zdolny punktować w PŚ, a to i tak na poziomie trzeciej dziesiątki,? -
M_B profesor
@Lataj
Tzn patrząc uczciwie na dokonania Maciusiaka to nie jest tylko ten jeden sezon Stękały.
Z jego najlepszy sezon można śmiało uznać ostatni sezon Kruczka jako trenera kadry A.
Wtedy swój życiowy na tamten moment sezon zaliczyli z jego podopiecznych Hula, Kubacki i Stękała - wszyscy solidne punkty w Pucharze Świata.
Dosyć ładnie odbudowany został Maciek Kot (sezon później już u Horngachera życiowy sezon w PŚ - niestety po nim już pikowanie w dół)
Daleki jestem od wyrzucania kompletnie Maciusiaka, tym niemniej też zgadzam się że kadrze B przydałby się nowy fachowiec i tutaj zastanowiłbym się nad być może przywróceniem Maciusiaka do kadry juniorskiej (nie oszukujmy się - w każdej kadrze nie ma szans że będziemy mieli trenerów zagranicznych).
Co mogłoby być argumentem za Maciusiakiem w kadrze juniorskiej ?
Przede wszystkim umiał tych juniorów wykreować. Po zakończeniu wieku juniorskiego przez nasze pokolenie wywożące co MŚJ medale (czyli m in Murańków i Zniszczołów) zdołał wykreować nowych dobrych juniorów (Stękała, Kastelik, Wąsek, Pilch, a byli jeszcze Kantyka i Leja ) dzięki czemu mieliśmy jeszcze jakiś czas juniorów zdolnych skakać coś na poziomie powyżej Fis Cupu, a w późniejszym czasie był już z tym spory problem (tak naprawdę po Pilchu i Wąsku do czasu Habdasa nie mieliśmy juniora który byłby w stanie swobodnie punktować nawet w Pucharze Kontynentalnym).
Co do jakiegokolwiek najeżdżania na Thurnbichlera aktualnie jest to dla mnie śmieszne - owszem sam nie uważam go za jakiegoś cudotwórcę aktualnie , ale jednak zdołał wprowadzić Kubackiego na życiowy poziom aktualnie, Żyłę na najbardziej regularny poziom skakania przynajmniej do tej pory oraz Wąska na życiowy poziom więc patrząc na to że ma 5 podopiecznych z czego tylko jeden okrutnie zawodzi można go ocenić jak najbardziej wysoko. Osobiście wymagam by w następnym sezonie udało się wykreować chociaż ze dwóch zawodników na poziomie aktualnego Wąska - wtedy będzie wiadome że idzie to w dobrą stronę , bo metryki nie da się oszukać - Żyła i Stoch mają rocznikowo po 36 lat - nawet jak zdoła się ich utrzymać jeszcze ze 2 sezony na światowym poziomie to będzie to naprawdę cud, a Kubacki też najmłodszy już nie jest . Dlatego trzeba kreować wśród młodszych zawodników by dajmy na to w sezonie 2024/2025 nie obudzić się z ręką w nocniku -
Lataj profesor
@ZKuba36
Twój Maciusiak może i ma na koncie dokonania w postaci wywalczonych przez jego podopiecznych siódmych miejsc na PŚ. Ale nigdy nie wprowadził żadnego na poziom stałego miejsca w szerokiej światowej czołówce. Może Stękała miał jeden dobry sezon, ale nic poza tym. Tajner i Małysz za dobrze się czują z Maćkiem i dlatego jeszcze go nie wywalili na zbity pysk. On ma ciepłą posadę, zaś oni liczą na tu i teraz, a o odległej przyszłości ani śmią myśleć. Gdyby się nad nią skoncentrowali, mielibyśmy podmiankę ciepłoposadkowicza, który już wiele lat pracował i nie zebrał owoców, na kogoś mentalnie dojrzałego na stanowisko trenera kadry. Maciusiak, nieważne jaki miałby warsztat (który w jego przypadku jest kwestią dyskusyjną), nie ma do tego głowy. Może co najwyżej być asystentem. Biegun i Topór zaś mogą się uczyć od najlepszych.
-
ZKuba36 profesor
@mateusz3951
Thurnbichler niech się nie martwi o zaplecze. Na początek niech doprowadzi do poziomu PŚ tylko 6 skoczków. Wybór ma olbrzymi, od juniorów do seniorów. Dodatkowe, 7. miejsce załatwi Maciusiak.
-
M_B profesor
@Xander1
A samo stanowisko przed Kupczakiem było proponowane Stefanowi Huli , który jeszcze jednak chciał poskakać :). Tyle że tutaj mamy jeszcze inną stronę medalu - żeńskie skoki i ich dobro kompletnie nie obchodzi PZN-u, mimo że potencjalnie powinno :)
-
Xander1 profesor
@Qrls
Idealnym przykładem do tego co napisałeś jest Szczepan Kupczak, który prowadzi panie. Gdy został ich trenerem był jeszcze czynnym zawodnikiem, bez żadnego wykształcenia i przeszkolenia jako trener czy nawet kontaktu w pracy z kobietami. Tak to niestety u nas wygląda. Robimy trenerów z byle kogo i to dosłownie. Jesteś byłym zawodnikiem i z automatu stajesz się trenerem.
-
Qrls weteran
@Kolos
Ja rozumiem że skoki to nie piłka nożna i trenerzy nie wyrastają jak grzyby po deszczu i wiadomo że byli skoczkowie idą tą drogą i fajnie. Ale trener musi nabrać doświadczenia jako asystent kogoś wielkiego, musi się rozwijać przy kimś, samouki wrzuceni na głęboką wodę zbyt wcześnie toną to jedna rzecz a druga, ktoś musi robić przesiew i odrzucać tych którzy może i mają wiedzę i możliwości ale nie mają osobowości która pozwala zostać dobrym szkoleniowcem, tacy mogą być asystentami, którzy pomagają trenerowi ale nie prowadzą zawodników bo nie potrafią ich budować w strefie mentalnej.
Nasi trenerzy w Polsce po pierwsze nie są weryfikowani pod względem tego czy nadają się na tą funkcję jako charakter i trener (jeśli się nie nadają to przecież można znaleźć im inną funkcję w sztabach) a warsztatu nie mają od kogo podglądać bo zdalnie to można sobie na yt filmiki oglądać jak wymienić żarówkę w golfie ale mechanikiem dzięki yt nie zostaniesz. Austria ma takich trenerów dzięki temu że uczą się od najlepszych i mają system który wrzucają nowego kandydata przez co mu jest łatwiej a u nas, nie ma nic systemowo tylko dobra to zatrudniamy cię tu i jakoś to poleci, zmienia się sztab w A zmienia się wizja i wszystko od nowa a ten na końcu łańcucha nie wie już czym się różni bułka od chleba. Chyba jasnym jest że szkolenie trenerów u nas nie działa, bo jak by tak było to zbudowani na złotych czasach (Małysz -> Stoch -> Żelazna trójka) trenerzy zatrudniani byli by w czołowych kadrach a nie są. -
Karpp profesor
@Kolos
Wziął sobie piątkę, dwóch skacze w czubie od początku, trzeci powoli tam doskakuje. Czwarty skacze na dwudziestkę. Przecież to takie łatwe, każdy przykładowy Kruczek osiągnąłby takie wyniki.
Generalnie Thurn jest słaby i trzeba go wywalić.. mamy młodego zdolnego trenera Kwiatkowskiego i wielu innych wuefistów w Zakopcu. Po co przepłacać?
Qrls
Od ponad 10 lat ludzie tutaj tłumacza świat Kolosowi. Z marnym skutkiem. Kiedyś jedna z moich nauczycielek powiedziała „słonia by wcześniej nauczył” :) -
Qrls weteran
@Kolos
To nie jest tak że on poszedł, przecież sam nie ustalał i nie akceptował sobie warunków kontraktu. A poprzedni sezon pokazał że to nie są samograje. Wielu trenerów (światowo w sporcie) przyzna że wielcy zawodnicy są dużo trudniejsi do prowadzenia, są oporni na zmiany (bo przecież ja wiem dobrze co mam robić), są kapryśni i ambitni do tego stopnia że ciężko ich zbudować na średnich wynikach by z czasem je polepszyć, oni chcą być top tu i teraz, szczególnie dotyczy to wielkich zawodników z ogromnymi sukcesami jak Stoch. Jeśli Stoch dzięki obecnemu sztabowi zbuduje się mentalnie i przewalutuje się w głowie na to co jest teraz i że seryjne zwycięstwa, worek medali, TCS'y czy KK już nie wrócą to dalej może być naszym top 1-3 przez następne dwa/trzy sezony zanim zjedzie jak Amman (co przy stanie naszej kadry B nie oznacza że dalej będzie mógł być naszym pewniakiem na PŚ) i będzie się cieszyć z fajnych miejsc nawet 10-20 i przebłyskami nawet na podium, jeśli tak go zbudują mentalnie to dla mnie ten sztab wygrał. Przepraszam ale Doleżal nie miał tego i nie potrafił do niego dotrzeć, a Horn trenował go w wieku gdzie był światowym kotem. To jak technicznie zmienił się Kubacki to jest sztos, Żyła i stabilne skakanie, to też coś nowego. Zobaczymy co przyniesie druga połowa sezonu oczywiście ale na tu i teraz efekt nowej miotły zadziałał perfekcyjnie.
-
Kolos profesor
@Qrls
Skokowy światek nie jest zbyt duży. Nie tylko w Polsce ale nigdzie na świecie (może po za Norwegią). Spory odsetek byłych skoczków zostaje trenerami. Tak jest i w Polsce i w Austrii. W Austrii to chyba większy nawet odsetek niż w Polsce. Nie ma za wielkiego wyboru, ktoś się sprawdzi a ktoś nie, to normalne. System trenerski w Polsce i w Austrii jest ten sam. Musisz mieć podstawowe papiery, a reszty i tak się uczysz w praktyce. I w Austrii są słabi trenerzy i wybitni.
-
Kolos profesor
@Qrls
Teorie są różne, jedni trenerzy wolą mniejszą grupę, inni większą, niektórzy pracują tylko indywidualnie...
Generalnie Thurnbichler poszedł na łatwiznę - wziął pięciu skoczków z których trzech to samograje (Stoch, Kubacki, Żyła), czwarty to też żaden no name z solidnymi przebłyskami w PŚ (Wąsek), a piąty to też zawodnik z potencjałem i niezłymi wynikami w PŚ (Wolny) który jednak z pod ręki Thurnbichleta jest jeszcze słabszy niż wcześniej.
No cóż, budujące to nie jest. -
mateusz3951 weteran
Ciekawe czy po sezonie Małysz będzie chciał pozostawić na stanowisku Maciusiaka i Kwiatkowskiego. Sam Thurnbichler nie odmieni oblicza polskiego zaplecza, a nasza Wielka Trójka już młodsza nie będzie.
-
Roxor profesor
@King
Wolny nie bardzo. Sezon temu, Letnie GP miał jeszcze bardziej udane (z tym że wcześniejszy sezon kończył całkiem dobrymi wynikami). Więc schemat się powtarza, obiecujące lato i słaba zima, tylko że poziom niżej. No ale ten poziom jest już tak niski, że może w końcu się odbije.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się