MŚJ w Whistler: Czwartek z konkursami indywidualnymi (listy startowe + transmisja)

obstawian wyniki konkursu

1 Vilho
2 Embacher
3 Masle
4 Tomasiak
5 Habdas

@Markoreus

szanse sa ;D

@kwak11234@wp.pl

Obstawiłem że Habdas lepszy od tomasiaka 1.88
Że palosaari lepszy embachera 1.47, wasiliew lepszy od wróbla 1.42 i schuster lepszy od joniaka 1,47
Za 200zl ponad 1000 do zgarnięcia

@Julixx05

Chodziło mi o początkowe lata 00

@facebookmaster

Sara jest jeszcze młoda będzie można to ocenić za parę lat

@Sweet

Wcale nie takie pierwsze o czym zresztą wspomniano w powyższym artykule...

Sara Tajner to JUŻ KOMPLETNE BEZTALENCIE. Przy braku trenerów, to reszta startuje od zera, bo nie ma obciążenia genowego. Sara ma, nie przeskoczy SAMA tego. Przykro mi, życie jest brutalne. Życzę jej powodzenia w innych dziedzinach życia...no chyba, że ogarnie trenera austriackiego lub słoweńskiego dla pań, wtedy ma szanse na przeciętność.

W porównaniu z treningami odpadły u pań: Traaserud, Kiechle i Pirnovar.
Z kolei u panów odpadli: E. Schmid (szok, jeszcze latem miał taką formę że startował w LGP), Szozda, Zavrsnik, Myrvang, Sieber, Poelz i Penning (który nie oddał tu ani jednego skoku).

Teraz widzę że pisze o tym w artykule, nie zauważyłem wcześniej.

spora wpadka Kanadyjczyków że nie pokażą na żywo konkursu KOBIET w którym Alexandria wygra pierwsze w historii złoto MŚ skoków dla Kanady, jedyne na Mistrzostwach Juniorów z wszystkich dyscyplin....

@dachowiec96

Pokazują na YouTube dziś i za 2 dni tylko te konkursy które są o północy naszego czasu.

A transmisja z konkursu kobiet to gdzie? Indywidualnego nie pokazuje a druzynowy juz tak, co to ma byc

@Pavel

No ja akurat założyłem, że jedyny ewentualny "rynek" na te zawody byłby w Europie, a Kanada to niekoniecznie to samo co USA więc nie jestem przekonany co do tych kibiców pod skocznią.
W każdym razie gdyby na prawdę się tym przejmowali, zrobili by te zawody jutro.

@Janeman

Trochę się przejmowali czasem antenowym, ale ustawionym pod siebie. Skoki mężczyzn dali u siebie w prime time, zapewne pod skocznią kibice będą.

Dobrze życzę Palosaariemu (chociaż oczywiście chciałbym, żeby wygrał któryś z Polaków - ale nie fartem), bo cieszy każda potencjalna "jaskółka" w tej kadrze.
Problem z Finami jest jednak taki, że oni wydają się być pogodzeni z losem. Poznali swoje miejsce w szeregu i się w nim urządzili, umeblowali. Nie zdają się aspirować wyżej, raczej myślą o tym, żeby nie upaść niżej. Nie rywalizują już z Norwegią, Austrią czy nawet Polską, a raczej ze Szwajcarią, Czechami czy Rosją (której nieobecność i słabsza forma reszty gwarantują obecnie Finom udział w drugich seriach drużynówek). To się stało dla nich tak naturalne, jak przez wiele lat było naturalne dla nas (a za parę sezonów, jak przepowiadają starzy górale, to my będziemy głównym rywalem Finlandii w drużynówkach - i też będziemy musieli się do tego przyzwyczaić).

Ale jakkolwiek w drużynowe odrodzenie nie wierzę, to nie znaczy, że Finlandii nie stać na jednego zawodnika, który byłby w stanie meldować się w czołówce. Palosaari mógłby być tym zawodnikiem - potencjał ma, tylko nawet jak się wzbije na jakiś sensowny poziom, to czy nie popadnie w przeciętność jak Aalto? Niestety, jeśli nic nie drgnie w fińskim systemie szkoleniowym (a nie drga), to jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz.

Oczywiście, to jakie Fin zajmie miejsce w MŚJ nie musi w żaden sposób rzutować na jego dalszej karierze. Ale zawsze to jakaś "wróżba".

Prawdopodobnie nie obejrzę -bo oznaczało by to dla mnie raptem cztery godziny snu przed pracą... choć skoki naszych kuszą, żeby się poświęcić.
Trochę szkoda, że konkurs jest o tak późnej porze, ale w sumie nie jest to zbyt medialna impreza więc organizatorzy nie przejmowali się dobrym czasem antenowym w Europie - a właściwie tyko tutaj ogląda się skoki.

@Markoreus

w skokach ciezko o dobre wytypowanie przy loterii wietrznej

Fajnie by było, gdyby pierwszy raz od 9 lat, któryś z Polaków zdobył medal indywidualnie, szanse na pewno są, bo Habdas i Tomasiak skaczą tu bardzo dobrze, ale rywale też nie śpią. Mocni na pewno będą: Palosaari (główny faworyt), Austriacy (szczególnie Embacher), Masle, Imhof, może Belshaw się przebudzi, wczorajsze skoki już były lepsze, ale do tej pory nie oddał ani jednego skoku na TOP3.

@Mesq2004

A na Eurosporcie nie będzie?

@Julixx05

Tkaczenko dobrze skakał gdy trenował indywidualnie z Debelakiem. Przy kazachsskich znachorach od trenerki i braku skoków podczas okresu przygotowawczego jest mu ciężko. Zresztą już nie raz dawał o tym znać czym wzburzał tamtejszych decydentów. Niestety jeśli się to nie zmieni to będzie i po Tkaczence i po Wasiljewie, który jest większym talentem, jeszcze równym jest Mizernych ( r.07). Tam wolą miernych biernych, ale wiernych, dlatego wciąż wożą Muminova czy pozwalają skakać Dewjatkinowi. Dopóki to się nie zmieni będą niszczyć talenty jak zrobili to z największym dotychczas zmarnowanym potencjałem Ilją Kratovem, który dystansował Tkaczenkę, czy wśród kobiet Sdierżykową, a Szyszkina nadal zjeżdza po zeskokach.

szczerze, mogliby te MŚJ dać do TVP, w końcu i tak prawie wcale nie mają skoków