Ammann pojedzie na dwunaste mistrzostwa świata, szansa dla juniora

@Gerwazy

Masz dużą wadę wzroku.

Znalazłem sposób, jak zmotywować Ammanna na kolejne sezony - powiedzieć mu, że jeszcze raz może pokonać Małysza!

Liczba punktów PŚ w karierze:
----------------------------------------
3 Adam Małysz 13070
4 Simon Ammann 12781

:)

@Oczy Aignera

jak oglądam jakieś skróty konkursów z MŚ 2007, to 26-letni Ammann wyglądał wtedy jak dzieciak

@Oczy Aignera

Na skoczni...

@Shoutaro

Co jak co, ale Simi wygląda prawie jak junior.

@Skokownik

Moim zdaniem mają szansę na pokonanie Finów, bo ich forma może wzrosnąć. Ale zapomniałeś o Włochach. :-)

@Bernat__Sola

W 2010 Szwajcarzy wywalczyli zaledwie dwa miejsca startowe na IO, więc nie mieli prawa wystawić drużyny.
I tak pierwotnie zgłosili 3 zawodników, licząc że zwolnią się jakieś miejsca i P.Egloff się załapie z listy rezerwowej. Nie udało się.

@Sweet

Tylko że teraz Simon nie trenował przez całe lato w porównaniu do dwóch ostatnich sezonów.

@Kolos

Ostatnio w Pekinie akurat wystawili ;). Zresztą w czasach "małyszowych", do których masz wciąż tak wielki sentyment, też wystawiali w Salt Lake City i Turynie. Dopiero w 2010 zaczęli tę "tradycję" braku występów w drużynie, którą kontynuowali w 2014 i 2018, a w 2022 przerwali.
U Szwajcarów jednak widać, że choć wciąż mają wymagania, to mimo wszystko podchodzą do kwestii kadrowych bardziej elastycznie, niż kiedyś.

@HAZARD

Trzeba było 2 razy zapunktować w PŚ chyba.

Simi zawsze na najważniejsze zawody wyciska z siebie coś niesamowitego, w Oberstdorfie czy w Pekinie nie zawiódł mimo trudnych początków sezonu.

Właśnie Szwajcaria zamiast wycofać Peiera na treningi przed MŚ bierze go do Ameryki mimo że cztery razy z rzędu nie przeszedł Q a Imhof który mógłby zaliczyć debiut (prawo startu w PŚ nabył) wraca do domu.

Tytuł trochę brzmi, jakby to Ammann był tym juniorem xD

Ammann na MŚ tylko raz nie był w czołowej 30 konkursu. Liczę, że i tym razem "dziadek" znajdzie się w obu seriach konkursów.

@RubenBlanco

Na IO jednak drużyny nie wystawiają, choć by mogli...m

@EddieKoteł

Bez przesady - w tamtym sezonie akurat wracał do formy, zajął miejsce na podium w Klingenthal, należał do ścisłego grona faworytów.

Miał szczęście Ammann do tego złota w Sapporo. To, że Małysz tam nie wygrał obu konkursów, to była właśnie anomalia godna wrednej Okurayamy.

@Bernat__Sola

Nie było przypadkiem tak, że wystarczy punkt PŚ lub 3x 20 PK żeby pojechać? Jeśli dobrze pamiętam, to Amman je spełnił, bo zapunktował w Willingen.

@RubenBlanco

Szwajcarzy są, podobnie jak np. Francuzi, dość wybredni jeśli chodzi o wysyłanie zawodników na różne imprezy. Dlatego można było mieć realne obawy, że nie zobaczymy szwajcarskiej drużyny w Planicy.

Naprawdę cieszy to, że Szwajcarzy jadą w piątkę. Dzięki temu będzie rywalizacja o miejsce w konkursie i ci słabsi skoczkowie będą mieli motywację do postarania się, co może polepszyć ich poziom na czas MŚ. Naprawdę miło, że do Planicy uda się Imhof, który naprawdę dobrze skakał na Mistrzostwach Świata Juniorów w Whistler. Sądzę, że będzie to dla niego cenne doświadczenie nawet jak dwa razy będzie tym odrzuconym. Cieszę się, że Helweci wystąpią w drużynówce, chociaż nie sądzę, by pokonali Finów i sukcesem będzie dla nich ósme miejsce, najprawdopodobniej też dzięki wykluczeniu Rosji. Peier i Peter są bez formy, drużynę ciągnąć będzie Deschwanden, Ammann już jest bez formy, a Imhof jeszcze jest w początkowej fazie rozwoju. Walka o trzy miejsca obok Gregora będzie między Peierem, Peterem, Ammannem i Imhofem. Trochę będzie wiódł ślepy kulawego, ale najważniejsze, że będzie drużyna, która uatrakcyjni zmagania zespołowe. Mimo tego, że raczej niewiele osiągnie w Planicy, gratuluję Simiemu Ammannowi zacnej liczby dwunastu Mistrzostw Świata w których bierze udział.